Anouk

Witajcie.... ninke, smutnawo bez Ciebie....nie wiem, co jest grane, bo byłam pewna , że wysyłałam.... Garnierka, a widzisz:P cieszę się, że bobas wydobrzał:)

Whim, wysłałam!!!!!!

Zasypiam....a muszę odsiedzieć swoje.....

Poszło do wszystkich....

U nas dziś dzielne 30 stopni.... :0 też lubie i tak dobrz, że podlałam moja surfinię;) z rana

Bo padła mi komórka, a od groszka dostałam smsowo. ZGram w domku.....

Ja jestem....przeniosłam się w miesjce, gdzie muszę wysiedziec do 18:00:P

Groszek, pozwolę sobie na ponabijanie się Twoim sakramentalnym: Ooooo, jak mi przykro:P:P:P:P:P

Groszek, mogą to też byc polowania.... Ale też przykro:P:P:P:P:P:P:P:P

:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Jasne, bo wcześniej mówiłaś, że maja byc rozbrykane:P

jesuuuu, ile przecinków nie tam, gdzie trzeba...wstyd.... idę na kawkę:)

yenka, z tego, co pamietam ma problemy z mms-ami. Śliczna jesteś!!!!!!!! :D:D:D::D:D:D:D

yenka, masz @. Whim, zdradź, jak się sklonować.

yenka....nie ja miałam czekoladową bluzkę i oliwkowe spodnie bojówki. :) i kurtkę typu wojskowego. Podobno byłam widoczna z moim bratem w TV regionalnej:P a tak unikałam kamery:P Parowozy były extra, a miss jakoś się nie przejęłam, nie wiem, kto wygrał, kto był drugi...bo dla mnie miss parowozów to pięknaHelena:P czyli Pm-coś tam coś-2.... Impreza świetna, polecam wszystkim w przyszłym roku. A ja lubię pojeżdzić rowerkiem strasznie ciepło było, więc rowery na nowy hak i jazda. Pojechalismy z moim bratem i jego niunią (oni bez rowerów). Poszalelismu, podjedlismy, poogladaliśmy, piwka się napilismy i po 21 do domku wróciliśmy. Ale Niunia mojego brata to laska, łoooo matkooo, :D:D:D:D:D:D:D, ładna, zgrabna, mila, wesoła, no i mądra, choć załamana fizyką, ale przy dobrych wiatrach może uda się dostać na lekarski.

Hej hej miałam piękną niedzielę:) Byliśmy w Czechach z rowerkami, pieknie było. Sobota zakręcona. Jak kiedys Whim powinnam być w dwóch miejscach równocześnie, wybrałam kocert;) A teraz mam nerwa, bo z samego rana wkurzył mnie mój mąż, wrrrrr.......

I skoro mama nie chce powiedzieć, kto..... to może nie warto się zastanawiać? Dręczysz siebie i mamę...

Kłamstwo po pierwsze wychodzi, a po drugie okalecza wszystkich i niszcze relacje... choć sobie wmawiamy, że chcemy zaoszczędzić innym problemów, kłopotów.... Serduszko, teraz to może spacer??????????????Długi?????????

Yenka, ja dowody zmieniam, bo czas, wyczekałam do końca i z nazwiskiem i z przemeldowaniem, z NIPy muszę nosić, bo zmienił się numer dowodu osobistego i po bankach też muszę się przelecieć:( Drażni mnie takie odgórne zarządzanie o wymianie dokumentów, jak państwo chce, to niech płaci;)

yenka, rozumiem:O:O:O:O:O:O Zacznę zabiegi magiczne, żeby była TA pani sędzia. Wiecie co....to jest straszne zmieniliśmy dowody i znów wypełniam NIP3:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O

Jak ja sobie przypomnę:O:O:O:O:O:O:O mojemu mężowi ex wytoczyła sprawę o alimenty tuż przed naszym ślubem. Wcześniej z tego właśnie powodu odbyło się więcej spraw w sądzie, bo pewna psycholog włożyła jej do głowy, że walcząc o alimenty, odbuduje swoje nadwyrężone poczucie własnej wartości:O:O:O:O:O

I jeszcze, gdy wychowywało się dzieci i zrezygnowało z pracy:O

Nie mumi, z orzeczeniem o winie wiąże się możliwość otrzymywania od byłego małżonka alimentów na SIEBIE pod paroma warunkami. Może to nie zabrzmi ładnie, ale \"poniuchajcie\", czy jest sama....czy była sama...

Nie pamiętam już dla kogo podpytywałam o to przyjaciółkę:) Yenka, oby była ta sędzia:)

Albo miała?????