Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anouk

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anouk

  1. Garnierka....wiesz....facet stara sie, ale rodzinka gra jak chce:( Ale sie stara:D
  2. A ja nie miałam kursu, jakies tam pogadanki ze znajomymi ksieżami... zreszta oni ratowali nas od grzechu, bo wcześniej mielismy cywilny. Nie wiem, jak to jest, ale wówczas wchodza inne procedury.... Whim:P ja czuję sie poszkodowana, bo nie miałam tego teatrzyki i zjadacza czasu:P Garnierka, dbaj o siebie, kompletuj wyprawke, może niekoniecznie w kaczuszki:P bo to zbyt polityczne. Groszku, wystarczy spojrzeć na tę panią i wszystko jasne:D:D Ja tam nie czuje sie dyskryminowana, raczej pozbawiona uprawiania absurdu...bo kursy małżeńskie tak przystaja do zycia i rzeczywistości, że aż mi dech zapiera........ Ka, Ty też mnie prześladujesz rubikiem... teraz są jeszcze oboje młodzi, ale co bedzie, jak ona po 30, a on w wieku emerytalnym...rogi chyba będą. Zresztą to dziewczątko ciągle dziś...
  3. Groszek, zawsze bawia mnie urzędowe kontrole jakości pracy i kom[petencji.... Skad oni maja takie pomysły????? ;) z komedii czy filmów kryminalnych:P
  4. Hej, witajcie... Groszku, u nas jesień, może lato, jesli chodzi o starania...własnie jedna z moich przyjaciółek zaszła w ciążę. Po dwóch latach starań i jakiejś tam terapii. Są w takim siódmym niebie, że aż czasem nie da sie na to patrzeć;) Po prostu miód, miód, miód... Jest taka radość, że.....aż ciężko sobie wyobrazić, sprowadzili się w końcu do swego miekszania hoooops i już. Coraz bardziej wierzę, że zajście w ciążę zależy od nastawienia psychicznego, w końcu tyle próbowali po tej terapii, a gdy zamieszkali w końcu sami...niemalże od razu. :D:D:D:D:D:D:D:D:D my cieszymy sie razem z nimi...a juz niedługo chyba sami, mam nadzieję, że będziemy sie ciieszyć swoim rodzicielstwem. U mnie robota, zapieprz okropny...masa sprawdzania, bleeeeeh:O:O Bosheeee, znowu Rubik, Rubik, Rubik....prawie jak lustracja....niech choć przez chwilę ich nie będzie w mediach...a pomysłów Ministerstwa Zdrowia tym razme nie bedę komentowała:P Garnierka, jak tam? Czynicie finalne przygotowania? Groszku, a cóż to masz za zawirowania? wszystkie pozdrawiam
  5. Akurat ta nuda stąd wiejaca w moim rozumowaniu jest atutem...bo znaczy, ze jesteśmy normalne i chyba szczęśliwe;)
  6. Whim, mnie też boli i mam podobnie \"fajnie\" dzis jak TY:( Gratuluję \"piateczki\";)
  7. Hej, hej... ja wracam do czegoś, o czymś kiedyś dyskutowałyśmy: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3855004.html straszne....nie sądzę, żeby to był przypadek. Mówcie, co chcecie ale dla mnie ociera się t o faszyzm....bo na marginesie czytam właśnie knigę o III Rzeszy....podobieństwo uderzające, nawet w okrzykach:( Poza tym boli mnie głowa, moj mąż \"spaprał\" mi blat w kuchni i jestem dziś cięta.....
  8. Whim, dla mnie i tak jesteś dzielna. A wczoraj nie utuliłam, bo zasnęłam....normalnie padłam i lulu do rana.
  9. Ja też pracuję... ale to paranoja z tym, co piszesz...poproś o służbowy saochód:P
  10. Whimka, pomyśl,że to, co Ty piszesz potem ktoś musi sprawdzić. A do tego dochodzi jeszcze natłok innych spraw:P
  11. A ja w końcu w domu, o jednym tylko marzę: nie myśleć, oglądać głupoty i w ogóle odmóżdząć się. Wybaczcie, ale ciężko mi dziś odnosić się do tak poważnych spraw.... ja chcę reksia, smerfów itp. Ale dziś mi coś w pracy bardzo wyszło, w pracy nr 2. Narobiłam się, naganiałam, napilnowałam, ale mam teraz satysfakcję. A co! Może jeszcze jakś premia:P
  12. JA mam dziś taki młyn, że nic nie wiem o słoneczku:( Dariu, to zawsze bardzo indywidualne sprawy, naturalne wydają mi sie obwy matki, gdy słyszy od ojca dziecka: \"bedzie miala nowa lepsza mamusie\". Brak słów, brak ojcu wyobraźni, może jakoś delkiatnie porozmaiwać z nim na ten temat. I w czasie tej rozmowy zachować spokój. I przypominać, że tamta pani to nie mama tylko ...i tu otwiera się bogata szafa określeń. :) powodzenia:)
  13. Bosheeeeee, po wczorajszej \"Nieznośnej lekkości bytu\" znów jestem niedospana... Cześć dziewczyny
  14. Telefony były odłączone, serwer się zwiesił.Poczta Polska za sprawą złych agentów nie dostarczała listów i przesyłek, a źli ludzie nie dopuszczali do bram..... Wiecie co: tonący brzytwy się chwyta i nie widzi własnej śmieszności:P Tymczasem!
  15. Słyszałyście albo czytałyście wypowiedź nuncjusza, ubaw po pachy:D:D:D Winni są także ci katolicy, którzy o tym wiedzieli i nie poinformowali nuncjatury albo papieża:P:P:P:P http://wiadomosci.onet.pl/1464435,11,item.html \"Każdy katolik, który o czymś wie, o jakiejś przeszkodzie dla danego kandydata na biskupa, powinien bezwzględnie o tym zawiadomić Stolicę Apostolską: poprzez Nuncjaturę lub bezpośrednio. Powtarzam każdy, czy jest ministrem, czy ambasadorem, czy dziennikarzem, czy kimś innym. To jest obowiązek jego sumienia jako katolika. Każdy miał taką możliwość. Tymczasem nikt do nas nie przyszedł, ani nie zadzwonił\" - oświadczył nuncjusz.
  16. Jezu, whim, a ja tak nie cierpię piec:O:O:O:O:O:O
  17. Eeeeeee, tez za duża odpowiedzialność, ja bym wolała chyba pielęgnację zieleni miejskiej:P
  18. Ka, ty też? Ja również dumam... jak chcesz napisz o tym swoim \"bębęnku\";)
  19. Whim, ale jaki widok:P A ja na pierwszym, ale znam urok wiatrów zachodnich, które u nas są niewykle silne i takie wredne, co to krzesełko czy szuszarkę wywrócą. A chmurki po niebie pędzą jak Niemcy na niemieckiej autostradzie :P skoro uznano mnie za germanofila, bo napisałam to i owo, to bedę sobie żartować z tych uprzedzeń.
  20. Celi, i wszystko się wydało, kim jestem, bo ja segreguję:P
  21. Nie to była NINa Andrycz, która śpiewała tę piosenkę...a piosenka znacznie barziej odnosiła się do radiotelegrafistki Lidki:P Operacja Delta to jest dopiero głuio-patriotyczny film made in USA:P I ten prosty amerykański wybuch patriotycznej radości z flagą w tle:P nie mja estetyka:p
  22. Celi, ta akurat (nawiność obcych) jest taka sama, jak w wojennych filmach amerykańskich:P
×