Kasiak*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kasiak*
-
Holly witaj :D cudwnie że jesteś :* Jesli chodzi o anty to ja również myslę o tabletkach. Jestem katoliczką, ale nie uważam aby świadome planowanie rodziny jakim moim zdaniem jest współczesna antykoncepacja miała się na bakier z religią. Wiadomo kościół jest za ochroną człowieka już od poczecia. Wg mnie kontrowersyjna jest spirala :O bo z tego co czytałam spirala uniemozliwia zagniezdzenie się zarodka w ściance macicy co w rezultacie prowadzi do poronienia. To jest ingerencja w naturę, a tabletki uniemozliwiaja zapłodnienie. No ale każdy ma inne poglady na te sprawy. Holly Zabu wybaczcie teraz moje niedyskretne pytanie, wiem że ginekolog dobiera indywidualnie rodzaj tabletek do kobiety ale jakie bierzecie hormony? Podobno bardzo \"fajne\" (jesli tak można powiedziec o tabletkach) jest Yasmine - chyba tak to się pisze. Holly co do Kubali :D powinien być wysoki. Mama jest wysoka mam całe 167cm a tata 180 :D podobno synek powinien przerosnąć mame :P zobaczymy jak na razie jest bardzo ..... jak to nazwać nieznośny. Od wczoraj ma jakiś dziwny humor co chwila budzi się z płaczem. Teraz zasnoł, ale pewnie zaraz bedzie wrzask. Diabelek nie daje znaku może już jest po, ale nie będę pisać poczekam aż sama się odezwie wiem jak mnie to wnerwiało jak co chwila dostawałam sms, telefony czy jestem już po.
-
Witam :) Nie mam niestety wiadomości od Diabełka :( sama czekam z niecierpliwością na wiadomość o narodzinach Natalki :D Dziewczyny macie racje :( pewnie teraz jestem taka nerwowa bo nie mam wcale pomocy!!!!!! Roberta rozumiem bo sam z rana idzie do pracy po południu na kurs. Na szczęscie w środe i we czwartek ma już egzaminy i w końcu bedzie w domu. ALE.... choćby w weekendy wstawał do małego, ale on nie chce bo twierdzi że sam jest bardzo zmęczony i musi odespać cały tydzień. Nie zrozumcie mnie źle. Wiem, że facet jest zmęczony ale ja już padam na ryj :O przepraszam za słowo. Od wczoraj głowa mnie boli, chodzę normalnie na rząsach. Ktoś kiedyś mądrze powiedział że powinno się odpoczywać wtedy kiedy dziecko śpi. Ok może i można, ale wtedy nic bym nie zrobiła w domu a wiadomo że trzeba poprać, poprasować i psprzątać w domu a kiedy mam to robić jak nie wtedy kiedy dziecko spi. No rozpisałam się :P Kuba waży.... ???? nie mam pojęcia. W środę idziemy z rana do lekarki na pierwszą wizytę kontrolną. Mieliśmy jutro ale Robert nie ma czasu a niestety nie mam prawka (oj przydałoby się przydało) a autobusem nie będę się tłukła. Jedynie mogę przypuszcać ile wazy. Jak ważyłam się razem z Nim to wychodzi mi, że waży 6 kg :D :D :D a je nie tylko za trzech a za czterech nawet za pięciu!!!! :D Jestem bardzo zadowolona bo najgorsze co może być to dziecko niejadek. A wracając do teściowej wrzuciłam na luz i już dziś nasze stosunki są inne. Została mi z małym dziś rano a ja pojechałam do miasta po prezent dla mężulka :P dziś ma urodziny staruszek :D Wczoraj dostałam od niego spóźniony prezent za urodzenie dzieciątka :O (aż się zdziwiłam że nawet z tej okazji można prezent dostać) mianowicie dostałam torebkę ze sórki :D taką jaką chciałam tzn ogromną, do której zmieszcze wszystkie swoje rzeczy i Kubusia :) No to co czy Tobie też zmieniło się postrzeganie świata??? Zmiana priorytetów??? Bo teraz kiedy mam świadomość, że jestem mamą :) nie wiem ale sama dojrzałam w swoich oczach :) kiedyś idąc na zakupy myslałam co by sobie lub Robertowi kupić a teraz nie mogę przejść obojetnie obok sklepu dla dzieci :) uchyliłabym Kubusiowi nieba jakbym tylko mogła. Dała gwiazdkę i wszystko co zapragnie. Przepraszam za ten \"krótki\" post i za te błędy styl i ort Kuba cos się wierci a ja w pospiechu staram się przelać mysli na.... klawiaturę :P Przesyłam buziolki i pozdrowienia dla każdej babeczki :) No to co ucałowania dla małej księżniczki :) Kubuś kazał podziękować ;) ps No to co powiedź mi jeszcze Kochana czy też miałaś na początku załamania i mysli że nie dasz rady???? Teraz mi już przechodzi ucząc się z dnia na dzień Kubusia, ale poczatki były bardzo ciężkie.
