Anouk

Whim, pewnie \"nasz\" burak niestety też taki jest:(

Raczej walcem, celi:P

Jak obiecałam.....mam dla Was czas:) dziś wieczorkiem:P

O ja:D:D:D:D Gosiewski żali się IV władzy, że media nie rozumieją jego osobowosci...że nerwy mu nie puszczają i jest konsekwentny....

Niech będzieeeeeeeeeeeeeeeeee.....................wyszło na to, że jestem mściwa......:D:D:D:D:D Na swoje wytłumaczenie mam to, że też pytałam się Was, co zrobić....już jakiś czas temu:P

Ka, jak będę miała kiepski humor, wkkejaj Ty mi tego miia, buzia mi się cieszy:) Celi:D:D:D Kubeł nie był taki straszny...wiedziałam gdzie go wepchnęłam...ale ludzie mieli miny:D Ja do nich się uśmiechnęłam, pokazałam język...mam tylko nadzieję, że nie maja tam kamer i nie zobaczę sie potem w necie...zresztą ja jak ja, ale polska młodzież:P

Agata, polecała ciasto......:( nie w przypadku tego mojego buraka....to nie zadziała.... :(

I posypać piaskiem:) Puszczam wodze fantazji...niestety w wandalizmie na tyle mnie stać....co innego w dialogach:P powinnam postawić koło tego ostatniego * * nie dotyczy ....

Whim, pamietasz??????????????????? To ja się Wam żaliłam....nie wysmarowanu mu, szkoda na chama nivei:P

celi, Ja dalej walczę z busem, ale gdyby on wtargnąłby mi do domu, zadzwonilabym na policję..... Zresztą...ostatnio do sąsada przyjechał transport z meblami i nie mógł przejechać (bus)......a ten sąsiad jest policjantem, oj działo się, działo...... Celi, jak coś....niech Twój Men wstrzyknie jej do rury wydechowej piankę (taką używaną do osadzania okien):P Zobaczymy, co gwiazda zrobi....byleby tylko jej auto nie wadziło nikomu:P Na TV4 jest Gosiewski.....dla mnie kolejny kabaret...gdyby tylko ten kabaret nie rządził:( Ka, ale ty szybko dajesz:P:D:D:D

Ka:D:D:D Ja do tej pory mam na łóżku Kubka:P

Celi:D mój mi dał aniołka:P a swoją drogą chciałam Tacie zrobic niespodziankę i przyczepić mu czekoladowego mikołaja do wycieraczki w aucie...kupiłam...miałam w jednej ręce owego mikołaja, w drugij butelkę po soku...podeszłam do kubła, została w rękachbutela:D Wyciągnęłam z kubła mikołaja (jestem dzielna), poszłam kupić coś mojemu mężwowi....i już więcej mikołaja nie widziałam. Yenka, napisałam, nie wpadaj moja droga w czarną rozpacz. ona robi to celowo:( Groszku, groszku:0 jak necik, jak się wspólnie mieszka???? Garnierka, Kuba jest bardzo OKI, Kacperek...hmmmm...jakoś mi nie leży, pzykro mi. Ka to daj mi z okazji mikołaja chociaż Kubusia?:) Whim, kup bilet:) Indie są extra, mój tata mówi, że to była jego podróż życia:) I znów było o tacie, taka ze mnie córeczka tatusia...

Gratuluję aana... ale dziś mam dzień... jeszcze do zaliczenia jedna \"popołudniową sesję\"...wieczorem może uporam się z wpisami... Yenka, słyszałam coś o kłopotach...@ pewnie jest, jutro odpowiem:) Trzymajcie się i dziś za mnie kciuki:)

Życzę Wam spotkania Mikołaja...choć w tą wiosenną słotę, pewnie to dość trudne:P hoho hoho Ka, umiesz zrobić Mikołaja? Jak zrobiłaś Puchatka;)

Yenny, to teraz chyba opłaca się je sprzedać?????

No to proszę o pomysły na \"męskie\" prezenty pod choinkę...... Mój mąż to \"pryszcz\", gorzej z moim tatą i bratem...chodzi mi o preznety dla nich... Nie wiem, stosować stały zestaw albo jak często wymyślać:P Niby dla brata coś mam na oku, ale dla taty....co to wszystko ma i niczego już nie potrzebuje.... Na razie jeszcze nie czuję atmosfery świątecznej, ani nie mam inwencji twórczej w kwestii prezentów:(

A mój chce dostać rękawiczki na rower.....

Witajcie, a ja \"chwile\" temu wstałam(ze dwie godzinki), ale juz uporałam się ze służbową pocztą....:P Mój chce od Mikołaja skarpetki, gdyż ma dziury, a nikt mu ich niechce zacerować...nie wiem, co mu kupić...pod choinkę pewnie coś z kosmetyków męskich...le oprócz rózgi, komletnie nie wiem:(

Whim, na jet leg\'u jest się nieźle zakręconym:P Whim, może być miło, czy tu, czy tam:P

Whim, a może Ty do niego polecisz na sylwestra;)

Garni, \"jagódek\" też będzie cudny, ważne, że Wasz, zdrowy, śliczny z 10 w skali Agpar:P I będziecie cieszyć się rodzicielstwem, a później, już na \"mniej wariackich papierach\" sprawicie sobie dziewczynkę:) Spokojnie:)

A ja właśnie zmiatam do domu.... Padam.....padam...i to wcale nie jest piosenka Edith Piaf:P

Garnierka, a to może Jagódek:P Groszku, czyli teraz macie miesiąc miodowy:) A co żarty mu sie nie podobały:P

Garnierka, odpisałam....Yenny ja raczej nie zabiłabym, bo to nie wpłynęłoby jej na rozmienienie.... ALe jest bezdennie głupia i wredna, po prostu ZERO! Normalnie popastwiłabym się nad jej \"empatią\" może by sie w końcu uczłowieczyła, bo na razie to durne zwierzątko:(

Witajcie wszystkie:)