Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Madalena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Madalena

  1. No nic zrobie badania i będę spokojniejsza tylko nie wiem kiedy je najlepiej zrobić tzn w którym dniu cyklu, czy jak zrobię teraz to będzie OK
  2. Gin powiedział że to raczej owu nie była a ten wykresik mój daleko odbiega od normy :-O
  3. Monika nie bo pęcherzyk jest w jajniku ii nie było jeszcze owulacji ;-) ale fajnie by było
  4. Wielkie dzięki dziewczyny i buziaki dla was Wierze że mi się uda. Tylko niech ten okres już przyjdzie...
  5. Byłam u gina i nie jest dobrze. CHyba powróciły moje dawne problemy z prolaktyną :-( za 2 dni powinnam dostać okres anic nie wskazuje na to że nadejdzie, na badaaniu USG widać bylo cienką błonę a powinna być już gruba i owulacji też nie miałam, pęcherzyk jest jeszcze w jajniku. No cóż ktoś inny złoży topik o czerwcówkach a ja się dalej staram i mam nadzieję że przy waszej pomocy i wsprciu mi się uda. Musze zrobić badania na prolaktynę i tarczycę a od następnego cyklu - kiedykolwiek on nadejdzie (oby szybko) będę brała prolaktynę. Aha a plamienia to nic groźnego. Smutno mi ale dam rade.
  6. Spadam do domu. Napisze później. Trzymajcie kciuki o 16.45
  7. Dzisiaj idę do gina i już wszystkie moje wątpliwości zostaną rozwiane, najważniejsze żeby nic mi poważnego i niepoważnego nie dolegało.
  8. Hi hi hi jak tak piszemy to mam wrażenie że mamy wszystkie tego samego męża :-D
  9. Rety widze że nie tylko ja się wsciekam jak mężuś sie soźnia i zapomina zadzwonic a ja się martwie
  10. Monika standard u mojego męża 20 minut nie nieograniczony limit czasowy, jak słyszę jadę gdzieś będę za 20 minut bo mam ochotę gryźć i kopać a jak ma się spóźnić to nagle zapomina o istnieniu telefonu. Brak słów. To mnie doprowadza poprostu do szału.
  11. Monika tak to jest z facetami ciekawe co by było gdybyśmy my się przez tydzień zachowywały jak onie a oni jak my to mogłoby być ciekawe doświadczenie.
  12. Rety nie mówicie o jedzeniu ja od 2 dni nic porządnego nie jadłam, wczoraj tylko rano płatki z mlekiem i drożdzówka a wieczorem w drodze z Poznia 2 hamburgery w Mc Donaldzie i przed wczoraj tak samo tylko śniadanie porządniejsze i dodatkow frytki, koszmar marzę o czymś porządnym ale dzisiaj nic nie zrobie porządnego bo do gina się spiesze ale jakieś mięsko może zdązę kupić bo w lodówce tylko światło :-(
  13. Gosia a jak ci idzie porozumiewanie się po francusku?? Znałaś ten jezyj wczesniej czy dopiero na miejscu sie zaczełas uczyc, ja sie uczylam 4 lata ale moja wiedza jest zerowa
  14. Zresztą nagorsze co jest u facetów to to że jak my się wściekamy to oni nie widzą w tym problemu, też tak macie?? Czy tylko mi się taki egzemplarz trafił?
  15. Była mojego męża mieszka na szczęście dalego jak by była blisko ty bym se chyba stresowała
  16. Eh te byłe nawet jak nie utrzymują z naszymi mężami kontaktu to są jakimś zagrożeniem bo nigdy nie wiadomo czy kiedys nie zadzwonią a wiadomo że coś ich kiedyś łączyło. No i właśnie najgorsze jest to że faceci często nie widzą problemu w takich telefonach, sms, czy nawet w spotkaniach a nas szlag trafia.
  17. Gosia mnie nie pobijesz ja bez powietrza w kole przejechałam 13 kilometrów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ha ha ha ha ha ale mężuś mocno nie krzyczał. Ja bym babie podrywającej mojego męża nogi z d.... wyrwała :-) a tak serio to rzeczywiście nieiciekawa sprawa.
  18. O kurcze mąż bez prawka ma swoje plusy (nie zabiera ci samochodu ;-) ) ale tez ma minusy jak gdzieś dalej trzeba jechać tak jak ja wczoraj w jedną stronę ja jechałam a w drugą mężuś no i facet znający sie na samochodach i umiejący naprawić to co żonka popsuje to duży plus. Ja mam swój samochód a mężuś swój. On czasem jeżdzi moim a ja jego nie :-P mam autko 2 lata a jeszcze nigdy go nie tankowałam a jeżdzę nim codziennie do pracy :-D no czasami umyję i posprzątam w środku ale resztą się nie martwię :-)
  19. Gosia nie przejmuj sieże nas dołujesz , czasami dobrze się wygadać.
  20. Monika teraz z tym USG jest różnie jedni robią przy każdej wizycie a inni tylko 3 razy, zależy do jakiego gina się trafi. Wymyśliła już któraś temat zastępczy??? Ciekawe ja Cerutti się czuje? I Anetki coś dawni nie było, za to Moli z nami jest i mam nadzieję przesyła pozytywne fluidki ciążowe.
×