Anouk
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Anouk
-
A ja na razie bez pączka:(
-
Hej..... jak pisałam, wczoraj mój mąż zabrał mnie na koncert. Na Turnaua, za którym specjalnie nie przepadam, ale bardzo fajnie było. Słuchanie muzyki na żywo to zupełnie inna jakość. Nawet niespecjalnie przeze mnie wielbionej. gdyby to była Erykah Badu;) Siedziałam w 1.rzędzie, nie mam pojecia, jak on to załatwił:P Tak więc poloecam wszystkim...a wczoraj Turnau miał swietny zespół, jesuuuuu, jak grali!!!!!! Groszek, jaka mam fajna i mmultimedialna salę;) A i poziom bedzie wyższy:P
-
Yenka, dzięki wielkie:) Jasno i zrozumiałe wytoczyłaś mi drogę przez fiskusowy gąszcz. A wiecie, jak ja lubięęęęęęęęęęęęęęęęęęe urzędy:O:O:O:O
-
Garnierka, to chyba miałaś lepsze Walentynki niż, gdybyś poszła do Sky Baru;)
-
Garnierka, ja uwielbiam małego jak smokiem obraca i ten jak ubrany jest wyjściowo i siedzi w kubełku... Ciesze się, że się podoba. Będzie maluszek o miesiąc starszy od Twojego Kubusia.
-
Fajne miejsce Garnierka, ten SKY BAR:D
-
Witajcie, ja dziś zalatana... a w planach na wieczór jeszcze koncert i kolacja. Mój mąż nie ma litośći;)
-
MOja sąsiadka namawiała mnie na kota rasy devon rex, podobno też nie uczula. Ale mnie to nie dotyczy. Kiedy pies mnie poliże, też mam czerwoną wysypkę...nie tylko sierść:(
-
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60935,3915064.html
-
Co można kupić na urodziny maturzyście? Dziewczyny z podrośniętymi latoroślami, liczę na Was!
-
Masz sunię:D:D:D:D ninke, też lubię zwierzaczki, z tym, że ja przez nie choruję:( ale ja z moim psiem mamy sposób na kizianie i mizianiee:P
-
To niesprawiedliwe!!!!! Kocham koty, a mam na nie takie uczulenie, że śmiało stan ten można nazwać dogorywaniem:P Ninke, a jak zgubiłaś psiura????????
-
yenka, a ja mam do Ciebie pytanie związane z tym, co robisz zawodowo...pozwolę sobie @ wystosować, ok?????;)
-
Jeszcze lubię dobermany, mastify i almstafy.... i dogi bordeux
-
HA ha ha, i tak nic nie równa się z bernardynką. Mój wujek ma....jak biegnie, jest miejscowe trzęsienie ziemi. Kidyś zezłościła się na wujka i ...rozpędziła się i wskoczyła na maskę i dach.....było co prostować;P
-
My się zastanawiamy, mam uczulenie, więc w sumie nie powinnam, ale.... jak nie teraz, to jak będzie dom:P Labradory są cudowne, a jak pływają, nurkują i skaczą do wody, to można paść:P
-
Ka, pies, dawny mój, został z rodzicami i jest mieszanką cech charakteru wszystkich domowników. Sama słodycz..... :) Jak byłam mała, kilka razy pogryzły mnie psy: właśnie jamnik, dalmatyńczyk (rzucił się na mnie i ugryzł w rękę, bo jadłam bułkę) i jeszcze jakieś.... od tego czasu nie przepadam za tymi dwiema rasami:( Nie podobają mi się też pudle:P
-
Ja jestem wielbicielką biszkoptowych labradorów i kundli polskich......:P
-
Ka, masz???;) Dla mnie to trochę śmieszne psy, choć znam ich zażartych wielbicieli.
-
Celi, odpisałam.... przyznaję Tobie rację:(:(:(:O:O:O Brzydko tam okropnie.....o ile takie określenie funkcjonuje. Ale może są jakieś ładniejsze???? Garnierko, gdzie jest ładnie na Śląsku????? Jest taka fajna dzielnica w Zabrzu..........jak się to to nazywa??????
-
Celi, jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaamnik:P
-
Jagódko, chyba nie do końca zrozumiałaś mnie.... Możliwe, że ja zbyt mało proeczyjnie się wyraziłam..... Żeby żyć, nalezy wyciagać wnioski z przeszłości, a nie ją rozdrapywać.
-
Kurczę, wcięło mi taki długiiiii post. Już go nie powtórzę. :(
-
Emma, myślę, że każda czasem trochę myśli...inaczej nie byłybyśmy chyba ludźmi... ale nie można pozwolić na to, żeby to wytyczało nasze obecne działania. Zresztą, czytałaś, co pisałam w \"starym domku\".