vitalijka

elou :) Ja tez wpadam sie przywitac -ściskam i uciekam:) Mam gdzieś 130 dni juz:)-nie mogę znaleść licznka:P robie sernik na zimno z truskawkami-mój pierwszy raz:D Torciki i wypieki robi zawsze Mój Samiec-ja tylko galaretki- a dzisija to JA :D Jutro rano wpadnę po kawałku poczęstować !!!

7.10- PEWNIE ZE PAMIĘTAMY :) no to BRAWO :) super a ja zasuwam, zakuwam i zaczynam żreć jak świnka znowu:( Jak tak pójdzie to te 4 kg co spadłam szybko wrócą :( ratunku zaczęłam się uczyć i tyję:P ale nie palę :)

regres- gratuluje piędziesiątki :) dodom- dobra ta herbatka??? ja tylko żurawinę do mleczka z owsianką dodawałam-bo taka fajnie napęczniała była( kupowałam suszoną) -ale herbatki nie piłam!! mariola- cholera!!!- nic, niech syn szybko zdrowieje- a Ja pije kawcie z mleczkiem -pogoda do dupy, ja sie biore za robote wreszcie - boto są już jaja jak sie lenie-az sie bać zaczynam NIE PALIMY-PACHNIEMY !!!!! LORICA- musisz powalczyc-kazdy czas bedzie ci nie w porę, ja tak odkładałam rzucanie-musisz teraz i zaraz rzucic i sie pilnowac-wlasnie teraz najlepszy czas- dasz rade- wpadki kazdy prawie zalicza na początku- trzeba dązyc by było ich jak najmniej.Wierze ze idziesz ku lepszemu!!!

no a jak dopadał mnie głód....wymyślanie....szlochanie- TO wpadałam tutaj i zawsze wsparcie dostawałam :D- bezcenne :)

Lorika- bedzie długa i bardzo cięzka, ale uwierz mi NAPRAWDE WARTO!!! Musisz si.ę zmierzyć sama ze sobą- z Twoim drugim , nabytym \"JA\" Ja miałam czasem straszne dni, bywałam rozdrażniona, smutna, zła, laczliwa..pamiętam juz to jak przez mgłe-ale pamietam:) NIE MOZNA SIE PODDAC.Trzeba myslec pozytywnie i isc do przody . Miałam tez w meidzy czasie wpadki, zawsze czułam sie wtedy gorzej...bo zapaliłam i wcale mi nie było lepiej a tylko gorzej ze uległam -- no ale dalej niepaliłam i teraz juz jest zdecydowanie LEPIEJ. dacie rade-tylko musiscie dac z siebie WSZYSTKO by pozbyc sie tego ZNIEWOLENIA DUSZY I CIAŁA:) śmierdziela cholernego !!!! JA NAUCZYŁAM SIE dostrzegac plusy i powtarzac je sobie, przypominac-cieszyc sie nimi:) Miałam tez fizycznie masakre, mianowice, dusiłam sie i kaszlałam jak odstawiłam fajki.Najpierw bezzesnnosc-pozniej znowu mega sennosc, i mało mnie czasem szlak nie trafił. PIERWSZY MIESIAC JEST cholernie cięzki :( drug juz lepszy..trzeci jeszcze lepiej..ale trzeba sie pilnowac cały czas JA ZACZEŁAM CZWARTY MIESIAC !!!! OD 15 LUTEGO:D:D:D:D:D:D:D

nie palę 123 dni i jak sie napije drinka to nadal chce mi sie palic, mam ochote- ale nie palę- mimo ze troche cierpie z powodu psychicznego głodu bo fizycznie , jak juz pisałam, mnie ODRZUCA!!! ja dwa miesiace nie piłam ani drinków ani kawy- by nie kusiło do harmoni z fajkami :) pozdrawiam i NIE DAJCIE SIE!!!!

dzien dobry :) Pachnąca i Mariolka no to kawcia :D mam nadzieje ze morderca śmierdziela tez :D Ja wczoraj na wychodnym byłam- troche w buzi czułam zrana posmak wstrętnych fajek bleeeeeeeeee- bo pod koniec schowaliśmy sie do środka do lokalu a tam nadymione jak szlak....ale było super, mojit pyszne, wyjscie udane-chumorek dobry -pomimo deszczu :)

