tak tak tak

Udanego wekendu kochane babsztyle

mrowka nie wyobrażam sobie niestety siebie w roli adopcyjnej mamy (chyba że psiej ;) ) Wiem z góry że nie mogłabym pokochac albo czuć sympatii do dziecka którego sama nie nosiłam. Obce dzieci nie wywołuja we mnie rozczulenia, niuniania i ciupciania ... własne z resztą też nie :P Mój facet mówi nawet że jestem \"nieprzystosowana i nieprzygotowana\" Także u mnie albo własne albo żadne i żadnych invitro i innych ingerencji. A ty landrii do lekarza marsz!! To nie boli a pomóc może.

Cukiereczku pedz do lekarza i to szybciutko!! Dosc że nie ma z tym zartów to jeszcze takie niespodzianki dezorganizują życie. Ja miałam zawsze nieregularne ale mimo wszystko przed ciążą doskonale znałam swój organizm i czułam dokładnie kiedy co się dzieje. Potem zaczeły sie kłopoty co mnie wybijało z rytmu. Przez ostatni rok tez było wszystko super aż do listopada. Także teraz miałam prawie 2,5 miesiąca przerwy. No i tak że mimo że się strasznie mecze teraz to jednak ucieszyło mnie nadejscie @ bo inaczej groziło mi skrobanie a tego strasznie się bałam. Mimo wszystko boje wizyty u profesora (ostatecznie dostaliśmy termin u niego na 7 lutego). Martwie sie czego sie dowiem i mam same czarne myśli. Mimo że mój stosunek do ciązy jest taki jaki jest nie chce usłyszeć że definitywnie dzici miec już nie mogę. Suma sumarum siedze jak głupia i sie zastanawiam, mysle, analizuje. No dobra znów sie rozgadałam, ide troche popracować :o

Informuje że zdjeć sylwestrowych jak i urlopowych nie posiadam bo żadnych nie robiłam. Ponadto nadmieniam że dziś umieram gdyż natura przypomniala sobie że jestem kobietą.

Eee tam zaraz zdradzić, też bym tak zrobiła gdybys mnie nie wyprzedziła ;)

Landrii wkleiłas cały wiersz do google ?? :P

hahahahaah ale sobie psim swędem złapałam okragłego tysiaczka :D nawet nie zauwazyłam ;) Byłam dzis u lekarza. Kopnełam w dupe moją lekarkę bo była nic nie warta. Nowa wyglada mi na profesjonalistkę. Na koniec stycznia mam termin u profesora. Jestem na siebie trochę zła że sie zgodziłam na jeszcze jedną próbę. Ale poświece się dla dobra sprawy. Najwyżej tatuś sie bedzie dzieciakiem zajmował. Mam od jakiegos czasu zwrot o 180 stopni. Ciąża, cieżarne baby, opieka nad niemowlakiem, mleko w cyckach itp sa dla mnie odpychające. Własciwie z taką postawa natura powinna mi spłatać figla i obdarzyc jakimis trojaczkami :O W każdym razie na pytanie lekarki jak daleko chcemy zajść w walce o ciąze odpowiedziałam dyplomatycznie że narazie chce wiedziec dlaczego zajsc nie moge ewentulanie dlaczego tak szybko ronie.

Mrowka teraz to ja nie kumam o co biega. Czemu i z czym ty mnie rozszyfrować nie moższe?? Może za duzo kawy pijesz kochana??

