tak tak tak

Landrii, Sylvii ciesze się że humorki Wa poprawilam. Z nowości, bo przed chwilką byłam w domu, pojawiła sie kolejna ozdóbka: duży kurczak z materiału z wiatrakiem w brzuchu - bardzo kolorowy jest cały :D Wogóle najlepsze jest to że jej mąż - swoją droga bardzo sympatyczny facet - jest bikerem takim co to smiga motorem na 3 kółkach ;) więc czasami w niedzielę jedzie tez \"starą\" tym wechikułem przegonić :P Wtedy ona przywdziewa skajowy kompleciek w kolorze black na wysoki połysk pieknie opinajacy się na jej zgrabnych krztałtach, włosy na żel (co moim zdaniem nie ejst potrzebne bo ma notorycznie tłuste) całość dopełniają ciemne okulary. No a że wzrostu to ma tak z 1,50 to jeszcze są buty na platformach z materiału skóropodobnego, zawsze zakurzone i z zabłoconymi obcasami. Cudo mówię Wam. A jej królicze zęby niepozwalające zamknąć ust to już zupelnie inna historia.

Aha, ten plotek bejcowany na ciemny brąz stanowi granice miedzy naszymi trawnikami. Więc żeby zakryc to paskudztwo posadziłam przy nim pnącze. Ślicznie sie pieło, okrył wszystko, któregoś razu rano wyszłam przed dom psa wysikać a że bylo to lato to byłam w majtkach, przypadkiem chodnikiem przechodzil jej mąż a ona w okienku obserwowała że się na mnie gapi więc zamykając za soba drzwi już słyszałam dochodzącą awanturę. Jak wróciłam z biura popołudniu mojego pnacza już nie było w zemscie zostało zerwane z jej płotku. Zarąbałabym bladź.

Landrii, ja sama nie wiem jak ona to robi ale to wszystko tam jest ;) + tuje, oleander w domicy, drzewka, bratki w betonowych gazonach, bluszcz się pnie po drabince, nawet płotek tam ma a na tym płotku skrzynki z kwiatami i podwieszane na łańcuchach kwietniki. Wszystko w stylkistyce sklepów \"wszystko po 5 zł\" Ba nawet mikro skalniak jest. I jak babcie kocham to wszystko na jakiś 20 m2 więcej ten trawnik nie ma. Teraz okolicznościowo są jeszcze na drzewkach jajka, nawet ten bluszcz bez lisci jeszcze juz ma jajka :P jajka sa tez na drucikach wbite w trawnik, stoi tez duzy plastikowy zając i mniejszy ze słomy oraz kura z tego samego materiału. Do tego wszystkiego jeszcze grill ale ten okoliczniościowo wyjmowany z szopki. Raz na tydzień odbywa się strzyżenie trawnika prawdziwa duża kosiarką :D następnie uzupełnianie braków w trawie świezym wysiewem :P Oczywiscie jesli temperatura sprzyja odbywają sie śniadania na trawie, nastepnie siesta na chustawce. Potem wywieszanie prania w skład którego wchodzą zabójcze koronkowe stringi w rozmiarze 56. Jeny jak się cieszę że jak dobrze idzie to pomieszkam przy niej jeszcze jakies 3 miesiące. A tak wogóle to wpadłam na pomysł że podleje jej te roslinki domestosem ;)

Julii, może trzeba by stwierdzić co uczula Twojego faceta ?? Sylvik, Landrii uporajcie się ze swoimi problemami i przyjezdzajcie ;) Miałam wczoraj starcie z moją ulubioną sąsiadką. Podjechałam na nasz parking, Monty wybiegł pierwszy do domu a podrodze obsikał jej drzewko. Locha wpadła w szał i zostałam \"głupia mała poleczką\" odpowiedziałam jej spokojnie: \" tak tak babciu, wolę byc głupia mała poleczką niz głupia grubą ddr-owską lochą \" - jej mąż z głową w bagażniku prawie się opluł ze śmiechu. Rany jak mnie tak baba wqrwia. Jej trawnik ma jakieś 20m2 a ona ma tam komplet mebli ogrodowych, chuśtawkę - wszystko pod namiotem ogrodowym do tego posadzone kupe drzewek. Teraz jak idzie Wielkanoc to kupa jajek i innego gówna.

Mrowka, no mowie mojemu przed chwilą, zrób zdjęcie bo musze laskom wysłać. A on mi na to że nie bedzie mi robic bo fryzura się dużo nie różni od tego co miałam poprzednio tylko jest krótsza i że macie sobie wyobrazić :P Co za wstrętny facet :P Sama sobie zrobilam ale to wygląda tak że nie moge sama na to patrzeć. A statywy mam w samochodzie i mnie się teraz nie chce iść na parking :D Julii ja nadal nie wiem gdzie ty masz to dupsko ;) I wogóle to już dawno chciałam Cię zapytac jak to się stało że znalazłaś się we Włoszech?? Landrii, no to kamien z serca, może bede musiała przewidziec jakis nieplanowany wyjazd do PL. Ale ja bym wolała prawde mówiąc żeby spotkanie miało miejsce gdziś w połowie drogi dla wszystkich ... może w Szczecinie :D Większość ma do Wocławia blisko a my bidulki z Sylwią nie. Może byście tak z tego dołu skoczyły nad morze?? Najlepiej na niemiecka stronę ;)

Landrii, nawet ze mna ;) ??

