wesoła_małgosia

Cześć kochane :-) Mysle o tej elektrolizie, ale ja mam tak dużo tych włosków na brodzie, że ja sobie nie wyobrażam, zeby taka kosmetyczka to okiełznała, chyba wieki spędziłaby nade mną :-D No ale przemyśle kamisia_17 Nic sie nie bój, jesli Twoje hormony są na poziomie, to sie na wyrost nie przejmów, genami też nie. Bądź spokojna :-) Pozdraiwam Pozdrawiam towarzyszki niedoli

Witaj olszoowa, jesne, ze mozesz dołączyć, witamy :-) Dobrze, ze podchodzisz to problemu na luzie, są większe dramaty w życiu. nieplastikowa, myśle, że nie powinnas martwić sie na wyrost, nie zadręczaj się bez potrzeby pozdrawiam pozdrawiam

Witam serdecznie :-) Niezmiernie czieszy mnie obecnośc na froum pana Tomka, cieszę się, ze ma pan w sobie tyle zrozumienia dla naszych włochatych bolączek, dziękuję za te pełną optymizmu wypowiedz i serdecznie pozdrawiam, wszystkiego dobrego, niech związek kwitnie Witam Panią pod nickiem KOSMOS Zastanawiam sie nad pani propozycją elektrolizy, otóż ja jestm po zabiegu mikrolizy i laseu IPL, niestety wszystko okazało sie nieskuteczne, jak opisywałam wielokronie, moja dolegliwosc nie wynika ze zmian hormonalbych lecz prawdopodobnie jest odziedziczona lub jest to hirsutyzm idiopatyczny, wynikający z nadwrażliwości na normalną ilosc hormonu w organizmie, więc nie wiem, czy elektroliza byłaby dla mnie. Mam ciemne owłosienie na brodzie. Zastanawiałam sie nad laserem diodowym Light Sheer. Jeśli chodzi o KALO, cóż, wypróbowałam i śmiało moge powiedzieć, ze jestem całkowicie zawiedziona. Przynajmniej na mnie nie działa. Pozdrawiam sercecznie

Cześc :-) Powodzenia w wychowywaniu maleństwa Wpadłam na chwile, zeby sie przywitać. Co tam u was dziewczynki? Jak sie macie???? pozdrawiam gorąco z nadzieją, że ta zima wkońcu minie. :-)

Witaj Nori, cieszę się, że nas znalazłaś i mam nadzieje, że w naszym gronie nie będziesz się czuła samotnie. Cóż jest nas faktycznie dużo, sama nie wiedziałam, że aż tyle kobiet ma taką dolegliwość. Jeśli będziesz odcuwała potrzebe wygadania się, wpdanij tutaj. Staramy sie jakoś sobie pomóc, dzielimy sie sposobami, jakimi próbujemy walczyć z włosami. Wiem, że jest cięzko. To bardzo męczące. Lekarz sie u nas nie wypowiadał, moze byłoby fajnie, gdyby faktycznie jakiś fachowiec tu zajrzał. Teraz radzimy sobie same :-) Życze wytrwałości, pozdrawiam ciepło

Jasne, że mozesz, temat jest otwarty dla wszystkich :-) serdecznie zapraszamy do dzielenia sie swoimi uwagami i probelmami Pozdrawiam

Witam sedecznie wszystkie dziwczynki :-) Witam nową kobitkę wsród nas :-) Skoro wykryto u Ciebie jakieś zmaiany hormonalne, wszelkie leczenie farmakologiczne powinno być dokładnie dobrane, o Diane powinnaś zapytać ginekologa, czy tez endokrynologa. A z tymi tabletkami róznie bywa, niektóre dziewczyny sa zadowolone, inne nie widza żadnych zmian. Co ważne, samo branie tabletek nie roziwąże problemu, musi byc one zkorelowane z zabiegami kosmetycznymi, które będą skuteczne, jeśli gospodarka hormonalna będzie w normie. Wykonywanie zabiegów kosmetycznych w sytucaji kiedy hormony wariują, nie ma sensu, bo włosy odrosną. Musisz podjąc leczenie i wtedy zastosować zabiegi kosmetyczne. Doraźnie możesz korzystać z wosku, wspomagać zabiegi kremami, które opóźniają odrost włosów, a najskuteczniejsza metodą jest jednak laser. Dobór zabiegu zalezy rownież od włosa, czy masz ciemne owłosienie, twarde, czy tez blond mech, wtedy odbierasz inne metody. Pozdrawiam serdecznie, trzymaj sie ciepło

