Madalena

Adziucha zawsze jest jeszcze samoopalacz ;-) Za dwa tygodnie to ja będę na urlopi jupiiiiii!!!

To najważniejsze :-D Czy ty w ten weekend idziesz na komunie? Czy jaka to impreza miała być? Jeśli tak to trzymam kciuki!

Adziucha i dołączyłaś do synkowych mam :-D Gratuluje!

Emma gratuluję córeczki!!!!!!!!!!!!!!

Rety jaka ja głodna jestem!!!!!!!!!!!!!!!! Już zjadłam wszystko co miałam!!!!!!!!!!!!!!!! W domu czeka zupka kalfiorowo-brokułowo-szparagowa mniam!

Monia gdzie ten sklep????????????? Chyba pojadę tam na duże zakupy!!! Ja też zastanawiałam się nad Tomkiem, mąż od zawsze chce Jana już Maciek miał być Jankiem a ja jak się dowiedziałam, że chłopak to odrazu wymyśliłam Szymona - nie wiem skąd mi się to wzięło. Póki co mówimy na niego żelek bo na 3D właśnie jak żelek wygląda.

Monia może znowu w warzywniaku interes życia zrobisz ;-)

Eh dziewczyny tak was podczytuje i trochę załuję, że mi się nie udało zaplanować płci, nawet nie próbowałam. Pierwsza ciąża - długie starania i chciałam poprostu dziecko - syn Druga ciąża - jeden raz poszaleliśmy bez zabezpieczenia, byłam pewna, że po moich problemów nie ma szans na zajście w ciąże bez wspomagaczy - syn Trzecia ciąża - zaczełam robić testy owulacyjne, żeby wiedzić, czy wogóle mamowu bo u mnie to rożnie, a staranka miały być dopiero za 3 miesiące, wiedziałam, że mam owu (dwie czerwone krechy na teście) zabezpieczyliśmy się prezerwatywa ale ona zawiodła - syn :-) Chciałam mieć córkę, teraz oswajam się z myślą że mamą chłopów będę.

Sylwiucha gratuluję!!!!!!!!!!!!!! Aggia współczuję kosztów naprawy. Mój M wyda ponad 2000 na naprawę swojego samochodu i w budżecie na ten miesiąc nie ma już funduszy na naprawę mojego samochodu a musimy nim nad morze dojechac :-(

Eshiraz, nie zazdroszcze mieszkania z teściami. Najlepiej być niezależnym, ale nie zawsze jest taka możliwość. Mam nadzieję, że szybko uda się wam iść na swoje. Trzymaj się!

Ja też nie wiem jakie sa nazwy znieczuleń ale znając żeycie do wyboru będziemy miały aż jedno :-P

Monia dokładnie. Jak ja pytam ostatnio matkę 2 miesięcznego dziecka czy wyskoczymy na kawkę (2 godziny max) to ona, że nie że dziecko za małe. Ona chyba jeszcze ani na chwilkę dziecka nie zostawiła z tatą. Szok. Ja sama na zakupy pojechałam jak mały miał 2 tygodnie. Przynakjmniej nigdy nie miałam problemów, że dziecko ryczało jak ja wychodziłam z domu. A niektóre dzieciaki potem tylko mama i mama. Ja włoski farbnę w przyszłym tygodniu dzisiaj obcięcie ja i synek :-) Ciekawe kiedy mały się zbuntuje i nie będzie chciał z mamą chodzić do babskiego fryzjera :-D Na razie bardzo lubi ;-)

Edqa ja mam podobnie też nie mogę "delektowac" się ciążą bo mój wolny czas pochłania synek. Wracam z pracy, szybko obiad, potem zabawa z synkiem o 19 kąpiel i położenie go spać, potem chwila na ogarnięcie domu i padam zmęczona. Tez się zastanawiam jak to bedzie z dwójką dzieci bo ja z natury leniwa jestem. Pamiętam jak urodził się Maciek to wszyscy na mnie dziwnie patrzyli jak np. właśnie przygotowałam sobie herbatkę i ciacho i mały się obudził a ja mówiłam - kochanie mamusia ma teraz chwilkę dla siebie a ty musisz poczekać, wypijałam herbatkę, zjadałam ciach i dopiero szłam do niego. Może to wydaje się wam niehumianitarne ale nie mam problemów, że dziecko chce coś natychmiast. Wie, że jak powiem że coś dostanie to dostanie ale umie chwilę na to poczekac. Kocham mojego synka nad życie ale bardzo też dbam o czas dla siebie. Zupełnie nie rozumiem koleżanek które opowiadają że cały dzień biegają w piźamie bo dziecko płacze i one nie mają czasu iść do łazienki. Jak dziecko najedzone, przewinięte to niech chwile popłacze! Dzieci bardzo szybko się uczą i już niespełna miesięczne dziecko umie płaczem coś na nas wymusić. Edqa to impreza urodzinowa się szykuje :-)

Właśnie czytam o znieczuleniach przy porodzie. Do tej pory wogóle się tym nie interesowałam bo n ie było takiej opcji a teraz musze się podszkolić. Już jestem napalona na znieczulenie i odsuwam myśl o cc

Wiecie co zamieńmy się dajcie mi tą swoją energię seksualną to mój M bedzie zadowolony!

