vitalijka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez vitalijka
-
ściskam wszytskich nadal PCHNĄCO ja-ka- ciebie podziwiam za te wyprawy rowerowe-wiem ze rok temu juz pisałaś o takich na większy dystans ze wstawaniem nad ranem:) 30-dziestka z Gdańska- dodo i sadny dzien- ciesze sie ze nadal jestescie bo zaczynałam z wami :) złosliwiec-Ciebie podziwiam:) całe grono Pachnących Pani i Panów gorąco pozdrawiam !!!! **** ja nadal mam ten cholerny kaszel duszacy, męczy mnie ale mam nadzieje ze przejdzie niebawem a ja do śierdziela napewno nie wrócę juz!!!!, naprawde wiem to
-
JA-KA-nieobudziałma sie chyba nadal najpierw klinełam na linka z torcikiem a pózniej napisałam ze czekam na niego łakomstwo wzieło góre- wiesz widze rysunek=a chce w relau :P:P:P zlosliwiec-tez dziekuje za torcika jesu napewno w drodze powrotnej kupie rpawdziwego bo mam mega ssanie:) bede myslec o Gronie Niepalących podczas konsumpcji BUZIAKI PACHNĄCE
-
bezsenna niepląca- musisz sie uzbroic w cierpliwosc, jednym rzucanie idzie lepiej innym gorzej....jedni mają tylko psychiczną chęć , mysl natrętną a fajce- a INNI poprostu fizycznie zdychają:( ja tez nie mogłam spac.....ale to na początku-trwało to troszke!!! Obecnie mogłabym spac cały dzien-TAK XLE I TAK NIEDOBRZE DAJE SOBIE tzn organizmowi 3 miesiace na dojście do siebie-PO CHOROBIE zwanej.. NIKOTYNIZM:( trzymaj sie dzielnie!!! *********************************************************** JA-KA-[kwiatek}czekamy na torcika:PBUZIAKI!!!! ja juz kroje swojego :P i kawusie serwuje również hehehe dzisiaj są moje imieniny kochani:) MAJI:) ale milej kroić torcika z okazji takich dni-niepalenia LECE DO STOMATOLOGA:)BEDE POZNIEJ
-
ja-ka!!!!!!! bede napewno:) juz ściskam- I ciesze sie ze leci Ci tak śłicznie liczniki.....mój na 52 dniu po długiej przerwie-ale wróciłam i juz nie odejde :) od myśli ZERO PALENIA!!
-
Agnie CZYTAM wszystko to co piszesz:) wiec jak tylko masz ochote tu wylać swoje złości i żale to śmiało-po to to forum, ja wczesniej strasznie tu sie żaliłam, wściekałam, wyłam teraz rozczulam sie bardziej nad zdrowiem-to moje kolejne-ostatnie podjescie rok temu niepaliłam prawie 50 dni i wróciłam do fajek-zła byłam ale i jakoś odrazu mi sie lepiej zrobiło, lżej i niby ze sprawy nie było upadłam i uwazałam ze podniesienie sie nic nie da-ze juz zawaliłam i koniec teraz zdarzyło mi sie zapalic- ALE paczke w tydzien a nie codziennie, pzoniej paczke w miesiac a nie codziennie i tak małymi kroczkami-sukcesami- CHCE JUZ NIGDY ANI JEDNEGO NIEZAPALIĆ!!! jesli jednak bym sie złamała-to upadam i ide dalej!!! JESTESMY TYLKO LUDZMI-ale starajmy sie jak najmniej upadac BUZIAKI PACHNĄCE:)
-
