malaft

tikaa Ty przynajmniej na swoje słodkości masz jakąś alternatywę a ja nie mam czym zastąpić sera lazura :P

usmazyłam sobie placuszek ( 1łyżka otrąb pszennych, 1 łyżka otrąb owsianych, 1 łyżka twarogu 0%, 1 łyżka jogurtu nat 0%, 1 jajko) :) na to plaster chudej szynki :) spoko przekąska Najgorsze jest to że otwieram lodówkę tam moje kochane sery pleśniowe, sery żólte... a ja ich tknąć nie moge... Biedactwa :P spróbuje się na godzinę położyć, nie wiem jak dziś dam radę 3 noc w pracy bez snu :(

dzięki Funia. Jutro poszukam gdzieś takiego sklepu. I napewno jutro zjem tą wątróbeczkę bo mi smaka zrobiłaś :) U mnie w domu zapach bigosu.... Skoro nie mogę usnąć a brak mi siły do sprzątania to wstawiłam kapustę kiszoną - moja rodzona siostra ukisiła :) mniam mniam :P

no rzeczywiście z opisu to ta wątróbeczka musi być mniam mniam :) wierze na słowo :) Czy w 1 fazie mogę sobię na nią pozwolić? wydaje mi się że chyba tak, ale jeśli nie mogę to mnie powstrzymajcie :) Skorzystaj z przepisów z linka który wrzuciła Gwiazdeczka http://zkotemwkuchni.blogspot.com/ lub z linka od Funi http://dukan.blox.pl/html znajdziesz tam fajne przepisy na P+W a ja od niedzieli jeszcze nie spałam :{ wykończe się przez tą bezsenność

piżmaczek witaj :) cieszę się że nas coraz więcej tutaj. Razem jesteśmy silniejsze :) No i jest szansa że nie będe pisała do samej siebie :P

Anetta nie martw się, nie Ty pierwsza i nie ostatnia.. Grunt, że widzisz problem a to już coś. :) Jedzenie to nałóg, musisz powalczyć jak z każdym innym nałogiem inni walczą. Po to mamy ten topik aby się wspierać :) traktuj to jak miting :) Głowa do góry, pierś do przodu i zaczynaj z nami od początku.. :)

Marcysia w jakim czasie spadło z Ciebie 12 kg ? super wynik :) Gwiazdeczka widziałam te przepisy- są świetne. Jak już kupię tą nieszczęsną skrobię to pomyślę nad porządnym pichceniem. No ale najpierw chce wyjść z tej fazy uderzeniowej, gdzie planuje trzymać się wyłącznie białka :) AAa jestem z Warszawy :) Też powinnam się zabrać za świąteczne porządki, ale chyba zacznę od jutra. dziś raczej będę chciała poodsypiać. Jutro córka nie ma szkoły to ją zaciągnę do pomocy :) Czy to możliwe że od wczoraj schudłam 1,7 kg??> Bo mi właśnie waga pokazała 78,3 :) Wow :) Yupiii :) I HHaaahhahhhaaaa :) dobra, dobra wiem że to woda :P

Szlak mnie trafi. Po pracy zamiast iść w końcu spać to ja się wybrałam na zakupy. Kupiłam otręby pszenne i owsiane, słodzik - tak na wszelki wypadek bo w sumie nie używam cukru w domu, ale za cholery nie mogłam nigdzie kupić maizeny.. Obleciałam pobliskie sklepy, carrefour i d* blada... Gdzie można kupić tą skrobię kukurydzianą lub pod jaką to coś nazwą występuje ?? Jestem zła jak diabli :{

Szlak mnie trafi. Po pracy zamiast iść w końcu spać to ja się wybrałam na zakupy. Kupiłam otręby pszenne i owsiane, słodzik - tak na wszelki wypadek bo w sumie nie używam cukru w domu, ale za cholery nie mogłam nigdzie kupić maizeny.. Obleciałam pobliskie sklepy, carrefour i d* blada... Gdzie można kupić tą skrobię kukurydzianą lub pod jaką to coś nazwą występuje ?? Jestem zła jak diabli :{

Funia poruszyłaś właśnie dobry temat : Przed nami święta. Piszcie świąteczne przepisy, może uda nam się nie zgrzeszyć przy dużym wyborze :)

niestety nie udało mi się dziś pospać. No trudno, nie pierwszy i nie ostatni raz. Teraz już siedzę w pracy. Nie ma lekko :) Jak oczka mi się będą zamykać to zrobię kawę z colą zero. Nie wziełam kolacji więc później skocze na magazyn po serek wiejski light :) Dziewczynki piszcie co jecie :) Miłego wieczorku. będe zaglądać czy są jakieś nocne Marki :)

