mamaZuzki

Sylwek wysłałam. Daj znać czy doszło. Kurcze muszę zrobić coś z tą pocztą!!!!!!!!!!!!!

No wysłałam. No jednym jeszcze raz butki Zuzi. Specjalnie dla Amamen..bo ja stara sklerotyczka zapomniałam o niej :( :( :( Bo to przez tę pocztę durna... Muszę koniecznie ja skonfigurować....

Ufffffff... No to kuchnię mam z głowy. Teraz pranie wrzucę w automat. I to prasowanie mnie czeka. Dosłownie już padam na twarz... Zuzia zasnęła dość szybko. Oczywiście z pieluszką na twarzy. Zabrać sobie jej nie da za nic. Jak może być jej wygodnie tak???????? Wyślę Wam jej fotkę to zobaczycie......

No to Mamunia. Przeeeeeeeeeewielkie gratulacje. A wiem co czynię :) Ja stara egzaminiara :) Jak się obrobię to wpadnę do Was. Teraz pucuję kuchnię. A stosik do prasowania na razie ładnie uformowałam żeby się nie rozleciał :)

Amamen...wysle oczywiście Tobie zdjęcia też. Tak mi sie wydawało, że kogoś mi brakuje... Ale ja to sklerotyczka jestem. No i zrobiłam zapiekankę. Wyszła mi nawet cud miodzio bo ja to antytalent kulinarny jestem. Sylwek a Ty posprzątałaś??? Bo jak ja patrzę na moją kuchnię to mnie odrzuca normalnie. I po tych trzech tygodniach to mam masę zaległości w sprawach wszelkich..... I muszę okno w pokoju umyć :( :( :( Bo mi w końcu odstawili te rusztowania.

Taaak Małgoniu faceci myślą inaczej i sa z Marsa :( Mój mąż mówi, że faceci po prostu myślą prosto! Nawet sam się do tego przyznaje. Ufff wróciliśmy ze szczepienia. Zuzia jako jedyna uśmiechała się całą gębusią. Smiała się do pani doktor. Dopiero jak ją ukłuli to zamarła na moment ze ździwienia. A potem tak się poryczała że mało lampy z sufitu nie pospadały. Pierwszy raz płakała ze łzami!!!!! A potem była baaardzo rozżalona. Ciumkała smoczek wydając przy tym coś w rodzaju mymymym. No to zabieram się za obiad. Wcześnie no nie? Muszę jeszcze do teścia po przepis zadzwonić. Bo chcę zapiekankę zrobić taką jak on. A co jak co...ale gotować to on umie.

Cześć.... No to się grzebiemy powoli do tego lekarza... Hm...Violkam zobaczymy jak tam z moim aniołkiem będzie.... U nas też był kiedyś taki śmierdzący petent. Znał go dosłownie cały zakład. Dostał ksywę Brudny Harry. Jego to nawet nie trzeba było widzieć żeby wiedzieć że nadchodzi. I długo po nim zostawał fetorek.

No ja też spadam już do łóżeczka... W tym tygodniu mam jeszcze jeden big egzamin z całości.... Trzymajcie kciuki. A niedługo wracam z Zuzinką do domciu.... Miłych snów kobietki...i do zobaczenia.

Oooo Amamen jesteś??? No..to nie dyżuruję sama. A już się martwiłam normalnie. Wykąp się..to pogadamy... No chyba że padniesz.... Ja dziś coś bardzo żywotna jestem... Ale po takim lekkim dniu bez egzaminów? Normalka. :)

Was nie ma to ja sobie porządek z kompem zrobiłam. A co! Mąż się zdziwi jak wróci... I pozakładałam foldery. Mam już Ayę, Mysię Pysię, Wiolkam, Amamen, Sylwka i Mamę fasolki :) Ale dumna jestem z siebie :)

No to jestem. Wszystkie śpicie???? Uuuu amamen a Ty co dzisiaj tak cicho???

Oj Sylwek zmykasz? Miłych snów. Ja lecę pod prysznic.. Zamelduję się po powrocie.

Ależ to technologia............ No normalnie jestem pod wrażeniem. Instal i wszystko mam....... Jaki fajne fotki... Jakie bystre szkraby. Haha to z wężem jest suuper :) Zresztą wszystkie.

mam mam mam ! Dzięki Sylwek :) Otwiera sie pooowoli. Mój komp cos stary chyba jest....... A ponadto nic nie mogę polepszyć bo Krzyśka mojego nie ma a ja sie nie znam :(

Dzięki Sylwek :) Już czekam jak taki czekacz przy kompie :)

Ja nie mam...