Hej, hej! :-) Widzę, że toczycie dyskusje w kwestii depilacji wrażliwych miejsc na ciele. Cóż, mi też sie wydaje, że pensetowanie piersi, okolic sutków moze powodować jakieś problemy, piersi sa niezwykle delikatne. Ja ostatnio nie myśle o swoich włosach, jak juz pisalam, mam teraz mnóstwo innych problemów, które pozwoliły mi zupełnie zdystanować sie do problemu nadmairu włosów, Bywają w zyciu człowiek duzo bardziej dramatyczniejsze sytuacje, zapewniam was. proponuje Wam róznież więcej dystansu. Pozdrawiam, wszystkiego dobrego

Witam serdecznie wszystkie dziewczynki :-) Dawno mnie tu nie było, widzę, że postów przybyło. Ja ostatnio mam sporo problemów przeróżnej natury i chwilowo o swoich włosach zapomniałam.......... Czytam wasze wypowiedzi, widzę, że wszystkie jedziemy na tym samym wózku, to przerażające, że tyle kobiet ma takie problemy. ania1 Moje problemy też zaczęły się w wieku 15 lat, liceum, to był horror, musisz roztoczyć nad swoją córką duzo czułości i wsparcia, to bardzo ważne, walczyć z tym na ile się da, ale dbać także bardzo o psychikę dziecka. pozdrawiam sredecznie wloclawek Twoja historia jest bardzo przykra, niemniej uważam, ze to Twój mąż jest godny pożałowania, nie możesz robić sobie wyrzutów, ani czuć się gorzej od innych kobiet, miarą naszej wrtości nie jest stopień gładkości skóry, ale miłośc. Wiem, że to brzmi patetycznie, ale tak w istocie jest, czuję to szczególnie teraz kiedy posypaly mi się na głowę rózne problemy i zaczynam w pełni dostrzegać, co jest ważne, nigdy nie wątpiłam w to, że miłośc jest najważniejsza, ale teraz doświadczam tego szczególnie. Pozdrawiam Cię gorąco, masz córeczkę, to rzeczywiście bardzo ważny powód, aby żyć i nosić głowę wysoko Dziewczyny, nie poddawajcie się, nie pozwólcie odebrać sobie godności, nasza przeestetyzowana rzeczywistośc jest chora, nie my!!!!! Nalezy się WAM miłość, taka prawdziwa, bez dodatkowch wymagań i znaczeń!!!! Pozdrawiam Was gorąco

