mamaZuzki

Tak jest Amamen. Zaczynamy. Bez odwrotu. Wczoraj nawet twaróg kupiłam. CHDY. Krzyśkowi oczy wyszły na wierzch ze ździwienia bo on jak ostatnio kupił chydy to go opierdoliłam...... JA chyba jeszcze dzisiaj na pizzę skoczę :O:O

A mamo fasolki zastanawiałam się ostatnio co u Ciebie i czy zaczęliście starania. Widzę, że wszystko zgodnie z planem :D:D:D:D:D Trzymam kciuki.... :):):) I to taki piekny dzień 21 marca :):):)

Aya a na gazetę przyjść się przywitać to nie łaska???? no chyba nie mam omamów. Ja też mam wszystko wielkie dupski i brzuch i cycki jeszcze girki to jeszcze w granicach normy się mieszczą.....:O:O:O Ale w granicach dosłownie :O:O:O

Hej laski ja jestem :):):) Chociaż nie od początku ale juz na zawsze :D:D:D:D:D:D

...Aya a ziemniaczków nie zapomniałaś napisać???? Kiełbaski, delicje??? Może coś obcięło opis?? :O:O:O Aya nie ucięło Tobie posta???.....:O Nie miało być jeszcze czegoś??? Co najwyżej Ale tego wima bedziemy dużo pić :D:D:D:D:D Na ciągłym rauszu zapomnimy o głodzie :D:D:D:D:D

To ja podyżuruję jak za dawnych czasów :P Nie śpie bo Zuzia na noc pojechała do teściowej i ja spać nie mogę dziwne trochę....ale teraz to ona zawsze z nami..i nawet jak padam na ryj po całym dniu to do niej zawsze lecę i wszystko słysze. A teraz mam jakies omamy słuchowe i ciągle mi się wydaje, że ona coś gada w swoim pokoju :O:O:O Wyslijcie mnie na leczenie plisssss... A dzisiaj jak wróciłam z pracy to tak się bardzo cieszyła...dała mi \"dzień dobry\" tzn wyciąga rączke jak tak się do niej mówi...i zaraz ją całuje :D:D:D:D jeszcze nie opanowaliśmy sztuki, że panie nie całują po rączkach :D:D:D....Włożyłam ją w chodzik bo chciałam sie przebrać i zakupy rozpakować a ona wjechała do kibelka....i lizała klape od sedesu tą na której się siada....:O:O:O Nie mogłam jej oderwać...no przyssała sie na amen...:O:O Potem już ją nadzorowałam dokładnie ale w miedzyczasie wylizała lustro bo mamy w łazience takie duuuże na dwa metry od podłogi :O:O Matko nawet sie nie spodziewałam że dzieci mają takie pomysły...a my ten kibel to z przyzwyczajenia zostawiamy otwarty...kiedyś dla Marcela...bo miał tam kuwetę... A tak na marginesie to niedługo rocznica!!!! Pamiętacie dziewczyny????? 27LUTY :D:D:D:D:D:D

Ja też mam Wiolka mieszane uczucia co do tego wpisu. I czytania tego drugiego forum. Myślę, że to jednak napisane tak ot...Pisałyśmy przecież na tym topiku o utarczkach dnia codziennego i o tym że się przenosimy...i o mężach też!!! Pamiętacie jak ktoś czytał o mamie fasolki a potem się podszył??? Jakiś długi czas wcześniej pisała o zafasolkowaniu a tu od razu po długim czasie wystąpił Fałszywiec z tekstem że jest w ciąży. Wiolka, takie fora napędzają ludziom życie... Aya to fajnie podsumowała....

Wiola...to co napisał ten pomarańczowy nick....to tylko ogólniki..... Nie ma konkretów.... Więc może to zbieg okoliczności?? Ja zastanawiałam się nawet czy to mógł być mąż którejś z nas.... Ale raczej nie sądzę... Za Krzyśka mogę ręczyć. Godzina wpisu za nic nie pasuje....no i znając jego to by mu się nie chciało po tych forach chodzić....

Cześć to i ja tu wpadłam... Piorun w pewnym sensie tak piszemy...ale nie do końca jak myslę. Tamto forum dało nam możliwość szerszego otwarcia sie na siebie :D:D:D:D:D:D:D Ale tu są pewne elementy których tam nie mamy :D:D:D:D:D Dobrze mówię no nie? :P Aya obiadzik świetnie kobieto...świetnie ;)

Ja też się tu wpiszę bo jestem zła na tego babochłopa jeszcze mi pierdzieli o tym urlopie Nooo....to się wyładowałam ;)

Aya...chodzę za Tobą od samego rana :D:D:D:D Normalnie po całym internecie :D:D:D:D:D

Violka torcik śliczny i na pewno pyszny co? Aż mi się zachciało jeść. Mcdzia to wszystkiego najlepszego!!!!! Spełnienia marzeń!!!!

