vitalijka

ano:) ja póki co mam dość i coś napewno sobie zafunduje: sport+ dietka:)

dlaczego?

chyba meliske zaparze sobie i ibuprom max a jak bedzie chwilke ktoś mieć -to poprosze o dietke również:) Może sie uwolnie od toksyn i bedzie lepiej -Ja tez planowałam oczyszczanie cytrynowe- robił ktoś z was?????? pije sie na noc sok z cytryny przez 7 dni- w odp ilościach kazdego dnia-działa:)..tylko nie wiem jak na palenie..

głowa mnie boli..znowu migrena wrrrrr:( CAŁĄ NOC ŚNIŁO MI SIĘ ZE PALĘ ale nie palę-ze chce a nie mogę...ze palę ale się zatruwam i coś mi sie dzieje i nie panuję nad sobą-coś miedzy upojeniem alkoholowo-narkotykowym -czyli zatrucie....az sie obudziałam o 05:30 i coś zaczełam robić niepale wsumie juz dłużej niż te 6 dni-ale zapaliłam w czwartek więc licznik skasowałam!!

dziewczyny a co z ta dietką? Ja postanowiła wykonać niemozliwe-czyli rzucam palenie i zaczynam zdrowe i racjonalne odzywianie :) mam zdecydowanie więcej zapasów niż WY do zgubienia :( - wczesniej ograniczałam palenie + zaczełam brać hormony ..i miałam cięzko osiadły okres w życiu.7 kg nabrałam od stycznia!!!!!!:( i tyle bym chciała zgubić!! moge z wami zacząć w poniedziałek ??????:)- właśnie doszła do mnie waga z allegro-spożywcza bo przymierzałam sie do 1200 kcla :) moge prosić tez o dietkę?-mój meil : maikamia@o2.pl

zlosliwiec WOW gratuluje 30-stka z Gdańska- z ta meliską to b.dobry pomysł sadny dzien-ja tez bez wspomagaczy :) eh mam nadzieje ze bedzie mi szło dobrze DZISIAJ pierwszy dzień spotkania w cztery oczy na plotkach z koleżanką , która pali jak smok-przeżyłam i tak psychiocznie sie nastawiłam po oprzeczytaniu waszych postów-ze az mi było jej szkoda ze taaaaak pali ale jak paliła to oczka miałam rozbiegane i nie mogłam patrzec jej w twarz jak paliła..ale przezyłam:) SKRAJNE MYŚLI okropne te głody nikotynowe- ale nic nie bede brać -czyli plastrów ani tabletek-bo uwazam ze nadal sie truć bede

no jasne ze nie-dlatego TU jestem :)

TEŻ LUBIE TĄ TABELKĘ:) Nie palę już 5 dni (+ 05g). Ilość niewypalonych papierosów: 104 Będę żyć dłużej o 19 g Zaoszczędzone pieniądze:42 zl Atydea -miłej nauki - pociesze , iż również będę sie uczyć i to włącznie z 20 września-ale bez pracy więc jakoś realne ze sie naucze na te egzaminy co planuję decolle dobre założenia-tez tak musze zacząć myśleć- powiem Ci ze zwłaszcza z rana czuje fakt palenia wcześniej fajek- bleeee.I odrazu z kazdym dniem lepiej i milej sadny dzien - wspólczuje tego chłopa-ale dzieciaczków gratuluje :) A Ja -byłam u chirurga na kontroli , bede ściagać szwy 3 lipca:)- spacerkiem zauwazyłam ZE WSZYSCY DOOKOŁA PALĄ JAK SMOKI...AZ mi sie chce :(

witam facetów- i przepraszam:nie pomyslałam :P

jem lody- okłądam sie lodem-..a płuczę dentoseptem i "eludril" boli co jakiś czas okropnie-juz 4 ty dzień:( ale jest lepiej zdeycodowanie niż przy pierwszej óśemce. Myślałm ze teraz mniej bedzie bolev-boli tak samo:( Nieznosze tego bólu zębów-wszystkich:( ale fakt-warto prostowac-i tego sie będe trzymać dziękuje za odpowiedzi- wiem więc ze boleć będzie-ale musze jakoś przeżyc...bo czasem trafi sie ten miesiąc ze zapomne ze mam aparacik:) Pozdrawiam i ide leżec dalej- obłożona lodem

zaczytałam sie na : www.biomedical.p musze sie oczytać oddalam sie -miłej drzemki