Hej! Widzę sporo nowych osób i sporo postów. Witam serdecznie! Jedziemy na tym samym wózku, ja mam nienal identyczne problemy, jak te które opisujecie. Mój mąż wie o wszystkim, obyło się bez dramatycznych rozmów, on wie i to wystarczy, nie toczymy specjalnych rozmów na ten temat, nie wałkujemy rego tematu, to jest dla mnie uciązliwe i o tym on tez wie. Nie wyobrażam sobie jednak, aby mąż pomagał mi w depilacji, nie widzę też takiej potrzeby, przesadne zajmowanie partnera \"swoim włochatym problemem\" uważam za mało szczęsliwy pomysł. Ja w każdym razie radzę sobie sama. do tez mam ten problem cytuje \"chcę mieć dziecko ale...czy ja mam prawo tak ryzykować i je urodzić.Ciągle myślę co będzie jak odziedziczy po mnie tą dolegliwość?Jeśli to będzie dziewczynka i zrujnuje jej to życie? Na pewno będzie miała do mnie żal wiedząc że ja też mam taki problem...\" przyznaje, że poraziło mnie to zdanie!!! Jak możesz myśleć w takich kategoriach??? \"Tak ryzykować\"??? Wcale nie jest powiedziane, że Twoje dziecko odziedziczy te problemy,a poza tym, hirsutyzm to nie nowotór, czy inna wada genetyczna, to bardziej problem kosmetyczny, który można jakoś zawlaczać, a nie tragedia, życiowy dramat. Ja zamierzam mieć dzieci, jeśli będę miała dziewczynke, będę uważnie obserwowala jej rozwój i reagowała natychmiast, żeby uwłatwić jej życie. Nie możesz tak mówić, bo krzywdzisz siebie, wbijając w kompleksy. Nie uważam, aby hirsutyzm był przyczyną do skazywania na niebyt. Ja nie mam pretensji do mojej mamy, ze mnie urodziła. Są gorsze choroby, które komplikują życie.Zastanów się nad tym. Mysle, ze potrzebujesz jakiegoś duchowego wsparacia. Po pierwsze nie zamartwiaj sie na przyszłość, bo wcale nie jest powiedziane, ze Twoje dziecko bedzie miało tę dolegliwość. Nie wbijaj sie w taki nastrój, myśl pozytywnie, to bardzo ważne, po co dokładasz sobie problemów, które póki co, jeszcze nie istnieją i byc moze wcale nigdy ich nie będzie. Czuwaj jednak na \"ewentualną cókra\" nie daj sie. Przecież Ty sobie radzisz, funkcjonujesz jak każda kobieta. Wiele jest kobiet z hirsutyzmem, pewnie nieraz mijamy sie na ulicy i każda z nas myśli, ta to ma gładką skórę :-)Trzymaj się i nie załamuj się, wpadaj na topik, moze razem sie jakoś zbudujemy, pozdrawiam serdecznie, trzymaj sie Hmm, jesli chodzi o te wynalazki, cóż, ja się raczej nie skusze, nie mam zaufania, a juz i tak duzo kasy wydałam na środki doraźne, czas na solidny kontratak. Endokrynolog musi obejrzeć, jak wygląda Twoja dolegliwość, jedyne, co moze zrobić, to dac skierowanie na badania hormonalne, żadnych innych działań nie przewiduję :-)

Witaj niesmiala!!! Twoje owłosienie nie jest jeszcze aż tak bardzo niepokojące, ale może być jakimś sygnałem. Być może warto byłoby się zainteresować swoją gospodarką hormonalną, właściwie tak dla świętego spokoju, bo widzę, że Cię to bardzo męczy i przejmujesz się tym. Wobec tego proponuję witytę u endokrynologa. Wypadanie włosów również jest sygnałem, ze coś się w organizmie dzieje, aczkolwiek, każdy zrowy człowiek traci włosy, w pewnych okresach roku więcej, w związku ze zmianą pory roku. Fatycznie czesto wyadanie włosów wiąże się ze zmianami hormonalnymi, ale nie zawsze. Cóż, tak jak pisałam, dla własnego spokoju wizyta nie zaszkodzi, a może pomóc nawet dla własnej psyche :-) będziesz wiedziała na czym stoisz i byc może Twoje zmartwienia są nieuzasadnione. Pozdrawiam, trzymaj się i dbaj o siebie,

Hej dziewczynki? Jak się macie? Jak samopoczucie? :-) Ja ostatnio żyję tylko pracą, nie mam czasu myśleć o tych cholernych włosach, to duży zysk ;-) Pozdrawiam serdecznie, trzymajcie się ciepło przy tych mrozach. Szkoda, że włosny nie wypadają same przy np.: mrozie 10 stopniowym, byłoby czadowo :-D Pa, buziaki

Witaj wnuczko! :-) Twoje słowa dodają otuchy, bardzo dziękuję w imieniu swoim i dziewczyn. Ciesze się, że sa fajni ludzie, którzy są w stanie zrozumieć, ze jest to dla nas problem i akceptować to, a nie kpić, robic głupie uwagi. Pozdrawiam Cię, jeszcze raz dziękuję za dobre słowo. Trzymaj sie ciepło

Hej! [kwiatek} do adres ip :-) Nie bój się, tylko do przodu, nie zakładaj z góry jakiś złych scenariuszy, bedzie dobrze, przebadaj się i uspokój ducha. Pozdrawiam trzymaj się! Pozdrawiam wszystkie topikowe dziewczyny, te z problemami i te ze słowem otuchy :-)

