ankra50

LUCCCYNKO:) Jakbym miała możliwość, mieszkałabym gdziekolwiek, byleby nie z rodzicami... ale chcemy budować domek, więc przez względy ekonomiczne przemęczymy się na początek z MOIMI rodzicami - nie wtrącają się ( teściowie zazwyczaj są super;) ale czasami \"WIEDZĄ LEPIEJ\"...a ja nie lubię jak ktoś mną rządzi...chyba że mój mężczyzna (od czasu do czasu:)) ) Jejku, przez to forum nie zrobiłam wszystkiego co sobie zaplanowałam przez czas zwolnienia lek. ;)) Ale to nic... Dzisiaj pracuję do bólu... :)) W KOŃCU ZAWITAŁA U MNIE @ ;)

Dunia25 - nie dawaj się złym nastrojom... Myśl o tym, że w środku brzucha rośnie Ci śliczny dzidziuś... To najważniejsze... a że trzeba trochę wycierpieć...taki urok kobiet... niestety Lucccynko myślalam ogólnie o życiu...ciekawa jestem jak to będzie jak razem zamieszkamy (na początku z rodzicami...:( )trzeba będzie się dotrzeć...mogą być problemy z ciążą... Większość młodych małżeńtw przeżywa kryzysy - taką opinię słyszałam...ale mam nadzieję, że nas to nie będzie dotyczyło :)) Oleńka666 - NASZĄ FORUMOWĄ MODELKĄ !!!- jestem \"ZA\" :)))

Jak się po ślubie nic nie zmieni między nami to będę najszczęśliwszą osobą na całej Ziemi:))

A co porabiasz w R-sku - jeżeli mogę spytać ?:)) Do dzisiaj jestem na zwolnieniu lekarskim... a od jutra idę do pracy -do 16.00... Może kiedyś się spotkamy,jak bedziesz miała chwilkę? :)

Cześć dziewczyny:)) Mamo Samiego:) Jak tak dalej pójdzie to te wakacje będą baaardzo rozjazdowe:))) Ja chyba mam najbliżej do Ciebie ?:))Tylko że ja też się nigdzie nie ruszę beż mojego mężczyzny...Rzadko się widujemy, więc każda chwila jest dla nas ważna:)) hihi - zobaczymy co będę mówiła po ślubie:))) Ja w dalszym ciągu czekam na @... Kurdę, w piątek mam wizytę u gine...chciała mnie obejrzeć podczas @ - łeeeee... a ja nie mam ani @ ani badań hormon. porobionych :(

Oleńka666 - ja po Dianie też miałam plamienia w trakcie cyklu...ale za to po odstawieniu czekam na @ i jakoś nie przychodzi... :(

Patianko kochana dziękuję Ci za info o tej lekarce;)) Polecę mojej koleżance tą Twoją... jeszcze prosiłabym o namiary do niej :) Kasa nieważna jeżeli chodzi o zdrowie :) A co do mojego wkuwania... nie było warto (jak narazie :)) ) Ja też uwielbiam góry i skałki... mogłabym chodzić po nich dzień i noc...chociaż ostatnio jakoś szybciej niż zawsze łapie mnie zadyszka...:)))

Wg mnie i oczy i usta choineczki są zniewalające:))

choineczko...ja bym nie wróciła, albo zanim bym wróciła dałabym mu najpierw pole do popisu... niech się stara, prosi, staje na głowie do czasu, aż na nowo odzyska Twoje zaufanie... dopiero wtedy będzie Ciebie wart... Ale to tylko moje zdanie. Rób tak, żeby Tobie było dobrze i żebyś czuła się bezpiecznie :)) Powodzenia:)

Dziewczyny, znacie może dr nauk med. giek. i połoznik Barbarę Halerz-Nowakowską z kliniki z Poznania na ul. Palacza 117a ? Moja koleżanka wybiera się do niej - jest po ciąży pozamacicznej i wycięciu 1 jajnika, a na drugim ma zrosty... Ta dr ma jej niby pomóc zafasolkować... Jeżeli możecie to pomóżcie;)) Proszę :))

Dziewczyny, normalnie mnie rozwalacie tymi Waszymi tekstami;)) Ale chyba coś jest w tych kosmatych myślach :))) Dunia, mnie się udało otworzyć ten pierwszy link i kolejne też mogłam otworzyć... więc nie wiem dlaczego inne dziewczyny nie mogą... Ale historia wstrząsająca...My marzymy o to aby mieć dziecko a taka pinda idzie i bez żadnych skrupułów wyrzuca maleństwo na śmietnik!!!!Brrrr...

