vitalijka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez vitalijka
-
moze to i śmieszne się wyda....ale kodeksy no i zawsze trochę kasy to jest bo kupiłam 4- juz 2 spoko, się oswoję ale 2 w poniedziałek wymieniam ..albo na półke :( teraz widze ze teks tak ściśnięty ze na moje notatki i uwagi nie ma miejsca, inne nagłówki art niz te do których przywykłam-a to bardzo utrudnia sprawe.... pozatym fatalnego dnia- w sensie samopoczucia mam c.d i zaraz przyjdzie babka która sie bedzie pewnie awanturowac.. ale jak ona juz pójdzie to odetchnę i mam LUUUUUUZ, tzn juz tylko NAUKA i JA...
-
jestem-jestem...z opóźnieniem NA KAWCIE :d BO złapałam trop rano w mojej sprawie i kartkować zaczełam jak oszalała aż do teraz- i nadal jestem w lesie ale juz moim naszczęscie :D
-
wpadam i zaraz wypadam...bo padam!!! - skonczyłam o 21:30 zajecia od 15:00 na aplikacji,.ledwo pisze elfik-przytulam !! Daj jeszcze troszke z siebie Jak cie to pocieszy i zmoblizuje to tez ślęczę dzisiaj od 08 juz nad kodeksami, jutro musze zrobic pismo i analize wczesniej klientce...i dalej rypanie juz po nocach...dopiero zaczynam i tak bedzie do listopada-dzień i noc rypanie onfim- to niedaleko:) co do diety- juz 3 razy podchodziłam do proteinowej i pękam po pary dniach bo to nie idzie tyle tego białka jesc:/ Ale zabieram sie za nią na 4 dni I Faza + II Faza naprzemienna robić bede 1/5 bo wiem ze inaczej nie dal rady.....- licze na efekty, jesli bede grzeczna to wiem ze beda....ale różnie może byc O_o JUTRO z rana wpadam na kawcie- czyli około 09:00 :D
-
ja póki co biorę sie do roboty dziewczyny- musze znowelizować sobie kodeks od zeszłego roku-poprzez wklejenie tych zmian na kleju w teks kpc- i tyle:P Później lecę na wykłady z aplikacji do 22:00 od 14:00 :/..i tak zleci mi środa raz dwa .....
-
oj dziewczyny ale żeście oświecone :P Ja dzisiaj dzień miło spędziłam ale i pracowicie :) Teraz zasuwam pod prysznic, kodeks w łapke na dobranoc na chwilkę i tyle na dzisiaj planuję dobranoc onfim ja czasem jade do siostry do katowic albo koleżanki na pasternak
-
strzyga- trzymam kciuki a za Ciebie- Ty Nasz podlotku:D!!!!!!!!!!! ita jak ploteczki :P . Filmu nieoglądałam albo juz niepamiętam:) rewelka jak fryzjer? czarna niech Ci sie układa a siły przybywa!! onfim zdrowszam oraz to rozkopane rondo jest wkurzające-dlatego jeżdzę przez zielony most....samochodem :P i liczę ze nie dostaniemy mandatu O_o elfik no to pocieszyłaś:) Ja drukarnia dosłownie!!! namea dziekuje za wsparcie duchowe i ciesze sie ze już jestes:) JA PEDZE DZIEWCZYNY DZISIAJ DO WADOWIC na rozprawe i na ciacho -kremówki mają booooskie, iście papieskie :P Komu . komu????
