Edyta79
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Edyta79
-
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Edyta79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No a co z tymi moimi piersami? Już i tak mam duży biust, nie chcę wiekszego :-( -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Edyta79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurcze, nie wiedziałam, że cytrusów nie wolno. A ja się objadałam mandarynkami i pomarańczmi. Chyba muszę z nimi skończyć. Co do diety to u mnie jest fatalnie. Rzuciłam palenie no i zaczyna się tycie. Juz prawie nie mieszczę się w ciuchy. Przemiana materii mi zupełnie siadła. Nie wiem co mam robić. Do tego dojdą jeszcze kilogramy z ciązy. jestem załamana. A tak wogóle to piersi zaczynają mi chyba rosnąć. Z tym też mam problem bo dotąd miałam 75D. Na poczatku to był dla mnie koszmar takie duże piersi, ale później się przyzwyczaiłam i nawet byłam szczęśliwa, że takie mam. A teraz robią się coraz większe. Powiedzcie mi czy po urodzeniu dzieciątka i wykarmieniu wrócą do swojego zwykłego rozmiaru czy zostana już takie duże :-( -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Edyta79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kobietki mam do Was pytanie. Czy kupujecie jakieś gazety na temat: ciąży, porodu, macierzyństwa itp? Takie z których można się dowiedzieć jak się przygotować, co jeść podczas ciąży i po. Podajcie jakieś tytuły które polecacie. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Edyta79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam kobietki w poniedziałkowy poranek !!! Jak tam Wasze samopoczucie? Ja oprócz zmęczenia i wieczornych mdłości to czuję się super. No właśnie powiedzcie mi, może też tak miałyście, zawsze mówi się się kobiety w ciąży mają poranne mdłości, a mnie zbiera sie właśnie wieczorem, dziwne to trochę. Jutro idę do gina. Nie wiem czy zrobi mi USG. Ostatni okres miałam 28.11., więc może już czas na USG. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Edyta79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kaja72 z tego co mówisz wynika, że do końca chodziłaś do pracy. Też bym tak chciała. U mnie dłuższa przerwa nie wchodzi w grę. Nie chodzi o to, że nie miałabym zastępstwa, bo mam, ale muszę być na bieżąco z pewnymi rzeczami. Mam nadzieję, że do końca bede czuła się dobrze zwłasza, że szpital mam naprzeciwko pracy ;-) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Edyta79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja mam do wyboru dwa szpitale. Tyle samo drogi do jednego co do drugiego, ok 12 km. Mieszkam pomiedzy nimi, ale jak narazie to nie wiem gdzie. Moja sąsiadka, która teraz też jest w ciąży z drugim dzieckiem mówi, że lepiej Pszczyna, a moja koleżanka, która niedawno urodziła twierdzi, że w Oświęcimiu jest super. Sama nie wiem, ale mam jeszcze czas na zastanowienie się. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Edyta79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Podobno jak się pierwszy raz idzie to lepiej, bo nie wiesz co Cię czeka. A ten drugi raz to już wiesz na co musisz być przygotowana. Koleżanki mówiły mi że za pierwszym razem było dobrze, trochę bolało a potem szybko zapomniały, ale przed drugim porodem to miały niezłego stracha. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Edyta79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kaja72 witaj wśród nas. Ja pomimo mojego wieku będe miała pierwsze dziecko. Boję się porodu, ale tłumaczę sobie, że miliony kobiet przez to przechodzi i jest dobrze. Nie wiem, człowiek chyba czym starszy, tym bardziej się boi. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Edyta79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U mnie szefostwo to ok. Jeszcze nie wiedzą i długo im nie powiem, ale wiem, że nie będzie żadnych problemów. Mam koleżankę która ze mną pracuję, więc bedzie dobrze. Chociaż chciałabym do samego końca pracować, zobaczyymy jakie będzie samopoczucie. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Edyta79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękuję, to dla mnie no i napewno dla Nas wszystkich wielkie szczęście. U mnie było to trochę dziwne. Ponieważ miesiączki miałam między 32 - 39 dniem więc nigdy nie wiedziałam kiedy dokładnie mam ten \"szczyt możliwości\". 19.12.2006r, wieczorem zrobiłam test i był negatywny. No a teraz są różowiutkie kreseczki. To jakaś magia -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
Edyta79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie !!! Założyłam swój topik, bo nie zauważyłam Waszego. Ale chętnie sie tutaj przeniosę. Więc jak napisałam u siebie 09.01.2007 zrobiłam test i wyszły dwie piękne różowe kreseczki. To był prezent na urodziny mojego męża, biedak aż się popłakał ze szczęścia. Już od jakiegoś czasu podejrzewałam, że jestem w ciąży, bo ostatnią miesiączkę miałam 28.11.2006r. No i sie potwierdziło. We wtorek idę do lekarza. Już nie mogę się doczekać. -
Byliśmy w podstawówce z 2 innymi klasami na wycieczce. Kiedy juz wracaliśmy autobusem do domu, pani zaproponowała, że przeprowadzi konkurs. Zadawała różne pytania, a za dobrą odpowiedź nagradzała jakąś słodkością. Przyszła kolej na mnie. pani pyta: jakie ryby żyją w dolinie czarnego pstrąga? ja: ???????? ........ śledzie !!! Cały autobus ryczał ze śmiechj.
-
Zestawienie posiłków: wtorek 08.08.2005r. ;-) śniadanko: 2 kromeczki chlebka z ziarenkami + serek topiony + ogóreczek + pomidorek 2 kawki z mleczkiem 3 nektarynki 1 jabłuszko obiad: bukiet warzyw gotowanych na wodzie:różyczki kalafiorka, marcheweczka, szparagi, cebulka, kalarepka miedzy posiłkami woda niegazowana a wieczorkiem mam ochote na lampkę wina czerwonego półwytrawnego :-) :-) :-) Co sądzicie o tym dzisiejszym jedzonku: za dużo czy za mało, a może w sam raz? Buziaczki .... ;-)
-
Witam dziewczynki !!!! Ja przed pracą zafundowałam sobie gorącą saunę (było bosko, zwłaszcza że aura nienajlepsza). Zjadłam pyszniutkie śniadanko i teraz mam ochotę na małą czarną. Może ktoś się przyłączy? Pozdrawiam ....
-
Moje menu na dzisiaj: śniadanko: bułeczka grahamka z 2 serkami topionymi (ale takimi malutkimi trójkacikami - hm, chyba i tak za duzo) i do tego ogóreczek II śniadanko: jabłuszko miedzy tymi posiłkami 3 kawki w tym 2 z mleczkiem i kawałeczek babki piaskowej (nie mogłam odmówić) obiad: kalafiorek No i chyba tyle na dzisiaj ....