Anouk

No, bo zawsze w domu jest brak miejsca...nawet takim 450m;)jakkolwiek durnowato to brzmi...wiesz butelek, klamek, kufli, witraży, lamp i innych pierdół ma pół piwnicy.... A fajki mu nie kupię z przyczyn ideologicznych, rzucił palenie kilka lat temu...

Rafantynkę, piersiówkę, wizytowniki, pióra, wskaźniki laserowe, notesy, kalendarze....on już to wszystko ma..nawet po parę egzemplarzy.

Celi, nie becz nad ceną metra mieszkania, u nas kosztuje 7000, a raporty donoszą o kosmicznym wzroście cen w moim pięknym mieście. Teraz stać nas by było na max 50metrów, a tak mamy sporo więcej.....a tak mamy mieszkanie, ze sprzedaży którego w cuglach wybudujemy dom. Kiedyś....

Kurcze, on nawet ma przedwojenne kufle do piwa:o KOmpletna pustka....jakoś nie chce mi sie kupować n....ty raz krawatu....

Yeny, ale mnie Twój śnieg cieszy;) Ponawiam: co mozna kupic tacie, który ma absolutnie wszystko???????

Hej hej jak dziś zmarzłam.... Groszku, trzymaj sie dzielnie, goń chłopa subtelnie do roboty...dawaj do zrozumienia, że nie tylko ty...ale wszystko spokojnie, bez emocji... My mamy, celi, spore mieszkanie....wygodne...3 pokoje, ale spory metraż. A i tak brakuje nam miejsca na graty:P Normalka, u rodziców w domu też mamie mojej brakuje:P Ale najważniejsze to mieć zaplanowane i zaprojektowane mieszkanie juz w fazie budoowy, żeby wszystko odpowiednio wtedy już budować, a nie zaś wiecznie przerabiać....

Groszku, tego też można się nauczyć...uświadomić rozmową i przy chęci zmiany.

Whim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Znam to! A a mam niestety dość mocno buntowniczą naturę:(:(

Groszku, kroczek po kroczku..... i mó mąż tylko myje okna:P

Groszku, rozmawiałyśmy...boi się, że wspólne zamieszkanie zmieni jego nawyki i zwyczaje...więc je manifestuje... Ludzie mają takie strategie.... :o:O

Hej, a ja znów wchodzę w polemikę z pewnym bardzo pewnym siebie samcem, z wysoką pozycją, bagażem doświadczenia i wszystimi \"achami\" i \"ochami\" życiowymi.... Ale teraz naprawdę pięknie jest;) Groszku, na wszystko trzeba czasu...może on \"okopuje się\" na pozycji kawalerskiej???? Zasada małych kroczków, pamiętaj!

Co można kupić tacie, który wszystko ma?????????????????? Poradźcie, wszystko mam dla wszystkich, tylko ten jeden prezent mi został.

A j lekko zła.... na całokształt za całokształt... ale upatrzyłam sobie lamoki na choinkę, w kształce gwiazdek:P

Groszku, trzymaj się......

Hej, mnie mój też wczoraj w nocy nieprzeciętnie wkurzył, miałam się już nie dąsać, rano poprawił....więc niech teraz prostuje sprawy:P w podobnym klimacie. A był taki świetny jak szłam spać, czuły, fajny...a potem czysty egoizm, bo innego określenia nie znajduję. Celi, ja mam przygaszający raz niebiesko-zielony, raz pomarańczowo-zółty....mój mąż taki kupił:O nie wolno wybrzydzać:P Dziś jeszcze mam małe zakupy i będę miała wszystko na święta:) Baj, jak mawia moja teściowa:P

aana, u nas nie wiadomo, czy dochodzi poczta, bo coś padło w konfiguracji serwera pocztowego, a oni zdziwieni, że wszyscy się o to ich pytają!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

o kretynie kulinarnym, muszę przyznać, jeszcze nie słyszałam... :P

jestem, obecnie po przebojach z informatykami..... kooooooooooooooooooooooooooocham ich;)

Zadzwoń:) Każdy z nas ma swoje hobby, pamiętaj:P i poświeca mu swój czas. W sumie to mój mąż poczynił postępy, ale czasem ciągle muszę pomarudzić:P

Groszku, no tak już to jest.......nie złość sie tak strasznie, to do niczego nie prowadzi. Zwracaj uwagę, ale nie rób na złość, bo to się może odbić na Tobie. Raczej narzekaj na brak bliskości i bądź \"przytulińska\":P

Groszku, zupełnie jak mój mąż, kiedy razem zamieszkaliśmy:) Postępy są znaczne, ale ciągle grywa;) Ostatnio hitem jest jakaś zgadywanka:P Groszku, ochłoń, to normalne....chłopcy lubią net....mój mąż ostatnio zasnął w fotelu:P jak za dawnych czasów:P Nie złość sie, tylko tłumacz..... my też odkąd zamieszkaliśmy razem mniej wychodziliśmy, ale mamy więcej gości:P

Witam, ja też niedospana....

A ja będę miała wąż świetlny na balkonie.... :P celi:P mam już dekoracje okna świecąco, ozdóbki świąteczne w domu, ale na choinkę zaczekam do soboty:) chyba też kupimy świerk, chyba w doniczce.....i lampki i bombki i łańcuchy...po to wszytsko jedziemy w sobotę:) taniej:P miałam iść na koncert, a znajomym z blitemami zepsuło się auto... :( buuuuuuuuuuuuuuu trzymacjie się ciepło w ten przedświąteczny weekend

Wyślij mi maila..... Część dziewczyny, wczoraj zagnało mnie, aż na \"Kochanki\".... nie lubię takiej stanowczej pewnośc siebie, pozbawionej choćby odrobiny refleksji nad samym sobą:P

Dawaj \"małpkę\" w czerwonym:P