Landrii wysłałam na ten mail bo poprostu na niego odpowiedziałam. Myslę że idę teraz na pewniaka i wkleje to tutaj. i tak nikt nie zrozumie ;) Liebe Frau Ilse, wir haben ihnen lange nicht geschrieben, weil wir wenig Zeit haben und auch immer die Hilfe eines Bekannten in Anspruch nhemen müssen, um unsere Briefe vom Polnischen ins Deutsche zu übersetzen. Wir möchten Ihnen an dieser Stelle herzlich für Ihren letzten Brief danken und freuen uns sehr, dass Sie auf dem Wege der Besserung sind. Jetzt ist die Rehabilitation das wichtigste, damit Sie wieder zu alter Form zurückfinden. Wir freuen uns auch, dass wir Ihnen in diser schwierigen Zeit während Ihres Besuches in Polen hilfreich zur Seite stehen konnten. Aber das wichtigste ist, dass nichts schlimmeres passiert ist und Sie nach Hause zurückkehren konnten. Irena ist sehr traurig, dass sie Sie nicht im Krankenhaus besuchen konnte, doch Sie hat große Schwierigkeiten beim Laufen und ein Besuch im Krankenhaus hätte sie sehr angestrengt. Wir alle sind mehr oder weniger gesund, lediglich Irena hat etwas Probleme mit dem Magen. Leider haben die ganzen Medikamente die sie für ihre verschiedenen Erkrankungen nehmen muß, Leber und Magen angegriffen. Die Mädchen gehen seit September auf die weiterführende Schule. Ania hat sich für die medizinische und Paulina für die sozialwissenschaftliche Richtung entschieden. Im Moment haben sie noch keine Probleme in der Schule und ich hoffe, dass bleibt auch so. Filip macht im Maj das Abitur und will danach erst einmal nach England risen. Ab Oktober will er dann Informatik studieren. Ob sich seine Pläne erfüllen wird die Zeit zeigen. Mit diesen Worten möchten wir Ihnen auch die besten Wünsche, aber vor allem viel Gesundheit für das neue Jahr 2008übersenden. Es grüßt Sie die ganze Familie ....

Landrii wysłałam jeszcze raz. Sprawdz prosze czy doszło i daj mi znać. Wykasowałam tylko swiateczne zyczenia. Sorry, nie wiem czemu nie doszedł pierwszy mail :(

Czesc babsztyle, wróciłam dzis z wypoczynku i jestem okropnie zmeczona. teraz lece szybko do Szczecina. Jutro sie odezwę. Landrii czy moje tłumaczenie do Ciebie nie doszło?? :o

Czesc Laski!! Landrii cholera jeszcze tego nie przetłumaczyłam. dałam Kasi a ona powiedziała że takich pierdoł tłumaczyć nie bedzie :o Postaram sie Ci to na jutro zrobić. Mrowka nie zazdroszcze Twojej siostrze :( A ja się dałam namówić na jeszcze jedną ostatnią próbę i już teraz wiem ze bede tego żałować :O Na świeta nic nie robie, chaty nie stroje, choinki nie kupuje, nie pieke, nie gotuje tylko leniuchuje. Kupiłam sobie za to pod choinke kamere i bede filmowac moje lenistwo :P

Kurde chciałam cos napisać ale nie mogę sie zebrać jak to ubrac w słowa. Chyba poczekam do poniedziałku i wtedy coś szrajbne.

Wiecie co miałam wczoraj chujowy dzień :o Musiałam rano wstać żeby isc do lekarza bo okres mi sie spóźniał juz jakies 2 tygodnie, siadłam na ten kurcze fotel z dusza na ramieniu bo od mojego ostatniego kryzysu postanowiłam że mam w dupie dzieci. Pani doktor robi mi USG i gada do mnie że \"cos tam jest i wyglada jej na ciąże\" no i żebymjej na test nasikała to sprawdzimy. A ja kurde nie miałam czym sikać :P no wiec pobrała mi krew nawet mi dała zdjecie z tego kurewskiego USG. No i tak sobie czekałam na wynik do 16tej. Okazało sie że ciąża to nie jest bo wartośc za niska, prawie żadna ale na wszelki wypadek musze jeszce jutro zrobić wyniki. Wkurzyłam się bo przez ten jeden dziń zdazyłam się już pogodzić z mysla że mi jakiś gnojek będzie chate dewastował :O A okresu jak nie było tak nie ma. No jak babcie kocham jak sie ta sprawa teraz rozwiąże to jadę juz za każdym razem na gumach. Landrii pisz pisz kochana zobaczymy co sie da zrobic :)

Czesc babsztyle. Ja też dziś juz od 6tej na chodzie. Mrowka szydełkowe cudo całkiem całkiem. Gdyby tak jeszcze w czarnym kolorze i dłuższe :D Ile takie cos kosztuje?? Landrii, Sylvik, Julii

Uuuu, wróciłam. Landrii w niemieckim bonprix już ich nie ma ale znalazłam w polskim tylko że na zdjęciu wygladaja jakos sztucznie ;P http://www.bonprix.pl/bp/offer.htm?cat=1.10.429.7.52.1&pr=17153

Aaaa wiem co jeszcze chciałam. Mam fajne spodnie jeansowe. Kupiłam je kiedyś w BonPrix no i sa na mnie mocno za duże. Miałam je na sobie ze dwa razy może nawer tylko raz. jak by ktoś chciał moge opchnąć. One są w rozmiarze 40. Jak znajde w katalogu zdjęcie to wkleje link.

