Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karro

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karro

  1. hmm cos link nie dziala ale tam znalazlam tekst Zuzi .. a jak nie to szukaj na Youtube :)
  2. Iza :) dla Ciebie i Zosi http://www.tekstowo.pl/piosenka,fasolki,zuzia_lalka_nieduza.html
  3. Brutta lejesz miod na me matczyne serce !! Och jak wspaniale ze twoj tez nie slucha :D :D Nie czuje sie taka samotna ! My dzis mielismy koszmarna noc - Maks przez te wyrzynajace sie zeby zasypial dwie godziny rzucajac sie jak dziki kon. Oberwalo mi sie pare kopow w plecy itp .. A jak on w koncu zasnal Krzys zaczal sie budzic i tez mu nic nie pasowalo - smoka nie, butli nie, tylko cycka tak ! No i tak wisial noc cala i ranek a ja dzis rano czuje sie jakby mnie przejechal ciagnik z przyczepa .. Mam nadzieje ze nie zapeszylam tego smoczka i Krzys sie szybko nawroci ! U nas juz szaruga jesienna, wszedzie swiatla pozapalane tak ciemno. Ja sie zaraz wyrywam na ostatnie zakupy zanim N wyjedzie, chce sobie kupic kurtke jesienna i pare pierdolek dla dzieci mi brakuje - typu skarpety itp.
  4. Mamo HiO ja korzystam bo mam podwojny ale nawet jakbym nie miala Krzysia to nie wyobrazam sobie np isc do sklepu bez wozka i Maksa miec luzem .. Maks duzo chodzi ale raczej w swoja strone wiec jak mi zalezy by przyspieszyc to wsadzam go do wozka. Teraz jak jest N to czasem idziemy bez wozka - Krzysia w nosidelko a Maksa N bierze na barana. Jesli chodzi o zachowanie to u Maksia jakis trudniejszy okres teraz .. np wczoraj bylismy w aptece a on dosiegnal z wozka pare opakowan gum do zucia ktore staly na polce i oczywiscie nie chcial oddac .. tak sie darl jak mu zabralam ze bebenki pekaly ! To tylko przyklad, codziennie cos podobnego sie wydarza. Na szczesie nie rzuca sie na ziemie ani nic takiego ale hmm kto wie co bedzie za miesiac :P W sumie nie jest najgorzej, ladnie sam sie bawi, czyta ksiazeczki, oglada bajki wiec w sumie wiecej jest grzeczny niz niegrzeczny :) Teraz tez wyrzyna mu sie zab trzonowy (piatka na dole) ktory mu dokucza - budzi sie w nocy a w dzien niewyspany marudzi. Aha no i jak zwiewa a ja go wolam to jest po prostu gluchy !! Czy wasze maluchy reaguja na "chodz tu" lub "stoj" ?? Bo ja juz nie mam sily a nie chce mu dawac klapsow choc czasem mam ochote ! Mamo HiO ja za te rzeczy ktore sprzedalam obkupilam Maksia na jesien ciuchowo (Krzys dziedziczy :) ) i kupilam Krzysiowi taka zabawke : http://megaplaneta.pl/pl/fisher-price-chodzik-skoczek-rainforest-k7198.html?partner=1984 A propos Krzysia to moj wczesniaczek od czerwca urosl 10 cm i przytyl 3 kg !! Przedwczoraj bylismy na kontroli , wazy 9 kg i ma 72 cm. Pielegniarka byla w lekkim szoku , ja tez. Z Maksem maja juz jeden rozmiar pieluch :D Krzys rozgadal sie na calego, gaworzy w kolko, a jak widzi Maksa to piszczy z radosci. Nie raczkuje jeszcze ani nie siedzi ale mysle ze juz niedlugo. Aha i juz prawie odstawil sie od piersi, jeszcze tylko czasem w nocy pociumka. Ja sie ciesze ze samo sie zakonczylo, w sumie karmilam go 9 m-cy wiec starczy. Ja korzystam z ostatnich 3 dni z mezem, juz w poniedzialek bede znow slomiana wdowa :(
