Madalena

Widzę że weekend majowy w pełni bo nikogo tu nie ma ale jesteście usprawiedliwione.

Kasia GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Monia gratuluję pierwszego ząbka!! Konwalia wielkie dzięki za książkę kucharską!!!! Orange mocno trzymam za ciebie kciuki!!!!!!!!! Buziaki dla całej reszty dziewczyn i maluszków!!!!!!!!

Dzięki za zdjęcia maluszków Peggi i Motylku!!! Zbieram się powoli do domu bo dupa mnie boli od siedzenia na kamieniu paa

Witam z lasu i to dokładnie z lasu, siedzę na kamieniu dzisiaj bo na ławeczce pomimo pieknej pogody strasznie wiało więc jestem w głębi lasu i pisze do was. Konwalia wielkie dzięki za ciekawe stronki i baaardzoo poprosze o książkę kucharska na maila. Dzięki za wieści od kathreen ale mogłaby na chilę do nas wpaść!!!! U nas weekend minąłspokojnie ja mam wielkiego doła ale napisze o tym innym razem, maciek daje mi na szczęście dużo siły. Buziaki

Cześć!!!!!!!!!! Monia dzięki za zastępowanie teraz ja zabieram się za mobilizacje dziewczyn do pojawiania sie na kafe!!! A więc kochane jeżeli ja targam laptopa na spacer żeby z wami pogadac bo w domu zasięg do d.... a daodatkowa jak dzisiaj ludzie wylegli na dwór przy ładnej pogodzi i muszę słuchać muzyki której nie lubie bo kolesie grający w kosza słuchają jakiegoś hip hopa i czy innego czegoś - nie znam się, przekleństw towarzystwa grającego w nogę i pisków opon - bo inaczej nie da się ruszyć super odjazdową fura która pamięta lata 70!!! To wy kochane koleżnaki możecie się tu pojawiać i to jak najczęściej. Chyba odpuszczę sobie przychodzenie tutaj w weekendy, w tygodniu jest o wiele spokojnoiej. Gosia to razem będziemy świętowały imieninki naszych chłopaków. W we francji obchodzi się imieniny??? Ja przez weekend jestem sama, pewnie nawet teściowa mnie nie odwiedzi, ostatni raz była 3 tygodnie temu a ma do nas 4 km!!! W środę się w kurzyłam zapakowalam małego i do niej pojechałam z tekstem że wnuczek już zapomniał jak wygląda jego babcia, bo dodam że częściej widuje moją mamę która mieszka 160 km od nas!!! No i oczywiście już w drzwiach usłyszałam że wlaśnie miała nas dzisiaj o 18 odwiedzić ha ha ha jasne!!!! Teraz wie że jestem sama i jestem ciekawa czy się pojawi. Buziaki i miłego weekendu!!! Aha i jeszcze samaoloty startują mi nad glową bo jestem obok lotniska :-O

Szybko nadrobiłam zaległości! Życzonka dla wszyskich które mialy urodziny lub imienieny!!! STO LAT!!!! Dzieciaczki rosną jak na drożdzach!!! Piszecie o róznych daniachbdla maluszków ja maciusiowi 14 maja podam soczek jabłkowy bo skończy tego dnia 4 miesiące i ma imieninki niech sobie chłopak wypije swoje zdrowie :-) Jeszcze chwilę pobuszuję w necie i trzeba będzie wracac do domu!!! Trzymajcie się!!!

Cześć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale sie za wami stęskniłam!!!!!!!!!!!!!!!! Jestem juz w wirtualnym świecie, jak pewnie wiecie mąż zalał laptopa kawa i 3 tygodnie czekaliśmy az go naprawią. Nie nadrobiłam jeszcze zaległości w czytaniu ale zaraz to zrobię. A teraz najlepsze, jestem właśnie na spacerze z małym w lesie!!! W domu mam kiepski zasięg neta więc wymysliłam że jak odejsę od domu jakieś 2 km do najbliższej ławeczki to zasięg zdecydowanie lepszy!!! Mały śpi a ja mogę z wami pogadać no i jakby nie było oboje jesteśmy na powietrzu. Ale dzisiaj jak na zlość dużo tu ludzi i pewnie myślą że straszna matka jestem ale co mi tam, normalnie w tygodniu tu pusto, a ja wolę kożystać z neta teraz niż w domu kosztem dziecka. U nas wszystko OK mały zdrowy, chyba zaczynają mu ząbki wychodzić bo się ślini jak dopadnie gryzaka to mało go nie pożre i czasami marudny. W nocy pięknie śpi, jak zasnie o 20 to budzi się 6-7!!! Buziaki dla wszystkich zabieram się za badrabianie zaległości!!!