-
elfik ja sie siedze i juz wkurzam...ale bardziej denerwuje. Mam od nasrania tego materiału, czyli podstawa wiadome kodeksy + wykłady+ orzecznictwo + masa uchwał....nosz mam dość- 3 miesiące będę chyba rypać...non stop...a i tak się boję ze cś nie pójdzie;(. Poki co:Trzymam za ciebie kciuki z!! Jesli zrobiłas wszystko co nalezało to naprawde musi sie udać no i pomyśl tylko ze do tego w miedzy czasie sprawdzasz sie w fajnej pracy jako swieżo upieczona szczęśliwa mężatka :D itaojej a gdzie tak zimno>? Współczuję tego zygaństwa weekendowego :(.my tez chorzy juz obydwoje, ja wczoraj sama na chrzcinach jako matka chrzestna jeszcze dałam radę!! Bidulko zdrowiej!! ......a co do wina to tez mi sie podobna sytuacja przydarzyła...i to było niegrzeczne!! Tam akurat pili wódkęna która nie miałam ochoty tylko właśnie na winko...ale moje zostało schowane a innego nie było :| co do sprzatania..to zasuwam jak madziczek- samiec tez ma swoją działkę-choć by robienie i noszenie zakupów wszelkich+śmieci hmm i na bieżąco coś aaaaa i pranie z wieszaniem prania :P rewelkachrzciny b.udane az do 21:00 biesiadowaliśmy i zachwycaliśmy się małą różą :P..wyprawa widze udana i podróż jak zwykle z przygodami :P WIĘC na dzisiaj: choram ale siedzę przy necie i drukuje wykłady....oraz inne materiały-tyle moge i muszę coś podgonić...do tego kolosa ałaaaaaa ;( BUZIAKI KOCHANE NA CAŁY DZIEN
-
zyga- ja drukowałam u ojca w pracy i dałam tylko do oprawienia 3 kopie- wyszło mnie to grosze:)
-
dzien dobry dziewczyny- kawcia i znikam...do spowiedzi jako matka chrzestna-ale dzień ;) miłego dnia
-
fajna!!! Ja poproszę po obronie jeden egzemplarz choć by w pdf BOM ciekawa :) Trzymam kciuki.....oraz ja tez przymarudziłam w trakcie studiów-tzn żeśmy normalne :P
-
a mnie coś rozkłada tez...i jestem osłabiona przez @ onfim a ja kawy mam dość i chyba mi juz niepomoze by sie obudzic strzyga jaki masz temat pracy mgr?
-
Madziczek ja spędzałam tydzien - do czasu dostania sie na aplikacje tak jak Ty - no a weekend wyciszanie i porządkowanie I O TV NIE BYŁO MOWY. Od czasu dostania na aplikacje to juz na nic czasu nie było a kupiony karnet MULTISPORT ani razu nie był wykorzystany z braku czasu. teraz skończyła mi się umowa 6 miesięczna stażowa, skończyłam praktyki w kancelarii i na chwilę obecną mam tylko cały piątek w sądzie praktyki + środa wykłady do 22:00 po 6 h....wiec jest czas na te seriale puszczane wtedy kiedy chce a nie wtedy kiedy pószczą w TV. zamierzam do grudniowego kolosa zasuwać z nauką i przymierać głodem...a od stycznia po mam nadzieję zaliczonym kolosie SZUKAM PRACY i juz sie skonczy "Bimbanie" :P:P:P
-
dzień dobry :D komu kawcia , komu????? lece zaraz na mały rynek zobaczyć co w Dewocjonaliach mają i jak to wygląda- u mnie nadal temat chrzcin Nr 1 :) Samiec M. lezy chory, wiec na chrzciny ide sama. Ja tez czuje sie troszke słabiej bo zaczeły sie dzisiaj pierwsz dni ...wiec wyczekuje juz poniedziałku by juz sie wyautować i zacząć zasuwać do kolosa !!!!
-
egzamin na aplikacje... oraz- prezent bedzie od serca :) ten łańcuszek coś jednak dla mnie znaczy i chce go dać jej- tak jak mi z dziada pradziada dawano takież to również błyskotki :)
-
rewelka ten egzamin Elfika.... w następną sobote :) trzymam kciuki mocno!!!! i czekam na relacje z egzaminu ...ja natomiast mam cholernego rocznego kolosa i tez mi juz słabo jak patrzę na tą mase MATERIAŁU:(
-
oraz Elfik....jak nastroje przed sobotą????