  5. Czesc ! Brutta to Francio juz niezle nawija ! Moj Maks ma 3 jezyki na tapecie ale daje rade. Ostatnio tak ruszyl z mowieniem ze z 5 nowych wyrazow codziennie lapie. Nadal jednak nie sklada je w sensowne zdania tylko uzywa pojedynczo. Niestety u mojego N z polskim kiepsciuchno i czasem smiac mi sie chce jak sie glowi nad tym co Maks mowi. Ja wczoraj wystawilam na sprzedaz na internecie mase dzieciecych rzeczy - ubranka, nosidelko,karuzelke z lozeczka i tym podobne rzeczy z ktorych Krzysio powyrastal. Wiecej dzieci juz nie planujemy wiec nie ma po co tego trzymac. Dzis wiec nic nie robie tylko odpowiadam na maile .. dobrze ze nie dalam numeru tel bo nie nadazylabym odbierac ! Wyglada na to ze szybko wszystko sprzedamy. Wczoraj zadzwonila pani ze starego przedszkola Maksia czy nie chcialby z nimi dzis jechac na grzyby wiec poslalam go z tata. Milo z ich strony ! Krzysio spi wiec lece umyc glowe bo jak wstanie to koniec laby ! Mamohuberta kuruj sie !! Byle do wiosny !
  6. Bardzo mi przykro z powodu maluszka .. nie wiem co mozna wiecej powiedziec, to bardzo bardzo smutne :( Sciskam Was mocno choc sie nie znamy..
  7. Witam Cie, moj synek urodzil sie na poczatku 29 tygodnia, nie w 26 .Wazyl 1500 g (w czasie pobytu w szpitalu waga spadla do ok 1200g na poczatku) i duzo przeszedl - mial wylew do mozgu, problemy z serduszkiem i odme pluc wiec jak widzisz nie bylo bezproblemowo niestety.. Wyszedl do domu po ok 2 m-cach. Teraz ma 9 miesiecy i jest zdrowym wesolym bobasem, naturalnie mniejszym jednak od swoich rowiesnikow. Nadal jest monitorowany, jednak plucka zaleczyly sie, serduszko w porzadku , wylew ladnie sie wchlonal i pozostaje tylko miec nadzieje ze nie narobil jakichs szkod. Bardzo mi przykro z powodu twojej siostry, wyobrazam sobie co teraz przezywa :( 25 tydzien to b wczesnie, i naprawde trudno cos powiedziec, kazdy wczesniak rodzi sie z innymi problemami.. Na pocieszenie moge Ci powiedziec ze na oddziale z moim Krzysiem lezaly wczesniaki nawet z 24 tygodnia, a moja znajoma z sali urodzila w 25 tyg dziewczynke ktora bardzo szybko doszla do siebie jak na takiego wczesniaka. Ale jak wczesniej pisalam niestety nie da sie nic przewidziec dopoki dziecko sie nie urodzi. Bardzo mocno trzymam kciuki za Twoja siostre , napisz prosze jak tam dzieciatko .. jesli masz jakiekolwiek jeszcze pytania chetnie odpowiem jesli bede w stanie oczywiscie.
