Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Madalena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Madalena

  1. Aha i jeszcze Madzia trzymam kciuki jutro za twoją biopsję, trzymaj się i nie daj się!!!!
  2. Udało mi się nie zasnąć :-D spadam do domku i chyba zafunduję sobie małą drzemkę. Miłego popołudnia.
  3. WItam was dzisiaj przeglądajac różne strony w necie znalazłam cos takiego i jak przeczytałam to co napisałaś to mi się skojarzyło. Może to to: W czasie owulacji może występować krwawienie do jamy otrzewnej z pękniętego pęcherzyka. To wywołuje podrażnienie i ból w dole brzucha. To tak zwany ból owulacyjny, a pojawia się na krótko przed, w trakcie lub po owulacji. Może u ciebie właśnie dlatego to krwawienie. Wiem też że może być krwawienie implantacyjne - przy zagnieżdzaniu się zarodka ale ono występuję około 7 dni po zapłodnieniu.
  4. Madzia to szczęsliwy znak :-D Ja właśnie przed chwila zjadłam banana.
  5. ALe po takiej siescie to już na 100% nie chciałyby mi się wrócić do pracy ;-)
  6. Informacja od Moni 77 mam nadzieję że się nie obrazi że tu to wklejam http://domowisko.blog.onet.pl/2,ID188397604,DA2007-03-20,index.html
  7. http://domowisko.blog.onet.pl/2,ID188397604,DA2007-03-20,index.html Widziałyscie wpis na blogu Moniki, pojawila się tam na chwilę.
  8. Wercia ty nam też przęslij jakąs fotkę brzusiową
  9. Dziewczyny a wy powysyłajcie zdjęcia swoich brzusiów!!!!
  10. Wercia właśnei tu weszłam żeby odnaleźć tabelkę ha ha ha widze że mnie w tym wyręczyłaś :-) Ciekawe co u Anastazji dawno jej nie było :-( Peggy znowu w delegacji :-(
  11. Motylku przepraszam wczoraj znowu nie przesłałam tobie zdjęć, po angielskim wróciłam taka padnięta ze nie miałam na nic siły. Jak komp mi dzisiaj nie zastrajkuję to popołudniu ci przeslę.
  12. O rety myślałam że to prostrze jest. Będziemy trzymać kciuki.
  13. Wercia CUDOWNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I jak mogłaś pomyślec że będzie nam smutno z powodu twojego opisu. Mi napewno nie jest!!!!!!!!!!!!!!! Małego łobuziaka maszw brzusiu hi hi hi. TO musi być niesamowite taka maleńka kruszynka. Ale najważniejsze że wszystko dobrze
  14. Madzia napisze szczerze że wcale się topbie nie dziwie. Może przerwa na odpoczynek by dobrze zrobiła, ale pamiętaj że trzeba wykorzystać szansę póki taka istnieje.
  15. Madzia :-( mam nadzieję że przypuszczenia gina się nei sprawdzą i wam się uda. Najwazniejsze że zaczynasz leczenie, zrobisz badania i wszystko będzie wiadomo. Nie poddawajcie się. Gosia gratuluje synka :-D Olga witaj i zapraszamy. czekam na kolejne wieści z wczorajszych wizyt. Ja wczoraj wieczorem załapałam doła i łzy same mi płyneły, mężuś tez jest smutny i chodzi mówi że chce dziecko. Ale dziś jest lepiej. I w następnym cyklu leki będę lepiej dobrane i bedzie wszystko OK.
  16. Dzięki wielkie dziewczyny za odpowiedzi. Mi gin nie przepisał tego zastrzyku bo podobno po nim pęcherzyki jeszcze rosną. A z tym duphastonem to nie wiem, mi mówił że po luteinie nie pękają a po duphastonie tak, no ale cóż, zobaczymy w poniedziałek na kolejnym usg. Jeszcze raz wielkie dzięki!!!
  17. Orange. Eh zaczełam się denerwować. Kurcze łatwiej by było gdybym tego wszystkiego nie przeczytała. Mi gin mówił ze to luteina hamuje owulacje a duphaston nie. Już sama nie wiem Spadam na angielski. Do jutra Papaapa
×