Ja też jestem nieśmiała i stąd biorą się wszystkie moje problemy . Niedługo moja studniówka i wciąż nie mam osoby towarzyszącej . Poprostu wstydzę się kogokolwiek zaprosić . Przez tę nieśmiałość nigdzie nie wychodzę , nie jestem zapraszana na imprezy , nie mam chłopaka . Z koleżankami spotykam się tylko w szkole . Wiem , że powinnam to zmienić ale brak mi odwagi . Choć miło przekonać się , że wiele osób ma takie problemy . Co ciekawe , w domu jestem zupełnie inną osobą , wesołą i towarzyską.