Hej, W sprawie włosów: koloru nie zmieniłam bo mój fryzjer stwierdził że nawet zdrowo paląc moje włosy nie da rady ściągnąc z nich za pierwszym razem czerni a ja nie chciałam bawic sie w jakies nijakie brazy takze walnełam czarno-niebieski i obciełam włosy. Z moich do pasa mam teraz powyżej ramion. Zrezeygnowałam tez z prostej grzywki na rzecz asymetrycznej. Podoba mi sie i jest leciutko i wiosennie. Tylko dziwnie tak krótko. Postaram sie zeby ktos mnie dzis pstryknał :P

Jade do fryzjera, trzymajcie kciuki i czekajcie na wieści :D

Landrynus nie strasz :( Napewno wszystko będzie dobrze. Jak ochłoniesz odezwij się. Może na mail?? Sylvik co Niemcy mieli wczoraj dla Ciebie że tak długo Cie trzymali ;) ?? Olajda, Tobie zazdroszcze tylko widoków, zimna i sniegu nie :D U mnie leje jak z cebra, zimno, ohydnie i co jakis czas przeplata śniegiem z deszczem :( Senna jestem i nic mi sie nie chce a mam dużo do roboty :(

A już chciałam krzyczeć \"POBUDKA!!\" a tu mnie szczuplaczek uprzedziła. Julii, ja tam o ile pamiętam nie zauważylam u ciebie żadnego dupska, coś sie chyba wkręcasz kochana ;) Landrii, jak tam wrażenia z pozycji horyzontalnej?? :D ;) Szczuplaczku widzisz, a jednak. Też mi się zdaje że lepiej wyglądam w ciemnych włosach ale mam już dość farbowania co miesiąc i dlatego pomyslałam że wróce na jakiś czas do blondu tylko nie wiem jakie są szanse na ściągnięcie czarnej z moich włosów. Dzis sie tego nie dowiem bo pogoda tak wstrętna że nawet nie myslę o wyjeździe do Szczecina.

Wczoraj na dworcu w Berlinie rodak - Polak: \"Gib kurwa ajn ojro\" :D :o Znajomy przestraszony jako że rodak mówil juz mocno szorstkim głosem pyta: Czy oni w Polsce też tak i co to właściwie znaczy? Odpowiedziałam ze \"ojro\" nie zawsze ale \"kurwa\" bardzo często, było mi trochę wstyd :(

Mroweczko ale ja właśnie jestem oryginalną blondynką a charakter posiadam jak najbardziej co zresztą widac słychac i czuć ... czasami ;) , zdaje mi się że jednak czytałam dokładnie. Landrynuś, mogę za ciebie tego gina odpukać ;) w ramach przyjaźni międzynarodowej czy coś zwłaszcza jesli masz lekarza faceta, bo ja mam babę i strasznie nie lubię choć nawej jest miła. Ja tę przyjemność odpukuje dwa razy w miesiącu wiec dla mnie chlebek powszedni.

Cześć laski, No i znów rozbudziłam Wasze zainteresowanie :D ale wiecie co?? tak na serio to ja jestem blondynką :D tylko że niepamiętam już jak to jest. Także mróweczko najwidoczniej jestem wyjątkiem od reguły z tym charakterem. Landrii całusy N_N Co sie dzieje z Kasiaczkiem??

Hej, Jeszcze jestem trochę połamana ale że jutro musze jechać do Hannoveru to wpadłam żeby sprawdzić pocztę. Sylvik, dzieki za foteczki, faktycznie kreacja mało weselna ale to może i lepiej niż miałabyś sie meczyć w jakiejsc balówce. AQ z tego co kiedys zaobserwowałam to i tak o pewnej porze wszyscy którzy moga przebieraja się w cos mniej oficjalnego. Pogoda okropna, leje wieje i wogóle do kitu. Mój pies poszedł dziś ze swoim Panem na pole polatać i w połowie drogi zastał ich deszcz a potem grad. Montmorency nie wbył z tego powodu specjalnie szczęsliwy zwłaszcza że grad był spory i walił mocno po kościach więc przycupnął pod krzaczkiem i nie dał się wyciągnąć. Aha, szuplak mój Garnier też nie śmierdzi samoopalaczem a tez jestem na ten zapach wrażliwa. Teraz mam z Garniera Body tonic który ponoć ma mnie wszedzie super naciągnąć :P Sylvik ja tez nie widzę twojego brzuszka jakoś, mimo że wpatruje się w fotki z całą mocą :D ... i zaprowadż psa do frzjera bo wygląda na nieszczęsliwego z taką szopą ;) A jesli chodzi o fryzjera, postanowiłam że chcę być blondynką i miec krótsze włosy. Chyba w środę pojadę do Szczecina :D Kurde ale mi brakowało kompa ;)

Pudełko - możesz kupić tylko na ebay, szyją na miarę i wysyłają z Chin :P ale szyją naprawde ładnie. Landrynka, poliester to na bank coś sztucznego ale szyfon to też poliester ;) Teraz to mało co jest naturalne i nie wszytko da rade uszyć z bawelny, wełny czy jedwabiu. Aha i nie wiem czy doczytałyście ale możecie wybrac kolor sukienki z palety pokazanej na każdej aukcji.