Sylvik ja ciebie też juz miałam jakiś czas temu namierzoną ale jakoś zap0omniałam wysłac zaproszenie. Poprawiłam sie i zaproszenie poszło ale bardzo prosze o zamieszczenie zdjęcia!! Tylko zobacz jakie my z Landrii galerie już mamy :D Spadam dziewczyny dziś do Szczecina i zabieram ze soba kolezankę wiec pewnie nam troche zejdzie :D Kupilam sobie wczoraj fajna krótka spódniczkę, spodnie i legginsy. W ogóle to jakaś głupota z tymi ubraniami. Z jednej marki spódnica 36 a spodnie 40 sa na mnie dobre. Ktoś sie rabnął w szyciu czy co?? Z tej marki mam już ubrania w rozmiarach od 34 do 42 i wszystkie dobre :O No dobra idę nie bede przynudzać :P

No popatrz a ja dostałam wiadomość z naszej klasy ze moja znajoma Landrii obchodzi jutro czyli dzis 19 urodziny. No ale z powodu 18 tym bardziej Ci gratuluje. Wiesz że od tej chwili możesz już spokojnie uprawiać sex?? :P A ja dziś czuje sie oszukana, wstałam i nie wierzyłam że to już czas. Byłam pewna że ktoś mnie robi w balona :D Niedługo sobie jednak odpoczne bo \"teściowa\" zarezerwowała dom nad morzem i jedziemy wszyscy tzn my z psami i Kaśką, ona z mężem i brat mojej drugiej połówki z dziewczyną i psem. Czyli w sumie 7 osób i 3 psy na tydzień od 28 do 2 stycznia. Strasznie sie ciesze na ten wyjazd i wypoczynek. Zwłaszcza że w alternatywie był sylwester w restauracji a taki nad morzem na plazy podoba mi sie sto razy bardziej. Wielkie całusy dla Wszystkich

Kurcze no ... w sobote wieczorem wysłałam z komórki posta i widze że nie wszedł :( a tyle sie naklipałam. Landrynuś doszły mnie ciekawe słuchy o Twoich 19tych urodzinach :D

Nigdzie dziś nie pojechałam i dobrze bo sie rozchorowałam. Jest mi niedobrze ;( i do tego jeszcze wyskoczyło mi zimno :( Podniose nas tym optymistycznym akcentem bo widze ze nikt inny się tym nie zajmie :P

A tak w ogóle to gdzie wy kurde mieszkacie że u was biało jest?? U mnie sucho i do tej pory widziałam tylko pare płatków śniegu :O

Sylviku co to znaczy w pracy okay ?? Napisz nam tu zaraz szybko o sukcesach, nowych klientkach, nowych pomysłach itd itp. Nie daj się smutkowi, ludzie żyją dopuki zyją w naszej pamięci. Landrii ja nadal nic od Ciebie kochaniutka nie dostałam a od dziś jestem już do niedzieli nieosiągalna praktycznie wiec córy bedą musiały sobie radziś same :(

Aaaaaa Landrii dostałam w piątek sms-a austriackim numertek kierunkowym i po polsku wiec jedyna osoba jaka przychodzi mi na myśl jako autor tej wiadomości to właśnie Kasiak. Niestety nie odpowiedział od razu na niego bo na budowe nie zabieram komórki nigdy wiec odebrałam dopiero wieczorem po powrocie.

Mrowka ale ja sie ciesze ze mam brata. Wiem od nim od zawsze (o obydwu) Mój biologiczny ojcie nie utrzymywal ze mną kontaktu a ja nigdy nie wykazywałam potrzemy skontaktowania sie z nim. jakiś czas temu postanowiłam jednak odszukać moich braci a teraz mi sie udało. Z Szymonem dogaduje się świetnie, tak jak pisałam jakbyśmy znali sie od zawsze. mamy wiele wspólnych cech i jesteśmy do siebie bardzo podobni z wyglądu. W sobote chcemy się spotkać.