Serdecznie dziękujemy za życzenia i dobre słowo, jasne, że możesz wpadać kiedy chcesz! :-) Pozdrawiamy i zapraszamy :-)

ps. raczej, jakią metode stosuje, bo używać się nie da! :-D poprawiam się, pozdrawiam

hej! jakiej metody używam, otóż, w grę wchodzi penseta i wosk - to jesli chodzi o twarz, nogi golę normalnie, bo nie mam aż tak bujnego owłosienia, w okolicach bikini wosk, troche wokół pępka załatwiam pensetą :-D, z reszta nie mam problemów (odpukac w niemalowane, hehehehehe) pozdrawiam czyli z tym pęcherzem sie wyjaśniło :-) pozdrowionka dla wszystkich dziewczynek

hej dziewczynki! Witam nowe i te, które tu czasem bywały :-) Ja także uważam, że ten topik jest potrzebny, dla mnie osobiście \"zrobił\" wiele dobrego :-) do powderkeg Wizyta u ginekologa to konieczność w Twoim przypadku, miesiączka jest jednak ważniejsza, skoro zanika, nalezy przypuszczać, że coś się dzieje w Twoim organizmie niepokojącego, a włosy moga być dodatkową wskazówką i objawem jakiś zmian, im szybciej pójdziesz tym leiej, skoro problem odpiero od niedawna sie pojawia. Brak miesiaczki to poważniejsza sprawa. Życze powodzenia i wytrwałości, dbaj o swoje zdrowie, to podstawa, trzymaj się ciepło do minia28 szczerze móiwąc, nie wiem, czy krem mógł spowodować taki problem, ale byc moze był zasilny, w tym wypadku powinnas skonsultować sie z dermatologiem. krem do depilacji raczej odstawiłabym całkowicie, moze masz bardzo wrażliwą skórę. krem do nóg poza tym, jest duzo silniejszy. Moze przestaw się na wosk albo pensetę. A na początek proponuje wizyte u dermatologa. Pozdrawiam serdecznie, zaglądaj do nas czasem :-) do markotka Tak, jakas dziewczyna pisąła kiedyś u nas na topiku o takim oleju. ja się tym nie interesowałam za bardzo, bo potrzebuję juz konkretnego działania, pół środki doprowadziły mnie jedynie do bakructwa :-D a efektu zadnego. Moze jakies dziewczny stosowały, prosimy, zeby się odezwały i przedstwaiły nam ten olej :-) Na kremach depilacyjnych ja sie za bardzo nie znam, bo raczej nie używam, moja skóra bardzo źle reaguje na takie rzeczy, zatem również prosze, aby jakies ekspertki w tym temacie się do nas odezwały :-) Pozdrawiam serdecznie, pisz do na czasem, jak się czegoś dowiesz o tym oleju z innego źródła, skrobnij parę słówek :-) Również życze przyjemniej niedzieli do adres ip Z tym pęcherzem byc moze chodzi o coś innego. O ile wiem, przy pełnym pęcherzu lepiej wychodzi badanie usg jajników. Pełny pęcherz powoduje, ze lepiej je widac, obraz jest bardziej wyrażny, jajniki są lepiej widoczne, byc może dlatego lekarz chciał żebyś miała pełny pęcherz, żeby dokładniej zobaczć Twoje jajniki, wykluczyć torbiele itp. Również życze Tobie wytrwałości i powodzenia w leczeniu.Trzymaj się ciepło

