Anouk

Mój tata zawsze się śmieje, że oni w jeden weekend zjadą swój kraj wzdłuż i wszerz, dlatego zdecydowali się na łódki;)

Pewnie..... W ogóle Amsterdam to jedno z miast, w których czuj e się "swojo";)

Napiszę tylko, że badaczka słynie z powiedzenia: " nie słucham muzyki młodszej niż 200 lat":)

Ja od zawsze wolę Amstela:P

Ja byłam teraz parę dni zagranicą i oczywiście buszowałam po sklepach płytowych i mam parę nowych płyt. W tym projekcie nie chodzi o to, że Chopin wielkim muzykiem był. Ale o to, że my nic nie znamy, jesteśmy jako społeczeństwo dramatycznie mało muzykalni i mało osłuchani. Myr, masz fazę "na Mozarta"... każdy miłośnik muzyki ją przechodzi (według mnie)... i to przynajmniej raz w życiu.

Myr miało być;)

Mzr, link dla Ciebie: http://wyborcza.pl/1,75475,7582890,Nikle_zainteresowanie_muzyka.html Sporo się tego naszukałam;)

Germanotta, trafilas tylko dwa pierwsze. ;)

I sam Cohen powiedział, że jak usłyszał Jeffa Buckley'a, to miał dreszcze:P Potem mówił, że wersja Buckleya jest bliska ideału. To przeczytałam kupę lat temu w Q albo NME w wywiadzie z Cohenem. Tylko laicy nie wiedzą, kto napisał ten utwór, Myro:P

http://www.youtube.com/watch?v=y8AWFf7EAc4&ob=av2em Ja wolę tę wersję. Jest to jedna z nielicznych piosenek, że potrafię posiedzieć dłużej w aucie, jak leci lub zostać dłużej w miejscu, gdzie ją słyszę. Szkoda, że Jeff zmarł tak młodo:(

Dobry wieczór, matce założycielce;P

Ja obstawiałam, że mój kupi mi nowe łyżwy pod choinkę i nie doczekałam się. Musiałam sama sobie kupić:P

Więc już kumam, czemu się wyrżnęłaś:P

I odpowiednio młodszy??? Co?;) Ja będę jutro jeździć na łyżwach;)

Germanotta, strzel sobie kielonka:P Ja ostatnio lodowisko zaliczam bez strat;)

miłego oglądania tiwi;)

A co do podróży: człowiek, gdy nie podróżuje, jest o wiele uboższy i ma świadomość mniejszej różnorodności. Mój brat wybiera się ze swoim najlepszym kumplem w podróż dookoła świata. Ma im to zabrać 14 miesięcy:) Zazdroszczę mu skrycie. Jest jeszcze w takim wieku, że może to jakoś zaplanować.

Ja dziś rano pojechałam na śniadanie do mojej babci:)

Grecka klasyka:) Lubię zwiedzać i podróżować.

Ja teraz wybieram się autem, jak za starych, dobrych czasów:) Ze zwiedzaniem Serbii, Macedonii i Czarnogóry. A potem Istambuł.

Bo w wakacje mam zamiar znów pojechać do Grecji.

Poza sezonem nie jest drogo. Nie wiem, jak teraz kształtują się ceny w Grecji po tych mega cięciach.... Wrócisz, opowiesz:)

Ja w Grecji byłam nie wiem ile razy!!!!! 8? 9???? Po raz pierwszy w roku 1987 na wycieczce z Gromady. Ale to była wyprawa! Zima jest fajna, jest spokojnie, zielono, ciepło, ale nie gorąco. Zimą z Akropolu widać zatokę saratonśką;)

Chleb, wino i piwo już są:D

Żadnych biur! Ale, że nasi przyjacielie mieszkaja we Frankfurcie i latają w różne odległe zakątki ziemi, decydując o kierunku na lotnisku. To dwa razy daliśmy się namówić. Trochę cierpimy, ale fajnie jest, ciepło, wygodnie.