nie pęka-tylko to poprostu twoja potrzeba- do której przywykłaś ze dostajesz kiedy chcesz! mnie tez serce sie kraja jak sobie pomyśle o kolezankach palącyhc przy kawci o ciasteczku- przy drinku....po kłótni z szefem- A JA BIDNA....wsadze gume do buzi???? .. -moze kostki lodu? ale pomyśl- kondycja-zdorwie!!:) pomyśl-wydaj ta kase na coś PRZYJEMNEGO -Musisz to robić-skoro wydawałaś kase na fajki to możesz na co innego:) i MNie to będzie nakręcało kosmetyczka- wycieczki- ciuszek- w nagrodę !!!!! pomyśl: wycieczka wakacyjna spokojnie by była!!!!! albo do spa:) ja sie wybiore na jesień-bo wakacje mam cięzkie i wolne w październiku dopiero.. a teraz oddalam sie z kostkami lodu przy buzi do łózeczka:)

tez ide na drzemkę:) tableteczka kolejna i sen:) pozdrawiam

póki co mam taki ścisk w dołku pod zebrami w żołądku- i myśl "ide na dymka" a zachwilke" no pewnie, zwałszcza z tymi szwami w buzi...

30-dziestka - Ty nie masz kontorli-juz zawsze ebdziesz jak i Ja palaczem-tak jak narkomanem. Jesli ktoś popadnie w nałóg- nie ma mowy o kontrolowanym paleniu "raz na czas" - Ci co popalali nienałogowo mają ten komfort-lecz do czasu! Ten stan rzeczy zniechęcał mnie wiele razy do decyzji o rzuceniu palenia. Ze nie bede mogłą tak raz na czas- ze nie rzucam tylko ograniczam-Taka była decyzja. Oczywiscie szybko zaczynałam palic taką samą ilość:( TERAZ WIEM ze ani jednego- w kazdej sytuacji!! problem tylko czym to zastąpić....niestety CZYMŚ musze MASZ RACJE- SPORT :) to inwestycja i czuć namacalnie poprawe z rostania z fajkami!! TO MOZE BYĆ WYJŚCIE:) i TEN KALKULATOR! JEST ŚWIETNY:) liczy ile mamy więcej ZROWIA I KASY - KASY któa ja bede wydwac na lepsze zdorwie OBLICZYŁAM- ZE ROCZNIE WYDAJE TYLE CO BY KOSZTOWAŁ MÓJ APARQACDIK NA ZĄBKI:) tylko aparat dwa lata- a fajki niewiadome..

u mnie w pracy najbardziej kontaktowe osoby chodziły na dymka- na szkoleniach i seminariach to samo! - wszysyc na dymka i tam poznawałam najbardziej obrotne i zaradne osoby! Moje kolezanki mają to samo: tylko to zawsze ja jestem opalana ale nie wyrzucam im tego one przynoszą często inne rzeczy dobre:) Zastanaiwam sie jak to bedzie wyjć do ludzi po urlopie :/ i te nerwowe sytuacje gdzie taki głęboki oddech ->pomagał! JAKIE MACIE SPOSOBY NA ZASTĄPIENIE TEGO PAPIEROSA: w sytuachach stresujących -kiedy spotykacie sie ze znajomymi CO NA WAS PODZIAŁAŁO I SIE SPRAWDZIŁO?

dodob ja kazdy kęs bede pożniej oglądac- póki co lody z jogurtem jako danie numer jeden . ile ja bym daal żeby nie palić...choć przynzam ze palenie wcześniej jakoś zawsze powodowało bardziej towarzyskie spędzanie czasu. Na imprezie- w pracy -na studiach- wszytsko co najcoekawsze i najwazniejsze oraz wymiana waznych informacji-własnie na tym "dymku"! Ci co niepalili byli zieloni...z czasem chodzi towarzysko i popadaliw ten cholerny nałóg!! nienawidze tych papierosów

hej dziewczyny- ja ide na wizytę 1 lipca. pytanie- CZY BARDZO BOLĄ ZĄBKI??? za każdym podkręcaniem i po założeniu? i jakie leki bierzecie ja teraz zwijam sie z bólu po dłutowaniu dolnej ósemki.....i jak to bedzie tak boleć to już mi sie płakać chce ...no i tylko papki-nic ugryść i szczękościck okropny jak jest z aparacikiem?

cholera, boję sie tylko że przytyję bo juz i tak mnie troche wysadziło po hormonach. Dodając osiadły tryb życia i pracy- mam nadzieje ze jakoś pójdzie. widziałam opisy, że niektórzy schudli rzucając a Wy- ile przytyliście i w jakim okresie czasu?????

