Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

makarena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez makarena


  1. dzisiaj jest 8 dzien bez papierosa.powiem wam że jest coraz lepiej.nie myśle o paleniu.czasami mam kryzys jak mąz zapali,ale teraz stara sie wychodzić.posprzątałam pokój w którym mam komputer i teraz jak siadam do kompa to rewelka...nic nie śmierdzi .kiedyś najwięcej paliło sie przy kompie.bywaja trudne chwile ale jak na razie motywacja nie słabnie.za 11 dni jade na urlop i moim marzeniem jest wrócić z urlopu niepaląca.

  2. dziś jest mój 5 dzień bez fajeczki...który to juz raz rzucam.zamiast się cieszyc to ja widze negatywne skutki :męcze się bez papieroska.zazdroszcze ludzią których widze z fajeczką itp.chyba moja motywacja słabnie.wiem jedno jeśli teraz mi sie nie uda to nie uda sie nigdy i do końca życia będę palaczką

  3. zawsze chciałam palić np.po 2 papierosy dziennie,ale niestety kupujac paczke z tym zamiarem rano- już o 14 jej nie miałam.także takie podejście nie ma u mnie sensu.dlatego postanowiłam że całkowicie z tym koniec.jeszcze o tyle mam gorzej że mąż pali fakt że nie dużo ale pali przy mnie.myśle że z dnia na dzień będzie coraz lepiej i będę parła do przodu bez fajek.powiem wam że moi znajomi i rodzina zawsze powtarzaja że ja umre z papierosem w ustach.mam jeszcze pytanko czy cery macie ładniejsze ,zęby,włosy ..tak ogólnie pytam aby zmotywowac się bardziej.

  4. cześć dziś mija mój 4 dzień bez papierosa.jestem bardzo dumna z siebie.brak mi tylko motywacji .rzuciłam bo po prostu rzuciłam i teraz jest problem ,bo jak przychodzi ochotka na fajeczke to nie mam jak sie zaprzeć np.nie zapale bo....pale od 20 lat 1,5 paczki dziennie.przepaliłam 2 ciąże (dzieci są na szczęście zdrowe).nigdy nie wytrzymałam bez papieroska więcej niz pół dnia.a teraz taki sukces 4 dzień się kończy .mam pytanko ,napiszcie prosze po ilu dniach chęć zapalenia zmniejsza się do minimum.kiedy słysze że ktoś nie pali np.3 miesięce i cały czas ma ochote to ręce mi opadają.co do mnie to dziś mam luz ,natomiast wczoraj było bardzo zle ,aż płakałam z niemożności zapalenia.pozdrawiam
×