Anouk

Idę oglądać 007. Mówiłam Wam, że uwielbiam Bondy;) To takie filmy, że wiadmo co w danym roku było NAJ. Jak znam życie, to chyba "Ośmiorniczka".:P

yenka, są też świetne z płaszczem wodnym. Kominki.

yenka, kup płytę elektryczną:)

Wiesz, moja koleżanka niedawno kupiła szereg, mały, przedwojenny w super dzielnicy. Ma kredyt na 300 000. Teraz remontuje i płacze, bo koszty są ogromne!!!!!!!!!!!! Ale jak ona kupuje drewnianie okna i drzwi u braci Strzelczyk, schody zamawia u Marchewki i inne taki...to nie dziwota.

To tak jak u mnie:D:D:D:D Ale u mnie się nie da nawet tam magazynu na graty zrobić:O:O:O:O

Siedliska:D:D:D:D

yenka, takie dziury mają swój urok;) Ale masz rację , nadają się na letnisko. A tak w ogóle to trochę Wam zazdroszczę;)

Cwaniara;) Bo ja mam działkę rzut beretem od granicy miasta, nawet jeździ miejski autobus, tyle tylko, że raz na godzinę w szczycie, i raz na trzy w innych godzinach. Heh, a to Polska właśnie... więc bez drugiego auta ani rusz:O:O:O yenka, przypominam się w sprawie fotek ;) Ja dziś, uprrzątnelłam mój majdan. graty i manele, ależ tego się zebrało, miałam 9 kg \"Polityki\":P:P:P:P Cztery torby słoików, które trafią do teściowej;) I znalazłam pen drive\'a:D:D:D:D:D ooooo , jest nowa reklama z sytuacją focusa;)

A mi mój kupił sabotka:) teraz pojechałna ślężę;) Serduszko, zdrowiej. yenka, a jak będziesz sobie radzić z dojazdami do pracy, jak zamieszkasz w swoim domku na działce? Zapomniałam się Ciebie o to zapytać;)

Emmo, fajnie Ciebie czytać:)

Hej, no w końcu trochę luzu mam... u mnie wieje nieziemsko, jeszcze dwa tygodnie i będą wakacje:D Heartbreaker, dziwne uczucie... na szczęście ona pozostała w błogiej nieświadomości. Zaraz biorę się za porządki, bo mam okropny bałagan:O:( Wszędzie papiery, papiery i papiery:O Buzia!

Groszek, gratulacje!!!!!!!!

Jakbyś potrzebowała jakieś materiały....

A z zarządzania, to z czego się uczysz?????

Whimka, jestem z Ciebie dumna;)

Garnierko, to normalne, że dziecko nabija sobie guza. Żadna tam wyrodna, Kubuś codziennie uczy się czegoś nowego, co jeszcze wczoraj było poza granicą jego możliwości. Przyzwyczaiłaś sie, że było tak, a dziś już umie coś więcej. Normalna sprawa... Natomiast Twój przesadził:O

Skoro tak uważa, to niech kupi sama:P:P:P:P:P Jak znam życie, to mały chciałby włożyć to, co lubi, nie zaś sztywne ganiturki okazyjne;)

http://www.youtube.com/watch?v=9Wy4fzZ-yhA&eurl=http%3A%2F%2Fwww%2Ejoemonster%2Eorg%2Ffilmy%2F4454%2FKim%2Dsa%2DFinczycy

AHA, garni:D

celi, jej dusza też jest leczona. Specjalistycznie:(

Groszku, chcę Tobie powiedzieć, że jesteś wielka.... Po tym całym ambarasie, jak ludzie nie umieją , widzę na przykładzie \"mojej duszki\"...załamka...miłość jest ślepa i ogłupia. Ma depresję i nie bawi jej nawet nowe auto prosto z salonu....

Mumi, whim gratulacje!!!!!!!!!!!!!! Whim, miałam nosa;) jednak mam zadatki na czarownicę;) A z moją przyjaciółką (pamiętacie????) znów źle (sic!!!!!!). Ma najsmutniejsze urodziny w życiu:O:O:O:O:O Jak spotkam tego fagasa na mieście, normalnie mu walnę i skopię tyłek. Ja też lubię mało, a szafy tylko wnękowe, regały też zresztą pod wymiar. Z mebli akceptuję komody;) i witrynki:) Jaaaaacie, jak u mnie gorąco:O:O:O:O:O

yenka, znam ich...niektóre projekty mają bardzo, bardzo fajne... Fajnie Wam z domkiem, może jednak znajdziesz azyl?????;)azyl z podręcznikiem socjologii;) Mnie mój wczoraj wieczorem i dziś wenrwił, tak że hohoho...aż się rozbeczałam z bezsilności.:O:O:O:O niech się teraz on głowi, żeby mnie udobruchać;) A wczoraj odbierałam rodziców z odwiedzin u wujka, którzy kupili i urządzili nowe mieszkanie. Taki sam metraż jak nasze, też narożne, okna od południa i zachodu... Oj, podobna o gustach się nie rozmawia, ale jest makabrycznie zastawione!!!!!!!!!!! Wszędzie meble, szafy, szafki, ogromniaste meble, kredensy, ogromniaste fotele. Z drugiej strony pokoje maleńkie, korytarze zabierają metry... Mój wujek, który jest bardzo, badzo specyficzną sknerą (taki niestety jest) na wejściu walnął: zobaczcie, jaka łazienka, kosztowała 40 tyś. Tyle co Wasz cały remont;) Ciekawe skąd to wie:P Na dodatek ta łazieka nie podobała mi się nic a nic. Więc tylko z potulną miną odrzekłam, że w tej cenie jest przepiękna armatura Villeroya, a do luskusowego poziomu trzeba nieco jeszcze dołożyć;) Takiego zagraconego wnętrza dawno nie widziałam: nie wiem, co jest większym rekordem: czy 3 sosnowe regały i narożnik (kopletnie niepasujące do reszty) na 8m czy na 12 metrach sypialnia z BFM: 4 drzwiowa szafa, łoże i dwie komody i szafki nocne oraz lustro? http://www.bydgoskiemeble.pl/meble_klasyczne.php?num=42 Meble w sypialni są piękne!!!!!!!!!!!Ale w ogóle ich nie widać:( I jak wróciliśmy do siebie, to stwierdziliśmy, że nam się tak tu podoba, tak nam dobrze, że domek może poczekać;)

Hej, ja już mam dość, a jeszcze troskę mi zostało.... Celi, ale ja nigdzie nie napisałam o tym, że Garni ma \"pracować\" nad synkiem jej faceta. Napisałam tylko tyle, ze powinien być na chrzcie brata!!!!!

Celi, ale ja się odniosłam tylko do tego, czy powinno być na chrzcie. Powinno, bo to chrzest jego brata! Natomiast Garni nie powinna się nim zajmować i pewnie nie będzie. Tu problem jest, gdzie indziej. Jeśli mały będzie, to Garni obawia się,że \"mili dziadkowie\" będą widzieć tylko tarszego wnuka, nie zaś maleństwo, które właśnie ma swoje święto. A Garni i jej rodzinie będzie przykro... I masz rację, On jest odpowiedzialny za budowanie relacji, ale pomoc kobiety jest chwilami niezbędna. Tak myślę.