złosliwiec- 100 LAT:) i GRATULUJE kwietniówka80 bardzo podobnie sie nadal czuje- szlak mnie czasem juz trafia z tego powodu agnie nie jestes niestety sama w tym samopoczuciu dziewczyny- mi kołatanie serca juz mineło, bóle zamostkowe które wręcz zawał serca dwa razy symulowały- STRACH OCZYWISCIE, ale kardiolog rozwiał moje lęki Ze spaniem mam problem ciągle- śpie coraz wiecej i ciągle mi mało!!! Ja wczoraj poszłam JAK NIGDY spac o 19;00, wstałam o 23-wypiłam szklanke wody o poszłam spac dalej do 08;30..... pije mnie kawy ostatnio bo bez fajki mi tak niesmakuje juz, mniej sie ruszam, przytyłam 4,5 kg w te dwa miesiace od lutego Z rana mam ciągłe kaszle, duszenia nocne i wiecznie spuchnięta śluzówka w nosku:(-byłam dzisiaj u alergologa wkońcu-miałam spirometrie, i bez rewelacji wsumie- dostałam dwa inhalatory do buzi i jeden do nosa i diagnoza:Astma...:( NIGDY NIC MI NIE BYŁO myśle ze jak wyczytałam to ta regeneracja rzęsek w płucach nagła robi swoje-i mam nadzieje ze za dwa miesiace wyniki beda dobre i mi minie..... CO TU PISAC- NIE JEST LEKKO- i jak walczyłam dzielnie, tak zaczynam zajadać niepalenie.....no wole zjesc niz palic ALE PZODRAWIAM PACHNĄCO I BARDZO SIE CIESZE Z KAZDEGO DNIA NIEPALENIA rzucam juz 52 dzien :)
-
musismy jakoś dać radę i znalesć sposoby -w miare zdrowe!!!!!! -zaczynam od jutra pić znowu zieloną herbatkę i i z pokrzywy:) Pamietam ze czułam sie wtedy o niebo lepiej i miałam duzo siły-ta pokrzywa czyni cuda A te ziółka chińskie to o dupe rozbił-drogie i działają jakoś dziwnie-czuje sie gorzej wsumie... Wiem ze dieta śródziemnomorska jest bardzo dobra myślałam zeby wczesniej sie poczyszczać na diecie owocowo-warzywnej( bede po założeniu aparaciku na zęby wiec i tak nic innego nie wchodzi w grę). Następnie myślę o diecie SB- w miare miękkiejbo gryśc nie bede mogła...no i ta śródziemnomorska po 4 tygodniach mam nadzieje ze na czerwiec spadnie mi to 5 kg i bede mogła głeboki oddech nabrać czytałam juz ze takie większe kaszle pojawiają sie u niektórych po rzuceniu palenia bo rześki sie regenerują-zobaczymy co jutro powie alergolog KYOŚ MA JAKIEŚ POMYSŁY JESZCZE :)???????
-
DZIEWCZYNY - a jak sobie radzicie z WILCZYMI NAPADAMI GŁODU??? mam straszny problem z wzmożonym apaetytem:( juz nie wiem co robić, herbatki juz średnio działają na mnie-przyznam ze jak brałam nicoret to jakos mniej mnie ssało ja rozważam branie środków jakiś wspomagających-JUZ PRZYTYŁAM ponad 4 kg:(- niedawno co je zrzuciłam i znowu wróciły..... WIĘC PROPOZYCJE MOJE: 1. CIDREX ( ocet jabłkowy w kapsułkach )Opak. 60 kaps. 2. Colon C granulat 90g 3. Apptrim 60kaps. MOZECIE COŚ POLECIĆ???? przeciez trzeba to przybieranie na wadze zatrzymać!!!!
-
dodatkowo brałam leki na rozluźnienie mięśni przyszkieletowych; TOLPERIS + magnez przez 3 miesiace jadłam codziennie i właśnie bede brac znowu
-
Agnie-> z ubezpieczenia robiłam zdjęcie_tomograf odcinka szyjnego+ rtg chodziłam na masaż- 6 wizyt lampy na odcinek lędzwiowy laser na odcinek szyjny i koło magnetyczne na szyje trwało to 10 wizyt przez 2 tygodnie ponad ulżyło mi zdecydowanie!!! teraz wróciłam od lekarza-jutro ide do alergologa i na spirometrie dostałam inhalator na noc- doraźnie jak by mnie zatykało...
