Madalena

Aga trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!! Rób test i daj znać!!! Mam nadzieję, że synuś w drodze :-D

Dziamdziara ja tez jestem blisko ciebie i byłam na spacerze 1,5 godziny! Emma fajna ta hustawka. Zastanawiam się nad nią chociaż zawsze byłam przeciwniczką bujania, ale Szymek czasami bywa marudny i może by sie przydała, nie wiem pomyślę jeszcze. Arwena odezwij się!

Co do pieluch to ja uzywam najtańszych biedronkowych,rosmanowych schlekerowych i jest ok. Dobra mały śpi zabieram się za robotę ;-)

Monia to chyba mamy tych samych tesciów :-) Ulubiona pora na odwiedzimy to przed snem. Kiedy dziecko jest najbardziej marudne (mówie o starszym synu). Potem dziecko zamiast się wyciszyć zaczyna brykać i się popisywać. No kuźwa a jak oni by się czuli jakby ktoś w odwiedziny do nich wpadal o 22. Masakra i nie przetłumaczysz :-O co do paznokci to ja obciełam w dzien powrotu ze szpitala a dzisiaj było trzecie obcinanie. Przeziębiona jestem i cierpie z powodu braku snu. Od kilku dni chodze spać o 20 więc zaraz zmykam. A gdzie Arwena????

A co do podgrzewaczy jeszcze to ja przerobiłam już 3, każdy fajny, ale kazdy sie po roku psuł ;-) Pierwszy canpol, drugi chicco, teraz mam tuff, jakk sie popsuje (oby nie) to kupie nastepny :-P

U mnie podgrzewacz włączony non stop. Obok rząd butelek z wodą. Jedną wyciągam następną wkładam ;-) Monia współczuje takich brzuszkowych historii. Co do karmienia mm to przy starszym synku za 6 razem trafiłam w mleko po którym nie było żadnych problemów, bo wczesniej jak nie problemy z kupą to wysypka na twarzy. A co do karmienia piersię to ja od 2 dni nie karmiei jest mi z tym super! Mnie wiszenie małego przy cycu po 2 minutach doprowadzalo do szału! I możecie mnie nazwać wyrodną matką. Pokarmu i tak prawie nie miałam, więc po co męczyć dziecko i siebie.

Anika wystarczy raz dziennie podawać mm i już nie podaje się wtedy witaminy k.

Dla wszystkich mam ;-) Zastanawiasz sie czy pracuję?? Oooo tak, JESTEM MAMĄ. To sprawia, że jestem zarówno budzikiem, kucharką, sprzątaczką, kelnerką, lekarzem, nianią, pielęgniarką, stróżem, fotografem, doradcą, szoferem, studentką, organizatorką przyjęć, osobistym asystentem, księgową, BANKOMATEM, pocieszycielką, nigdy nie mam urlopu, wolnych dni ani płacone kiedy jestem chora. Pracuję dzien i noc. Jestem na dyżurze całą dobę do końca mojego życia...

Hanabe myślisz, że wytrzymasz do 15 roku życia ja mojego 3 latka czasami bym wepchneła w takie okno, zwłaszcza jak w przedszkolu nauczył sie róznych "interesującuch rzeczy". Ale co tam kocham go nad życie więc jeszcze się chwilę powstrzymam :-p

Cześć! Szymek urodził się 18 pażdziernika o 10.30 Ważył 3660, mierzył 59 cm, dostał 10 punktów. Teraz się docieramy ;-)

Arwena rety zawału można dostać! Taki pomysł u 2 latka! Mam nadzieję, że nie wszystkie Szymki są takie pomysłowe bo już się boję!

Cześć! Dodałam nowe zdjęcie do galerii!

Kokosowa beza napisałaś, że w wannie spędziłaś godzinę - to za długo można max 30 min. inaczej akcja porodowa się zatrzymuje. Nie wiem o co z tym chodzi ale od kilku położnych to słyszałam.

to byłam ja

Monisia współczuję, nie wyobrażam sobie takich nocek. Oby było juzlepiej. Mój Szymek dzisiaj pięknie przespał noc jak tak by było to byłoby rewelacyjnie, budził sie tylko 2 razy, jadł i spał dalej :-D

Dziamdziara pjechałaś do szpitala, mi dzień wcześniej odszedł czop a pjechałam ze skurczami co 5 minut. Dodałam zdjęcie.

