Madalena

Peggy kopniaczek od Maciusia dla Kacperka ;-)

Ametyst u mnie w domu jest 20 stopni i ciężko zrobić więcej nawet jak kaloryfery są mega gorące, to dlatego że dom duży, nawet pomimo tego że jest ocieplony a okna szczelne. O właśnie laktator musze jeszcze spakować ale najpierw musze go wyparzyć. Poduszkę do siedzenia po porodzie mam taką z kulkami styropianowymi, chciałam ją wziąć ale już się do torby nie wmieści, najwyżej mi mężuś przywiecie. Jutro musze jeszcze jedną koszulę dokupić, do porodu mam od kuzynki taka jak do karmienia, na początki chciałam jakąś mężową wziąć ale bym dupsko na wierzchu miała.

Dobra prawie się spakowalam, nie moleźć klapek pod prysznic i starej suszarki do wlosow, musze się mężusia zapytać jak wróci czy nie widział. rety ale to wszystko zajmuje miejsca, sam szlafrok, ręczniki i wielkie podpaski to cała walizka.

Póki co spakowałam torbę dla synusia na wyjście ze szpitala :-P Długo się zastanawiałam w co go ubrać ale w końcy zdecydowałam, na wszelki wypadek mam rzeczy troche mniejsze i większe bo nie wiadomo jaki długaśny będzie ;-) A teraz idę siebie pakować.

Witam dziewczyny!!! U mnie tez noc nieciekawa. najpierw nie mogłam zasnąć, jak zasnęłam to dostałam kopniaka w żołądek i cała żółć poszła do przełyku bleeeeeeeeeeeeeeee, jak zasnęłam to znowu kopniak i zgaga :-O nad ranem siku dopiero od 7 do 10 spokojnie spałam. A terez lecę w końcu spakować torbę do szpitala bo chyba tylko ja taka nieprzygotowana. Zobaczę czego mi brakuje i jutro dokupie. Dziewczyny a ile paczek tych wielkich podpasek jest potrzebne i ile z tego trzeba wziąć do szpitala???

Maya ja mam plan wytrwać do 5 stycznia, chociaż termin mam dopiero na 26. Ale 4 mam wizyte u ortodonty i musze jechac do niego 70 km, więc jak urodzę to za prędko się nie wybiore więc muszę przed porodem sobie druciki powymieniać. $ też mam wizytę u gina a potem niech sie dzieje co chce!

Magrad o to że połozna nie weźmie pieniedzy to bym się nie bała. Ja się waham między porodem w prywatnym szpitalu a państwowy. Koszt wychodzi prawie taki sam, bo w państwowym a to cegiełke trzeba kuoić a to za poród rodzinny zapłacić, za salę jednoosobową no i położnej dać. I boje się tego że umówię się z jakąś położna że jak zacznę rodzić to dam jej znać itd. A co będzie jak ona 2 godziny wcześniej zejdzie z dyżuru taka zmęczona przyjedzie do mnie i np. kilka godzin będzie. Już sama nie wiem co lepsze wypoczeta nieopłacona położna czy zmęczona opłacona. Zresztą ja nie umiem takich spraw finansowych załatwiać.

Święta, święta iętach :-D Wróciłam do domu w dwupaku udało się ;-) jutro pakuję tprbę do szpitala bo styczniówki błyskawicznie sie rozpakowywują, ja tam czekam do stycznia ale lepiej sie spakować. W piątek kupię jeszcze ostatnie potrzebne rzeczy.

O kurcze dziewczyny widzę że rozpakowywanie na dobre się rozpoczęło!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gratuluje wszystkim mamusią!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja jutro zabieram się za pakowanie torby do szpitala, w piatek kupie jeszcze ostatnie potrzebne mi rzeczy.

Ametyst trzymaj się!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja za chwilę ruszam w podróż powrotną do domu, mam nadzieję że uwiniemy sie w 2,5 godziny.

Ale sennie, a tu trzeba się zacząć szykować na obiad do cioci.

Ja dojechałam do rodziców, podróż długa ze względu na warunki atmosferyczne prawie 3 godziny. W czasie wigilii zastanawiałam się czy przypadkiem za chwilę nie zacznę rodzić Ale spoko jakoś przetrwałam i byłam nawet na pasterce. Dzisiaj kolejny dzień świętowania, idziemy do cioci, jutro powrót do domu. Wesołej pozostałej części świąt!!!