-
Agnie nie uwierzysz ale również zdążyłam zrobić EKG + eCHO SERCA +...test wysiłkowy- lekarz powiedział ze jestem zdrowa, ale musiał sprawdzić, i ze to nerwy+ kręgosłup była juz u neurologa- w związku z bólami w klatce zrobiłam juz rehabilitacje w związku z tymi bólami:) obecnie dostałam strasznego ataku od lutego- alergia i jakies infekcje alergiczne:( moze to przez intensywne oczyszczanie sie róznymi herbatkami....nagle zdrowa zywnosc, cwiczenia... obecnie 3 tydzien nic nie robie i żre co popadnie bo mam kryzys rzucam palenie od 13 lutego- zdazyło mi sie zapalic pare papierosków, ale nie czesciej niz trzy na dwa tygodnie:) teraz odstawiam gumy juz nicoret i zaczynam walczyc SAMA ale tych napadów alergicznych boje sie i wlasnie ide dzwonic do lekarza- znowu nocke nieprzespałam:((((
-
ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - CZ 2- KONTYNUACJA
vitalijka odpisał crazy_bogie na temat w Zdrowie i uroda
Setsi- dzięki za odpowiedź!! moja siostra właśnie nie ma tych pierścieni-dopytałam teraz, bo nie mieszkamy razem, i na o dzień nie zaglądam jej w paszczę:) ja mam mieć chyba- kurcze- UMÓWIONA JESTEM NA 17 KWIETNIA NA ZAKŁADANIE : dwa łuki jednocześnie-kryształowe koszt 2 x 2800 ***************************************************************************** jeśli kogoś interesują orientacyjnie ceny założenia to wklejam: koszty do tej pory: -usuwanie ósemek dolnych- 2 x 300 zł -leki + laser (na gojenie) -- 2 x 100 zł -------------------------------- 500 zł leczenie ząbków -dwójka + szóstka --- 140 zł - czwórka --- 80 zł - usuwanie kamienia+piaskowanie+ fluoryzacja- ( około 200 zł) ---------------------------------- 420 zł -rengen - 3 x 50 zł - wycisk+wizyta u Dr Piotra Kapery- 80 zł -wczesniejsze wizyty u innych - 2 x 100 zł ----------------------------------- 430 zł ŁĄCZNIE: 1350 ZŁ wizyta docelowa 17 kwietnia dwa kryształowe łuki ---- 2 x 2800 zł wizyta ----150 zł ------------------------------------- 5.750 zł ŁĄCZNIE: 7 100 ZŁ -
ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - CZ 2- KONTYNUACJA
vitalijka odpisał crazy_bogie na temat w Zdrowie i uroda
mam pytanie czy aparat kryształowy ma zamki?? siostra moja nie ma, a mi powiedział lekarz ze umówimy sie przed założeniem na GUMKI!! sam nie wiem...nie chce pierścieni, bo to boli gorzej:( nie bede usuwać ósemek, usunełam na dole obydwie ósemki, i na tym koniec!!! -
ZASTANAWIAM sie -skoro miałam uczulenie na papierosy, pod koniec-dosyć ostre-tak nagle:/......to może teraz na te gumy nikoret mnie tak dusi poprostu,,wkoncu to tez nikotyna:( swoją droga kurz tez na mnie działa- tak czy siak
-
ledwo zipie:(.... dzisiaj byłam u stomatologa kończyć ząbki-uf tylko trzy po tych paleniach do lekkiego dobudowania-podobno zjadam plomby:)- próchnicy brak!!! szykuje sie na zakładanie aparaciku- obiecałam sobie ze przed 30-dzoestką rzuce palenie i założe aparacik....więc to juz tylko pare miesięcy myślę ze wzmocni mnie to w rzucaniu,.... a ALERIA-koszmar:(....umówie sie rpzed założeniem apartu do alergologa-nie ma rady, wręcz juz jak astmatyk dycham...i piszcze:( ALE NIE DAM SIE- TYTOŃ POTĘGUJE TE ALERGIE-macie racje
-
dziewczyny juz nie daje rady!!! chodzi o jakąmś infekcje alergiczną - albo alergie -albo OCZYSZCZANIE!!! mianowicie: strasznie ze mnie schodzi wszystko, w nocy nie moge spac spokojnie, pare oddechów i juz mnóstwo śliny w buzi, słodkawy posmak, ale przezroczysta ...dusze sie!! nie moge czasem oddechu złapać:( mam dodatkowo alergie na pyłki, wilgotne powietrze, zmiane temperatów-zatyka mnie i ledwo moge złapac oddech:( teraz nasiliło sie to okropnie- nie moge wejść do zwykłej kawiarni z dymem bo bezdech łapie!!! CZY WY TEZ TAK MACIE PRZY RZUCANIU PALENIA niepale drugi miesiąc+ pije wywary oczyszczające(herbata chinska) paliłam 10 lat -paczkę dziennie...mam 29 lat POMOCY, trzymam sie w niepalenie-ale ledwo zipie!!!