-
Diabełek pisała mi, że w dalszym ciągu jest 2w1 :( dostała kroplówke, ale rozwarcie nie chce się powiększać. Ma jedynie na 1 palec :O a skurcze co 2 minuty.
-
Julie \"zabrała\" Nam koleżanka :D i jakby co to będzie Oliwia. No ciekawe czy Diabełek ma przy sobie już swoją Natalke :) jakby dziś przyszla na świat to byłaby równy miesiąc młodsza od Kubusia :) Nasz synek ma dziś swój pierwszy miesiąc.
-
Dziewczyny mam wiadomość od Diabełka \"Cześć Kasiu od tygodnia jestem w szpitalu, miałam dość bo ciągłe leżenie jest bez sensu. Regulowali mi cisnienie. Od wczoraj jestem na położnictwie, dostaje zastrzyki na wywołankurczy. Jutro cały dzień kroplówka. Muszą szybko działać bo łożysko jest już za stare i nie chcą długo czekać. Mam nadzieję, że jutro Natalka będzie ze mną. Pozdrów dziewczyny i trzymajcie kciuki\" Tak więc pozdrawiam Was dziewczyny i trzymamy kciuki!!!! Zabu po przemysleniu szkoda moich nerwów i mojego zdrowia na kłótnie z teściową. I tak mi dziecka nie dobierze a nawet jakby chciała to jej się nie uda :P bo będę walczyć jak lwica o mijego synka. Marcela rozumiem Cię bardzo dobrze :) i życzę powodzenia i dwóch kreseczek na teście :) Dianusia bardzo się cieszę, że tak Ci się układa :) nie ma to jak zadowolenie z wykonywanej pracy. A dzidziusiem nie nabijaj sobie głowy bo im bardziej pragniesz tym trudniej będzie Ci \"zaskoczyć\". Ja tak nakręcałam się przez prawie pół roku i w końcu kiedy odpuściłam udało się i Kubuś właśnie zasypia w ramionach tatusia :) Z dnia na dzień coraz bardziej kocham synka choć sama nie wiem czy można jeszcze bardziej kochać :) mam doch facetów których kocham ponad wszystko są całym moim światem i nie wyobrażam sobie życia bez nich :) Robert mówi że brakuje Nam jedynie włanego \"M\" i ...... Oliwki :) :P na własne M zdecydujemy się może zxa jakieś dwa lata a na Oliwie hmm trudno powiedzieć na razie mówię \"NIE\", ale nigdy nie mów nigdy ;) Dopiero teraz wiem co to znaczy być w pełni szczęsliwą :D Pozdrawiam Was bardzo cieplutko i pa pa Wi bardzo mi przykro, że tak długo nie można wygonić tego cholerstwa :O
-
Holly przypomniałaś mi :) Diabełek pisała do mnie 29 września że była na wizycie u lekarza ma kłopoty z ciśnieniem i lekarz będzie musiał przyspieszyć poród. Dalej nie wie czy będzie miała cc czy poród naturalny. Ostatnio (chyba przez te zarwane noce) mam ogromną dziurę w głowie!!!! Przepraszam za błędy, ale ja już przestałam mysleć.