regres i wizualizacja pomaga :) Ja tez tak robiłam, tez mnie ciągnęło i ciągnie-ale nie dam sie !!! Jesli chodzi o problemy z oddychaniem to ja mam je naprawde, lecze zapalenie błony śluzowej nosa i zatok- od zadymienia w pracy..... PIĘKNY DZIEŃ KOCHANI- Ja natomiast ruszam od dzisiaj z OSTRĄ NAUKĄ do egzaminu na aplikacje na 19 września- wiec mogę tu bywać nie za często-ale będę napewno :D a teraz śniadanko i kawcia:) złośliwiec a Ty gdzie?- mam nadzieje ze pływasz i z daleka od komputera z braku czasu:D:D:D

ja-ka- sie pomyśli jak to ruszyć byś również te minusy miała i TY :) Ja juz wprawiona w bojach dietowych- mimo ze skończyłam na zdrowym odzywiniu-poradzę coś napewno!!:D:D:D

dobranoc :)

same minusy :P:P:P- w tych plusach :D no to teraz wspólna kawcia i moge zmykać do szpitala po wyniki:) Jak pogoda u Ciebie- bo u mnie wspaniałe słonko i ptaszki ćwierkają:D

to dla ja-ka :) oraz tych co boją sie ze przytyją :) 100/22---czyli 122 dni niepalenia i 22 dni dbania o siebie wymiary SPADKOWE tylko z okresu 22 dni :) bez głodzenia sie i diet cud!!! Ale okres zastoju metabolizmu trwał te 100 dni i wrecz wzrastała waga WYMIARY z okresu 22 dni :) wzrost:170 cm tyle mnie ubyło waga: 72 kg (-4 kg) :) szyja: 32,5 (-1,5)-bz biceps: 31 (-2)-bz biust: 94 (-2) pod biustem:77,5 (-1,5) talia: 74 (-5) pas: 88,5 (-9,5) biodra 98 (-5) po biodrami: 103 (-4)bz dupeczka 104 (-3) udo:- 61 (-2) łydka: 37 (-1)bz tłuszcz: 28% z 33 !!! BMI: 24,91 (nadal nadwaga..) MIŁEGO DNIA :)

** świeżą !!! :) Ja-ka -jem mniej i do 100 dnia jakoś sie pilnowałam, nie szalałam z jedzeniem, ale tez bez rygoru powalającego!!! Teraz od 100 dnia niepalenia zabrałam sie za siebie w sensie zdrowego odzywiania. Zero slodyczy ze sklepu tylko galaretki z owocami własne + czasem kawałeczek sernika na zimno z truskawkami- generalnie ze słodyczy jem tylko owoce i czasem galaretke na kolacje owocową:) Jem pod dietke śródziemnomorską( czyli zero tłustego i mega smazonego choc mielone czasem zjem:) ale w panierce juz nic nie jem) + produkty polecane do mojej grupy krwi O + dieta MŻ :) . + odstawiłam tabletki antykoncepcyjne+ założyłam aparat na zęby i nie da rady jesc na mieście bo wszystko włazi w ten aparat i jak nie wymyje to mnie dzi.ąsła bolą bo sie robią stany zapalne:)-dlatego napewno nie zapale przez dwa lata , mimo ze ciśnie!!! ale juz nie ciśnie:D więcej czasem mam na swoim koncie odchudzania na vitalii dlatego jestem vitalijka:Di nawet zdjęcie swoje tam mam:D: link: http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/du_id/511942

dzien dobry :) Widze ze dzisiaj ja kawcie i herbatki robie :D ss ss ss ss (_) I_I |_| każdy znajdzie coś dla siebie a dla mnie woda z cytrynką :) + tościk ze świerzą bazylią !!

dodam tylko ze schudłam 4 kg :)- z tych optymistycznych wiadomosci:) -? zdrowo sie odżywiam :P i ide zasuwać w te cholerne papiery

BILANS: Nie palę już 121 dni (+ 16g14m12s). Ilość niewypalonych papierosów: 2433. Będę żyć dłużej o 18 dni (+ 14g08m50s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1 192,43 zł! POZA TYM.....: strasznie często chodzi za mną śmierdziel:(-Nie zapale bo mam tysiąc powodów + NIE CHCE !!! Fizycznie mnie odrzuca(jesli mozna tak napisac) ale psychicznie mnie ciągnie:( Mariola- ratunku- weź powiedz że marudzę- bo to mi pomaga zawsze :) Ale powiem wam, ze naprawde tak mnie czasem jakoś cholernie ssa że az zła jestem i jedoczesnie szczeliwa ze NIEPALE-bardzo szcześliwa!!! kiedy przestaje ssać- ktoś z większym stażem niech poradzi , podniesie na duchu....