  8. Emka, Nels znalazl tego kleszcza jak jeszcze byl na ciele, i po jakichs dziesieciu dniach pojawil sie w miejscu ukaszenia duzy rumien. W tym samym czasie N zaczal sie tez zle czuc wiec wczoraj poszedl do lekara ktory stwierdzil borelioze. Maksio mial kleszcza raz w Polsce, tez we wlosach. Tak jak i Ty najadlam sie strachu ale nic sie nie dzialo. Fuj co za paskudne stworzenia te kleszcze :S Z tabelki widze ze jak na razie Dawidek najwiekszy :) My idziemy na bilans jakos pod koniec wrzesnia to sie dopiszemy! U nas juz jesienna szaruga i musze sie wziac za poszukiwania butow na jesien no i kombinezonu .. Krzysio na szczescie dziedziczy bratowe wiec choc ten wydatek nas ominie :) Spotkala mnie ostatnio wielka przyjemnosc i zostalam poproszona o zostanie matka chrzestna coreczki mojej kolezanki. Mam dwoch chlopcow i wiecej dzieci nie planujemy wiec bedzie chociaz coreczka chrzestna no i bedzie komu kupowac sukieneczki :)
  9. Koiko dolacz sie do nas , szesciolatek czy dwulatek niewazne, zawsze fajnie pogadac, szczegolnie jesli podoba Ci sie nasz topik :) U nas srednio dobre wiesci - Nelsa w tej Danii ukasil kleszcz i niestety zarazil go borelioza ! Ale pech .. Ja mam grypsko jak cholera i ledwo mowie, ale dzieciaki i tescie zdrowe. Do tego jakas taka dziwna atmosfera miedzy mna a tesciowa, ona ma strasznie duzo do powiedzenia na temat wychowania dzieci i ciagle ma jakies uwagi, troche mi to dziala na nerwy i bylo pare spiec. Poza tym tak zwana stara bida :) Pytanko : Czy wasze dzieci pija jeszcze z butelki ?? Wielki wstyd sie przyznac, ale Maks uwielbia rano pochlachac kaszke ze smoka - szczegolnie jak widzi ze Krzysio pije .. co prawda dziure wygryzl taka ze leci jak z kubka wiec chyba i tak na jedno wychodzi :D
  10. Myszko moj Maks jest teraz na etapie traktorow jesli chodzi o zabawki. Laduje do nich co sie da i jezdzi :) Ostatnio bardzo tez polubil czytanie bajek, do niedawna nie mogl usiedziec w jednym miejscu przy czytaniu, a teraz chetnie siedzi i slucha, pokazuje znajome przedmioty. My bajek ogladamy bardzo malo jak tata jest w domu , za to jak go nie ma ja musze sie jakos ratowac. Jak w bylismy w PL to na mini mini leciala taka bajka Kitka i Pompon i to byla jego ulubiona. Czasem puszczam mu krecika, tez b lubi, no i oczywiscie maly czerwony traktorek :) Myszko a u nas na odwrot, ja swietuje to ze moj Krzysio pare dni temu w koncu zalapal o co chodzi ze smoczkiem ! Nareszcie Nels moze polozyc go spac - wczesniej zasypial tylko i wylacznie przy piersi i stawalo sie juz to meczace.. Zaczal tez mi ladnie pic z butelki (wczesniej cyc only) wiec w ogole full wypas ! Nie wiem co mu sie stalo, ale strasznie sie ciesze ! Co do Maksa to dalej ma smoka ale tylko i wylacznie jak zasypia. Tez chcialabym juz skonczyc tylko jakos tak zebrac sie nie moge .. My jutro juz wracamy do Szwecji. Dzieci wyzdrowialy a ja sie za to zesmarczylam niestety ale tak to juz jest na jesien. Aha tu nie bylo pralki nie uwierzylybyscie ile sie nazbieralo brudnego prania przez tydzien z dwojka dzieci ! Pralka w domu bedzie chodzic na okraglo :)
  11. My wlasnie jestesmy w Danii na malych wakacjach. Znajomi maja tutaj domek nad morzem ktory nam wynajeli. Przedwczoraj dolecieli tez moi tesciowie. Oczywiscie jest za zimno na kapiele ale fajnie sobie chociaz pospacerowac po plazy i pozbierac muszelki. Jestesmy tu do srody a potem z powrotem do domku i juz do grudnia nigdzie sie nie ruszamy bo mimo iz fanie jest podrozowac troche mam juz dosc pakowania, rozpakowywania i dzieciakow dracych sie w samochodzie\samolocie ..
