Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lattina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lattina

  1. Moniu, nie martw się, faceci są generalnie bardziej \"konserwatywni\", z czasem na pewno uda Ci się go przekonać. Zresztą oboje potrzebujecie czasu i spokoju teraz. Dobrze, że będziecie robili kariotyp. Ja właśnie zrobiłam tydzień temu, w Novum czeka się 6 tygodni. Ja też marzę o adopcji, ale nie mamy szans - formalnie. Najbardziej to bym chciała urodzić swoje i wziąć \"cudze\". I też jestem pewna, że to wychowanie, miłość, porozumienie tworzą człowieka, a nie \"geny\". Trzymaj się PS. Cieszę się, ze jest szansa, że obejdzie się bez kolejnego zabiegu
  2. Minimonia, masz prawo tak się czuć i całkowicie rozumiem: na dziś masz dość... życzę Ci jednak, żeby pewnego dnia wróciła nadzieja, a przede wszystkim, żeby lekarzom udało się znależć przyczynę i jej zaradzić... daj sobie czas, kochana, na odżałowanie, na odrestaurowanie się. Trzymam mocno kciuki, żeby życie przyniosło Ci mnóstwo miłych zaskoczeń i szcześcia, którego nawet jeszcze nie przeczuwasz.
  3. Minimonia jedź na usg, na zabieg się nie musisz godzić, na tak wczesnym etapie ma szansę sie samo oczyścić... a może jest jeszcze jakaś szansa?.... mnie w novum powidzieli, że niepotrzebnie zgodziłam się na zabieg, od tego tylko endometrium staje się cieńsze.
  4. Witajcie, Monia, cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku. Ja przygotowuję się do inseminacji. Pozdrawiam wszystkich :-)
  5. Stokrotka, zgadzam się, nie ma na co czekać. |Zresztą \"cu\" może się wydarzyć w czasie przygotowań. Ja decyzję podjęłam na pierwszej wizycie, z tym, że przed tem będzie jedna, góra dwie inseminacje, nie mam już czasu na eksperymenty i nadzieje, rozwala to mnie, rozwala nasz związek. Powodzenia.
  6. witajcie :-) a ja ciągle nie wiem, ale czuję, że nic z tego i dół przede mną otwiera swe podwoje....
  7. Ewelina, jestem ciągle w szoku po tym, co przeczytałam. Bardzo Ci współczuję. Myślę też, że lekarze powinni się brac do diagnoz, a nie gadać jak ksiądz w kościele, że tak miało być. Sonaola, to zależy od tego, kiedy miałaś owu;lację, podobno najwcześniej można 10 dni po. Życzę Ci, żeby Twoja intuicja się sprawdziła.
  8. Dziewczyny, przez przypadek widziałam wpis Artigiany 27.08, więc może nie zamartwiajcie się :)
  9. Madusia, dziękuję i pozdrawiam! Tylko, że niestety podobno można poprawić nasieniee ilościowo, a mniej - jakościowo, no ale podono cuda się zdarzają :-)
  10. Monia, Kait, dzięki za odp. Chyba jednak zrobię te 10 dpo, bo nie wytrzymam z ciekawości, choć nadzieję mam malutką. Życzę Wam wszystkim pieknych ||, pięknych objawów ;-), ale najważniejsze zdrowych dzieci :-)
  11. Witajcie Dziewczyny u mnie trwają starania, na razie z zerowymi rezultatami, po drodze okazało się, że wyniki nasienia są złe, być może trzeba będzie się uciec nawet do in vitro-icsi, na razie ja jestem stymulowana (dlaczego ja???) i zobaczymy, w przyszłym miesiącu pewnie inseminacja... tak naprawdę za dw dni mogę zrobić test ciążowy, ale nie wierzę w jego sens.... Pozdrawiam serdecznie i życzę spełnienia marzeń :-)
  12. Binia, nie jest to ciąża, nie tym razem... Kait, ja z Wawy jestem, w Wawie mogą polecić klinikę Novum. Z tym wiekiem jajników to trochę przenośnia, chodzi o to, że jak te badania są w normie i mają prawidłowy stosunek, to znaczy, że jest rezerwa jajnikowa i wszystko w porządku. Anty-tpo i antytg to przeciwciała antytarczycowe, zwłaszcza anty-tpo podniesione może być powodem poronienia, może waarto to sprawdzić. Wierzę, że się nie poddasz. Ja też postanowiłam być twarda. Bo nei mam wyjścia ;-)
  13. Nie zapominajcie o badaniach nasienia............
  14. Nie wiem, czy próbowałyście monitoringu owulacji, z dzisiejszej perspektywy uważam, że warto. Poza tym, przy dłuższych (ponad rok) niepowodzeniach oprócz badań dla Was, nie zapomnijcie o badaniu nasienia.... to bardzo ważne....
  15. Czy bierzesz duphaston? (rzepraszam, nie czytałam wstecz Twojej historii)?
  16. Minimonia, powtórz test po 48 godz., taki wynik może wskazywać na ciążę....
  17. Przeczytałam taką opinię: "Niunka-a ja sie z toba zgodze, ze moze jest cos o czym wie Szef na gorze a my nie i dlatego lepiej jesli tego dziecka nie bedzie. Niech kazdy mysli co chce, ale ja w pewbym stopniu tak sobie tlumacze probblem z byciem biologiczna mama." Wybaczcie, ale ogrania mnie złość. Nie! Każda kobieta, która tego chce, ma prawo być matką i będzie tak samo dobrą matką, jak te którym zajście w ciążę przychodzi ot tak.... to zależy od jej serca, charakteru, a nie od odgórnych planów i widzimisię jakiegoś boga... Jestem pierwszy miesiąc na clo. Pierwszą ciążę poroniłam w lutym. Życzę wszystkim spełnienia marzeń.
  18. Ja odczekałam tez 3 cykle po 1 cyklu starań bez powodzenia, no ale to jeszcze nie tragedia... Pozdrawiam Wszystkie Dziewwczyny!
  19. Z innej beczki, Dziewczyny, mam problem z kupieniem testów, których czułość wynosi 10 IU/ml, np. bobo test strumieniowy (niebieski)... bobo test żółty (płytkowy) ma czułość 25 IU/ml..... on raczej nie ma szans wykazać niczego parę dni przed datą spodziewanej miesiączki, prawda? myślę, że u mnie się nie udało, ale oczywiście mam trochę nadziei....
  20. Daria, bardzo, bardzo bym chciała. Jestem trzy cykle pozabiegu, pierwszy cykl starań i chyby nici z tego :-(
  21. Agula - gratuluję!!! Pozdrawiam wszystkich! A ja jestem w pierwszym cyklu starań, za 10-14 dni będę robiła test, zobaczymy. Dobrze, że odczekałam te 3 cykle, pozwoliło mi to dojść do siebie jako tako. Szczęścia Wam życzę!
×