Masz rację, Dunia25... kara śmierci powinna być... chociaż wolałabym, żeby zamiast śmierci były jakieś ciężkie roboty publiczne itp. i gorsze warunki w więzieniach... - żeby skazany faktycznie odczuł karę i zrobił coś dla społeczeństwa... bo w sumie przestępcy w więzieniach mają luksus...mają duuuużo jedzenia, siłownię, biblioteki itp. i jeszcze marudzą że ciasno w celi... Pewnie w przypadku tej wyrodnej i okrutnej \"matki\" (z tekstu z linka) uznają, że działała pod wpływem szoku poporodowego i nic jej nie zrobią! Chore to nasze prawo...

Cześć dziewczyny! Basiumm - gratuluję rocznicy i życzę mnóstwo szczęścia i optymizmu w Waszym małżeństwie:) Dunia25 - Tobie i Twojemu mężczyźnie również życzę tego samego (to spóźnione życzenia:)) ) Dziewczyny,zaczęłyście dzisiaj optymistycznie - oby do końca dnia były takie wiadomości;) Astat, oczywiście trzymam kciuki:)) Ja też nie mogę dojść kogo jeszcze nie mam na naszej-klasie :)) Ale na pewno jeszcze część dziewczyn się ukrywa :)) (może kiedyś się zdecydują ujawnić :)) )

Choineczko, oczy są odzwierciedleniem duszy :) Masz śliczne oczy, więc duszę też... a reszta nieważna... A kilka nadprogramowych kg da się zrzucić...tak więc proszę się nie dołować :) Pozdrawiam :))

Oj,dzisiaj na serio poprawiłyście mi humor... :) Dziewczyny, jesteście ŚWIETNE! Wszystkie - bez wyjątku;) Życzę Wam dobrej nocki! Zbierajcie siły na jutrzejszy dzień ;)

Astat, nie znam się na wynikach,ale skoro mówisz, że jest szansa na owulkę, to trzymam kciuki :) Jeszcze wrócę do tej nieszczęsnej diety kopenhaskiej:)Ja osobiście nie jestem zwolenniczką żadej szybkiej diety, a szczególnie kopenhaskiej, ale moja mama ma sporą nadwagę a na tej diecie czuła się b. dobrze (szczególnie psychicznie - jak widziała że wskazówka leci w dół). Tylko o to mi chodziło mówiąc że niektórym służy... Ale ja jej nie polecam:) Tego typu diety zamiast pomagać rozregulowują przemianę materii - na tym polega ich \"cud\"...- wg mnie. Pozdrawiam Was wszystkie:)

Moja mam na kopenhaskiej schudła 9 kg (a nie trzymała się w 100% wszystkich zasad) i utyła dopiero po 3 imprezach pod rząd - co weekend... czyli ta kopenhaska jednym służy a inni na niej tylko osłabiają organizm...

Patiana, dinia25 i ja_biedna - dołączam do Was z tymi wahaniami wagi :( a wszystko zaczęło się od diety kopenhaskiej - kilka lat temu i kolejnych diet redukujących jo-jo po kopenhaskiej... kitka76 dzięki za dietkę... :))

Cześć dziewczyny :) choineczko - z czasem wszystko dobrze się ułoży...życzę Ci tego z całego serducha:) Patiana - trzymam za Ciebie kciuki... mam nadzieję, że dołączysz do grona zaciążonych (tzn.że już dołączyłaś) Ale nawet jeżeli jeszcze to nie TEN moment, nie poddawaj się... wiele zależy od naszego nastawienia psychicznego ...tak więc głowa do góry :)) Ja mam 28 d.c.i jakoś objawów zbliżającej się @ nie odczuwam... przynajmniej nie w takim zakresie jak zazwyczaj...hm... :( Powtarzam moje pytanie z wcześniejszysz str.: jak sobie radzicie z gromadzeniem nadmiaru wody w organizmie... (z puchnięciem) - jeżeli też \"puchniecie\" a macie jakiś sposób na to, to proszę o pomoc...:)