-
aj, ale jestem z siebie DUMNA! cały dzień z przyjaciółką- palaczką w samochodzie i załatwianie spraw. + obiadek wspólny i kawcia- NIEZAPALIŁAM....wiecie, czuje sie lesza Ja mam nadzieję ze nie będe czuć głodu nikotynowego, Wiecie trzeba podejsc do sprawy nie na zasadzie ze przez rzucanie COŚ straciliśmy, ze nam odebrano , ze zrezygnowaliśmy ..na poczet zdrowai,ale ze to przyjemnosc niby Trzeba myslec ze sie UWOLNILIŚMY ze sie cieszymy ze jestesmy lepsi, zdrowsi WOLNI!!! mamy więcej czasu, pieniędzy, zdrowia, urody i mozna wyliczać bez konca mi takie myślenie pomaga bardzo kazdego dnia + widok starych pomaraszczonych babci kóre mijam na rynku krakowskich dosyć często.. NIE DAJMY SIE ZWARIOWAĆ niepalenie to COŚ NAJLEPSZEGO NA CO MOŻE SIE PALACZ ZDECYDOWAĆ juz nie dam sie namówić an fajke-prędzej zeżrem kremówke!!-ale generalnie trzymam reżim pokarmowy-zero słodyczy i złego żarcia, żłe żarcie w razie kryzysu-jak jestem bardzo zła, załamana-czyli mam nadziej e ze RZADKO nauczmy sie myślec w tych cięzkich chwilach o czymś innym-tak mi sie wydaje, zamiast papierosie wlasnie o czys słodkim jednak jak ktos bedzie wpierniczła te słodyczy non stop=to nie bedzie to coś co nas usatysfakcjonuje, jak tylko w kryzysie-to mozna fajką zastąpic DO BOJE DZIEWCZYNY!! DAMY RADE...A I CHŁOPAKI:) lena111 tez mi sie czasem śni że palę....i palę i palę...albo inni palą
-
ja-ka Ty to masz zdrowie- i tylko pogratulować!!! widzę ze nadal sportowo, moja droga moja nowa pasja to ruch w jakiejkolwiek postaci:) *Nie pisałam, ale listopad/grudzień miałam rehabilitację od czerwca kołnierz -więc brak ruchu kompletny był!! Od stycznia praca na maxa, ale od lutego wprowadzenie w życie znowu zasad odżywiania i RUCHU:) zanim sie rozkręce to minie- byle bez śmierdziela:) dodo trzymam kciuki na rozmowie!!! dla całej pachnącej gromady po pachnącym
-
agnie- tez zauwazyłamz tym oddechem, jak bym głębiej i dalej wciągała to czyste powietrze-CUDOWNE UCZUCIE I ŚWIADOMOŚCI ROŚNIE z każdym zdrowym wdechem:) a mnie wzieło na ćwiczenia- gimnastykę, taniec- tylko narazie bardziej niż raczkuję:( ale sie zawezne i dam rade:) ja poczytam ustawę na dobranoc i idę spac-dobranoc moje pachnące:D
-
marjola- to bardzo dobrze że nie zapaliłas, bo to tylko dodatkowo było by problemem, jak byś juz spaliła....przykro mi że fatalny dzien * mi dzisiaj chciało sie paloć okrótnie, ale niezapaliłam ani słodkości ani nic niezdrowego.....choć późno zjadłam bo dopiero wróciłam-to jednak nadal rybki i nie jem mięska sadny dzien witam witam :D - trochę nagrzeszyłam, ale wróciłam i tym razem się nie dam!!!! * dodo- ja dietkuje teraz na śródziemnomorskiej, tzn wybrałam ją bo ona do mnie pasuje a nie że ja się do niej dopasowac muszę:)IDELANIE MAM zamiar już tak zawsze * kupiłam dwie hantelki po 0,5 kg + hulay-hop( nie moge pokręcić nim ale się naucze) + skaknkę z licznkiem- pasja się rozwija:) a zaraz wsiadam na stepperek :) * PACHNĄCEJ NOCKI!!!