dzięki za program -jest na 509 stronie juz zainstalowałam i nalicza te sekundy i grosze:)-bezcenne Tym razem musi sie udać! póki co zwijam się z bólu nadal po dłutowaniu ósemki i ani bym nie wzieła papieroska do ust..woda przechodzi cięzko.. ale boje się co bedzie później-tzn BAŁAM! wiem ze nie wezne do ust tego świństwa!! mam MOTYWACJE: 1. RZUCIĆ oczywiscie dla zdrowia i kondycji 2. sporty :) bez zadyszki! 3. ładny świrzy uśmiech!! 4.ładny kolor ząbków- ide na czyszczenie i piaskowanie:) i tym razem nie zniszcze efektu! 5.TEn artykuł o skórze BARDZO WPŁYWA NA MOJĄ wyobraznie i..skóre!-zamiast papierosów wizyty u kosmetyczki i maseczki:) 6.ZAKŁADAM APARAT stały na zeby ! jakoś sie zmobilizuję i będę pilniować

oczywiście witam wszystkich ...mam nadzieje ze tych dni bedzie coraz więcej- a następnie bede liczyć juz miesiące..a pozniej lata palaczem będę do końca życia:( ale przynajmnije biernym!!!-od czasu do czasu... i zdrowy tryb zycia!!!

sadny dzien podobają mi się te przeliczenia:) pozwollisz ze zastosuje :) Nie palę już: 5 dzień Ilość niewypalonych papierosów: około 70 :) Będę żyć dłużej o : ?????? Zaoszczędzone pieniądze: 36 zł :)

magdalka25 dziękuje za odpwiedzi:) joasia-to mnie uspokoiłas:) brałam w grudniu 3 tabletki-więc powiem wam ze jakoś nie za specjalnie się czułam:( -ale miałam tez wielkie stresy i od tamtej pory okres zaczełam miec nieregularnie..więc sie obawiam Chce dietke 1000 kcla- więcej białka-tłuszczy troszke ale nie samożone i węglowodany z warzyw głównie-wiem ze to jest do zrobiniea,.Tylko te słodycze i lody oraz alkohol i bedzie dobrze:) z nich połowa kcla które przyswajam dziennie..liczyłam dokładnie przez ponad tydzien!!! wiem co wyeliminować i co zostawić-ale czasem mam taaaaaakie smaki ze szok!wiec zeliksa mi pomoze w tym :) z tym zabezpieczeniem...eh

Joasiek23 -zjadłaś plasterek polędwicy-TYLKO? przez cały dzień???? dziewczyny ja chce ćwiczyć-wcześniej nic nie robiłam bo nie mogłam-ale mam stepper+rowere zwykły górski:) i mam zamiar to uskuteczniać!!!....w czerwcu moze basenik wskoczy...jak przestane krwawić i plamić na zmianę..po tych hormonach..

czesc dziewczyny :)mam do Was pare pytań. Obserwowałam to forum jak i inne forajakiś czas. Ale nadal mam wątpliwości-pewne tematy był y poruszane ale nadal nie wiem ..i chciałabym pozanać waszą opinie. Posegreguje ładnie żeby łatwiej było sie odnieść :) 1.Jak sie ma branie tabletek antykoncepcyjnych do zelixy? -pytałam osobiscie gin. swojego i moje(harmonet) nie wchodzą w konflikt z zelixą a biore je na ustabilizowanie cyklu.Nie pytałam jak z antykoncepcją tylko:( a podobno przy zeliksie to niedobrze. 2.Jak sie ma gimnastyka do zelixy? Chodzi mi o ewentulane zawroty głowy-brak sił-przyspieszone tętno-Czy któraś z was tak miała? I po jakim czasie od brania zeliksy najlpeij włączyć ćwiczenia jak sie ma spory brzuszek do zrzucenia? 3.W ilu Kcla się mieście dziennie jedząc zelixe? I ile posiłków? ...bo ja chce jeść 1000 kcla i nie mniej!-bo to niezdrowe i bedzie efekt jojo jak NIC! czasem czytam ze dziewczyny nic prawie nie ejdza..a inne znowu wsuwają tony...Jak u was z tym? 4Czy któraś z was bierze tabletki- i czy braniu zelixy miała planowo okres-bo zeliksa czesto przesuwa.Mi zalezy na planowych bo po to biore te tabletki równiez..no i miałam problemy kobiece.. Myśle ze te pare pytań jest dla mnie najważniejsze:) Będę chciała od czerwca brac zelixe jak tylko się obronie na uczelni i bede miec główke wolną od stresów i zmartwień:) Zelixe przespisał mi mój lekarz, który sam zaproponował mi branie tego leku