Madalena

Witam Mikołajkowo i śnieżnie, chociaż śnieżek zaczyna się topić. CO u Was słychać. U mnie różnie. Wczoraj wieczorem popłakałam za moim aniołkiem.

No i mamy zimę!!!!!!!!!!!!!! Witam was śnieżnie, mam nadzieję że wy i wasze dzieciaczki jesteście zdrowi. U nas ok. Buziole!!!!!

Hej dziewczyny!!! Zasypało wam łącza!!! U mnie bajkowo biało, szkoda że dojazdy do pracy to już nie taka bajka ;-)

Cześć Groszkowa! No w sumie kawka by się przydała, jakoś bardzo sennie mi się zrobiło i najchętniej wskoczyłabym do łóżeczka!

Ja też lubię święta, ale jednak najbardziej lubiłam je jak byłam mała, wtedy święta pachniały świerkirm, pomarańczami i smakowały orzechami. A teraz świerki nie pachną a pomarańcze i orzechy dostępne są prawie przez cały rok :-( i jakoś urok świąt stracił na wartości.

Hej dziewczynki! Chyba zima zbliża się do nas wielkimi krokami. Fajnie by było żeby na wigilię był śnieg, albo chociaż mrozik. Ciepła wigilia jest jakaś bez nastroju. Muszę się zabrać za kupowanie prezentów świątecznych ale jakoś nie mogę się za to zabrać. Buźka!

Eciaaaa koniecznie daj znać po wizycie!!!!!!!! Oby wszystko było dobrze!

Ubaśka strasznie mi przykro że twój mąż ma takie słabe wyniki. Mocno trzymam kciuki żeby wam się jednak udało. Matko jaki ten świat niesprawiedliwy!

Nadzieja a może to plamienie implantacyjne, nie chce cię na kręcać ale ja tak właśnie miałam w dniu planowenej @ plamiłam na brązowo.

Karolinka to straszne! NIe wyobrażam sobie tego co przeszłaś. Ściskam mocno i życzę powodzenia!

Odwiedziliśmy miejsce gdzie rozsypane sa prochy naszego Aniołka. Na cmentarz na którym byłam ostatni raz jakieś 15 lat temu wybraliśmy sie o godzinie 20, tptalna ciemność, na szczęście był plan cmentarza. Niestety nie było nam nim zaznaczonego miejsca rozsypywania prochów. STwierdziliśmy że musi być to gdzieć obok zakładu kremacji i miejsca chowania urn. Przez kawałek lasu szliśmy kierowani tylko przez widziane w oddali znicze, wszystko zlewało się w jedną całość. W końcu dotarliśmy do kręgu otoczonego murem. To było to miejsce. Staliśmy przytuleni i płakaliśmy. Zapaliliśmy znicz. Żegnaj Aniołku.............

Rety dziewczyny ale tu pusto! Sama ostatnio rzadko tu wpadam! Co u was słychac. U nas w miarę OK, Maciek zdrowy!

Cześć! Rzadko piszę ale czytam regularnie, widzę że tak jak ja macie lepsze i gorsze dni. W piątek byłam u gina, miałam schizy że znowu mam krwiaka, ale mnie uspokoił powiedział że nie i że nie zna przypadku że krwiak się powtórzył. Starania zaczynamy maj - czerwiec ale jak coś po drodze się trafi to nie będziemy się smucić :-) Muszę sobie kupić kwas foliowy bo nigdy nic nie wiadomo. Ściskam was mocno i odganiam wszystkie smuteczki!

Cześć dziewczyny dawno nie pisałam ale zaglądam tu codziennie. Dzisiaj mam wizytę u gina, zobaczymy co mi powie, ciągle mam schizy że znowu mam krwiaka. W środę minęły dwa miesiące od poronienia i popłakałam sobie trochę. Katie fajnie że będziesz miała urlopik i to w ciepłym miejscu, mam nadzieję że odpoczniesz zwłaszcza psychicznie. Wczoraj wyrwałam się do kina na Śluby Panieńkie - jak dla mnie beznadzieja. Jutro idziemy na pizze ze znajomymi. Fajnie że dzisiaj piątek ale weekend znowu szybki zleci :-( Buziaki

Oj moje paznokcie = stan opłakany

Nadzieja dzięki zdecydowanie lepiej z moim kręgosłupem ;-) ale czeka mnie w pracy przeprowadzka z pokoju do pokoju i boję się że znowu bedzie mnie bolała ale co tam, nie ma co się na zapas martwić. Jutro znowu piątek :-D A w sobotę wizyta na cmentarzu u mojego Aniołka.

Masz rację gdyby chore dzieci zostały w domu to mniej by zarażały a tak siedzą chore w przedszkolu a na koniec i tak muszą zostac w domu a choroba zamiast 4 dni trwa 2 tygodnie. Też bym na twoim miejscu była zła.

Ania szok kiedy te 3 lata minęły!!! Wszystkiego naj dla Natalki. Tak to chyba teraz jest w każdym przedszkolu że rodzice dają podziębione dzieci no ale co robić do pracy trzeba iść tylko że przez to więcej dzeci choruje i koło się zamyka.

W sobotę mam w planie iść na cmentarz do mojego Aniołka jeszcze tam nie byłam. Boję się!

Rety dziewczyny ale tu pusto! Ja jakoś ostatnio na nic nie mam czasu, chyba muszę się lepiej zorganizować. U mnie w sumie ok poza tym że od 3 dni boli mnie kręgosłup i to codziennie w innem miejscu eh starośc ;-) Maciek zdrowy a jak wasze dzieciaczki?

Olawd wielka buźka dla ciebie o twojego synka! A mnie boli kręgosłup, madakra codziennie w innym miejscu :-0 Trzeba się za siebie wziąć bo w ciąży to z kręgosłupem musi być ok. Miłego dnia!

Cześć! W weekend nie miałam czasu żeby tu zajrzeć. Dlaczego wolne dni mijają tak szybko :-( Na dodatek boli mnie kręgosłup, wczoraj było fatalnie dzisiaj jest lepiej, do lekarza oczywiście nie chce mi się iść ;-)

No to wekend za 10 minut zaczynam. Ehhhhhhhhhhh piąteczek!!!

Cześć Nadzieja! No z tym psem to rzeczywiście musicie to dokładnie przemyśleć. A na jakich zakupkach byłaś, ja też bym chciała mam luki w garderobie :-)