-
to niby tylko jedne-a jednak!! ja sobie tak zapaliłam ostatnio- i odrazu 5 naraz zapaliłąm, ze t niby jedyny dzien gdzie moge, ze juz i tak zapaliłąm jednego to jeszcze jeden nie robi różnicy NIEPRAWDA!!- MĘCZYE SIE OD NOWA TAK SAMO:( ale jednak inaczej- ani jednego juz !!
-
palić mi się chce, są dni że mi się chce, sytuacje, pory dnia....tak jak teraz ale to tylko głód nikotynowy, to nie ja! Ja palić nie chcę, chce pachnieć, chce żyć zdrowo Pomijając to na górze: będę walczyć dzielnie!! Plan:póki co zaczęłam zaprzyjaźniać się z ruchem,gimnastyką=jest coraz lepiej!!! chodze na stepperku, cicze przed nim rozgrzewkę i później rozciąganie i robie godzinne spacero-marsze!! Jade zaraz po hulay-hop i jakieś gumy do ćwiczenia i wrzucić chce basen do tego planu, a od kwietnia dołożę skakankę, bo troszkę muszę schudnąć!!! i od kwietnia pewnie już rowerek!!!! jak schudnę troszkę to zacznę chodzić na pilates(może koniec kwietnia):) aby podszkolić się i porozciągać odpowiednio na JOGE!!!!- myślę że na jesień będę już mogła:), a może TAi-CHI nawet dam radę!!! chce chodzić regularnie na gimnastykę taneczną-juz chodziłam ale nienadążam troszkę-fajki i zadużo kg !! chce się wyszczuplić i wysmuklić a nie napakować!!! I TYM MOI DRODZY ŻYJĘ- nowa pasją , i nie ma tu czasu na śmierdziela:)
-
Julka85---to Ja!!! wróciłam -śmierdząca i grubsza o dziwo, witam również resztę koleżanek teraz się nie dam- mam czas do czerwca-wolne od pracy i szkoły-uczę się na egzamin na aplikacje(drugie podejście, rok temu pare punktów , dramat) więc będe prosiła o duuuzo mobilizacji !!!!! co do rzucania palenia dla dzieci. Ja mam 29 lat i ILE BYM DAŁA żeby mój tato rzucił palenie, mimo ze pale sama to najbardziej bym chciałą zeby przestał palić TATO!!!! Mysle ze juz miał taką decyzję bo kupił nicorett , które są dla niego zamocne, mówi ze cała jego paczka nie ma tyle nikotyny co jedna guma, pali jakieś Cristale whity super extra lajty....więc jak rzucicie to wasze dzieci będą mieć pełnie szczęścia!!! PÓKI CO JA RZUCAM I CHCE DAĆ PRZYKŁAD ŻE SIĘ DA!!!!!
-
Agnie- tez tak mam ze rozmyślam i przemyślam jak palę!! ppdejmuje decyzję :) wieć: myślę więcej pod pryznicem- jem zdrowo i zajmuje mi to więcej czasu, żeby to zrobić- ĆWICZĘ!!! to mi pomaga....teraz rozmyślam jak deprtam na steperze:) i czuje sie o niebo lepiej!!! pije duzo herbatek oczyszczających: pokrzywa/czerwona/zielona + siemie lniane
-
wiem ze my wiemy ze to szkodliwe i zabójcze mi osobiście przeszkadza w rzucaniu to ze inni palą a ja nie mogę....bo nie chce ,bo chce nie palić-to tak jak byc narkomanem i patrzeć jaki inni wciągają - no można oszaleć ale ja nie zamierzam sie zamykać w domu!! wychodzę, przebywam-choc narazie robię przerwę bo muszę 2 tygodnie wytrwać!! ***chciałabym aby ustawa o zakazie palenia w miejscach publicznych weszła, było by nam łatwiej