Pisze tylko ze z szyfonu, z czego to nieprzeswitujace niestety nie podaja jak mniemam to Polly-Ester :P Ale ona mi się tak podoba że chyba sobie ją kupię ;)

A mi sie niesamowicie podoba ta: http://cgi.ebay.de/Made-to-Measure-Sexy-Chiffon-Cocktail-Dress-C-029_W0QQitemZ230070605322QQcategoryZ3016QQtcZphotoQQcmdZViewItem

No i co?? Jak ja siedzę w pracy to Was wcale nie ma :( idę do domu, może śnieg jutro spadnie to wskoczycie znów na topic ;)

Noo i jaka jestem szybka? Ha!!! http://cgi.ebay.de/MADE-TO-MEASURE-ANY-COLOR-HAND-BEADING-EVENING-GOWN-039_W0QQitemZ230021074071QQihZ013QQcategoryZ131443QQrdZ1QQcmdZViewItem Inne modele możesz zobaczyć klikając na \"Listenansicht\" po prawej stronie albo wchodzac do sklepu tego sprzedawcy klikając na button: \"Besuchen Sie den Shop des Verkäufers:Perfect Woman\" :)

Aha wysłałam fotki Bling i Szczuplakowi.

Julii ćwiczyłam a jakże i teraz tak będzie znów codziennie jak kiedyś. Landrii nic nie przeoczylaś, wróciłam do mojego ukochanego i sprawdzonego steppera. Także, od dzis rano nie zastaniecie mnie w pracy bo wróciłam do mojego starego systemu pracy od obiadu a rano stepper i silownia. That\'s all ;) Aaaaa i ciepło u mnie, krótki rękawek i jest super :)

Witam w to słoneczne niedzielne popołudnie :) U mnie dzis ślicznie, 17st na temperaturometrze, ptaszki śpiewają, kwiatki rosną, sarenki biegają no żyć nie umierać. Mam dobry humor a od jutra wracam do moich ćwiczeń więc będę miała jeszcze lepszy. Dziś już jestem po tradycyjnej wyprawie do lasu. Pies zadowolony spi po 3 godzinach biegania. Szczuplak, kary żadnej nie przyznałam, postaram się coś wysłać tylko że u mnie to zawsze problem bo zazwyczaj stoję z drugiej strony obiektywu.

Cholera co wy tu wyprawiacie?? Wczoraj zniknęłam bo musiałam leciec na spotkanie z Panią minister naszego Landu. Jako że moje kochanie chcac naprawiać świat a przynajmniej najbiższa okolicę wstapiło do partii muszę się teraz od czasu do czasu pokazywać na salonach ;) Szara garsonka była żartem, a wizja dotyczyła dalszej czesci mojego postu i ta fotka która przyszłała mrowka bardzo odpowiada temu co pisałam. I prezeciez napisałam że mrowka na fotce wyglada poważnie i wyniośle. A no i jeszcze odnośnie garsonki to ja zawsze mojemu skarbowi mówie ze jak bedzie niegrzeczny to przywdzieję takową, szpilki, okularki, pas do ponczoch i całą resztę i go wychłostam ;) Bardzo mu się zawsze ten pomysł podoba ... więc nie wiem Mroweczko może jednak powinnaś zostawić rzymianki i Marylin :P Miałam przed chwilką przygodę z kotem. Byłam po klucze do mojego nowego domku, patrze z góry w ogrodzie leży kot. Pukam w szybe kot ani drgnął, walę dalej, on nic - jak nic martwy zwłaszcza że wygląda już na trochę spuchniętego :P Idę więc do sprzedającego i mówie żeby brał łopate i zajął się kotem. Idziemy, łopata pod kota, kot podnosi łeb i odchodzi powolnym krokiem bo tłusty jak prosie. Także mam tez kota :D przynajmniej chyba mam ;) Szczuplak, śliczna z Ciebie dziewczyna, tylko dlaczego głowe sobie obcinasz wszędzie?? I tak mysle ze ty moich porad nie potrzebujesz ;)

No nie, baby powariowały :P Chyba zacznę brac kasę za porady :D

Szczuplak ja wciąż nie wiem jak wyglądasz bo fotki nadal do mnie nie dotarły. A z autorem też nic nie zrobisz, tak już zostanie, wszyscy wiedza kto jest założycielką topicu a ty za to masz swój pierwszy topic na polecanych :D