mamusia22

Hej mogę dołączyć,:)jeśli wszysto będzie dobrze to termin mam na kwiecień:)ostatnią@ miałam 14 lipca.Strasznie się boję bo dwie zeszłe ciąże straciłam:(

Hej:)słoneczny dzisiaj dzień u mnie:)mały poszedł spać tak więc mam czas coś napisać:)jak tam z waszym samopoczuciem,bo ja to niemam żadnych objawów ciążowych nawet mnie brzuch nie boli tylko czasami mnie coś tam zakłuje,no i ostatnimi czasy głowa mnie boli.Już się nie mogę doczekać na wizytę u lekarza:) Kajusia99 ja robiłam test beta hcg dwa dni po terminie @ i wyszło mi 127,3 pisało że to drugi tydzień.

Hej mogę się dołączyć do rozmowy:)czytam was już pare dni i jestem w takiej samej sytuacji pragnę dzidzusia:)już 4 cykl sie staramy ale nic nie wychodzi a to dlatego że za bardzo chcę.Tak samo było w pierwszej ciąży,a jak już odpusciłam to wkońcu sie udało:)teraz mam małego brzdąca ma 2 latka i chcemy mu dac rodzeństwo.czekam na @ ma sie pojawic 24 ale jak narazie objawów brak zawsze to już mam bóle brzucha i jestem rozdrażniona wszystko mnie denerwuje, a teraz zostało 5 dni do @ i nic troche mnie to dziwi?;)za to jestem cały czas spiąca,już nie mogę sie doczekac żeby zrobić testa!:)ale jeszcze to za wczesnie.pozdrawiam

Hej mogę sie dołączyć,może mnie jeszcze pamiętacie,pisałam tu jak byłam w ciąży,ale potem jakos nie miałam czasu tylko tak sobie podczytywałam:)

Hej wczoraj pierwszy raz od prawie tygodnia weszłam na kompa,bo nie miałam czasu.Mąż do pracy chodzi i go niema w dzień a tescie są chorzy i niemam przy komu małego zostawic,więc cały czas musze być przynim.Czytałam,że też niektóre macie problemy w nocy,a myslałam że tylko ja mam takiego pecha że Damianek wstaje do picia co godzinę i co dwie,ale dzisiaj było super budził się co trzy godziny:)mam nadzieję że już mu tak zostanie,bo te noce były bardzo męczące,a w ciągu dnia jakoś nie umie spac i do tego ciągle ktoś przychodzi na odwiedziny. Ja już karmię Damianka tylko mlekiem Nan,a z piersi sobie odciągam teraz już coraz mniej żeby w końcu ten pokarm znikł.Mleka mam raczej dużo bo w pare minut sciągne bez problemu 100 ml. Damianek od przyjscia ze szpitala przybrał już równy kilogram czyli ma 4100. Mój mały też ma katarek i używam sól fizjologiczną,a wczoraj była umnie koleżanka i podała mi nazwe jakis kropelek do noska i musze je kupic,bo biedactwo się tak męczy. Wczoraj bylismy u laryngologa z małym bo ma pod języczkiem tą błonke do przeciecia,poniewaz ma ją aż do konca jezyka i w przyszłosci by miał problemy z poprawna wymową,ale sie okazało ze tam nie przyjmują dzieci poniżej roczka i musimy jechać z nim zas do innego szpitala ale mąż tam dzwonił i rozmawiał z tym doktorem co to robi i jak nam powiedział że do tego zabiegu trzeba dziecko uspic i zakładać szfy to nam sie odechciało wszystkiego:(biedactwo że też musiało go takie coś spotkać. Oleniga wkońcu się doczekałas:) Nowym mamusiom gratuluję

Hej mamusie:)Damianek wypił mleczko i sobie smacznie śpi więc mama może trochę popisać:)Dzisiaj miałam super noc od zeszłego tygodnia bo w końcu mały dał się nam wyspać budził się co trzy godziny do picia i był grzeczny.Mam nadzieję że dzisiaj mu się nie odmieni,bo on sobie zamienił noc na dzień,w nocy niechce spać a w dzień spi jak zabity:)Dzisiaj ma urodzinki tydzień już minął,jak te dni strasznie lecą. Mnie dzisiaj jakoś w gardle drapie,obym tylko sie nie rozchorowała. Dzisiaj się ważyłam i straciłam już 8 kg:)jeszcze osiem przedemną:( Chcę pogratulować wszystkim mamusią które się rozpakowały,w dniach kiedy mnie nie było a trzymam kciuki za te,które czekają na swoje maleństwa. Sandra i Eryka wszystkie urodzilismy 18,ale fajnie nawet nasze szkraby są tak samo wielcy:) Musze kończyć bo Damianek daje o sobie znać Co do zdjęć na NK to już odblokowałam:)

Witam mamusie,mam teraz czas więc opowiem wam o moim porodzie:)wiec tak w czwartek rano pojechałam do szpitala,tam zostałam zbadana i lekarz stwierdził,że jestem do rodzenia bo miałam już rozwarcie na 2 i pół palca,wiec wzieli mnie do innego pokoju tam mnie o wszystko wypytali przebrałam sięi dali mi kroplówkę.Rodziłam 3 godziny i 5 minut tj, od podłączenia kroplówki.3 godziny bóli i 5 minut przecia i Damianek był na świecie. Powiem tylko,że na dzień dzisiejszy to raczej szybko się nie zdecyduje na kolejną ciążę. http://nasza-klasa.pl/profile/9709783/gallery/18 tutaj są zdjęcia:) Mam pytanie czy wasze maleństwa robią kupkę przy kazdym piciu?bo mój mały jeszcze nie skończy pić a już ma w pampersie. Karmie mlekiem NaN i odciągam swoje,więc daje na zmianę.

Witam wszystkie mamusie:)w niedzielę wróciłam ze szpitala.Jak będe mieć czas to opisze wam mój poród.Jak narazie powiem tyle że czujemy się dobrze,Damianek zdrów jak rybka,teraz smacznie śpi:) Jak tylko znajde chwilę nadrobie moją nieobecność,trochę czytania będzie,ciekawa jestem co się tam u was wydazyło?:)Pozdrawiam

Witam wszystkie mamy , Marlena już urodziła 15:05 ufff wkoncu bo to było Masakra byłem przy porodzie i dziękuje za takie męki. Damianek ważył 3.370 i 56cm. Powodzenie wszystkim.

Dziewczyny ja się zbieram już za godzinkę pędzę do szpitala,ale się stresuję,pół nocy nie przespałam.Mam nadzieję że dzisiaj urodze:)trzymajcie kciuki!.Jak co to mój mąż da znać:) MamaNiny,powodzenia:) Jak tam eryka już w szpitalu,czy też sie wybiera?:) A sandra już chyba rodzi bo nie dała znać? Oleniga może się już też twój czas zbliża;) Powodzenia wszystkim

Eryka jak to zrobiłaś,mi to nie pomaga niewiem czy je dobrze masuje bo to nie działa:(?

Sandra27 i co byłas w tym szpitalu?

ewunienka24,śliczna! cały tata:)musi być bardzo dumny z córeczki:)

Czyli poród tuż tuż,może gdybys pojechała do szpitala,to miałabyś już za niedługo swoje malenstwo przy sobie:)powiesz im co i jak i oni ci pomogą.

Pierwsze skurcze są krótkie(30-40 sekund),rzadkie(co15-20 minut)i mało bolesne,wraz z upływem czasu bedą sie nasilały,ale nastepuje to w różnym tempie.