A i pragne sprostwać Aga to nie ja podałam ten artykuł, na wszelki wypadek sama go nie czytałam, więc to nie przeze mnie płakałaś.

Karolina trzymam kciuki ale pewnie już po wszystkim, czekam na wiadomości. Ja dojechałam do rodziców, podróż długa ze względu na warunki atmosferyczne prawie 3 godziny. W czasie wigilii zastanawiałam się czy przypadkiem za chwilę nie zacznę rodzić ;-) Ale spoko jakoś przetrwałam i byłam nawet na pasterce. Dzisiaj kolejny dzień świętowania, idziemy do cioci, jutro powrót do domu. Wesołej pozostałej części świąt!!!

Zdrowych spokojnych świąt!!!!!!!!!!!!!! Dla staraczek - upragnionych dwóch kresek Dla tych w dwupaku - szczęsliwego rozwiazania Dla mamuś - pociechy z dzieci. NICK.........IMIĘ..........WIEK...MIASTO.....CYKL STARAŃ 0range...........................27..................... 19 izabelka1283..Iza...............24....Radom...... 3 i na tym koniec, niestety Caoimhe......................28......................... .........9 sarkda.........Kasia..........26.....Gliwice............ ...22 eudaiomonia ........ Ewa ...... 22 ........ śląsk ........ 8 B E T S I 23.......... Ewa .......23........Włocławek.......1 Kate*82.....Kasia.....24........Oleśnica.............4 Eve 1..........Ewa.......28.......Jelenia Góra ...............3 TABELA II PRZYSZŁE MAMUSIE Nick...............IMIĘ........Wiek.....MIASTO...TC Poród....Płeć.LCS QUERRILLA....27.....................23.12....nie chcemy znac płci Madzia28....Magdalena.... 29..Giżycko........33...06.01.2008! Krzyś madalena....Magdalena........28....Lubin.......36...... ......28.01.2008 Anastazja....Aga...............27....świętokrzyskie.... 29...04.02.2008 Motylek27..28.......Wa-wa--..33...--18.02.2008 Maja lub Aleksander Fruskawka......25........Wrocław........29......... .21.02.2008 synek Peggy......Monika.......31....Mielec..........29........ . 29.02-03.03.2008 synek chyba Kacperek kasia_juzwkrotcemama...kasia...23...L-c...18...29.04.08. ..???? TABELA III MAMUSIE I MALUSZKI Nick.....Imię.......Data porodu........Płeć dziecka......Imię dziecka Kiara 21..Agnieszka.. 09.03.2007.......... dziewczynka...... Nicola Izawik...................20.03.2007 ..........dziewczynka....Gabrysia Moli...............................................dziew czynka.....Aleksandra margolcia1.............14.04.2007..........dziewczynka.. ...Karolinka HB........................07,06,07..(Chyba)..........Chł opiec............Michałek anetka............Aneta........24.... ..biała Podl............4.05.07synek cerruti ............Ania.........26...................... 7........ok. 04.06.07 moonisia......22.....Poznan........26.07.......Zuzia kathreen83.....24....Świdnica.......26.07. ....Amelcia gosiafrancja....28.....francja....3.08......Nicolas Konwalia.......27....................5.09.......Piotruś< br /> Ania1603......28..................9.10.2007... Natalia Wercia1103...24......Zielona Góra....7.10.2007..Adaś Monia.......30.......Szczecin.....30.10.2007.......Julka TABELA IV NIEOBECNE m-a-r-t-a ......Marta .........22... Kutno............wkrótce gamna............................25....................1 7 (teraz przerwa) Vanellus..........................27....Kraków.......... 6 mikimaus.........................27.....Krosno.......... 3 niecierpliwa25..................25......Zielona Góra....6 fitnese............................23.....Warszawa...... .4 evvka.............................25.....Śląsk.......... ...10 żabka26......Maryla........26....Rzeszów/od 10 dni Warszawa....