-
Witam :) Niestety jestem tu teraz bardzo żadko :( Mam teraz taki zapiernicz, że szok :) Kubuś jest rannym ptaszkiem ;) budzi się około 7 i jest aktywny do 14-15 pm :) później śpi z przerwami na jedzenie aż do rana. No jeszcze dłuższa pobudka w okolicach 20 na myju myju :P Wi UCIEKAJCIE OD TEŚCIÓW JAK TYLKO MOŻECIE!!!! Ja już mam wulgaryzmy na końcu języka jak sobie pomysle o kochanej, słodkiej i uroczej tesciowej MAM JEJ DOSYĆ!!!!! Na każdym kroku podważa moje słowo!!!! Krytykuje mówiąc do Kuby np. no widzisz jaka ta Twoja mamuśka, albo co też ta Twja mama robi!!!! MAM JEJ DOŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No to co tez bym chętnie hdzies uciekła jak najdalej od teściów i rodzicow!!!! Oczywiście stawiam na swoim i nie daje się, ale ile mi krwi zatruje to jeden Pan Bóg wie. I ciagle te głupkowate epitety do Kuby \"mój wróbelku mój bobusiu\" KUR*****A jak ja niecierpie takich ludzi!!!! Nie wiem ale jestem uczulona na takich luidzi, którzy moim zdaniem są mega nieszczerzy!!!!!!! Dziś w końcu odebrałam pesel Kubusia. Dobra uciekam trochę przymknąć oko ;)
-
Maniusia grzyby :) moja babcia uwielbia zbierać grzyby. No ja troszku za tym nie przepadam, ale wypad do lasku fajna sprawa :) Co do chprpby to już prawie wszyscy u Nas kichają. Mąż i teściowa są \"prawie\" chorzy najgorsze jest to aby Kubusia nie zarazili :O A badanie bioderek wyszło wspaniale!!! :D Kuba ma zdrowe bioderka i nie musimy szeroko pieluchować bo jest w 100% wszystko oki jak to cieszy że dziecko jest w pełni zdrowe. Kupki też się uregulowały po tym Bebiko :) i jest wszytsko wspaniale (odpukać)
-
Dianusia :) Kuba bardzo dziękuje za komplement ;) Diabełku nie bój się :) łatwo się mówi wiem :) ale serio bałam się jak diabli, ale kiedy już na samym finiszu miałam wszystkiego dosyć to modliłam się o szybki poród :) bólu już nie pamietam tak więc chyba nie było tak źle. Ok miałam więcej napisać, ale Kubuś się budzi na jedzenie :) i cos tam sobie gada pod noskiem :D pa pa ps Diabełku pisz o każdej porze dnia i nocy!!!! :)
-
Aguu z tego co pamietam to Kuba podobnie ważył w 32tc :) w 36tc ważył już 3700g a w dniu rozwiązania 4200g :D tak więc jak Twoja pociecha będzie równie duża jak mój Kubuś to możesz ale i nie musisz mieć problemów podczas porodu :) ale moim zdaniem CC powinno być brane pod uwage. Tak jak było u mnie stół operacyjny czekał na Nas jakby coś się złego działo. Ewa fryz superowy!!!!! Mnie też coś korci, aby się obciąć ale tak długo zapuszczałam włoski, że mi trochę szkoda. Dziś byłam zapisać małego na bioderka :) badanie będzie już w poniedziałek 1 października :) bałam się, że będę dość długo czekać bo jest podobno bardzo dużo dzieci. Lekraka doradziła mi zmiane mleka na Bebiko skoro po NAN ma takie problemy z kupką :O choć wiadomo, że u dzieci karmionych sztucznie problemy z kupą są normą. Doradziła kupić czopki glicerynowe, czopki uspakające i bardzo dużo dopajać. Kuba badzo dużo pije :) podaje mu herbatke z HIPP-a rumiankową :) Pani doktor mnie pochwaliła (urosłam w oczach :P ) a na pierwszą wizytę kontrolną mamy się pokazać w przyszłym tygodniu. Zobaczy jak rośnie, jak się rozwija itd... Pozdrawiam Wszystkie Kobitki
-
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Kasiak* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anetka bardzo i przykro, że Twój mąż tak podszedł do urodzenia dziecka :O niezbyt to miłe. Mój to był przy porodzie, przecioł pepowine i gdyby nie to że położne wredne małpy go wyganiały później ze sali na której leżeliśmy z Kubusiem to chyba by spał z nami :) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Kasiak* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pepetti wysłałam Ci zdjęcia Kubusia do wklejenia na blog :) -
Diabełku z tego co się orientuje to jak kobieta ma wysokie cisnienie to powinna mieć CC (?) No szpitale to nie miejsce gdzie idzie się z radością, choć w Naszym przypadku jest chyba inaczej :D jak pomysli się że już do domu wrócimy w trójkę. Życzę zdrowia Diabełku!!!!