Cześć dziewczyny!!! Dawno mnie nie było, przepraszam ale mam ciągle problemy z netem, mam do was pytanie dostałam juz okres i trwa on 11 dzień!!!! Czy to normalne wydaje mi sie że nie ale może któraś z was tak miała. Na dodatek biorę już tabletki antykoncepcyjne więc chyba @ powinna się szybciej skoczyć. mój Macius jest przecudowny, postaram się jutro wkleić zdjęcie.

Cześć dziewczyny, dzieki za zdjęcia wszych maluszków. Maciuś dzisiaj ma już za soba długą podróż trwającą 2.5 godziny zniósł ją dzielnie bo wogóle dzielny z niego chłopak :-) A ja się troche martwię bo dostałam już okres po ciąży trwa już 11 dni i jakos nie chce sobie pójść, czy to normalne??? Buziaczki dla wszystkich.

Cześć dziewczyny!!! Ale mnie wkurza mój net, od tygodnia nie dzialał :-) na szczęście dzisiaj się udało. Fruskawka gdzieś mi wcieło twój nr wyśle tobie mój mailem. Kasia jak ten czas leci,mam nadzieję że maluch się odwróci, tak to jest że jak się chce rodzic naturalnie to nie zawsze można a jak niektóre dziewczyny mogą tak rodzic to decyduja się na cesarkę. Konwalia fajnie że bedziesz jeszcze 2 miesiące w domu. A u nas średnio ciekawie. Maciek nie jest zaszczepiony bo pediatra nie chce go zaszczepić bez konsultacji z kardiologiem a kardiolog nas olal i kazał zgłosić sie za kilka miesięcy. Teraz jesteśmy umówieni d dwóch kardiologów - jeden we Wroclawiu - państwowo 31 marca i jakby to był kolejny niekompetentny lekarz to na w maju prywatnie w Poznaniu do poleconej nam pani doktor. Póki co musze uważać żeby maciek sie nie przezebił bo lekarz bedzie sie bał dac mu jakiekolwiek leki póki nie wiadomo co z sercem. Ale ja jestem dobrej myśli, musi być dobrze. Buziaczki dla wszystkich, nie piszę do każdej z osobna bo napewno kogoś pomine. Ciesze się z sukcesów waszych dzieci i życzę zdrówka.

Cześć!!!! Zapomniałam podziękować za zdjecia które ostatnio dostałam. Peggy, Fruskawko rozkoszne te wasze maluszki. Gosia Nikolas podobny do ciebie!!! Monia twoja księżniczka przeurocza i taka już duża, zresztą starsza królewna tez piękna. Fruskawka koniecznie musisz nas odwiedzić!!! Jak nie przyjedziesz to się obraże ;-) Jak tylko bedziesz miała ochotę to czekamy. Jak nie zapomnę to dzisiaj wyślę ci mój nr tel. Jutro idziemy na szczepienie, u nas w przychodni trzeba samemu tego pilnować bo nie przysyłają zawiadomien o terminie szczepienie no cóż nie ma co liczyś na polską służbę zdrowia :-( Buziaki