do ilija :-)Cieszę się, że mogłam cos doradzić i do czegoś zmobilizować :-) W z założenia, że hirsutyzm to nie tylko problem czysto kosmetyczny i dlatego wizyta u lekarza wiele może wyjaśnić i pomóc, bo podłoże hirsutyzmu czasem może byc bardzo poważne. Pozdrawiam, dbaj o siebie, zdrowie to podstawa, potem kosmetyka!!! Pewnie wszytko będzie ok, ale lepiej czuwac nad tym i miec 100% pewności do skrywajaca teraz czarny nick Dobrze, że nie masz obsesji na punkcie tej dolegliwości, ja tez kiedyś obawiałam się dotyku mojego męża, czasem tez czuję się jeszcze niepewnie, ale jeśli ktoś kocha, to takie problemki jak włoski, to żadna tragedia. Tym bardziej, że żmudnie, bo żmudnie, ale można to zwalczyć, zmierzam do tego małymi kroczkami. Z tymi plastrami Strep bywa cięzko, nie wiem dlaczego, ale faktycznie czasem nawet w Rossamnie nie można ich dostać, a tego kubełka Veet również już dawno nie widziałam, więc się nie dziwę, ze nie mozesz ich znaleźć. Ja woskuję sie teraz rzadziej, czasem w okolicach baczków używam wosku do twarzy Joanna, są dobre, jesli owłosienie nie jest silne, a moje wloski przeszły pozytywną ewolucję i juz nie sa takie silne, więc moge ich używac. Pozdrawiam, trzymaj się ciepło!! a ja mam probelm mam nadzieję, że niebawem trafisz do tego endokrynologa i Twoje problemy znikna :-) pozdrowienia

Cześć ilija !!! Dlaczego ktoś miałaby na Ciebie krzyczeć??? Broń Boże!!!! Cieszę się, że piszesz na naszym topiku. :-) Cóż, niepożądanie owłosienie, nieważne ile i gdzie, zawsze jest problemem, szczególnie dziś, kiedy panuje kult ciała. Twój problem być moze jest jednak bardziej delikatny. Dobrze, że te włoski sa jasne i mają charakter meszku. Najlepiej gdybyś z nimi nic nie robiła, bo może być gorzej (wiem z własnego doświadczenia). Trudno dziś określić, co jest normą, a co nie, dzis kazda ilośc włosów jest \"zbrodnia\", jedynie te na głowie sa jeszcze dzięki Bogu akceptowane :-D. Myslę, że nie musisz się aż tak bardzo tym przejmować, dobrze, że nie robisz z tego problemu. Ja moze skonsultowałamby moze tę miesiączkę, tak na wszelki wypadek i skoro miałaś już jakies \"przygody\" z endokrynologiem, to moze nie zaszkodziłaby jakas konsultacyjna wizyta, jakies badanko, dla świętego spokoju. Pozdrawiam serdecznie, wpadaj do nas czasem, napisz, co postanowiłaś, trzymaj się ciepło :-)

Witam nowe dziewczęta! Fajnie, że nas znalazłyście, może razem cos dobrego dla siebie zrobimy :-) do skrywajaca teraz czarny nick witam :-) dobrze, że masz normalnego faceta, który nie czepa się takich szczegółów jak włosek tu i ówdze, bo w gruncie rzeczy to naprawdę szczegóły, jesli się kogos kocha, każdego dnia odkrywam to w swoim małżenstwie. Fakt, nie jest przyjemne, aby ktos z boku obserwował, jak dokonują sie te zabiegi kosmetyczne, ja tez tego nie lubie, cóż, jesli chodzi o wosk polecałam już kiedyś i nadal polecam plastry Strep do twarzy, u mnie były bardzo skuteczne, poza tym, wosk Veet, taki w kubełku, do niego były dołączone plastry, wosk podgrzewa się w goracej wodzie, samrujesz skóre woskiem i przyklejarz plaster, a potem, zamknąć oczy i oderwać ;-), nie, nie było tak źle, polecam ten wosk, jest bardzo dobry, warto z niego skorzystać przed jakimś wypadem, a ze sobą zabrać Step, na przykład i pensetę także. Jesli chodzi o czas odrastania, to bardzo indywidualna sprawa. Zalezy od tego czy się na codzień golisz, czy pensetujesz. Ja zauważyłam u siebie, że włoski szybciej odrastają kiedy się pensetuję dłuzszy czas. Jednak te 1,5 tygodnia do 2 tygodni mam spokój. Jesli chodzi o jasne włosy, to słyszałam, ze zabiegi mikrolizy są skuteczne i laser IPL, ktory mi nie pomógł, bo jastem rasowa brunetka. Jeśli masz jasne włosy, których nie widac aż tak, to moze lepiej je pozostaw, bo potem moze byc gorzej. Pozdrawiam Cię serdecznie, trzymaj się ciepło do pati_p Kiedy zakładałm ten topik, dziewczyny poleciły mi wtedy laser LightSheer, który podobno jest w tej chwili nalepszy. jest to laser diodowy, skuteczny jesli chodzi o ciemne włosy, ja postanowiłam sie poddac temu w najbliższym czasie. Poszperałam troche w necie i znalazałm taką stronę http://www.lafsen.pl/ofirmie.htm wejdz na kontakty, tam rozwinie sie lista miast, gdzie oni pracują. Ja znalazłam swoje i zamailowałam tak, dostałam natychmiast rzeczową odpowiedz i wiem na czym stoje. Spróbuj, tyle ja moge Ci poradzic, moze dziewczny cos dorzucą, bo nie wiem, czy znajdziesz tam swoje miasto. pozdrawiam gorąco To na razie, własnie chwytam za pensetę, papapapapa

