Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamaZuzki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamaZuzki

  1. Anulko - odpowiedź na Twoje pytanie. Pleśniawki wyglądają jak taki biały nalocik. ( Przynajmniej tak z grubsza to wyglądało u mojej Zuzi ). Umiejscawiają się na języczku, dziąsełkach i podniebieniu oraz na wewnętrznej stronie policzków. I...co wyczytałam ostatnio pleśniawka zaniedbana (nie leczona) powoduje pojawienie się pleśniawek także w okolicach odbytu dzieciątek! Bo to jest grzybek który atakuje przewód pokarmowy...a wiadomo gdzie on się kończy! Najwrażliwsza jest jama ustna i tu wyskakuje ten grzybol najpierwszy.... Pozdrawiam dziewczyny!!! A moja dziura nadal jest, w administracji nikt nie odbiera tel. a ciecia który zrobił sobie biuro w naszym bloku nikt nie widział od miesiąca! (nota bene biuro ma z funduszu remontowego za który zapłaciliśmy my - 4000 zł, tyle kosztował nas remoncik jego pomieszczenia, krew mnie zalewa jak pomyślę jak my ciułaliśmy na remont pokoiku Zuzi!!!!) No ale nic w poniedziałek zrobię awanturkę....czasami tak trzeba... Buźka ze smętnego Świecia....ciemno dziś u nas jak w nocy. Wpadnę później jak już uważę ( uwarzę?? chyba raczej tak) mój rosołek.
  2. Elfia_mamo...nam pieluszka na plesniawki pomogła! serio!!! Zastosowała ją co prawda moja mama ale Nystatyna przy niej się chowa do kąta. Mała już nie ma nic! A powiem jeszcze kochane, że widziałam dużą różnicę.....z tymi plesniawkami jakby coś nie pozwalało jej (Zuzince) dobrze ssać. Parzyło ją w jęzorek czy coś....teraz jest ok...malutka zadowolona..... Buźka dziewczyny. Może zasnę po tych wszystkich wrażeniach....
  3. Dziewczyny!!! Wiecie że mnie z ta dziurą pod progiem balkonu zostawili??? Elfia_mamo bezsił totalny! Poleźli o 12.00 pewnie na obiadek i nie przyszli łajdaki!! A jutro sobota więc widomo że ich nie będzie. Bęcwały jedne...kurcze niby mamy konkurencję i wszystkie firmy się starają....ech szkoda słów....kurka wodna!!! Całe szczęście, że malutka dobrze zniosła cały ten rumor. Nawet się za bardzo nie stresowała przy karmieniu....A huk był niesamowity... Ech laseczki...samotna jestem bez mego K. kochanego....on by ich pogonił...trochę delikatności by nabyli.... Buziaki dla mam i maleństw...słodziutkiw snów i do juterka. A dziury im nie popuszczę!
  4. Cześć dziewczyny ! Noooo to ja mam już komplet wrażeń. Wczoraj mnie zakratowali. Tzn panowie budowlańcy postawili rusztowanie nad moim oknem i balkonem! Od 15 maja robią jedną ścianę mojego bloku ( ocieplają i tynkują ) i wczoraj właśnie udało im się dotrzeć do mojego kawałka ( nooo chłopaki zuchy mają już 3/4 jednej ściany ). A dzisiaj....tak się sprawnie zabrali za pracę że przy skuwaniu balkonu wykuła im się dziura pod progiem drzwi balkonowych!!! szok. Ale to jeszcze nie wszystko. Pan dzieki któremu mam ową wentylację pokrzyczał do kolegów czy mają piankę, ponieważ nie mają szanowny pan zapukał w okienko i zapytał: \"pani śliczna da pani trochę styropianu\"!!! Myślałam że padnę! skąd u mnie styropian???? Grzecznie mu powiedziałam, że dać to ja mu mogę parę pampersów. Przydadzą się jemu jak się posika kiedy go zrzucę z tego rusztowania. Po mojej odpowiedzi zniknął....a dziura jest! Myślicie że poleciał po karton????
  5. Anulka rzeczywiście był ubaw hihihi. Ale już po ufffff Przyszło 5 osób. Cały dział kurka wodna. Modliłam się żeby tylko nie przynieśli w podarku dla małej żadnej maskotki kolosa....bo gdzie to potem upchnać. I wiecie co? Przynieśli tak wielkiego pluszowego psiaka....że nie mieści się nigdzie! Nawet na szafie. Nie ma szans. Haha i mam teraz dylemat kto śpi na łóżku, ja czy pies. Bo razem sie nie zmieścimy ;)
  6. Cześć dziewczyny. Ale tu cisza dzisiaj. Ja na razie wpadłam na momencik żeby się przywitać. Czekam teraz na gości. Delegacja z pracy przybywa w odwiedziny do Zuzi. Jasny gwint :)
  7. Hej dziewczyny. Poczytałam dzisiaj dale topik ( bo powoli czytam go od początku ) i zastrzegłam swój nick. Powinnam być czarna ;) Zobaczymy zaraz.
×