Poprawiam tabelkę, bo nie wszystko dobrze podałam ROZPAKOWANE: czekam........Janek........ TPP .23.09..... CC 08.09.11 3510g/56 cm Marti .........Maksym.......TPP 10.10 .......SN 19.09.11 2700g/50 cm Franka........Hania..........TPP 02.10.......SN 19.09.11 3260g/54 cm aurora82....Tymoteusz.....TPP.02.10........CC 20.09.11 3300g/54 cm terpsychora...Marcelina....TPP 03.10........CC 22.09.11 2950/54cm Celinaa.........Miłosz.........TPP 11.10.......SN 23.09.11 2800g/52 cm takaciąża.....Helenka........TPP 16.10.......CC 24.09.11 2070/42 cm Basiulqa31.....Emilka..........TPP 12.10.......CC 26.09.11 2350g/49cm malenka255....Dominika.....TPP .01.10......SN 28.09.11 3360g /59cm monia79m ......Antonio ......TPP 10.10......CC 28.09.11 3020g/55cm Groszkowa83...Gracjan.....TPP 11.10.........CC 28.09.11 3010g/55cm Eshiraz..........Gabrysia.....TPP 21.10.......CC 29.09.11 2400 g/51cm Menia21.........Maya......... TPP 17.10......SN 29.09.11 3140g/52cm Naurien..........Maks..........TPP 12.10........CC30.09.11 2950g/54cm aggia.............Ola............TPP.26.09.......SN 01.10.11 3460g/52cm karolka...Christina Anita.....TPP 09.10.....SN 01.10.11 3450 g/51,5cm milunia123.........Kubuś.....TPP 28.09........CC 01.10.11 3250 g/54cm Sseledynka.....Ola............TPP 08.10.......SN 02.10.11 3100 g/53 cm Iwcia00.......Dawidek.......TPP.9.10.........CC. 3.10.11..3290g/55cm Emma_23......Zosia...........TPP 19.10......CC 04.10.11 2600 g/52 cm nigerowa........Jaś............TPP 18.10......SN 04.10.11 3020 g /54cm Kici Kasia......Borys..........TPP 09.10......SN 05.10.11 3700 g/57 cm sylwiucha.......Igor...........TPP 08.10......CC 05.10.11 3560g /56 cm Agnezee........Zosia.......TPP 09.10........SN 05.10.11 2950g/54 cm maxyz2......Fabian.......TPP 04.10........SN 06.10.11 3440g/54 cm Edqa83.....Dominika......TPP 24.09............SN 06.10.11 3610g/56 cm izabielsko...Oliwka.........TPP 05.10.........CC 06.10.11 3700g/55 cm Milusia90......Amelka.......TPP 28.09........SN 06.10.11 3120/51cm AnaKatia30....Nadia...... .TPP 05.10........CC 07.10.11 2950/56 cm Środa...........Kalina......TPP 1.10...........SN 9.10.11 3580g/ 57 cm Nika2011......Wera........TPP 09.10.........SN 10.10.11 3750/59cm AdziulaRybka4..Aurelia......TPP 10.10......SN 10.10.11 2970g/53 cm Bernia.........Michałek.....TPP 14.10......SN 10.10.11 4300g/54 cm sprezynka21...Marcelek.....TPP 24.10.......CC 12.10.11 3700/55 cm Pazurek........Igorek.........TPP 19.10.......SN 13.10.11 3150g/57cm angel_88.......Dawidek.... TPP..07.10......SN 13.10.11 3400g/56cm coco85.........Nina..........TPP 15.10.......CC 13.10.11 3160 g / 53 cm Ines78...........Leoś.........TPP 24.10......CC 14.10.11 3500 g/ 58cm Hanabe........Marcelek......TPP 12.10......SN 15.10.11 3560 g / 54 cm Puchatek.......Szymon......TPP 17.10.......CC 15.10.11 3820g/ 56 cm flipsik..........Sambor........TPP 14.10.......SN 16.10.11 3340g / ? terere12345..Jagoda........TPP 19.10......SN 17.10.11 4480 g /57 cm madalena ......Szymon.......TPP 30.10......CC 18.10.11 3660g/59 cm Moninisiaa.....Michaś........TPP.19.10.......CC 19.10.11 3160g/ 57 cm Kasiulkaaa.... Sandra........TPP 13.10........CC 20.10.11 3800g/ 54 cm wiolcia1986....synuś.........TPP 08.10.......CC 21.10.11 3810g / 57 cm OCZEKUJĄCE NICK...........WIEK..........PŁEĆ..........MIEJSCOWOŚ .. ......TP..... Braun Aga.........30........................Kołobrzeg.........A n iołek andzia_dkm.......26......MILAN............Wawa........... ..03.10.2011 redcurrant........22.....?????????............dolnosl.... .. . ...03.10.2011 anika169...........27.... Fabian .... ..........wlkp.............12.10.2011 Fasolka84.........27.....Antoś................Poznań... .......14.10.2011 Karolina85093.....26....Bartosz......Wielkopolska........ ...14.10.2011 martassek84......27.....chłopczyk........ok.Poznania.... .16.10.2011 Kokosowabeza....34.....Dawidek........Anglia.......... . ..20.10.2011 Domenix86.........24......Oliwier......Jaworzno.......... ...20.10.2011 Adziucha...........23.....Junior...........Anglia...... ........22.10.2011 relissys............33......chłopiec......Warszawa.. .........22.10.2011 dziamdziara........28......Olga........Lubin..Dolnyślą sk....22.10.2011 agnes_b............27.....Kajetan.......małopolska.... ......22.10.2011 Talula..............26......Hania ........warm.-mazur.........26.10.2011 mill_dell............27.....Natalia........mazowieckie.. ......30.10.2011 Colindale..........33......Zuzia..........Londyn....... ........31.10.2011 śmieszna..........27......Olek............Kraków...... ........01.11.2011 lilianka25..........25.....Martynka......małopolska... .......11.11.2011 Arwena1981.......29....Mateuszek.......Gdańsk....... .. ...18.11.2011 Do pytających tak sama zawiozłam się do porodu ze skurczami ;-) Szymek to twardy i ciężki w obsłudze egzemplarz. Za pierwszym razem było zdecydowanie łatwiej.