  12. Wasze to chociaz wolaja ze cos jest w pampersie, ja sie kapuje dopiero po zapachu ! Maks chodzi zadowolony nawet z kupa w gaciach .. oj myslalam ze latwiej bedzie z tym nocnikowaniem ale luzik, nie ma co rwac wlosow z glowy , moze damy rade zanim pojdzie do liceum :D Iza wspolczuje problemow rodzinnych, szczerze ! Moge tylko jak inni wyrazic nadzieje ze sie szybko ulozy ! Patrzylam niedawno na twoja Zoske na facebook, alez ona do ciebie podobna . Ty i Mama HiO zawsze w biegu ! Oj reszte postaram dopisac za chwilke bo Krzysio wstal glodny .. jak zwykle gdy tylko usiade do kompa :)
  13. My juz w domku ! Ciezka podroz bo dzieciaki mi sie zaziebily przed samym wyjazdem i wiozlam takie zasmarkane i placzace .. ale dotarlismy bez wiekszych problemow, najpierw 2 godziny autem, potem 2 loty po poltorej godzinki. Tylko jazda taksowka do domu to juz byl jeden ryk! Maks wlasnie odkrywa swoje zabawki na nowo :) Dzis sie bedziemy rozpakowywac. Musimy tez zaprosic sasiadke z dolu na kawke i polskie ptasie mleczko - bardzo mila starsza pani, podlewala nam kwiatki i zbierala poczte spod drzwi. Ciesze sie ze nie tylko moj Maksio rabie jeszcze w pieluchy ! Mialam ambicje nauczyc go nocnika w PL ale jakos kiepsko mi wyszlo .. a juz myslalam ze on jeden jeszcze pampersuje! Krzysio mi urosl na potege, jest taki papusny ze szok! W PL wszyscy spodziewali sie zobaczyc chuderlaczka wczesniaczka a tu przyjechalo male sumo :D Waleczek na waleczku. Fajny juz jest, lapie zabawki do raczki, kreci sie jak fryga na lezaco i siedzi coraz sztywniej. Uwielbia Maksia i zawsze smieje sie na jego widok. Maks jakos nie zwraca na niego zbytniej uwagi, zajety swoim doroslym (dzis dwa latka!) zyciem :) My urzadzilismy Maksiowi party w Polsce w takim malym parku zabaw dla dzieci , takim w srodku. Dzieci szalaly a dorosli kawkowali. Byl "szampan", sto lat (Maks spiewal caly wieczor i noc, no i kazal sobie wlaczac video z tym jak mu spiewali) i traktory na prezenty, bo po tym naszym pobycie na wsi oszalal na ich punkcie zupelnie. Aha, nawet zrobilam mu torta z traktorem :) Koug super zdjecia, takie sloneczne! Krzys zaczal wywody w sypialni wiec koncze, ale teraz bede pisac czesciej! Mamo HiO fajnie ci z tym fitnessem, ja tez chce ! Kiedys tez aktywnie chodzilam, kurcze zupelnie zdziadzieje przy tych dzieciach ! Ale zarty na bok, zapowiada sie ze w pazdzierniku bede miala pomoc w postaci opiekunki z PL - z rodziny .. pozniej wam napisze , lece do Krzysia!
  14. Czesc dziewczyny ! My jeszcze ostatni tydzien w PL. Jak wroce to obiecuje dluugasnego posta ze sprawozdaniem ! Gratuluje topikowym slodziakom ktore juz skonczyly 2 latka, Izabelci paszportu a Frankowi kariery modela :) My wyprawiamy Maksiowi urodziny w sobote w takim parku dla dzieci. Na gotowca znaczy ! Dzieci pobiegaja a dorosli posiedza przy kawce. Potem zabieramy prezenty i smigamy do domu nie przejmujac sie porzadkami. Ciesze sie tak jak Izabelcia ze w tym roku bedzie duzo dzieci. Iza, a musialas zrzec sie polskiego obywatelstwa czy masz dwa? Napisze wiecej po powrocie, mysle o was kobitki!! Myszka, trzymaj sie, pisz wiecej!