Ja też brałam Dianę - i już jej nigdy nie wezmę... Okres przedłużył mi się do 6 dni (zawsze miałam max. 4 dni), czułam się nabrzmiała i miałam ogromny apetyt, którego nie mogłam opanować... Przytyłam 3 kg w 2 m-ce, mimo że do Diany łykałam Meridię... Diana jednak \"wygrywała\"...:( Dziewczyny, czy Wam też się zatrzymuje woda w organizmie? Jeżeli tak, to jak sobie z tym radzicie?

W tym linku, który podałam coś tam ktoś o niej pisze...:) A ja jeszcze nigdy nie byłam u faceta ginekologa;)) więc nie mam porównania, ale nie narzekam na kobietki...

Mamo Smiego faktycznie coś mi się pokićkało... Sorki, że wprowadziłam Cię w błąd:)) Ale Zofia Stokłosa Brzezin jest na 100% z Częstochowy :)) i ma uprawnienia endo-gin. :)) i gdzieś czytałam że bierze 110 zł za wizytę z cytologią i USG. Ale nie wiem czy to aktualne... a swoją drogą na forum gazeta.pl jest lista najlepszych lekarzy i najgorszych - można poszukać info na jej temat :) lINK: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=48003&w=66038962&a=66417973 :))

Tabelka jeszcze nie starających sie PCOS-ek Nick...................Wiek........Rozpoczynam starania...Miejscowość Pierniczek_83.......24...........oby jak najszybciej.......Kraków Ejmi....................25..........w 2008 roku.................Ostrów Maz markotka.............22..........28.06.2008r............ ankra50 ..............28...........10 lub 11.2008r. ..............Radomsko Tabelka Staraczek PCOS-ek Nick ..................Wiek ......Starania od .................Miejscowość A_psik ................23 .........grudzień 2005 .............Czestochowa basia.mm ............26 .........wrzesień 2006 .............Tychy kitka76 ..............31 .........wrzesień 2006 .............Gdynia foczi78 ..............29 .........grudzień 2006 ..............Warszawa mama Samiego ......28 ........styczeń 2007 ...............Częstochowa agasaw31............31.........lipiec 2007...................Warszawa Ola K-P................26........kwiecień 2008...............Warszawa Tabelka Szczęśliwych Mamusiek PCOS-ek Nick .................Wiek......Starań .Dzidzia....Miejscowość.. Poród Surfitka .............28.........5 lat....nie wiem...Kraków/NY..14.06.08 mama Samiego .....28..........0.......M ...........Częstochowa17.02.05 agasaw31...........31..........0.......M............Szcz ecin18.11.03

Cześć dziewczyny:) A-psik i Mamo Samiego w Częstochowie, z tego co się orientuję są specjaliści endo-ginek. tylko nie wiem czy dobrzy:) Jest Ireneusz Sałata- dr nauk med. specjal. endokryn., ginekol. , położn., androlog, przyjmuje na Kopernika 67/69, jest też Zofia Stokłosa - Brzezin - lek. med. specjal. ginek., połozn.,enokryn., przyjmuje na św. Rocha 161(mam telefony.)Nie wiem czy są dobrzy lekarze w Ośrodku Leczenia Chorób Kobiecych Bi Med na Jasnogórskiej 11/18 (też mam tel.:)) ) Można poszukać opinii o tych lekarzach...Ja obecnie leczę się u dr Michalskiej z Kliniki w Bytomiu (przyjeżdża co piątek do Radomska) - ma baaaardzo dobrą opinię...Operowała moją koleżankę, leczy niepłodność. Do każdego podchodzi indywidualnie - nie rutynowo... Pozdrawiam Was serdecznie:))

Paulla22 Poniżej link o Verospironie: http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=369&idnlek=1323&menu=4 Przyjmuje się go podczas posiłku lub bezpośrednio po nim... ale o godzinach nic nie pisze... ale często jak trzeba jakiś lek łykać 2xdziennie to np. o 8.00 rano i o 20.00 wieczorem (tzn. co 12 godzin) Pozdrawiam