Gwiazdeczka - jesteś kochana a ten blog to raj z przepisami. Jakoś dziś nie mogę spać, więc nockę w pracy spędzę na kawie :) ale co tam - na tym blogu znalazłam świetny przepis na kawę z colą light :) Może da mi kopa do pracy :) póki co jestem najedzona ta rybka ze aż..... nie będę się wyrażać wszak tu może młodzież zaglądać :P 3 podejście do drzemki.... :P

obiadek - rybka obtoczona w jajku nie jest źle :P brak mi pieczywa i ziemniakow :P aleee jeszcze odpuszcze sobie, poki co w uderzeniowej wylacznie protal :)

milavenia witaj :) Widze ze razem startujemy prawie z takimi samymi parametrami wagowymi, marzylabym tez wazyc 55 ale majac swoje lata realnie podchodze do tego i stad moim celem 60 kg :) oczywiscie nie obraze sie jak bedzie 55 - dość długo kiedyś trzymałam tą wagę i było świetnie-akurat jak do mojej sylwetki :) ech... ale sie rozpisalam... te wspomnienia :) Nie wspomne ze przed 1 dzieckiem bylam dzokejka o wadze 48 kg :) ale to już mineło wiele wiele lat :P LOL dalej spac nie moge i pisze bzdury :)

pasta z makreli - w sumie robie ja na codzien, ale skoro mozna miec majonez dukana to przepis tez sie moze tu komus przydac makrele wedzona rozbieramy, rozdrabniamy, dodajemy 4 ugotowane jajka na twardo pokrojone w kostke, 1 korniszon lub ogorek piszony duzy w kostke, peczek natki pietruszki mieszamy z majonezem DUKANOWSKIM i smacznego. Mozna jesc na pieczywku dukanowskim lub smarowac np szyneczke -zrobic rulonik i zajadac piszac z innymi dukaneczkami Sorry za brak znakow kresek ogonkow itp ale mam lenia na poprawna pisownie dzis :P powinnam juz spac :P

dziękuję za przepis na majonez :) Nie mogę zasnąć więc wymyślam sobie dania dukanowe :P nigdzie nie wyczytałam że żelatyna jest zabroniona więc uznaję że jesr dozwolona 1 danie Ugotować pierś z kurczaka z minimalną ilością warzyw , ugotowanego kurczaka rozdrobnić zalać wywarem połączonym z żelatyną i mamy dukanowe nóżki :P 2 danie ugotowane jajka posiekać drobno, dodać trochę szczypiorku,pieprzu, soli, 3-4 łyżki serka homo 0%, 1 łyżkę chrzanu - pastę zawinąć w plastry szynki z indyka, ułożyć na półmisku i zalać galaretą. 3 danie 30dkg mielonego z indyka, 1jajko, 1 łyżka skrobi kukurydzianej, ząbek czosnku, 1 gałązka natki pietruszki, sol, pieprz - uformowac z tego małe kulki. patelnie polać kilkoma kroplami oleju parafinowego, usmazyc na tym pulpeciki, dodać 3 pomidory z puszki, podlać wodą i dusić razem, zagescic jogurtem 0%

hej dziewczyny nie załamujcie się!! Z Dukanem jest tak, że chudnie się różnie, raz szybciej raz wolniej, ale konsekwentnie w dół. Co jeszcze bardzo istotne... to że czasami waga nie leci w dół ale lecą cm w obwodach.. Spróbujcie się pomierzyć i sprawdzcie tą metodę wyznacznika czy dieta działa :) Teraz jestem trochę zmęczona i chyba polecę do sypialni pospać a jak wstanę to poszukam tego majonezu... W pracy wypiłam 6 herbat :) jak wróciłam rano to zjadłam 2 jajka na twardo z malutką ilością soli i wypiłam DUŻY kubek herbaty. Na obiad chyba sobie zrobię rybkę w piekarniku z jakimiś ziołami :) Trzymajcie się

Hejka Słuchajcie czy któraś z Was zna przepis na dobry dukanowski majonez ? Byłabym wdzięczna :)

Cześć dziewczyny :) Wróciłam z wycieczki wypoczęta. Od jutra a prawde mówiąc od dzisiejszej nocy zaczynam dietę. Na noc idę do pracy, ale już przygotowałam sobie 2 jajka na twardo i butelkę wody niegazowanej. O tyle mi łatwiej z produktami nabiałowymi że pracuję w hurtowni nabiałowej więc mam dostęp do twarogów, jogurtów mleka i serkow 0% . troche to ułatwi życie przy tej diecie. :P Przez 1 tydzień będe się ważyć codziennie aby rzeczywiście zobaczyć czy lampka sobotniego wina bedzie miala wpływ na dietkowanie... Oby nie :) życzę Wam wytrwałości i wszystkim nowym dziewczynom na topiku też. Uciekam teraz na małą drzemkę przed pracą :) Trzymajcie sie. pa

Cześć dziewczyny Przeczytałam ten topik i chce do Was dołączyć. Mam dużą nadwagę, 20 kg... Nabawiłam się tych kg rzucając palenie, ale też jest to trochę tak że większość życia miałam tendencję do tycia - trochę to może być genetyczne, bo u mnie w rodzinie wszyscy są otyli i moje 80 kg to przy moich 4 siostrach najlżejszy wynik. Przez ostatnie pare mcy przytyłam 10 kg i teraz wyglądam jakbym była w zaawansowanej ciąży. Porażka, mam szczupłe nogi, ręce, nawet pupe mam nie wielką. Za to buźkę okrągłą i wystający brzuch.. Tak więc potrzebne mi jesteście bardzo.. Od razu mówię że dołącze do odchudzania od poniedziałku, bo na weekend wyjeżdzam ze znajomymi więc było by bez sensu dziś zaczynać. Generalnie o Dukanie wiem sporo, więc dam sobie rade z jadłospisem. Mam tylko jedno pytanie, czy dieta nie zadziała jeśli raz w tygodniu wypiję 1 lampkę wina ? Mam ze swoim menem taką tradycję że w każdą sobotę robimy sobie romantyczną kolację przy świecach i do tego właśnie pijemy wino, innych alkoholi nie - bardzo bym nie chciała z tego rezygnować :) Pozdrawiam Aga