Witaj obsesjo!!!! Ciesze sie, że jest trochę optymizmu!!!! Ja też powoli \"kłade lachę na wszystko\" :-D Trzymaj sie, pozdrowionka :-D

dzieki za życzenia!!!!!!! :-) Straszny mrozik na dworze, ale są tego plusy, golfy i szaliki zakryją wszelkie mankamenty :-D Co u was słychać dziewczęta w Nowym Roku??? Pozdrawiam was, buziaki

Hej dziewczyny!!! Witam jeszcze w 2005 roku!! Minął strasznie szybko, czas na bilanse, podsumowania. Cóż, hirsutyzmu sie nie pozbyłam, wydałam niepotrzebnie pieniądze na KALO, niestety nie pomogło. Zyskiem jednak jest to, że mam topik, gdzie poczułam, że nie jestem sama z tym problemem i otrzymałam kilka dobrych rad i wskazówek. W przyszłym roku muszę bezwzględnie iśc na zabieg laserowy. Wszystko staje sie do zniesienia jeśli, żyje się miedzy życzliwymi ludzmi, tego wam życzę w nowym roku, jak najwięcej zyczliwosci. No i miłości, kogoś naprawdę bliskiego, który będzie kochał, bez względu na wszystko!!!! Wierzcie mi, to jest możliwe, te słowa szczególnie kieruję do Pięknoduchy :-) piękne wnętrze to tak naprawdę podstawa, ja wiem, że to banalne to co teraz pisze, ale tak w istocie jest!!! Myśle, ze twoim planem na prszyszy rok powinna byc walka z kompleksami.............. Poza tym każdy jakies tak kompleksy ma, ja osobiście uważam, że powinnam więcej osiąnąć zawodowo, a niestety w Polsce dziś niewiele można zwojować :-(, więc zycze poza tym sobie i wszystkim wszelkich sukeców w przyszłym roku na każdej płaszczyźnie życia!!!! do ania1 Hirsutyzm może byc uwarunkowany genetycznie, należy przebadac sie jednak na inną ewentualnosc, to co pisałam wyzej, przekopiuje częsciowo : \"bywa uwarunkowane genetycznie, jesli nie jest powodowane chorobą typu torbiele na jajniku, czy zaburzenimi hormonalnymi, to moze miec podloze genetyczne, zorientuj sie, czy jakies kobiety w Twojej rodzinie nie maja takiej dolegliwosci.\" Jesli jest to sprawa genetyki lub kwestia nadwrażliwości na normalną ilosc hormonów w organizmie, pozostaje wówczas kosmetyka estetyczna. Pozdrawiam serdecznie SZCZĘSLIWEGO NOWEGO ROKU 2006!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SPEŁNIENIA MARZEŃ!!!!!!!! MIŁOŚCI, ŻYCZLIWOŚCI I WIELU RADOŚCI, ŻYCZY WESOŁA_MAŁGOSIA :-D

Hej hej odpowiadam: bywa uwarunkowane genetycznie, jesli nie jest powodowane chorobą typu torbiele na jajniku, czy zaburzenimi hormonalnymi, to moze miec podloze genetyczne, zorientuj sie, czy jakies kobiety w Twojej rodzinie nie maja takiej dolegliwosci. pozdrawiam :-)