ania 36
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ania 36
-
Zenobio, tak jak piszą dziewczyny jak najczęściej przystawiaj malutką do piersi. Nie ma lepszej metody. U mnie poskutkowało. Teraz podobnie jak Iwanka mam prawie cały czas miękkie piersi a pokarmu okazuje się, że tyle ile potrzeba. Dodatkowo piję bardzo dużo wody mineralnej, co nie jest odkryciem ale zwiększa laktację. Jak czuję, że zmniejsza mi się ilośc pokarmu zaraz cięgam po szklankę wody. I najważniejsze nie MOŻESZ MIEĆ POCZUCIA WINY. JESTEŚ WSPANIAŁĄ MAMĄ. PAMIĘTAJ O TYM!!! Pozdrawiam i wierzę, że będzie dobrze.
-
Witam, pogoda w kratkę: raz pada, raz świeci słońce i tak na zmianę. Na spacer to raczej nie ma szans. Widzę, że teściowe są ostatnio bardzo popularne:) Na szczęście ja nie mogę złego słowa powiedzieć na moją. Może to dlatego, że mieszkamy od siebie dosyć daleko i nie mamy możliwości częstych spotkań. Czasami nawet trochę szkoda. Przecież Babcia to skarb. Tym bardziej, że moja mama zmarła w październiku. Nie zdążyła poznać Marysi, swojej imienniczki. Ale na pewno czuwa nad nią gdzieś wysoko.Chyba przez tą pogodę mam nastrój nostalgiczny. Na szczęście widzę, że znowu wychodzi słoneczko:) od razu lepiej. Pozdrawiam
-
Witam, wybrałam sie dzisiaj z Marysią do przychodni, żeby zobaczyć ile waży już nasz klops i pocałowałyśmy klamkę. Nasza przychodnia zamknięta na cztery spusty przez cały tydzień- urlop. Trochę się zdziwiłam bo myślałam że takie instytucje pracują \"w ruchu ciągłym\" No ale każdy chce wypocząć.Zrobiłyśmy sobie przynajmniej spacerek. Marysia od samego początku śpi w swoim łóżeczku. Woli swoje wyrko. Z nami w łóżko jedynie może trochę \"pogadać\" ale o spaniu nie ma mowy. Czasami mi tego brakuje bo to cudownie jest spać z wtulonym w siebie bobaskiem:) Ja też czyszczę uszy Marysi patyczkiem. Też myślałam, że nie trzeba ale jak zajrzałam do środka ...to szkoda gadać. Pozdrawiam.
-
Witam, też podzielam opinię dziewczyn, że trzeba wyczuć moment kiedy maluch chce spać. Zauważyłam, że jak Marysi nie połozymy w odpowiednim momencie to potem jest kłopot, noszenie, tulenie, kołysanie nie pomaga. Wtedy sen jest przerywany. Dziewczyny czy Wy też macie takiego \"lenia\" jak ja. Mam tyle rzeczy do zrobienia, jak mała śpi to zamiast coś robić siedzę i nic nie robię. I szczerze mówiąc wcale nie jestem zmęczona, bo toby mnie usprawiedliwiało. Pozdrawiam.
-
Witam, Jolu moja Marysia też dzisiaj mało spała. Za to teraz już smacznie śpi. Cieszę się, że nie muszę Jej usypiać. Sama zasypia w łóżeczku. Zauważyłam, że woli sama zasypiać. Oczywiście lubi noszenie na rączkach ale jak jest zmęczona to najlepiej czuje się w swoim łóżeczku z pieluszką obok główki. Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy.
-
To jeszcze raz ja. Musze poprawić stopkę, dodałam trochę Marysi wagi i wzrostu.....ale ze mnie gapa, a tak sie starałam żeby było dobrze. Pozdrawiam.
-
Witam ciepło w ten chłodny ranek. Mam nadzieję, że jeszcze nacieszymy się ciepłem tego lata. Marysia wczoraj przespała cały dzień, za to dzisiaj już od 6-tej "jest na nogach". Pozdrawiam wszystkie Mamy i Maluchy.
-
Cześć. Jolu moja Marysia też czasami sporo ulewa, zdarza się, że nawet kilka razy po posiłku. Ale jak pisałam nie zawsze, bywają czasami takie dni. Mój pediatra powiedział, że nie ma powodu do obaw jeśli Mała przybiera na wadze i nie ma żadnych niepokojących objawów. Ja czasami myślę, że Ona za dużo je. Marysia tak kocha jeść, że jakby miała taką możliwość to jadłaby bez przerwy, taki z niej łakomczuch. Pozdrawiam.
-
Cześć dziewczyny. Znowu u mnie w domu zrobiło się strasznie cicho. Zostałyśmy znowu same. Mąż wrócił do pracy i wyjechała siostra z rodziną. Dobrze chociaż, że Marysia dużo \"mówi\" i na dodatek coraz głośniej. Z tego co obserwuję to podobają Jej się wydawane okrzyki. Postaram się wklecić zdjęcie większych rozmairów. Może mi się uda. [URL=http://img246.imageshack.us/my.php?image=nomercedestotoniejestalewygodn.jpg]
-
A to nasza Marysia http://img103.imageshack.us/img103/9915/marysia200720050yi.th.jpg
-
Witam ze słonecznego Torunia. Jeszcze tylko kilka informacji o sobie. Urodziłam córeczkę Marysię 25 maja. Ważyła 3420. Mój nr gg 4067836. Od poniedziałku obiecuję często pisać ( teraz nie bardzo mam czas gdyż mamy gości) Życzę miłego weekendu. Ania