Mamo fasolki bierz interię. W miarę wszystko działa. Sylwek dzięki...Zuzia jest serio słodka. A to porno obok to mój teść :) Ale....Emilka Jesus jakie słodkie oczy!!!! No śliczna i wdzięczna po prostu!

Hej Sylwek...dzięki. Dostałam dwa maile i oglądam zaraz :) Juz sie ciesze :)

Sylwek a wyślij mi też fotki co???? Bo ja od Ciebie jeszcze nie dostałam..... agvt@interia.pl A teściową mam serio fajną.... Kobitka zna życie i jeszt super na czasie.. A zresztą sama skończyła w czerwcu \"podyplomówkę\" :)

Violkam Ty to zuch dziewczyna jesteś... A ja miałam takiegggooooo lenia. Ale wzięłam się za siebie i teraz też na miotle fruwam... Muszę trochę popracować :) A jakie ja mam okno w salonie...:( mój Ty Boże.... Oczywiście remont bloku jeszcze trwa i rusztowanie stoji.... Ale jak już chłopcy się wyrobia to będę musiała chyba skuwać te ich zaprawy z szyb.......

I co??? Nikogo nie ma??? No dziewczyny! Może wieczorkiem zrobi się ruch i pogadamy.... Jutro znowu znikam.

Mamunia ...........Kamilka......8.06..........10,8 kg.................74cm .....................Dominika......8.06..........10.8 kg................ 74 cm Mcdzia ...............Jaś....... ..4.07...........10.8kg..............80,5 cm Mama fasolki......Michał........22.07...............kg....................cm Małgonia............Ola...........25.07...............kg....................cm Elcik................Miłosz.........26.07........10.04kg................ 82cm Mysia Pysia........Martynka....27.07...............kg...................cm Aya..................Julia..........28.07........... 10,8kg...............78cm Violkam.............Oliwia........30.07.............8,4kg...............74cm Amamen............Nadia.........31.07............10.4kg...............78cm Sylwek..............Emilia.........22.08.............8.2kg...............71cm Mama Zuzki........Zuzia.........9.06.05...........5.. kg..............62 cm Poprawiłam miesiąc urodzin Zuzi bo postarzałyście ją o miesiąc hihihi. Z czerwca ta moja dziewuszka jest :) Spałam dziś do 12....Odespałam cały ten piekielny tydzień... Wczoraj to już był ze mnie flaczek totalny...I bardzo bolały mnie oczy(!!!???O() W środę to miałam taką załamke intelektualną że wydawało mi się że debilem jestem....nie mogłam przyswoić najprostszej regułki z ekonomii... Teściowa tak na mnie popatrzyła.... Wieczorkiem wykąpała Zuzię...uśpiła.... A potem mówi: wychodzimy........ ?????????? I pojechałyśmy do świetnej knajpy na zimnie piwko :) I pyszne placuszki ziemniaczane.... A dziadek dyżurował małą.... I coś mi się poprawiło...bo dalej poszło dobrze z egzaminami....:D :D :D

Cześć dziewczyny... To jestem. Zdałam te moje egzaminy. Czeka mnie jeszcze jeden....ostateczny...(och......) I wiecie co? Pogadałam właśnie z Mysią Pysią...przez komórkę...to super kobietka...i ma miły głosik...i jest baaaaardzo miła........ Ona musi z nami być co nie??????????????

Obejrzałam fotki od Ayi... Świetne...i to zoo to super rozrywka dla dzieciaczków. Ja to mam kurcze wszędzie daleko :( Zmykam zaraz znowu. Jadę do teściów i Zuzi. Kurcze ten tydzień mam najeżony egzaminami ( 5 ) I za tydzień we wtorek egzamin końcowy.... Jeszcze półtora tygodnia i będziemy już z Zuzią u siebie. Niech to zleci jak najprędzej. Bo wiecie wszędzie dobrze ale w domu najlepiej..... Pozdrowienia dziewczyny i duża buźka dla maluchów. Do usłyszenia.... PS trzymajcie kciuki.

Aya...wyobrażam sobie ten Twój szklany dach.... Nooo ruszaj się wyobraźnio....ruszaj.... Hmmm....latem nie jest gorąco???? Chyba mi normalnie musisz fotke zrobić i przesłać ten dach bo na mojej wiosce....takich dachów nie ma.... No to sobie pogadałam. :D :D