vitalijka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez vitalijka
-
24 DNI POOOOSZŁY:( ehhh nic , nie jest źle - i tak bede o te 24 dni zdrowsza:) a liczniki zeruje -więc jutro napisze ze niepalę 1 dzień:/
-
a tez tak macie- jak pije wino czerwone wytrawne to mi sie nie chce palić. piwa nie pije teraz wcale . a przy mocnych drinkach to mi sie chce właśnie palić jak szlak[okazało sie] WIĘC BEDE PIĆ TYLKO WINKO:)
-
cholerka:( ale wiecie co dobry był ten papieros wsumie ..az takiego dłoa to nie mam bo i tak jestem zadowolona ze niepalę tak długo i nie bede juz palić wcale. Ale boję sie teraz ze na imprezie w clubie to faktycznie moge miec problemy w przyszłości.:( wiedziałam tez ze teraz tak mi szaleje przy okresie wszystko ze wkońcu se zafajcze-zwłaszcza na imprezie wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr. Nic-zero imprez z palaczami!!! Tylko woda i grile z niepalącymi:)
-
sadny dzien- mówisz jak ja- " ni chu chu i na ten tychmiast:)" no nic-jak muss to muss-...zeruje:(:(:(:(:(
-
nie było to na złość..tylko mówiłam ze ja moge wytrzymać to i on wytrzyma. Mniej niż ja palił dziennie i lat również:( wszysyc fajczyli..wypiłam 3 kubki pólitrowe wiskacza z colą i .....zafajczyć mi się zachciało a ze mój fajczył i reszta palaczy któzy niepalili juz po 7 tygodni-=to mi jakoś niby lżej. Nie ciągnie mnie do fajek[ póki co] bardziej do słodyczy:( gdyby ktoś kazał mi tera wybrac między czymś słodkim a fajką ZDECYDOWANIE SŁODKIE!!! A czy liczniki musze zerować???? yyy nie chcę..bo tak od zera to strasznie -choć nie ma co liczyć dni az tak skrupulatnie-najwazniejsze ze sie nie pali:)
-
no wiem wiem:(
-
hej dziewczyny mialam intensywny weekend nad wodą:) i imrpezowo klubowy wypad piątkowy.. nie palę 24 dni zapaliłam jednego -nie bede juz tłumaczyc dlaczego ale tak w skrócie -sie posprzeczałam z facetem bo on rzucał i na weekendzie mówił ze chyab nie da rady-powiedziałam ze jak zapali to ja tez zapale..no i zapalił i pali znowu. Ja nie pale i nie mam zamiaru! Fujstwo i tyle:( pozatym bardzo udany weekend i tydzien scudłam 4 kg:) i lecieć będe dalej:)-niegłodze się:P
-
kasioczek ale Ty pięknie poleciałaś z wagi:) Jejć ja też bym chciała tak..ehhhh. Miałabym 62 i juz pełnia szczęscia:)
-
nooo wsunełam 4 kanapeczek wasa z mega pyszną nakłądką warzywno-mięsną +2 z serkiem białym i miodem:) jakoś lepiej-nic cięzkie dni trzeba przetrwac!
-
chodzi mi po głowie ta chęć pofajczenia- szlak mnie trafia bo nie chce palić na zawsze! generalnie to chce mi się jesć-ja nadal dietkuje dziewczyny -no i teraz jak nie palę i jestem dwa dni przed okresem -to szlak mnie trafi!! jeść-pić- słodkiego mi sie chce... jadłam włąśnie jogurt naturalny z miodem + śliwki zółte ale to zamało:( ide do kuchni coś wpierniczyć:(
-
Monika ja miałam tak po piciu herbatek na samym początku-teraz juz tak nie mam:) miałam takie nawet niezapachnące po herbatce-spalanie herbapolu:) po nich to dopiero bączyłam:P człowiek odrazu czuje to oczyszczanie hehe:) lece prysznicowac sie i moze stepperek chwilke:)
-
kacha85 masz dietke na skrzynce juz:) jest naprwdę dobra i skuteczna-proponuje Ci pierwszy tydzien dodać sobie jedno danie -drugie śniadanie bo zdechniesz z głodu-ja tak robiłam przynajmniej a i tak efekty był- - 3 kg w 1,5 tygodnia aaaaa ty jez zelikse-to nie ebdziesz głodna:) a błonik i witaminy utrzymane:) ja pije do tego zieloną herbate i mięte która pozniej razem zlewam do dzbanka + piłąm tydzien herbatke 4 x Ja-tez polecam:)
-
sadny dzien nie smutaj sie- masz wiele powodów zeby się uśmiechac i myśl tylko o nich. Nie palę już 20 dni (+ 11g40m57s). Ilość niewypalonych papierosów:324 Będę żyć dłużej o 2 dni (+ 22g11m53s)! Zaoszczędzone pieniądze: 138 zł! schudłam w TE dni ; 3 kg :) i zdrowo się odżywiam i bardzo SIE CIESZE:) -jak dziecko, choć właśnie dziecko w planie bym chciała właśnie za dwa lata! :) zobaczymy-moja mała mobilizacja- uwić gniazdko w swoim ciele - czystym ciele
-
ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?
