sisilka83

Cześć dziewczyny!!! Patunia jest słodziutka rozmarzyłam się nad tymi ciastami. Kerbi podsunęłaś mi myśl z tą stzrykawkąz syropu i moje dziecko wypiło już dziś 80ml soczku!!!Do wieczora drugie tyle i będzie ok. Kacper spał dzisiaj 12godzin, mój bączuś kochany:)

Ja widzę , ja !Pawulek jest cudny , i tak dorośle wygląda. Wiecie co mi się przypomniało. Moja koleżanka daje 5 miesięcznemu dziecku jeść , pić i butlę , na leżąco i to tak na płasko, bo...."wtedy lepiej je"............

Cześć dziewczyneczki Co tu się do cholery jasnej znowu dzieje?????????????????? A u nas nocka spokojna , bez żadnej pobudki 9,5 godz snu.Ale wiem co znaczą nocne krzyki, czekam na nie wtedy jak pójdą górne jedynki, bo dolne właśnie tak się objawiały, tak więć to napewno ząbki na 100% Idę po Kawusie bo mi się oczy kleją, chyba przez pogodę, jakieś chmurzyska nadchodzą.Której zrobić???? W filiżance czy w kubku? z cukrem czy bez? białą czy czarną? ...........ale bredzę...........

Kika dostałam znieczulenie cieniutką igiełką, nic nie czułam, dostałam tez Ketonal do domu w razie mocnego bólu ale nie zażyłam ani jednej tabletki, jak znieczulenie przstało działać to czyłam pierwszego dnia tylko leciutkie szczypanie.

Narazie spadam na zakupki , musze kupić ogórasy do kiszenia bo już chyba ostatni dzwonek , tylko Kapi jak zwykle śpi w najlepsze jak chcę gdzieś wyjść.

dAGMARKA ZGADZAM SIĘ Z tOBĄ ŻEBY NIE DAWAĆ nic na siłe ale Twoja jest na cycu to picie i jedzenie ma 2w1 a kapi jest na Bebilonie, zjada zupki, zjada owoce i inne "paprotki" które dla niego robię tylko z tym piciem jest problem , a on po urodzeniu miał zakażenie dróg moczowych i chciałabym żeby ładnie pił bo to dobrze przepłukuje nerki i drogi moczowe.

Karen wszystkiego najlepszego, zdrowia radości miłości i dużo OPTYMIZMU!!!! Kika m.ój paluszek jest ok, wycięli mi 1/3 paznokcia, i od razu ulga , miałam go mega wrośnięty.Teraz już nic nie boli, tylko czekać aż odrośnie .Naprawdę teraz widzę że niepotrzebnie tak długo zwlekałam bo nigdy by się to nie przestało babrać. Idz do chirurga, bo przyjdzie jesień i wtedy będzie problem jak już nie będzie się dało latać w klapkach. Dziewczyny ratunku.co mam zrobić żeby moje dziecko piło. POróbujemy na różne sposoby , z butelki, z niekapka, z łyżeczki, soczki, herbatki i nic.Moje dziecko nie nawidzi pić . Siła wmuszam w niego ok 150ml na dzień a i tak co się znajdzie w buzi to wypluwa, że ąz mgła od niego leci albo wypływa kącikami , spływa cienką strużką na szyje , dalej na kark a następnie pyszny soczek wsiąka w ubranko na pleckach.RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!1!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Druga nocka całkiem fajna , z jedną pobudką na zły sen

Podobnie zresztą jak wiele innych rzeczy np. nowy sweterek Kacpra którego nie zdążył założyć:O

Przekopałam właśnie pół domu w poszukiwaniu mojej płytki z wesela i nie mam .....wcięło

Sylwia ja daję normalne biszkopty, akurat teraz Petitki są takie mięciutkie. Moje dziecko śpi ok 4 godz w ciągu dnia, i to się rozkłada na 3 albo 4 drzemki, a w nocy 9 godzin bez jedzenia. Jeszcze chciałam odpowiedzieć na jakieś pytanie ale zapomniałam:P A japytam -czy podgrzewacie swoim dzieciom jedzenie w mikrofalówce , bo mnie wczoraj kolega nastraszył że nie powinnam tego robić?

