Lattina

Dziękuję, Lora. A Tobie życzę spokoju serca. Bardzo Ci współczuję tego nieszczęścia i tez płakałam na filmie o Patryczku. Ale niestety/na szczęscie trzeba dalej żyć.

hej uk girl myślę, że takie plamienia po za iegu mogą tyle trwać, ja miałam z tydzień malgon a może....? Pestko, biedaku, trzymaj się! A ja w poniedziałek mam podglądanie endometrium, czy już będzie wygodne dla moich mrożaczków.... o jakbym chciała!!!! Pozdrawiam Wszystkich!

witajcie Mania27 warto ustalić w badaniu czy jest się nosicielem herpes typu I czy II (narządów płciowych - o wiele groźniejsza). Mnie 4/4 lekarzy powiedziało, że to że jestem nosicielką herpes I (na ustach) nie jest niebezpieczne, chyba że infekcja pojawi się po raz pierwszy. W moim przypadku opryszkę wywołuje stres i zmarznięcie, staram się unikać. Polecam też Linocomplex NNT (omega z oleju lnianego) - tak w ogóle na odporność, zalecane też są w ciąży.

Hanna22 dziękuję! i najlepszości dla Ciebie.... U mnie nic nowego, wycięłam jajowód, podobno to wbrew pozorom zwiększa moje szanse, we wrześniu będę miała transfer - zobaczymy. Pestko, współczuję z powodu śmierci Doktora. Pozdrawiam Wszystkie Dzielne Dziewczyny

Myślę, że znacznie lepiej tak pisać. Na tamtym topiku wysła sie post i potrzeba dużo czasu, żeby go zobaczyć, wysyłają się po kilka razy, nawet jak jest parę dziewczyn razem przy necie, to nie da się swodobnie gadać.... Witaj, Kasiu!

witaj Benita :-)

Wiosno cieszę się ogromnie, trzymam kciuki, gratuluję, bądźcie zdrowi i szczęśliwi!!!!

Witajcie, wpadłam tu tak przelotem, o ważnych sprawach piszecie... Psychika jest bardzo ważna, ale nie przesadzałabym.... kobiety w Oświęcimiu w ciążę zachodziły. Nie znam Waszych historii, ale czy jesteście zadowolone z lekarzy, diagnostyki? Czy WAsi partnerzy mają przebadane nasienie (to podstawa!)? Ja ostatnio podeszłam do ICSI, które się nie udało, no ale tak może być, w końcu to tylko 30-40% szans, ale teraz rozumiem więcej, czemu mi się wcześniej nie udawało. Na dniach wybieram się do szpitala na histeroskopię, żeby zbadali mi macicę od środka... Pozdrawiam i życżę szczęścia

wiosna i wszystkie pozostałe dziewczynki pozdrawiam i wszystkiego dobrego

nadwislanka serdecznie gratuluję, bardzo się cieszę, bardzo!!!! wade pocieszające jest, co piszesz o histero, ja też się wybieram.... misia11 dzięki za pocieszenie, a Ty myśl pozytywnie, to bardzo ważne! Ja mam 5 eskimosków i po histero się po nie zgłoszę. Trzymam kciuki za punkcję, nic się nie bój, zaśniesz słodko, a potem poleżysz pod kocykiem, potem przyniosą Ci kanapki, posiedzicie na kanapach z godzinę, wypis i do domciu xxmadziaraxx dzięki i pozdrawiam stokrotka80 gratuluję maleństw, cieszę się bardzo, prześlij wiruski :-)

Moluś na godzonę przed wizytą trezba oddać krew w celu zbadania poziomu estradiolu, a nie \"wziąć estradiol\" :-) Kwas foliowy warto przyjmować jak najwcześniej, nawet pół roku przed planowaną ciążą. A u mnie nici z pierwszego ICSI. :-( Pozdrawiam

Dorotka oczywiście, że są szanse, a tak w ogóle to polecam forum nasz bocian

am29 powinnaś zrobić najpierw przeciwciała Paga ja się czułam bardzo dobrze, czasem może byłam bardziej rozdrażniona i płaczliwa na wyciszaczach, ale w sumie emocje robią swoje, miałam też te uderzenie gorąca, ale to naprawdę nie problem. Warto pić 2 litry wody dziennie i starać się jeść lekkostrawnie.

Wiosenko dziś miałam transfer dwóch zarodków 4komórkowych. och, żeby zaskoczyło.... Dziewczyny, świąt pełnych nadziei, wyciszenia i miłości!!!

am29 na żółtaczkę zaszczep się jak najszybciej - wtrybie przyspieszonym - 3 dawki szczepionki - 0, 7, 21 dzień - skonsultuj to jeszcze z lekarzem, najpierw też musisz zrobić przeciwciała.

wiosenko zapłodniło się 7, uważam, że też nieźle. Pozdrawiam wszystkie!

Misia, powodzenia! ja się ogoliłam, bo też miałam laparo i uznałam, że na wszelki wypadek lepiej to zrobić, ale nie wiem.

Witajcie, Dziewczyny! Wiosenko Pobrali mi 12 komórek, z czego 7 dojrzałych, jutro mają dzwonić z informacjami o zapłodnieniu, a w czwartek transfer dzieciaczków. Mam taką ogromną nadzieję.....

nicola 1982 punkcja jest bebolesna, wykonywana w płytkiej narkozie, za dwa dni jest tranfer (ale w niektórych klinikach może być i 5) Pozdrawiam

a najważniejsze: nicola, po punkcji i odleżeniu tych paru godzin w klinice możesz jechać do domu, pod warunkiem, że nie jest to więcej niż 50 km i że ktoś Cię zawiezie

wiosenko, 18!

kasiada niestety nie wiem nic o tych markerach, skontaktuj się z lekarzem, ale spokojnie... wiosna dzięki!!! o skarpetach pamiętam, czekają już wyprane w Jelpie moim lekarzem prowadzącym jest Zamora. pozdrowionka!!!

Viki - trzymam kciuki! Wiosna - piękny post, wzruszyłaś mnie, życzę Ci spełnienia marzeń. Masz rację, że nie należy nastawiać się, że na mur beton pierwszy raz się uda. Ale pozytywne nastawienie też jest istotne. Co do kasy, to rzeczywiście, lepiej mieć nadwyżkę tych 10 tys. - wszystko zależy od przebiegu stymulacji i innych nieprzewidzianych okoliczności. Jutro mam punkcję!

stokrotka gratulacje nadal Ci się należą ;-) również za wytrwałość zdróka dla Ciebie i brzuszka Ja też bardzo chętnie wzięłabym wolne po transferze Karolinka wyniki nasienia są w ciągu paru godzin

miao być: "potem może być co 2-3 dni" (chodzi o kolejne wizyty "stymulacyjne u dr L)