vitalijka odpisał *Dora* na temat w Zdrowie i uroda
madzia- mi się marzy kryształowy i gumki przezroczyste >moja siostra juz ma i nic nie widac:) musze myśleć o pracy i kontakcie z klijentami. Nie polecam białych na kryztałowy albo ceramiczny. Bardzo źłe to wygląda!!! -
mówisz? :) Ja piłam taką pakowaną w kwadraciki małe z chińskimi napisami-koszt około 22 zł.teraz kupowałam w tesco i czerwoną i zieloną-smakoszem to nie jestem, ale jak by mniej smakowa się wydaje.Tamte był bardziej cierpkie i ziemiste. moze faktycznie pójdę do herbaciarni:) a jaki smak ma mate??
-
bo z przespisaniem zelixy nie miałam problemu- Lekarz mi zaproponował sam i zapisał -poszłam winnym celu a korzytsając ze nie ma pacjentów chciałm pogadac o jakiś środkach odchudzających które dostępne są na rynku- takich bez recepty! a lekarz zaproponował mi zelixe- o której nic nie wiedziałam ani ze istnieje.Tam było prosto
-
pytalam juz ginekologa.Dzisiaj ide na wizytę do nefrologa i tez zapytam , choć troszkę się boje mu mówić ze chce brać - poprostu nie wiem jak to powiedziec że czuję sie gruba i chce sie odchudzac-wstyd mi bo kobieta powinna być silna i kochac siebie taką jaka jest. Ja wyglądam na silną a tu pokaze taką swoją słabość. Nigdy nie nudze ze ejstem gruba- i nikt tego nie widzi wtedy az tak a tu tak poprostu to powiedziec mojemu lekarzowi:( widziałam jak aptrzy an mnie ginekolog i nie musiałam czuc sie goła- jak czują sie ludzie gdy mówią taka swoją tajemnice -bo byłam naga od pasa w dół:P ale mam mieszane uczucia Ale chce coś zleciec z tych paskudnych oponek i ćwiczyc -ale boje sie ze rpzez ta chęć wpęze sie w chorobę:( aaaaa i zapytam neurologa- choc moze sie tez wkurzyc:/
-
dziewczyny waże od ponad pół roku miedzy 70-72 kg. Diety działają chwilke i znowu wracam.Obecnie wazyłam 75 kg !!. Wczesniej od trzech lat miedzy 67 a 70 kg...i ani rusz w dół. BMI-mam nadwagę! wskaźnik tłuszczu-otyłość! czy myślicie ze niepotrzebnie brać chce zelixe????
-
ja zalewam póki co nadal zieloną-każdego dnia:P i juz dzisiaj zalałam również teraz pije zieloną tak ponad miesiąc na oczyszczenie z toksyn a później bede czerwoną :) Ale może kupie sobie dzisiaj białą :) żeby popijać raz na czas!!!
-
no właśnie:( zobaczymy- czas pokaże-mam nadzieję ze może zadziała póki co ide drugie śniadanko zrobic i jakiś spacer pt:płacenie rachunków i zakupy.Ale rowerem! :) Miłego dnia!
-
tato uwaza ze jak pali takie mega lajty to juz załątwi sprawę- pali miętowe cristale z takim filtrem z dzierkami-super lajty. faktycznie zapalić sie tego nie da-NIC NIE CZUĆ..jak jeszcze palczem byłam próbowałam -fuuuj pali paczkę tych papierosów- i za cholere nie chce rzucac!! to jego relaks-przyjemnosc- wolonosc ssiedzenia na tarasie samemu w ciszy z psem.To dwu godzinne spacery z psem po polach ...my wiemy ze to gówno nie wolność-nawet on to wie-ale rzucac nie chce:(
-
dlatego czemer ta ksiązka jest nadzieją:) a najchętniej bym kupiła tacie wersję ksiązkową a wydruk dla siebie -wiecie taką ksiązke to on moze czytac..a juz widze jak bedzie z A$ zasuwac wszedzie.Musze kupic an allegro Samcowi juz mówiłam ze mu wyśle plik do wydruku -zadowolony bedzie czytac:)
-
wiecie, a tak bardzo bym chciała zeby mój tato przestał palić:( Nie wiem, ale nikt i nic nie jest wstanie go od tego nałogu odciągnąć:( smutno mi jak patrze teraz jak pali i mnie umacnia to w moim niepaleniu ale szczesliwa byłą bym jak by on tez nie palił bo na swojego faceta- jak rozum nie pomoze to moja siła wewnętrzna -wpływu na niego zaowocuje- pali niedługo i raczej popala wiec w zarodku chce zniszczyc hehe .....ale tato pali juz lata:( ehhhhhhh
-
sadny dzien- ale masz nabite na liczniku!!! Dopiero teraz do mnie dotarło:) Gratuluje hehe-tez mi zbrzydło dodob oczywiście:\" kazdy powod i sposob na rzucanie palenia jest dobry\" :)