-
Bardzo dziękuję w imieniu Kubusia :)
-
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Kasiak* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anetka :) stół na mnie \"czekał\" :D jakby co się działo, ale nie było takiej potrzeby bo parte szły rewelacyjnie!!!!! Jak pisałam mały urodził się w ciągu 30 minut a ja dzięki nim odpoczełam od bólu :) trochę czułam rozciaganie się krocza jak głóka przechodziła, ale było super!!! Miałam rewelacyjną położną przy sobie. Słuchałam każdego jej polecenia dlatego tak dobrze sobie poradziłam. Lekarz aż był zdziwiony, że tak pięknie (jak to ujoł) urodziłam. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Kasiak* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Do tabelki :) Kubuś dostał 9 punktów :) odjeli 1 punkt za zabarwienie skóry, ale już po 5 minutach dostał 10 :D -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Kasiak* odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam dziewczyny :) od porodu jestem taka zaganiania że szok :) teraz mam trochę wolnego czasu Kubuś pojadł i śpi. Już nawet nie pamiętam czy pisałam o porodzie (?) poród był dość ciężki ale szybki :) początkowe bardzo silne bóle potęgowane kroplówką i zastrzykami ukoiły skurcze parte których praktycznie nie czułam jak i nacięcia i szycia :D a krocze po odpukać od początku w ogóle mnie nie bolało i nie boli :) (tego się najbardziej bałam) Kubusia urodziłam w ciągu 30 minut, a cały poród trwał 4 godziny. Kubuś jest przesłodki!!!!!!!! Kochamy go nad życie!!!! już rozkochał w sobie babcie, ciocie i wszytskich znajomych :) Mamy mały problem z kupkami bo są dość twarde, ale Kuba dużo pije i mam nadzieję, że wszytsko się ustabilizuje. Niestety nie karmie małego piersią :( od początku były duże problemy. Najpierw pokarmu miałam bardzo mało i w szpitalu był praktycznie ciągle głodny, a jak widzieli że niby karmie piersią to kręcili nosem i nie chcieli mi za bardzo dawać mleka. Poza tym sutki zrobiły mi \"get down\" i po prostu znikły.Nakładki również nie spełniły swego zadania i postanowiłam karmić butelką. Daję małemu NAN1 i jest super!! Kubuś jest pojedzony je co trzy godziny a ja przynajmniej wiem, że dziecko je i jest pojedzone. Pozdrawiam Wszystkie mamusie rozpakowane i te 2w1 :) -
Mandzia gratulacje :) życzę szczęscia!!!! Ja jestem już rok po ślubie :) w niedzielę była Nasza rocznica.
-
Sprawdzam czy działa link do zdjęcia mojego Skarba :D
-
No to co ---- na poprawę humoru :D Zabu tatuś jest zakochany w synku :) tylko szkoda, że tak mało ma czasu na spędzanie z Nim tak wspaniałych chwil. Rano praca a po pracy kurs i wychodzi cały dzień poza domem :( ja jestem cały dzień sama z teściową dopiero na wieczór się widzimy. A co do tych brodawek to słyszałam i nawet sama robiłam masaże. Tak więc tym bardziej się dziwię dlaczego sutki mi \"znikły\" nigdy nie miałam z nimi problemu :P no ale to jest już za mną. Na razie czekam na to badanie bioderek Kubusia. Tyle się słyszy że dzieciaczki mają problemy z bioderkami mam nadzieję, że u Kubali wszystko ok.
-
Dzięki Kochane za zrozumienie mam nadzieję, że poda się do mamy i nie bedzie miał problemów ze zdrowiem (również byłam karmiona sztucznie).