Eh diewczyny widzę że nie tylko ja biegam z dzieckiem po lekarzach. Ale mam nadzieję że wszsytko bedzie dobrze. Fruskawka jak to nie masz mojego mumeru przecież wysyłamłam sms jak się Maciuś urodził, no ale nieważne, najważniejsze żejest już na świecie Aleksander. Moli bedę brała logest, brałam go już wcześniej. Lekarz powiedział że tabletki prawdopodobnie nie miały wpływu na to że nie mogłam zajśc w cążę, zresztą on juz wie jak zrobić żeby nam się znowu udało. I ja chyba jakaś nienormalna jestem bo myślę już o kolejnym dziecku :-P Buziaki dla wszystkich. Coś Konwali, Kathreen, HB i Moniki dawno nie było :-(

Anastazja wspólczuje skazy białkowej, mam nadzieję że dacie sobie z tym radę. Ania cieszę się że przeżyłaś jakoś w pracy, teraz będzie tylko lepiej!!! My byliśmy dzisiaj u pediatry Maciek miał dostać szczepienia ale przez problemy z sercem nie dostał :-( Mam dość!!! Kardiolog mówi że pediatra ma podjąć decyzję czy z sercem wszystko OK a pediatra że kardiolog a w sumie to ja mam mu sprawdzać szybkośc bicia serca a co ja lekarz jestem. Spróbujcie swoim dzieciom sprawdzić ile razy na minutę bije serce miałam to robić przykładając ucho do klatki piersiowej - koszmar! Na szczęście udało mi się załatwić stetoskop ale i tak nie jest to łatwe przy tak szybko bijącym sercu. W poniedziałek czeka nas wizyta u neurologa - 20 km od domu i prawdopodobnie u kardiologa - 70 km od domu!!! Nie wiem jak mały zniesie taki dzień w podróży bo dla doroslego to bedzie męczące. Wczoraj byłam u gina, dzisiaj wykupiłam tabletki antykoncepcyjne i dziwnie się z tym czuję. Mam wrażenie że jeszcze przed chwilą starałam się o maleństwo. Bardzo chce drugie dziecko, ale najszybciej za rok, nie chce teraz ryzykować wiecie jak to jest jak się chce to nie ma a jak się nie chce to jest. Zaczy jakby było to nie byłoby tragedii ale chce zregenerować organizm i nacieszyć się Maćkiem. No ale i tak mam mieszane uczucia. Kasia ja przytyłam 13 kg. Buziaki dla wszyskich

Fruskawka GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!! nie mialam czasu tu zaglądać bo przyjechala moja mama czekałam na sms od Fruskawki z dobrą nowina a tu się okazuje że już ma Aleksandra przy sobie. Kasia teraz trzymam kciuki za ciebie. No i cagle i nieustająco trzymam kciuki za Orange

Konwalia fajnie że nas w końcu odwiedziłaś. Rety twój maluszek to już nie taki maluszek skoro ma pół roku - szok!!!!!!!!!!!!!!!! Jak ten czas szybko leci. Mam nadzieję że dobrze zniesiesz powrót do pracy. Macie jakieś wieści od Motylka??? Mam nadzieję że tuli swoje maleństwo i wszystko jest dobrze. Mój Maciuś jest kochany nie mogę narzekać bo to bardzo grzeczne dziecko, mam nadzieję że nie zapesze pisząc to i nie będzie rozrabiał w nocy ;-) Bo jak do tej pory pięknie śpi, budzi się co 3-4 godziny wypija mleko i dalej śpi. Póki co nie wiem co to płaczące dziecko które trzeba nosić na rękach i oby tak zostało. Dawno HB się nie odzywała :-( Zresztą nie tylko ona bo np Kathreen też dawno nie pisała. I Moli sie nie odzywa. Gozia pewnie urządza się jeszcze w nowym domu. Trzymajcie się, nie będę wszystkich tak pięknie wymieniać jak Konwalia bo napewno kogoś pominę. Peggy czekam na zdjęcia Kacperka. trzymam kciuki za Fruskawkę. Madzia napisz jak z karmieniem u ciebie bo ja po 3 tygodniach straciłam pokarm i teraz tylko butla.

Karen mój też mnie wkurza, mam wrażenie że mało zajmuje się dzieckiem ale tak podobno jest że kobieta po porodzie odpycha od siebie faceta. Na dodetek zmęczenie też robi swoje i wszystko nas wkurza.