-
ooo Ekfik dzieki za podpowiedż-faktycznie sie teraz zastanawiałam czy złoty czy srebrny- wiec decyzja ostateczna- złoty łancuszek..a uprawomocni sie w momencie wręćzenia:P ** co do wieczorów- to tez od kiedy zamieszkałam z Samcem M to albo my u kogos albo ktos u nas ....albo ja sama jade na babskie ploty przy winie i żarciu i wracam do domu "ciepła" i zadowolona- Mój samiec M tez ma wieczory z chłopakami raz w tygodniu i wówczas grają w studio nagrań- sobie - wynajmują i płaca za to wiec traktują to jako powazny relax połączony zich rozwojem muzyczno-zawodowym:P ....a próćz tego kazdy z nich pracuje na co dzień gdzies indziej *** co do kasy to obecnie jest tragicznie u mnie na wydatki własne, żarcie i życie leży na głowie samca M. a ja płacę rachunki poczęsci-ale jak nie mam to on płaci- poprostu zalezy kto ile ma i jaka jest sytuacja nasza finansowa **** co do pogody- to leje jak z cebra!!!!! HERBATKA-CZĘSTUJE !!! :D
-
rewelka- wiem o czym piszesz ale akurat ten łańcuszek co bym chciała dać to nie od chrzestnej ani babci :) ale zgadzam sie w tej kwesti z Tobą - poprostu mam pare łańcuszków, nie chodzę w nich i pomyślałam ze taki prezent od siebie w postaci łańcuszka złotego to chyba wporządku bo wkońcu ja tez dostaje rzeczy z "dziada , pradziada" od rodziny i wręcz czuję sie lepiej bo rzecz ma dusze....ten łańcuszek bedzie z zaznaczeniem ze od cioci i cioci łańcuszek dla chrześnicy- kasy obecnie w gotóce na ten miesiąc nie mam, oszczędności ni grosza. a sprzedac w lombardzie swój łańcuszek by kupić jakiś inny,,......to bezsensu- a jednak pamiątka będzie dla małej :) Dodatkowo chce kupić dużą maskotkę a łańcuszek w kopercie z życzeniami.. strzyga dzieki za poparcie cenne w podjęciu decyzji :P ..dziewczyny jestem poprostu kompletnie bez grosza przy dupie i :( tak będzie do końca roku kalendarzowego niestety bo zamierzam sie uczyc na kolosa i go zdać
-
cholera o 02 kolezanka wróciła z Tunezji z urlopu az 2 dniowego.....po całorocznej orczej pracy o odkładaniu grosza do grosza - Selectours zbankrutowało a ona leciała od nich
-
hej hej pogoda zapowiada sie dzisiaj sprzyjająco :D kawcia z mleczkiem i śniadanko i zasuwam do sądu na praktykę całodzienną :) miłego dnia !!!!
-
Elfik wiem wlasie, jakaś niepocieszona jestem tym ostatnim odcinkiem i tak rycząca ciągle suki" do chuja przestańcie przeklinać" ...no szok :P Jakaś dziwna sie zrobiła i taka...zła . I nic nie widomo jak się ułozy u kogo....a na następny sezon czekać rok to czysta bezczlność .....łańcuszek też mam - złoty i srebrny- myślisz ze lepiej ten łańcuszek? Ja dostałam od babci i chrzestnej tez pierścionek i łańcuszek, wcale nie nowy :P jak zaczne zarabiać jak prawnik to będę dobrą ciocią-chwilowo, mam nadzieje, ciocia piszczy z bidy :P...jak to aplikant O_o
-
no właśnie nie mam praktyki- to jest dziewczynka :) Szatki białej mam nie kupować bo juz wszystko jest....wiec zostaje jakaś bransoletka...albo medalik?
-
kafe dzisiaj płata mi figle....pokazało mi ze nie ma znowu mojego wpisu-zaczęłam nerwowo klikać w klawiaturę..i efecto mamy 2 x mnie powyżej-sory za spaming dziewczyny :P
-
onfim ufffff no to sie ciesze :P dziewczyny PYTANIE WAŻNE w sobote zostanę matką chrzestną i zastanawiam sie czy ja coś daje - jakiś prezent? Póki co tylko byłam świadkiem dwa razy na ślubie...notabene u tej przyjaciółki.
-
onfim ufffff no to sie ciesze :P dziewczyny PYTANIE WAŻNE w sobote zostanę matką chrzestną i zastanawiam sie czy ja coś daje - jakiś prezent? Póki co tylko byłam świadkiem dwa razy na ślubie...notabene u tej przyjaciółki.