  15. W koncu i my sie meldujemy :) Jutro jedziemy na 6 tygodni do Polski ! Krzysio po raz pierwszy spotka dziadka (bo babcia byla w lutym jak wrocil ze szpitala do domu) a Maksia dziadek zobaczy po roku rozlaki. I powiem wam ze sporo pakowania z dwojka dzieci. Tym bardziej ze wioze zapas szwedzkich kaszek dla Krzysia, polskie sa w porownaniu bardzo slodkie i ja wole te szwedzkie. Chlopaki rosna jak na drozdzach, musialam Maksowi kupic cala garderobe na wakacje bo mi ze wszystkiego powyrastal. Krzys troche dziedziczy po bracie ale jakos nie zgrali mi sie porami roku wiec tez mu musialam dokupic troche letnich ciuszkow. Krzysiu juz fajny bobas, gaworzy na calego, lapie zabawki w raczke i wklada stopki do buzi :) A Maks szaleje i gada jak najety, wiecznie zaczepia ludzi na ulicy by porozmawiac - troche go mozna zrozumiec a reszte nawija po swojemu. Smiac mi sie chce jak on czasem gada po swojemu a ludzie tutaj mysla ze on po polsku :D Od kiedy wrocil Nels zalapal duzo angielskich slowek i tak sobie miesza pol na pol. Widze po nim ze jest strasznie szczesliwy jak rodzinka jest w komplecie i mysle ze coraz trudniej bedzie z Nelsa wyjazdami .. kiedys nawet nie zwrocil uwagi, wystarczala mama, a teraz jak nie ma taty to placz. Nels leci z nami do PL i po tygodniu stamtad do USA. Firma dla ktorej pracuje dostala zlecenie by pomagac w pomocy zatrzymania tego wielkiego wycieku ropy o ktorym teraz tak glosno. N jest bardzo podekscytowany, ja mniej bo jednak zawsze jakies niebezpieczenstwo istnieje, tym bardziej w samym centrum wydarzen. W zeszlym tygodniu bylismy w Sztokholmie w ambasadzie USA by zlozyc papiery o chlopcow amerykanskie paszporty. Security jak na lotnisku, a w srodku okienka i tylko nas odsylali od jednego do drugiego, poczulam sie w koncu jak u siebie czyli w Polszy :D Okazalo sie ze musze uzupelnic dokumentacje o zaswiadczenie o niekaralnosci wiec dobrze sie sklada ze jedziemy do Polski. Mamo HiO super ze tak wam sie urlop udal, wypoczynek wam sie zdecydowanie nalezal. My tez bylismy pare razy w tym roku na plazy, niestety moi rodzice mieszkaja daleko od wody i Maks bedzie musial zadowolic sie dmuchanym basenikiem. Izabelcia przykro mi ze takie turbulencje w rodzinie, mam nadzieje ze szybko sie sprawa rozwiaze. My niedawno w rodzinie mielismy dylemat spadkowy z problemami wiec wiem jakie to uciazliwe jak sa spory rodzinne.. Kasinska my w PL tez chcemy isc na calego z treningiem nocnikowym, trzymam za was (i nas i inne mamy ) kciuki! Brutta z tym swoim upodobaniem do ciepelka to mnie pewnie na Alasce nie odwiedzisz, co ?? :P Emka, jak sie trzymasz, zdecydowalas cos z praca? Myszko pozdrawiam serdecznie ! I reszte mam oczywiscie tez! Topik co prawda nie kwitnie jak kiedys ale fajnie ze chociaz raz na jakis czas sie odzywamy. Buziaki wakacyjne dla wszystkich malusinskich - juz niedlugo dwulatkow !