cześć dziewczynki!!! Gosia dzięki za życzenia :-) Jutro juz wigilia wogóle nie czuję tego klimatu. Ledwo choinke ubrałam, musze jeszcze trochę ozdób poustawiać ale w wersji minimum w tym roku. Jedziemy jeszcze do teściów złożyć życzenia i zawieść prezenty. Wiecie co co roku ja ich zapraszałam na drugi dzień świąt, wracałam w pierwsze święto wiecczorem od rodziców - podróż 2,5 godziny i gotowalam obiad na drugi dzień - rosół, mięsko, rybka itd. Rano przyjeżdzli moi rodzice i na obiad teściowie. I co roku przy zapraszaniu ich słyszałam ojej to ja chciałam was na święta zaprosię, to wy powinniście do nas przychodzic no ale w przyszłym roku to już napewno u nas. I co w tym roku nie miałam zamiaru się przemęczać, moja rodzinka nas zaprosiła, nicc nie kazali robić a teściowie cisza. No chyba że dzisiaj powiedzą że mamy w środę przyjść ale mam ochotę powiedzieć że mamy już inne plany chociaz nic na tę ewentualnośc nie zaplanowałam.

cześć dziewczynki!!! Jutro juz wigilia wogóle nie czuję tego klimatu. Ledwo choinke ubrałam, musze jeszcze trochę ozdób poustawiać ale w wersji minimum w tym roku. Jedziemy jeszcze do teściów złożyć życzenia i zawieść prezenty. Wiecie co co roku ja ich zapraszałam na drugi dzień świąt, wracałam w pierwsze święto wiecczorem od rodziców - podróż 2,5 godziny i gotowalam obiad na drugi dzień - rosół, mięsko, rybka itd. Rano przyjeżdzli moi rodzice i na obiad teściowie. I co roku przy zapraszaniu ich słyszałam ojej to ja chciałam was na święta zaprosię, to wy powinniście do nas przychodzic no ale w przyszłym roku to już napewno u nas. I co w tym roku nie miałam zamiaru się przemęczać, moja rodzinka nas zaprosiła, nicc nie kazali robić a teściowie cisza. No chyba że dzisiaj powiedzą że mamy w środę przyjść ale mam ochotę powiedzieć że mamy już inne plany chociaz nic na tę ewentualnośc nie zaplanowałam.

Wysłałam ci zdjęcie mailem. Chyba zaczynam być senna to dobrze. mały w brzuchu rozrabia i brzuch mi się co chwilę stwawia. Od dwóch dni nie biorę na noc magnezu bo po 8 tabletkach dziennie spać nie mogłam, a dzisiaj ucięłam sobie popołudniową drzemkę i znowu spać nie moge :-O

cześć magrad, kurcze tego kompa mam od niedawna i nie mam jeszcze w nim za wielu zdjęć :-O Spróbuje coś znaleźć ale nie wiem czy się uda.

Kurcze co się dzeje, gdzie się podziewacie, okupujecie porodówki czy co???? Mi się nie chce spać wyprysznicowałam się, wysuszyłam włosy i nie wiem co robić a tu nikogo nie ma :-(

I jeszcze jedno zdjęcie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f4a04e523cb00268.html

Zobaczcie jaki piękny dzień był dzisiaj http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d600bec887cc132f.html

Kasia super że się odezwałaś :-) Zobaczcie jaki piekny dzień był dzisiaj http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d600bec887cc132f.html

Kiedyś GRATULUJE!!!!!!! No i wreszcie jest jakiś chłopak. Malwa dziewczynki dorodne więc możesz już rodzić, trzymam kciuki. Mi mały strasznie na pęcherz naciska, na dodatek od dwóch tygodni strasznie chce mi się pić, w życiu tyle nie piłam, więc domyślacie się jaki jest efekt tego wszystkiego ;-) Bydziubelka spokojnie z ta pościelą na poczatku i tak maleństwo śpi opstulone w rożku, jak przyjdzie o kilka dni za póżno to tragedii nie będzie.

Witam dziewczynki. Karolina dobrze że wszystko w porzadku :-) Co do termometrów to ja upie taki co przykłada się do czółka i jest pomiar ale nie chodzi mi o takie paski tylko o taki chyba podobny do tych do ucha. Znajomi mają i są zadowoleni. W smoczku nie chce bo co jak dziecko nie bedzie chciało wogóle smoczka albo bedzie lubiło ten tradycyjny a taki termometr napewno ma inny kształt i bedzie go wypluwało. Choinka już w domu ale nie chce mi się jej ubierać, ale przynajmniej choć trochę czuję atmosferę świąt. Mężuś właśnie odkurza a ja pomyje podłogę.