Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Maleństwo ma się dobrze obecnie a własciwie to maleńka:)Moja kochana.Camelia nie martw sie tabletki to bardzo dobre zabezpieczenie, teraz juz sie nie zastanawiam dlaczego wpadlismy \"musztarda po obiedzie\" ale wiesz moze dlatego ze bralam antybityki w tym okresie moze dlatego ze wzielam o pare godzin za poxno nie wiem....zreszta to teraz niewazne...moj byly ginek powiedzial ze powinnam sie cieszyc bo jestem wyjątkiem fajnie co? zmieniłam lekarza Co do logestu to bylo dobrze przez jakies 4 lata potem zaczely sie jakies plamienia psychicznie tez nie dawalam rady i fizycznie xle ię czulam..bylam glupia bo organizm wyraxnie dawal mi znaki ze powinnam isc do lekarza i zmienic tabletki albo zrobic sobie przerwe w ich braniu...no ale cóż..stało się:)Wiadomo byly ogromne awantury z rodzicami ale juz jest dobrze pogodzili sie z tym i jestem szczęśliwa. Ciąża była na początku zagrozona moj organizm chciał ja odrzucić ale jak juz zaszłam to nie mogłam dopuscic do tego by stracić maleństwo.musialam leżec przez miesiąc w łóżku,mało chodzic i po miesiącu przeszło i wszystko wróciło do normy....hormony mi zwariowały po prostu...kazdy reaguje inaczej. Ale nie martwcie się.Patrzcie na swój organizm i nie bagatelizujcie żadnych niepokojących objawów-to bardzo ważne i bierzcie je regularnie a będzie dobrze:Pozdrawiam ja i moja fasolka:)
  2. O ja tez brałam Logest dość długo ale nie biorę już bo wpadłam... Takie jest życie na początku wydawało mi sie to tragedią ale rodze w kwietniu i wszyscy się naokoło cieszą łącznie ze mną. Nie wiem czemu wpadłam ale pewnie przez moją nieostrożność...nie wiem brałam Logest dośc długo regularnie...nie wiem moze to że byłam chora...antybityki no nie wiem a zresztą nie ma co się zastanawiać.Jak poszłam do gina to powiedziała mi że powinnam się cieszyć bo jestem wyjątkiem...fajnie co?zmieniałm ginekologa i teraz prowadzi mnie inny ale wiecie co powiem jedno już nigdy nie będę brać tabletek...po co się truć??? Ale to jest tylko moje odczucie a każda z nas powinna podjąć decyzje indywidualnie. Ja przerwałam tylo ze względu na ciąże nie wiem czy bym przestała gdybym nie wpadła...ciężko powiedzieć.
  3. Dzięki Monika:) Ja ze studiów nie zrezygnowałam. Dziwne ale tak duzego brzuszka jeszcze nie ma i wystarczy odpięcie guziczka:) Mama na początku krzyczała i mialam mnostwo wykładów o odpowiedzialności i rozsądku (znaczy że go nie mam) ale teraz juz łóżeczko chce kupić. Jestem w tej dobrej sytuacji że tatuś fasolki jest i chyba był ze mną odkąd pamiętam i planujemy sie pobrać ale dopiero jak się maleństwo urodzi- tak zdecydowaliśmy. Pozdrawiam Was wszytskie i czekam na rozwój wydarzeń i brzuszków:)
  4. Witam...no u mnie była wpadka...ogromniaste awantury z rodzicami bo studia i bez pracy ale w końcu przebrnęłam przez to i termin na kwiecień 2005...będę pierwsza. Cieszę się choć kompletnie nie wiem co robić:( Całe szczęście że jest to 9 miesięcy przed nami:):)
  5. Taks obie czytam i czytam...i wiecie co ja nei wiem co juz myslec o tej antykoncepcji.Brałam przez 5 lat Logest.wszystko bylo dobrze ale przestalam brać...bo raz okres mi sie nie pojawił w tej 7-dniowej przerwie.poszlam do lekarza zrobilam badania...i tu bach!jestem w ciązy:(i co ja mam zrobić:(nie wiem jak powiedzieć rodzicom:(martwie się.Wiem ze jestem przypadkiem 1 na 1000 ale chcę Wam poweidzieć że tabletki nie sa 100%.Uwazajcie:)...
  6. Jarminka tak możesz wziąć te 19 tabletek potem zrób 7 dni i wtedy dostaniesz okres,ale żeby było równo to na starym listku zostało Ci jeszcze 2 tabletki wię po 7 dniowej przerwie zanim weżmiesz nowe opkawanie dokończ stare czyli te 2 tabletki.Tak mi powiedział mój lekarz tak zrobiłam i i było oki:)Pozdrawiam
  7. zosiaa mi zawsze prawie lekarz wypisuje po 2 opakowania na recepcie.Niestety nie wiem czy moze wiecej wypisac na jednej recepcie.Ja dostaje tak 3 lub 4 recepty wiec stracza mi na pół roku do 8 m-cy:)
  8. Hahaha Kasik no dobre.sorki ze sie śmieje ale dla Ciebie to pewnie poważny problem...Ciekawa jestem jak sie kochasz?Jakie pozycje i te sprawy.Chyba pomóc ci może jedynie chirurg:))
  9. Adamka Spine popieram i pozdrawiam trzymaj się:)
  10. Dunia ja wiem że piersi to indywidualna sprawa każdej z nas ale nie krytykuj innych jeśli ci się nie podoba ze dziewczyny o to pytaja.Moze nie chcą iść do lekarz moze wolą zapytać inne dziewczyny.Uwazam ze problem antykoncepcji jest szeroki a to że ich problemy sa może nie az tak powazne jak Twoje to nie masz prawa im tego wytykac a skoro nie podoba ci sie co tu piszą to sama zmień topik skoro juz wszystko wiesz i tu nie zaglądaj nie będzie Cie wtedy nic boleć.A wy moje kochane dziewczynki jak macie problem to piszcie o byle czym jesli macie z tym problem i zżera ciekawość.Dunia ja wiem ze odpowiedzi na temat piersi padały już niejednokrotnie ale troche cierpliwości.Zamiast krytykować po prostu im odpowiedz spokojnie a nie mowisz cytuję \"Dorosnij, bo piersi i dupa to nie jedyna przepustka do swiata doroslych...\"To przykre zastanów się.Pozdrawiam:)
  11. Hej sabinka dziewczynki nie kłóćcie się.Szkoda nerwów. Sabinka ma rację tu należy się wspierać i sobie pomagac i podpowiadać nie kłóćmy się bo w końcu żadna z nas na tym nic nie zyska:)Pozdrawiam!!
×