Nooo Amamen to wręczam Ci statuetkę. Chociaż to właściwie powinna zrobić Sylwek bo ona ma posąg penisa. Sylwek musisz oddać statuetkę. Ala starała się cały weekend :D Przyślę zdjęcia no pewnie, wieczorkiem z domku, obiecuję.

Zuzia coś za wiele nie gada. Po tym jej jedmym muma...to jakoś przestała....nawet Aga mówi żadko....pewnie jeszcze ma czas....i to się zmieni. Na razie się śmieje jak wariatka. Ale ja mam babochłopa gadułę w pracy. Już się rozmroziła i nadaje jak najęta. A Zuzia kończy dzisiaj 7 miesięcy!!! To tyle ile miały Wasze dzieciaczki jak zaczynałyście gadać na kafe :D:D:D:D

Aya ja już sama nie wiem czy ten cholerny grzyb zniknie. W tym roku mają nam ocieplić drugą stronę bloku.... Może to coś da... I chyba na zwiady ruszę po sąsiadach wiecie? bo ciekawi mnie czy inni też walczą z grzybami....

Amamen...no i jak poczytałaś już to co Ci podsuneła bbb21???? I odpowiedziałaś?????? :D:D:D:D:D Bo to jak ankieta :D:D:D:D Ja tam zerkałam na ten link ale jak weszłam tak szybko zwiałam :D Zgubiłabym się jak nic. :D:D:D:D

Violka spóźnione ale serdeczne życzenia dla męża z okazji urodzin!!! .!!!!!!!!!!! My byliśmy wczoraj u teściów a potem na zakupach.... I odkryliśmy wielkiego grzyba pod tapetą w naszej sypialni. Rozlazło się paskudztwo :O:O:O. Więc wczoraj Krzysiek zerwał tapetę z jednej ściany, smarował środkiem na grzyby i dziś będzie kończył...malował chyba i szpachlował...wygląda to strasznie. Obdrapana ściana....z resztką tapety. Nie ma jak to klimacik :O:O:O Wpadnę później bo muszę popracować :O:O:O

Hej ak piszecie ile zjadły dzieciaczki: Zuzia dzisiaj wypiła 120 m mleka, zjadła danonka, obiadek z jednego ziemniaka, marchwii, kawałka pietruszki i mięsa, potem deserek150 g z czego ze 20 wypluła (bo nauczyła się pluć z rozmachem :O:O), wyciumkala połwę kawałka chleba i zjdła z pół biszkopta. To duzo czy mało???? Powiedzcie mi bo ja już sama nie wiem... Wieczrem dostanie jeszcze ze 180 ml mleka z kaszką i przed północą jakies 120 ml mleka....

Paaaaaaaaaa Amamen. Pewnie że trzeźwa jestem. Mi się przynajmniej tak wydaje :D:D:D:D No a tak na serio to czujemy odpowiedzialność za dziecko....to tak na marginesie bo w naszej lokalnej gazecie dzisiaj pisali, że jakaś mamusia zostawiła dwoje dzieci (niespełna 3 letnie i 5 letnie) i poszła na sylwestra. Zostawiła ich samych i wróciła teraz w środę.... No słów mi brak...jakbym taką złapała to @#$%^&*)*^%!@#$%^ Dobranoc dziewczyny....

Hej a już poszłaś sobie amamen??? Czy mnie ignorujesz znowu ;) żartuję :) Ja idę dać butlę Zuzolowi. I będę jeszcze za moment.

Biegam za wami jak szalona :D:D:D:D Już mnie ręce bolą :DS:D:D Ale co tam... Aaaa i mam nowo odkryty przycisk do odświeżania to sobie klikam co chwile. Jeszcze nie mogę wyjść z podziwu jak to fajnie działa :D:D:D:D

Dziewczyny.... A ja też mam miłą wiadomość. Krzysiek dostał dzisiaj pracę :D:D:D:D:D:D:D:D:D Za ludzkie pieniądze i na miejscu u nas w mieście :D:D:D:D:D Boże niech wszystko będzie ok!!!!!!!! Przez ostatni czas pracował w punkcie z akcesoriami do telefonów. Ten co go wtedy z kumplem rozkręcał. Wszystko fajnie ale jak przyszło co do czego to ani umowy ani pensji normalnej...500 zł :O:O:O Tyle mu ten kolega zaproponował a reszta to prowizja od obrotów. Tylko że jak przyszło do wynagrodzenia to się okazało że ta prowizja to jest tylko od jednego rodzaju artykułu :O:O:O Z z reszty nie. A dzisiaj był na drugiej rozmowie i zadzwonili później że proponują mu pracę.... To jedna ze spółek w której ja pracuję.... Opłacone składki, premie świąteczne....... Mam nadzieję że to nie jest sen :)

Mi się najbardziej podobają te :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P :O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O

Amamen widzę że radość Cię rozpiera :D:D:D:D:D:D:D aż stronę rozsadziłaś :D:D:D:D Ale suuuper :D:D:D:D:D:D Że zdał oczywiscie a nie że stronę rozsadziłaś ;)

No takie podsumowanie mnie naszło jak skończyłam obierać już te pyrole :P :D:D:D:D