Anouk
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Anouk
-
Groszku, kochana, kuruj się....u mnie 32 stopnie, a zaraz wybywam do pracy:(:(:(
-
oooooo i mam 10 stopni mniej....
-
A wczoraj trochę poszaleliśmy z sąsiadami, pierw u nas, a potem pojechaliśmy sobie do miasta.....mrowisko ludzkie, ale fajnie było:D
-
Hej hej, u nas jest lekka burza, która właśnie się kończy. Gorąco okropnie przed nią było, o siódmej trzydzieści miałam na zachodnim oknie 28 stopni:P Zaraz jadę do mamy z tiramisu, a potem do pracy:O:O:O:O Miłego weekendu wszystkim.
-
yenka, a czy ty przypadkiem nie wysłałaś starej klawiatury Garnierce?????:P:P:P:P Bo teraz ona bez spacji pisze:D:D:D:D:D:D W przyrodzie nic nie ginie:P
-
Groszku, zdrowiej
-
http://wideo.gazeta.pl/wideo/0,0,4175427.html
-
Groszek, liczba kalorii odpowiednia, piątek więc i bez mięsa:P:P:P:P i na dodatek upał więc chłodnik:P:P:P:P u mni 32 stopnie są:D
-
Jutro Dzień Matki, mam zamiar zrobić tiramisu dla mamci, prezent już kupiony.... A że nigdy nie robiłam, dziś testuję i jemy tiramisu na obiad:D:D:D:D:D:D:D :P:P:P
-
Pogłówkujcie nad prezentem, proszę.
-
stópki kojarzyły się z kwiatem lotosu i nazywano je liliostope. Aaaa i jeszcze był taki zwyczaj, że kawaler pokazywał swej matce buciki swej narzezonej, a ona decydowała, czy ta dziewczyna nadaje się na żonę jej syna. Co ciekawe, nie wszystkie cesarzowe miały skrępowane stopy. http://www.lead.pl/liliostope,d588.html http://www.naukawpolsce.pap.pl/nauka/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=131&news_id=3140&layout=6&page=text to znalazłam na prędce
-
Serduszko, oni nigdy nie widzieli ich gołych stó, nawet w łóżku nosiły buciki, chustki itp. A kobiety o małych stopach nigdy nie pracowały, nie były w stanie...to głównie były arystokratki. Kiedyś czytałam dość grubą książkę o dawnych Chinach...
-
Yenka, mnie też dotknęły, dlatego wysłałam... widziałam już bandażowane stopy...te ze zdjęc są i tak bardzo ładne:O:O:O:O:O
-
Ja dawno dawno temu miałam Kiziochę i Piramidona. Piramidon był cudownie łagodnym synkiem nieźle walniętej Kiziochy. Z Kiziochą darłam koty, a z Piramidonem \"kochaliśmy się\":P:P:P Oba trzeba było oddać, gdy dostałam alergii. W moim przypadku zaczęło się od kotków dwóch...
-
Heartbreaker, kotki cudowne, ale ja mam jak yenka, nawet gorzej, w zasadzie lubię, ale alergia. Macie ode mnie ciekawostkę kulturową.
-
Witajcie, widzę, że wieczorem wszystkim humoru dopisywał..... Ja dziś zła bo w nocy walczyłam z komarami i jestem drastycznie pogryziona. Groszku, dasz radę... Serduszko, gratuluję oceny. Celi, fajnie Tobie:) Whim, od południa jest najlepiej, mam wszystkie pokoje od strony południowej, kuchnię od zachodu i jak będzie tak dalej, to chyba kupimy roletę zewnętrzną do sypialni:O:O:O:O jest gorąco..... Ninke, dajnie, że się praca podoba:) Ka, ja dziś reklamuję i chcę odzszkodowanie od Poczty Polskiej, to całkowicie niereformowalna intstytucja. Buziaki wszystkim, pora popracować trochę:P
-
My Tobie też, trzymaj sie babko
-
Drugie zdanie . zamiast ? oczywiście;)
-
Dziewczyny, jaki prezent na prezent z okazji chrztu malutkiej??????? Nie jesteśmy chrzestnymi, a relacje znacie? Srebrna łyżeczka?
-
Emma witaj:) Babko@. :D:D:D:D:D:D
-
A miałam Cię spytać o te treningi, yenka. I wyleciało mi to z głowy;) hihihihih::):):):)
-
Szkoda yenka....;) Ale Kubuś jest śliczny, najbardziej podoba mi się ta fotka z uśmiechem w nosidełku:P
-
Ile razy mówiłam Wam, że czekam z utęsknieniem na wakacje.
-
Groszek, nie zapomniałam, w weekend skoczę, bo teraz mam....ambę w pracy....i czas ściśle reglamentowany. Niedzielę mam luźniejszą.
-
A mi czego??????:P