Kurcze dziewczyny a u mnie odwrotnie. Mój chce a ja nie. U nas będzie tak, ze to on mnie zdradzi bo ile biedny chłop może wytrzymać bez seksu. Ale ja naprawdę nic a nic nie mam ochoty :-O Kurde. A Groszek i Adziucha pewnie teraz baraszkują ze swoimi facetami, że ich nie ma ;-)

Monia nie pytałam o etaty, pogadam o tym na wizycie 16 czarwca. Wczoraj najbardziej interesowało mnie znieczulenie ;-) Hanabe widzę delikatną zamianę podejścia do dziecka. Ja tym razem nie wpadłam w szał i nic nie kupuje, fakt, że mam ubranka po synku, ale pare rzeczy muszę dokupić. A ja na urlop za 2 tygodnie :-D

Cześc ja po wczorajszym badaniu zgłaszam się! Wszystko OK, kolejny raz płeć potwierdzona jak to lekarz powiedział: płeć znamy? bo ktoś tu do nas macha jajkiem ;-) Monia 79 a teraz ważne info dla nas, będą znieczulenia do porosu. Możliwe, że warunkiem będzie uczestnictwo w szkole rodzenia więc podpytuj się swojego lekarza. Mnie ma informowac ale możliwe, że u wieloródek będzie inaczej. Kasy do października ma na ten cel starczyć - bo o to tez się oczywiście zapytałam, bo fundusz podobno duży - bema + femina i podobno bardzo spadła w ostatnich miesiącach liczba porodów, nie tylko u nas ale i w miastach sąsiednich. Cesarek na życzenie nie będzie, ale ja się podobno kwalifikuję więc jak chce to mogę mieć. Połówkowe 16 czerwca wtedy zapytam się jak funkcjonuje oddział. Bo wczoraj to pytanie nie miało sensu. Mill del gratukuje córki :-) Angel piękna pościel. Pomarańcze precz - nie zwracajcie na nie uwagi. Mojemu synkowi rano znaleźliśmy kleszcza w głowie - skubany jak on się tam zaczepił :-O dwa tygodnie temu miał pod pachą. Ja mam dzisiaj wizytę u fryzjera ;-) A w sobotę ide na osiemnastkę :-D

Dla mnie prasowanie małych rzeczy to koszmar bo żelazko za duże na te młe ubranka ;-) ja ogólnie nie lubie prasować. I wiecie co wogóle mnie nie ciągnie na dziecięce zakupy, nic a nic.

Monia ale też z ciebie leń co tyle pierogów nalepił :-D tylko nie mówcie mi, że jestem najwyższ :-O Mam 178 cm. Ja mam dzisiaj wizytę u gina.

Ja też nie lubię ale jak się robi 40 stopni w aucie a dziecko jest do gaci mokre to się marzy o klimie. Chociaz żeby na chwilkę włączyć bo całą drogę to nie.

Hanabe ja niestety bez klimy :-( A teraz i bez samochodu bo sprawca ma swój w naprawie (też bez klimy) i jeździ moim. Musi mnie wozić do pracy i po mnie przyjeźdzać grrrrr

Angel chyba ściągnęłam cię myślami bo wczoraj o tobie myślałam, gdzie się podziewasz. Najważniejsze, że już wszystko dobrze. Trzymaj się!

Myślę, że Karolka ma wiele racji. Ja się nie wypowiadałam w sprawie Adziuchy bo sytuacja dość mocno skomplikowana i ciężko mi było doradzać tak na odległość. Mam nadzieję Adziucha, że podejmiesz dobrą decyzję. Ja mam tylko jedną radę dla ciebie - bądź sobą i nie sil się na udawanie innej niż jesteś. Trzymam kciuki i wam kibicuje!

Monisia tak to niestety jest, że każdy chce zarobić i właśnie na ciężarnych i niemowlakach zdzierają najwięcej :-( Mam nadzieję, że w końcu uda ci się coś znależć. Idź do normalego sklepu - teraz jest taka moda, że sukienki odcinane pod biustem są prawie w każdym sklepie a w normalnym dużo taniej dostaniesz niż w ciążowym. Na allegro te tanie to mi się wydają takie poliestrowe masakryczne a te łądne to tak jak piszesz mega drogie.