  16. Emka jak fajnie ze sie odezwalas! Ja Ciebie rozumiem w 100%. Co prawda mam tylko dwojke, nie trojke i czasem ledwo zipie jak N nie ma, a co dopiero Ty ! Czasem jak przychodzi popoludnie, jeden malec ryczy wnieboglosy choc ma sucho i jest nakarmiony, drugi robi kipisz w domu (gluchy na zakazy) to po prostu mam ochote ich w tym domu zostawic i isc w cholere :) Tez mam wyrzuty sumienia jak Maksa pilnuje TV ale daj spokoj, w koncu robimy co w naszej mocy! Moj N pracuje 5/5 tyg i w tym piatym to juz jade na samej koncowce baterii A Ty jeszcze do tego pracujesz, jestes wielka kobieto !
  17. Kasinska Pawelek sliczny :) az sie cieplo na sercu robi na widok takiej nowiusienkiej drobinki. Mam nadzieje ze dochodzisz do siebie i choc troche sie wysypiasz ! Mamo HiO tak, plaza to fajna rzecz .. niestety od wczoraj zepsula nam sie pogoda i leje jak z cebra. My czekamy z niecierpliwoscia na tate, jeszcze tylko 2 dni i znow bedzie rodzinka w komplecie !
  18. Mamo HiO zdjecia super :) Laska jestes nie z tej ziemi, a do tego super gospodyni .. dzieciaczki sliczne ! Przekaz mezowi ze szczesciarz z niego !
  19. Izabelcia lecimy wszyscy razem w polowie lipca , Nels poleci do pracy prosto z Polski a my zostaniemy na caly ten miesiac co on bedzie w Stanach. Potem przyleci do PL prosto z pracy i po paru dniach wrocimy wszyscy razem. Jego firmie wszystko jedno czy mu kupia bilet do Polski czy do Szwecji .. a i ja wole zebysmy w dwojke lecieli to sie podzielimy opieka nad chlopcami. A co do przeprowadzki na stale to planujemy po Nowym Roku. Plan jest taki ze przez pare m-cy pomieszkamy u N brata (jest kawalerem jeszcze a niedawno kupil dom dosc duzy ) i w tym czasie bedziemy szukac swojego. Fajnie ze Zosia bedzie miala przyszywanego brata lub siostre :) Mojego Nelsa najstarszy brat ma 2 chlopcow - 4 i 2,5 roku wiec jak sie juz przeprowadzimy to beda mieli moi chlopcy z kim sie bawic. Ale beda rozrabiac w czworke, oj .. a u nich tez nastepne w drodze z terminem na grudzien! Jesli bedzie znow chlopiec to bedzie piatka kuzynow chlopakow :) U nas ostatnio przepiekne lato, mamy niezbyt daleko plaze, Maks wiec rzadzi :) Mam jednak problem z Krzysiem ktory poszedl w slady starszego brata i placze w wozku jak spi to jest ok, ale tylko oczy otworzy juz placze na raczki .. Hmm dolecial mnie aromat z Maksa pieluchy, wiec zegnam sie z wami !