Hej! Dzisiaj wyszliśmy ze szpitala! Nie nadrobiłam zaległości, więc nie wiem komu gratulować. Napiszę co u mnie. Urodziłam we wtorek o 10.30 przez cc. Tak jak pisałam o 3.30 dostałam skurczy, odrazu co 5 minut, średnio bolesne. Wzięłam kąpiel, ale nie przeszły. Najlepsze było to, że byłam sama w domu z synkiem. Zadzwoniłam po sąsiadkę, żeby zajęła się Maćkiem a ja wsiadłam w samochód i pojechałam o 6 byłam na izbie. I tak do 10.30 trzymali mnie ze skurczami chociaż miałam skierowanie na cc, bo akurat zmieniali się lekarze, a potem wzieli dziewczynę na cięzie, która miała jakieś powikłania przy porodzie naturalnym. No ale doczekałam się. Na stole dostałam tachykardii, masakra a wydawało mi się, że jestem taka spokojna. Koszmar myślałam, że umrę na szczęście cudowna pani anestezjolog spokojną rozmową wyprowadziła mnie z tego stanu. A potem to już standard i synuś na świecie. Doba po cesarce to dla mnie koszmar, miałam ochotę, żeby kroś dobił mnie tępą siekierką. Nie miałam siły wstać nie mówiąc o staniu i chodzeniu. Utknęłam w pozycji między leżeniem a siedzeniem i wyłam z bezradności. Leki przeciwbólowe pomagały tylko na 2 godziny. Na szczęście potem było już tylko lepiej, przetrwałam to dzięki mojemu Szymkowi.

Hej skurcze co 5 minut - trzymajcie kciuki.

dobranoc idę spać

Ale jagoda ma bujną czuprynkę!!!

O matko ta kobieta co urodziła 8 raczki ma już 6 dzieci!!!!!!! A o sprawcy na razie cisza!

Domeniks a mój mały mi sadzi kopy jakby miał tam mega miejsca żeby wziąć zamach.

Fasolka trzymam kciuki, żeby się wszystko szybko rozkręciło! Doskonale rozumiem twojego doła. Na jedynce film o ośmioraczkach ;-)