Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

oksia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez oksia


  1. dzisiaj ma przyjść do mnie siestrzeniec więc go podpytam ale z tego co mi mówił to są leki tylko dorażnie na jakiś czas ale niestety tylko dla dorosłych ( ze sterydami itp. niestety mówił mi nazwy ale nie zapamiętałam d) dla dzieci stosuje się tylko maści. Ja osobiście mam ochotę wybrać sie na konsultację do Warszawy do profesora Majewskiego podobnież sława w dermatologi znalazłam nawet adres jego kliniki w internecie. albo spróbuję przez mojego siestrzeńca bo on studiuje w Warszawie. na razie pozdrawiam. A jeszcze rodzaj rogowca rozpoznaje się po dziedziczeniu i jak wcześniej czytałam wypowiedż jagi bazy to może być też po pradziadku niestety.

  2. wedl€g tego co mój siostrzeniec mówito caly zas szukają czegos na rogowiec ale na razie znależli na bielactwo 9 to akurat ma moja mama) ale myślęże zczasem coś wynajdą choć teraz są tylko leki na czas dorażny.POwiem szczerze że teraz skoro wiem że są osoby ktore dotknięte są ta chorobą to już mniej śię denerwuję o mojego syna, myślę że sobie poradzi w życiu tak jak mój mąż.

  3. HEJ DŁUGO MNIE NIE BYŁO I OKAZUJE SIĘ,ŻE CORAZ WIĘCEJ OSÓB DOCHODZI . JŻELI MOGĘ COŚ PORADZIĆ TA MÓJ MĄŻ CZĘSTO MYJE RĘCE UŻYWA PUMEKSU I DOBYCH KREMÓW.a ROGOWCÓW JEST AŻ 7 RODZAJÓW. ODMIANA KTÓRA POJAWIA SIĘ W PÓŻNIEJSZYM WIEKU TO ODMIANA ROZSIANA O DZIEDZICZENIU AUTOSOMALNYM DOMINUJĄCYM (KERATODERMA DISSEMINATUM S. PAPULOSUM ). MÓJ SIOSTRZENIEC MÓWIŁ MI ,ŻE ROGOWIEC MOŻE BYĆ TEŻ NABYTY W WYNIKU NOWOTWORÓW WEWNĘTRZNYCH W WYNIKU STOSOWANIA ARSENU A PO ZA TYM LECZENIE JEST TYLKO DORAŻNE OSOBY DOROSŁE MOGĄ BYĆ LECZONE STERYDAMI CZY RETINOIDAMI NIE MA NARAZIE LEKARSTWA DOBRE SĄ MAŚCI Z MOCZNIKIEM. ALE SKORO WYNALEZIENO SPECYFIK NA BIELACTWO ( AKURAT MOJA MAMA MA ) TO MYŚLĘ, ŻE WYNAJDĄ NA ROGOWIEC.JAK KTOŚ BĘDZIE MIEĆ PYTANIA TO PYTAJCIE POPYTAM MOJEGO SIOSTRZEŃCA TO BARDZO MĄDRY CHŁOPAK . POZDRAWIAM

  4. jaga baza ma rację nie trzeba się wstydzić ja w przedszkolu powiadomiłam wychowawczynię i zawsze mówię mojemu synowi że ma wspaniałe rączki on sam wie że musi o nie dbać bardziej nawet sam sobie je kremuje. a na pytania o rączki odpowiadam też tak samo że takie ma i koniec. ja przyzwycziłam się, że mój syn ma rogowiec choć na początku było mi bardzo trudno . Pa

  5. masz rację Baba jaza chorobę tę dziedziczy się losowo. mam siostrzńca na medycynie i akurat miał zajęcia z dermatologi i dowiedział mi się dużo na ten temat. pocieszające jest to ,że osoba ktora ma rogowiec może ale nie musi przekazać dalej. natomiast osoba krorej nie przekazano rogowca (u mnie nie ma córka) nie przekaże już dalej.Poza tym nie ma na tą chorobę lekarstwa mażna leczyć lekami nawet ze sterydami (tylko dorosłuch) ale mogą być skutki uboczne. Najlepsze są maści z mocznikiem czyli ten Xerial no cóż trzeba z tym żyć . Cieszę się, że zanlazłam tą stronę bo przynajmniej mogę sie skonsultować . Dzięki za radę w sprawie incydentu w przedszkolu mimo wszystko zdenerwowała mnie ta sytuacja.

  6. masz rację Baba jaza chorobę tę dziedziczy się losowo. mam siostrzńca na medycynie i akurat miał zajęcia z dermatologi i dowiedział mi się dużo na ten temat. pocieszające jest to ,że osoba ktora ma rogowiec może ale nie musi przekazać dalej. natomiast osoba krorej nie przekazano rogowca (u mnie nie ma córka) nie przekaże już dalej.Poza tym nie ma na tą chorobę lekarstwa mażna leczyć lekami nawet ze sterydami (tylko dorosłuch) ale mogą być skutki uboczne. Najlepsze są maści z mocznikiem czyli ten Xerial no cóż trzeba z tym żyć . Cieszę się, że zanlazłam tą stronę bo przynajmniej mogę sie skonsultować . Dzięki za radę w sprawie incydentu w przedszkolu mimo wszystko zdenerwowała mnie ta sytuacja.

  7. cześc dziewczęta dzisiaj spotkało mnie wielkie upokożenie. w przedszkolu gdzie chodzi mój 4-letni syn wychowawczyni poprosiła mnie o zaświadczenie od lekarza ,że choroba? mojego dziecka nie zagraża im dzieciom. Bardzo mnie to zdenerwowało bo gdy posyłałam syna do przedszkola powaiadomiłam ,że ma rogowiec. ąle niestety podobno rodziece sa nadopiekuńczy (całe szczęście że niektórzy) i chcą poparcia od lekarza. nie wiem czy też miałyście takie problemy bo mnie płakać mi się chciało.
×