-
No to co dzieki za rady :) ale jednak pozostanę na mleku modyfikowanym. Wiem, że mleko matki jest najlepszym pokarmem dla dziecka jednak (może to strach) zostanę przy tej formie. Wiem, że karmiąc sztucznie nie jestem gorszą matką. Kocham mojego synka najbardziej na świecie. Kasiu ja w zasadzie nie miałam żadnych objawów ciąży oprócz braku okresu. Tak na serio to wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazywały, że dostanę okres bo miałam wszystkie przedmiesiaczkowe sygnały tzn bolace piersi, ból w dole brzucha (teraz wiem, że ból był spowodowany krwiakiem) ale już miesiaczki nie dostałam a za pare dni po zrobieniu testu okazało się, że jestem w ciąży. Ok zmykam bo mały coś się wierci :) lecę mu zrobić piciu Wi odnosnie do tesciowej to jest nadopiekuńcza i praktycznie \"walczę\" z nią aby sie nie wtracała do mojego dziecka. Bo ciąglke słyszę co jest dla niego dobre a co nie. To bardzo wnerwiające.
-
Witam :) Wczorajszy dzień to był horror!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kuba był taki marudny, że już mi ręce odpadały od kołysania. Aż się boję pomysleć czy dziś bedzie tak samo. Kupke miał bardzo twrdą i nie mógł sobie z nią poradzić, ale daliśmy rade. Co do karmienia to są wyłącznie moje obserwacje :/ fachowcem nie jestem. Ale nie wiem czy w ogóle coś jeszcze z tego bedzie bo w prawej piersi już nie mam nic mleka a w lewej tak ledwo ledwo. Przed porodem również miałam marzenie kamić piersią i to mnie wkur**** że miałam ładne sutki, a po porodzie jakby mi je ktoś wyprasował. Mały chytał się tych nakładek, ale sama nie wiem czy miałam tak mało mleka od początku bo co chwila kwilił i chciał jeść. Położne mówiły mi w szpitalu, że mam mało wartosciowe mleko jak na tak duże dziecko :O ja tam się nie znam. Karmie już na całego mlekiem sztucznym (NAN1). I mał śpi pieknie je pieknie a ja jetsem szczęśliwa, że moje dziecko jest pojedzone :) to jest dla mnie najważniejsze. Bo uwierzcie jak patrzyłam na tego szkraba jak biedny płacze z głodu to płakałam razem z nim :( a smoczek uwielbia :P usypia sobie z nim a ja później podstepem mu go zabieram. Kupiłam taki w kształcie kuleczki podobno z takiego najłatwiej później zrezygnować. Za tydzień idziemy z Kubusiem na bioderka. No to co pieluchowałaś Gabi szeroko??? Holly spóźnione, ale szczere WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI PIERWSZEJ ROCZNICY ŚLUBU ps przepraszam za blędy i literówki.
-
Witam :) Holly oj zazdroszsczę tego urlopu :D musiało być pieknie :) a nawet nie chce mysleć jak jesteście opaleni :( ja w tym roku rażę bielą :P Kubuś zajmuje mi cały dzień i jest całym moim światem jak również mego męża :) nie uczę małego spać z Nami bo chcę mieć choć w nocy męża tylko dla siebie :P a mąż mnie. Kuba na szczęście śpi w nicy a budzi się jedynie na posiłek a i ja zaczęłam już spać ;) Wiolu zdjęcia wysłałam na stary adres dlatego pewnie nie dostałaś (mam skleroze) ale już wysłalam na nowy. Ewunia i Marcela Wam również juz wysłalam zdjęcia :) No to co uzywasz smoczka???? Kubuś nie potrafi zasnąć bez smoczna jako uspokajacz działa świetnie. Kupiłam taki anatomiczny, przyominający sutek. Karmiłaś piersia??? Ja bardzo chciałam, ale z powodu wlkęsłych brodawek niestety nie mogę :( przed porodem sutki miałam wypukłe a po porodzie nagle znikły. Próbowałam przez silikonowe nakładki, ale to też nie daje rady. Karmie małego butelką (NAN1). Pozdrawiam wszystkie cieplutko :)