

Pebi87
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pebi87
-
Już nikt nie chce ze mną pisać:(
-
Jaga dzięki, na pewno bedzie cudownie:) Misspigg ja poznałam swojego już w trakcie odchudzania, ale ważyłam ponad 80kg. Pokochaliśmy nim zobaczyliśmy się na żywo. On mówiła, że nie ważne ile waże i tak mnie bedzie kochał:) Teraz tak się zastanawiam czy jakbym ważyła ponad 100kg, czy tez by tak było ehh Szczupła inaczej już myślałam, że jestes moją znajomą, bo ona tez ma 3synów w podobnym wieku:)
-
Babeczka dziękuję:) Gratuluję zdanego egzaminu, wiedziałam że Ci się uda Fajnie tak odwiedzić rodzinke na święta i pewnie nie może się doczekać:) A z której strony Polski właściwie jestes? Bo mi umkneło:P
-
Dzien dobry po kawce:) Kulka hahaha nie no dobrze z tym tasiemcem :D
-
Szkoda, że nikt już tu nie zagląda:( Ja melduje się z nową wagą:)
-
Babeczka, Noemi gdzie jesteście?:(
-
No hey Ania:) Powiem tak ja się nie męcze że tego nie mogę czy tego:) Jak kupię moje niuni cipsy i nie mogę się powstrzymac to zjem z 2 czy 3 i daje sobie spokój:P Najbardziej to staram się nie podjadac i uważam bardzo na to co jem:) Może jakbym się bardziej pilnowała to bym szybciej chudłam, ale ja cieszę się z tego co mam i że waga w ogóle spada:) Powoli do celu:) Aniu pisz jak najwięcej, nawet jak masz ciężkie dni, po to jesteśmy żeby się wspierać:)
-
Witam dziewczynki Trzymam za was kciuki:) Jeżeli się chce da się radę:) Ja jeszcze 10 miesięcy temu zaczynałam od takiej wagi jak wasza:( Szczupła inaczej mam wrażenie że jestes osobą którą znam;) Czy pisałaś kiedyś na tlenie?
-
Mam nadzieję, że w nowy rok wejdę z minus 40kg:)
-
No witam moje kochane Babeczka cieszę się że Ci się udaje z tymi kursami i życzę powodzenia aby tak dalej było i oczywiście trzymam kciuki za pozytywny wynik testu Noemi cieszę się że tak miło o mnie piszesz Ja tez mam ta elektroniczną książkę dukana, zbieram się do tej diety i nie mogę:P Basia ja Cie kojarze i na pewno Ci odp Oglądałam ten program o hipnozie ale Ciebie nie kojarze, bo to było dosyć dawno. Co u mnie napisze później. Miłej niedzieli kochane
-
Szkoda, że nikt tu już nie zagląda:( Ja wracam późno zmęczona z pracy:( Chcialam się pochwalić, że osiągnęłam swój drugi cel:D
-
Sonea ja wracam tak padnieta z pracy, że mysle od razu o łóżku, a co tu mówić o ćwiczeniach:( a jak mam wolne to kończę pisac pracę licencjacką:) A co za spotkanie ma Elena, bo ja nie w temacie?:)
-
Rozpisałam się, ale post mi wcieło:( Oyka pewnie, że mozesz:) witaj miło:) Masz podobno wagę do mojej, a ile masz wzrostu?
-
No przestańcie nie macie mi za co dziękować:) Ja dzisiaj byłam w pracy, ale jestem zmęczona:( W pracy kusili ciastem, ale oczywiście nie zjadłam:)
-
Asiun wiem, że to nie jest łatwe:( Ja do tej pory walczę z własnymi słabościami:( Ale tak bardzo chce być chuda, że się nie poddaje i walczę:) Jedna przegrana bitwa, nie oznacza, że mamy przegrać całą walkę:)
-
Witam moje kochane Przepraszam, że tyle nie pisałam, ale siedzę na forum zamkniętym. Tu wpadam tylko na mój temat i czasem na jakiś nowy koment zostawić:) Mi waga powoli zaczyna spadać, w sobotę kupiłam płaszczyk już w rozmiarze 40:D A pomyśleć, że jeszcze ponad 9miesięcy temu miałam 52:( A co u was? Piszcie w skrócie bo nienadrobie wszystkiego:(
-
Noemi kochana nie przejmuj się Ty i tak dużo nie ważysz:P Fajnie że zadowolona jesteś z zakupu bluzki i ładnie w niej wyglądasz:) a życie widzę Ci się kręci:) Buziaki kochana Asiun gratuluję spadku wagi i nie przejmuj się, ja już nie raz miałam zastój, ale się nie poddałam i walczę dalej:) Ja kupiłam sobie w sobotę czarny płaszczyk w rozmiarze 40:D
-
Szczerze to nic szczególnego, brałam tylko miesiąc. Chamował trochę apetyt i może trochę poprawiał przemianę materi. Chudłam, ale byłam przy tym na diecie i ćwiczyłam:) Szczerze drugi raz bym go nie kupiła! Szkoda kasy!
-
Dzien dobry ja dziś z nową wagą:) Przez moment nawet waga pokazała 79,5kg, ale na razie nie zapeszam:)
-
Nie zapomniałam o was kochane, nie mogłabym Przecież to wy jestes moim wsparciem Babeczka współczuję choroby, obyś szybko zdrowiała kochana A przeprowadzam się do ukochanego, bo te kilometry i ta rozłąka nas dobijają:( Noemi Cieszę się, że chociaż wy tu jeszcze zaglądacie:)
-
Dzien dobry przepraszam kochane, że mnie nie było, ale pisałam tylko czasem z dziewczynami na prywatnym forum. U mnie cóż waga trochę spadła, a teraz znów stoi, ostatnio coś nie mam motywacji:( Ale może niedługo wybieram się na fitnes:D Jak tam wasze zdrowie dziewczyny? Mam nadzieję, że kto lepiej:) Gamma dziękuję i zapraszam do nas, chociaż topik powoli umiera:( Jeżeli będziesz miała ochotę więcej pisać to zapraszam do nas na topik zamknięty:) A w ogóle to przeprowadzam się:D
-
Noemi kochana nie płacz Mi tez ostatnio ciężko, ale jakoś daje radę... Poprostu musi przestać myśleć że jestes na diecie i zmienić nawyki żywieniowe:) Mi coś ostatnio dziewczynki ciężko na sercu i duchu, tęskno mi za moim skarbem:(
-
Witam kochane Babeczka i jak testy? U mnie dieta ok, ale nadal nie mogę zmobilizować się znów do ćwiczeń:(
-
Dzien dobry kochane przy kawce Witaj Aniu no dobrze, waga w końcu ruszyła w dół:) A jak u Ciebie? Zaczęłaś tą proteinową?
-
Dzien dobry kochane Never, Elena ale z was chudzinki i ładne kobietki:)Gdzie wy chowacie te kilogramy, ja to chyba jestem tu największa:(