Wiecie tak z nudów sprawdzałam ile która ma wpisów i absolutną rekordzistką jest tutaj Bydzia 2782 wpisy, dalej klasuje się ania potem dagmarka , pomimo że nie było jej dwa miechy, następnie elizabetta ,a na szarym końcu Sylwia , którą wyprzedzam tylko o jedno miejscew. Oczywiście nie sprawdzałam wsztstkich tylko tak pobieżnie kilka osób

Cześć dziewuszki!!! Ah ,naczytałam się i już nic nie wiem co miałam której napisać!! Kiniu tragedia straszna z tym dzieckiem.Myśmy byli wczoraj odwiedzić koleżankę , której urodziło się dziecko.Ona ma 39lat, urodziła dziewczynkę przez cc, i po porodzie były podejrzenia że ma wadę serca, bo były wyczuwalne jakieś szmery koło serca, ale okazało się że to wszystko ucixhło i jeszcze tylko mają jechać za dwa tygodnie do kontroli.Kurczę , cały wieczór o tym myślałam, spać nie mogłam , poszukałam książki i czytałam na ten temat.Zdrowie jest najważniejsze!!! Ametyst a propo twojej szpulki nici , to ja jak leżałam na stole po cc i szyli mnie dwaj lekarze to tak sobie rozmawiali: -słyszałeś, ten tam jakiś załóżmy Marek ma sprawę w sądzie bo zaszył komuś igłę w brzuchu Myślałam że tam zwieję z tego stołu w tym momencie, jakbym mogła :P Też się zastanawiam nad krzesełkiem ale mam takie podwieszane do stołu i mały chyba w tym będzie jadł jak przestanie korzystać z leżaczka, bo nie wiadomo ile dziecko z tego skorzysta a kasę trzeba wywalić czasem niezłą. Wszystkiego najlepszego dla Oliwki.

Ja też nie umiem wstawiać fotek haha A ja mam jakieś 8kg do wagi z przed ciąży a wtedy też nie była idealna:P

A mój mały nie chce siedzieć ani raczkować, gada babababababababa buba buba buba buba Magrad no dawaj jakieś foty!!!

Paula no to w sumie zachaczyłśmy o siebie.Ja o 17,00 zaczęłam, męczyłam się do północy i o 24.17 mały był na świecie.Jak to miło powspominać.:)

Paula o której urodziłaś tego 12 bo ja się nie wyrobiłam i urodziłam 17 minut po północy , pewnie się razem darłyśmy w rżnych częściach Polski :D

Wiecie co , mnie ten palec wcale nie boli, czekałam kiedy zacznie ,a tu nic:) Tylko muszę jeździć do przychodni na opatrunki:(

Rany aż tyle tego trzeba poskładać za te marne grosze.Ja dzwoniłam to mi powiedziała o wniosku, o zaświadczeniach z Urzędu Skarbowego, i zaświadczenie o nie posiadaniu dochodu z gospodarswta rolnego i ksero dowodu osobistego.

Czwarta!!!

A mój malutki Kacperek waży 9600 i mierzy 75cm.Zdrowy, troszkę zapłakał ale pani doktor pokazała mu koko i było po krzyku.

Heja dziewczyny My na chrzest dalismy 50zł bo było co łaska a tyle nas było wtedy stać, a na normalną mszę właśnie tyle się u nas daje a bardziej niż zwykle tosię ksiądz nie napracował:) Byłam wczoraj u chirurga z tym moim paluchem.Wyciął mi 1/3 paznokcia , oczywiście pod znieczuleniem, dostałam prochy i narazie jest ok. podobno był tak wrosnięty że nie było szans na samouleczenie:P Teraz mam całą nogę w bandażach i kuśtykam jak inwalidka. Na dodatek idę dziś z moim dzieckiem do szczepienia na 12,00 w środku tego upału. Po południu wizyta ciotki.........trzymajcie za mnie kciuki bo to będzie ciążki dzień

Hahaha bardzo śmieszne :P On latał daleko ale zobaczyłam go przez okno :)

UFFFFFFFFFFFFF Wróciliśmy z malutkiego spacerku ale tam się nie da żyć!!!Jeszcze pranie powiesiłam i już miałam prawie mroczki przed oczami :( K.... poszłam do okna żeby zobaczyć jaka jest temperatura na termometrze i zobaczyłam...bociana. A kysz..............

Cześć dziewczyneczki Kiniu sliczne laseczki jesteście Ametyst widzę że Pawełek nieźle daje czadu!!!!