Peggy współczuje porodu ale najważniejsze że wszystko się dobrze skończyło i masz już synka przy sobie życzę wam wszystkiego NAJ A mój Maciuś coraz mniej śpi w dzien i po kąpieli też nie za bardzo chce spać, marudzi do 22 ale w nocy ładnie śpi - budzi się co 4 godziny. Buziaki dla wszystkich, lece sprzątać bo jutro mamy gości.

Cześć dziewczyny ja tylko na chwilkę zameldowac się że wszystko u nas OK. Czytam was nieregularnie a jak próbuje coś napisać to mi znika - zobaczymy jak bedzie tym razem. Mój Maciek jest grzeczny pozatym że od 20 - 22 nie ma ochoty spać ;-)

O rety współczuje spacerków coniektórym mamą. Mój np jak płacze przy ubieraniu w kombinezon na spacer to przestaje w momencie gdy już jest kompletnie umrany i jest mu obojetne czy wózek stoi czy jedzie, mam nadzieję że mu sie nie odmieni - nie chcę zapeszać!!!

Jamilka o rety przekłuwanie kanalików łzowych to brzmi strasznie, mam nadzieję że wszystko pojdzie sprawnie. Mój mały byl wczoraj z pierwsza wizytą u dziadków. Chyba było to dla niego dużo wrażeń bo marudził w nocy. Rudi malutka jest śliczna. Mój Maciek tez takiego zeza strzela :-D Buziaki dla wszystkich

Czesc!!!! Dawno mnie nie byłonadrobiłam zaległości. Ja już wlaściwie nie karmie piersią. Straciłam pokarm, już w drugim tygodniu musiałam dokarmiać bo mały niedojadał. Teraz jak dwa razy dziennie z dwóch piersi mam 30 ml to dużo. Sprawdzalam laktatorem i więcej nie mam, połam herbatki mlekopędne ale nie pomogły. Trzymajcie się!!!

Obiad zjedzony!!! Anastazja mam nadzieję że z twoim synkiem wszystko dobrze. Peggy się pospieszyła i wyprzedziła Motylka i Fruskawkę. Właśnie ciekawe co u Motylka. Co do kombinezonika to ja mam za duży bo na dziecko 3 miesięcvzne ale Maciuś się malutki urodził, zanim do nniego dorośnie będzie ciepło. Ciężko doradzić jaki kupić bo nie wiadomo jakie bedzie dziecko, ale nie kupuj dużego bo niedługo wiosna, jak się rodzi jesienią albo na początku zimy to jest sens większy kupowac ale teraz to wg. mnie nie. Dziewczyny ja to wogóle nie chce myślec o powrocie do pracy, ale wiem że czas szybko mija. Nie wyobrażam sobie tego i jeszcze nie wiem kiedy wrócę. Buziaki dla wszystkich, nie wymienim żeby nikogo nie pominąć :-)

Peggy urodziła!!!!!!!!!!!!!!! W nocy o 2,10. Kacper waży 3100ni ma 53 cm. Miałe cesarskie cięcie. pozstaram się wpaść później bo obiad mi sie przypala.

Peggy tak to już jest że niektóre dziewczyny pomimo że wszystko dobrze chcą cesarkę a jak się chce tak jak ty urodzić siłami natury to nie można. Najważniejsze żeby wszystko było dobrze i mały był zdrowy. Gosia super że juz po przeprowadzce, niech się wam dobrze mieszka. HB a wy teraz będziecie takim małżeństwem na odległość czy przeprowadzasz się do męża??? Monia a jak twoje sprawy?? Krwawienia ustały??? Mam nadzieję że już wszystko dobrze.

Karen to szczyt chamstwa chyba bym ich tam pogryzła!!!! Ja już się boje jak zaczniemy po lekarzach biegać. Na początku marca mamy wizytę u neurologa i kardiologa bo neonantolog słyszał jakieś kłapnięcia w sercu :-( No i oczywiście jeszcze pod koniec lutego szczepienia nas czekają, mam nadzieję że obedzie się bez niespodzianek. Mój mały już wykąpany i nakarmiony śpi. Aga Amelka piękna :-)