  20. Moje obydwa chlopaki spia, coz za widok :) a w domu cisza i spokoj choc na chwile. Ale ten czas leci, dopiero co byla zima i Krzysiu byl 1,5 kilogramowa kruszynka w inkubatorze..a teraz lato, Krzysio kluska 6 kilo, smieje sie i gaworzy :) Trzyma juz sztywno glowke i rozglada sie ciekawy swiata. Maks ciagle nawiazuje proby kontaktu, staje przed bujaczkiem i gada do brata jak najety, znosi mu zabawki i wklada do raczki :) Sama slodycz! Musze sie nacieszyc bo nim sie obejrze beda sie tlukli, jak to bracia ! Myszko mam do Ciebie pytanie - nie pisalas przypadkiem w zeszlym roku cos o opaskach na komary? Jedziemy za miesiac do Polski a u moich rodzicow komary tna wieczorami niemilosiernie. Iza mam nadzieje ze nie musialas Nicka wynosic z baru i wyszedl o wlasnych silach ? ;)
  21. Kasinska gratulacje ! Troche sie Pawelek pospieszyl :) Jak dojdziesz troche do siebie to zdaj obszerna relacje. Mam nadzieje ze maz jednak byl? Myszko moze jak wyjdzie slonce to poprawi Ci sie humor .. u nas ostatnio lato to az zyc sie chce. Mam nadzieje ze ciemne chmury nad Twoja glowa szybko znikna. Iza no wiesz, nie podejrzewalabym Ciebie o bicie Zosi. Shame on you! To teraz masz kare - wyrzuty sumienia. Ja jestem przeciw karom cielesnym na 100% - nawet klapsa czy "danie po raczkach". Oczywiscie nie jestem za tym by dzieciom bylo wszystko wolno i wlazilay rodzicom na glowe, absolutnie !Ale biciem nic nie osiagniesz , a tylko Tobie i dziecku bedzie bardzo przykro. Ale na pewno juz wydarzenie poszlo w zapomnienie wiec nie zadreczaj sie , watpie czy Zosia Ci kiedykolwiek to wypomni ! A wszystkie wiemy ze nerwy czasem ponosza.
  22. Ja tez wszystkim wrzesniowym mamusiom skladam najserdeczniejsze zyczenia Kasinska jak sie czujesz na koncowce ?? Wow to juz niedlugo :) Myszka cos sie dawno nie odzywala ? Co u was ? Birka tez dawno nie pisala, jak Wiki ? Mamahuberta to zabiegana przy komunii wiec pewnie nie ma zbytnio czasu. Brutta ten Twoj Francio to przystojniak nie z tej ziemi, ogladalam go ostatnio na f.book :) A co z przeprowadzka? Iza a jak Zosi obojczyk?? Ale was zasypalam pytaniami, piszcie teraz :P
  23. Onyx moj Maks jeszcze spi w dzien. Wstaje rano ok 6.30 - 7.00 i okolo 12 jest juz padniety . Spi w dzien ok 2-3 godzin ale za to spac idzie wieczorem dopiero ok 21-22 :O jak dla mnie b pozno (kiedys chodzil miedzy 19-20 a w dzien spal tylko godzine, nie wiem co mu sie poprzestawialo !) ale jak go po godzinie drzemki obudze to jest marudny reszte dnia wiec na razie niech tak bedzie :)
  24. Iza dzieki, mysle ze my tu wszystkie jestesmy mamami na medal :D Kasinska rozumiem ze sie martwisz wyjazdem meza, ale dzidzia na pewno poczeka ! Ale wiadomo, we dwoje razniej. Wiem bo jak Krzys sie urodzil to wszystko tak szybko sie dzialo ze moj N nie zdazyl dojechac. Ale wy na pewno przywitacie malenstwo we dwoje ! No wlasnie, masz juz wozek ? Ja mam Phil&Teds ale zastanawiam sie czy go nie sprzedac i kupic innego .. sprawdzal sie super jak Krzys byl malusi i tylko ciagle spal, ale teraz chcialby troche powygladac a z tym gorzej w tym wozku. Wiec wlasnie ostatnio ogladam inne. U nas zrobilo sie piekne lato - niestety tylko na jeden dzien, wczoraj, a dzis juz znow kiszka ! Tez wczoraj widzialam w tv co sie w Polsce dzieje z tymi powodziami :( Tez chetnie poslucham rad o polskich bajkach .. a co do spiewania to my spiewamy nastepujace utwory - poszla zabka po wode, aaa kotki dwa, idzie niebo ciemna noca, rudy rydz :) no i rymowanki typu warzyla sroczka kaszke .. i pewnie inne jakich juz nie pamietam
×