RAPORT :D:D Nie palę już 114 dni (+ 15g12m38s). Ilość niewypalonych papierosów: 2292. Będę żyć dłużej o 17 dni (+ 12g19m25s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1 123,41 zł! NIE zaglądałam bo byłam u rodziców w odwiedziny-takie paro dniowe:) Pogoda dopisała, zdrowko rowniez, czuje coraz bardziej LATO!!! Czuje sie tez lżejsza, po 100 dniu niepalenia wdorozyłam , zgodnie z planem nowe zmiany zywieniowe- i czuje sie SUPER- kg spadaja pomalutku i wymiary tez= a szafa nawet wiecej rzeczy ma niz jak rzucałam palenie:) Te 3 kg co przytyłam przy rzucaniu-właśnie spadły :)-bez diet-poporstu nieobjadałam sie i jadałam duzo błonika i zdrowje zywnosci i bez słodyczy- TYLKO GALARETKI Z OWOCAMI:) a wczesniej lody:P złośliwiec , mariolka :) pachnąca aga-nadal pachnie:) kazeemu po kiwatku rowniez i witam nowych pachnacych :)

wiec od nowa raz jeszcze:P:P:P zlosliwiec- rodzice maja pieska ktory rowniez uwielbia wlazic do wody, tylko czasem wychopdzi z tego śmierdząca sparawa:P marjolka- zdrowo sie staram ale sama wiesz jak teraz smakuje jejecznica:D-szaleństwo smaków z nastawieniem na roznorodnosc:) pachnąca aga- :)-pachniesz jak zawsze:P:P Regres -basen wole obok siebie,niz dojezdzac godzinke dalej+mam znizke -wejscie za 5 zl a nie za 12 zl:) Mat -trzymaj sie dalej mocno!!! ja-ka- u nas brzydka pogoda na rowereku nie moge jedzic buuuuuuu bella -gratuluje:) 30-stka -niewydziwiaj, tylko pomysl ze to gorsze niz narkotyki-bo nie powala cie odrazu tylko zabija pomalu caly czas-sama wiesz, SMierdziel nie śpi-czeka na okazje!!! ojejkujejku- zielona rowniez:) ale i kawcia:) Pozytywnie.. .nastawiona-oby tak dalej!!! Chciałam wam wymienic co zrobilam ale juz musze uciekac placic rachunki-bo pieniazki splynely na konto i ide poplacic:) Dzisiaj gotowalam pol dnia pysznosc same:):):) a weekend baaardzo aktywnie:) PACNIEMY NIEPALIMY !!!

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa sie wsciekne-opisalam sie do kazdego a tu mi sie skasowało:(:(:(:(

BILANS:D:D:D:D:D:D:D Nie palę już 104 dni (+ 10g27m32s). Ilość niewypalonych papierosów: 2088. Będę żyć dłużej o 15 dni (+ 22g55m52s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1 023,47 zł!

ciesze sie ze galaretki smakowały :D zlosliwiec -fajnie ze juz jestes, zdrowy, zadowolony i pachnacy:D marjola -kawusia juz była?:) pachnąca aga :) Regres - u mnie basen czynny od 10:15 , na wejścia tzw wolne-od rana sa karnety i szkoły- mieszkam niedaleko miasteczka studenckiego w Krakowie:) wiec sam pomyśl:P Mat - :) Dodam tylko ze mam straszne ssanie dzisiaj- tak mi sie chce czegos dobrego ze szok:) I to z naciskiem na mięsko:)..moze dlatego ze ostatnio mało mieska jadłam zeby wiecej warzyw jesc- dzisiaj wątrubka z cebulką i makaron ciemny!!!!

zapobiegawczo wklejam:Link do książki Allena Carra http://amdy.pl/slide/palenie.pdf

NIE PALIMY PACHNIEMY :) zrobiłam galaretki z bananem i truskawkami:) -w ramach nieobżerania sie słodyczami:)-POLECAM , poprostru zalewam galeratką owoce pokrojone:) *nie martiwc sie kilogramami ONE Spadną a zdrówko zostanie:) uciekam porządkować c.d. i rowerek wieczorem :)

Wpadłam na szybką kawcie:) i uciekam porządkować w mieszkanku i do roboty się biorę- pachnąca aga mariolka złożliwiec i TRZYMAM KCIUKI za wizyte kontrolną!!! NIE PALIMY SPRZĄTAMY I PACHNIEMY :d

ZŁOŚLIWIEC trzymam kciuki za jutro i ciesze sie z dobrych wyników