Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anouk

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anouk

  1. Mała, podzielam Twoją wizję wyspy, musi być wyjście na taras albo ogród.Dlatego tutaj jej nie robiliśmy, mimo, że salon z kuchnią zajmują połową powierzchni mieszkania. Wyspa kojarzy mi się z domem:) Dlatego ta wizja będzie musiała sobie jeszcze poczekać:) Ale też podziwaim Twoja zaradność i samodzielność :) w kontaktach z fachowcami. Chociaż muszę się przyznać, że jednych też pogoniliśmy, mimo że byli z polecenia:( Nie dali rady skośnym szafom:P w korytarzu.
  2. Mała, ale robiłam to z wielką frajdą. Miałam wizję całości, delikanie modyfikowaną przez mojego męża, a projektant kuchni był bardzo cierpliwy, ale też mocno pomysłowy. Ostateczny symetryczny układ ciągu to jego zasługa. Jest nowocześnie i bardzo czytelnie, jednorodnie:) Kolor od początku był wiadomy, bo z mężem lubimy te same kolory i barwy. Mała, ja już taka jestem, że wolę wiedzieć, jak się to nazywa i jak funkcjonuje... i lubię decydować:) Ale taką siłą fachową też bym nie wzgardziła, tylko sie na niej wsparła;)
  3. Mała, szczęściaro...... Z moich spostrzeżeń: 1) carga, carga i jeszcze raz carga..... 2) szuflady - wszystko można w nich trzymać, wąskie i szerokie, te szerokie pięknie wyglądają. 3) mój osobisty hit - magic corner :) 4) jeżeli jest możliwość: rozdzielenie płyty i piecyka, piecyk najlepiej osadzić w szafce na wysokości biodra. Wielkie udogodnienie. 5) szafka pod zlewozmywak i na śmieci - też cargo wraz z seperatprem śmieci. 6) okap im szerszy, tym lepszy... 7) no i szafki-pawlacze :) i obowiązkowo zostawić co najmniej 30 cm między płytą grzewczą a zlewozmywakiem. I jeszcze płyta osadzona tak, że się ma do niej dostęp z dwóch stron:) 8) fajnie wygląda zlewozmywak pod oknem, ale obecnie spotyka się go w co drugiej kuchni....:)
  4. Mała, co miało być, to jest :) Ale dobrze trafiło to zrządzenie losu, na \"studio kuchenne\":P Nooooooo, mamy plany ładne, tyle tylko, że te moje odłożone są za jakieś 10-13 lat.hihihihhihi...... Też pływam, a raczej pływałam, teraz bardziej kręci mnie nurkowanie... Ale wodę kocham, niestety mój mąż znacznie mniej:/ Taka ze mnie foczka:)
  5. Celineczko, ten sposb też znam, ale obawiam sie, że teraz nie wchodzi w grę, bo on w pracy, a ja czuję jak mi się pln mózgowy przelewa przy kręceniu głową. Oj, jak będziecie się budować, to sama zobaczysz, na ilu sprawach będziesz musiała nauczyć się znać:P Ogzewanie podłogowe super sprawa:) Ciepło i super jest, kapci nie trzeba nosić:)
  6. Celineczko, jak mieszkaliśmy z rodzicami, to było nas troje do walki na froncie porządków i bywało ciężko. Moja mama ma w domu trzy odkurzacze, żeby nie nosić po schodach:P I tak teraz narzeka, że nie daje rady i musi się wspomagać panią do sprzątania. Przecież nikomu z nas do głowy nie przyszłoby mycie okien, a okien tam a okien......:P Ale ten dom moich rodziców jest duży, zbyt duży.......
  7. Mała piękne plany, my właśnie świeżo wprowadzilśmy się do naszego mieszkania \"na dłużej\". 3 pokoje w nowo oddanym dwupiętrowym budynku, bardzo spokojna i cicha dzielnica, park za oknem:) Garaż w podziemiu, ogrodzony teren. Świetnie jest. Choć z racji mojego zawodu mogę mieć zastrzeżenia co do grodzenia przestrzeni publicznej. 72 metry, dwa pokoje i olbrzymi salon z kuchnią, bardzo fikuśna łazienka i duży balkon, bardzo duży. Ale całe praktycznie mieszkałam w domku, a właściwie wielkim domiszczu, więc braki przestrzeni, szczególnie ogrodu i tarasu, odczuwam dość mocno. Dlatego, jak już się rozmnożymy, będzie dom, ale w okolicy takiej jak ta w moim ukochanym mieście.Piętrowy, bo na działkę pod dom parterowy pewnie nie będzie nas stać, żeby zostało jeszcze na sensowny ogród. I koniecznie ten dom będzie musiał mieć ogromne okna. Widzę, że dziś też marzymy:)
  8. Mała, że ja na to nie wpadłam:P Żeby znaleźć sobie takiego chłopaka:P A masz już jakieś pomysły na szafki, kolor, fronty, wisząca, klapki, carga czy w ramkach aluminiowych? Celineczka, ja stól mam jeden przedwojenny, dębowy, okrągły, zresztą pisałam o jego poszukiwaniach.... i znalzałam to cudo wsmiesznej cenie, ale czeka jego i nas renowacja, a za nią już zabulimy..... A ławy żadnej nie mam, mamy uroczy podnóżek, na którym w razie potrzeby stawiam tekową tacę;) Nam w zupełności starcza, a gościom musi. Ale wtedy będzie cudny:)
  9. Celineczko, ważna jest dobra i sprawna wentylacja i okap jak smok, żaden tam pochłaniacz, ale okap podłączony do kanału wentylacyjnego i wyciągający wszyskie zapachy, mój bierze 800m sześciennych. Prawdziwy dragon z niego i jest w miarę cichy przy tej mocy, niestety śwista, ale .... tak być musi przy tej mocy. No i imponująco wygląda:) Użytecznośc uzytecznością, ale design też ważny:) Mam też kratkę wentylacyjną jakieś dwa metry od płyty, która przy włączeniu okapu również zaciąga i wydmuchuje powietrze z kuchni. I to działa, niestety dobry okap kosztuje i to słono! Zresztą, inny wyraz ma nasze gotowanie, gdy nie jesteśmy odseparowani za drzwiami kuchni, tylko uczestniczymi w goszczeniu się przy stole:) No i jest pięknie:) Okap nadaje całego wizerunku kuchni. Mała, sama się przekonasz, jak jest fajnie, jak stoisz przy płycie i nic nie tracisz z życia:)
  10. Mała, w kwestii urządzania się i planowania kuchni ;)...........życzę powodzenia i uściślenia swoich wymagań, zanim odwiedzisz studio kuchenne. Na ten temat mogę długo i dużo mówić:) A tak w ogóle to dla mnie wspólczesna kuchnia musi byc otwarta na salon i jadalnię:) Mała, będzie pięknie, jak zaprowadzisz te nowe porządki:) Celineczko, widzę, że dziś pełnisz rolę cioci dobroradki:) To może jakąs rada, jak poradzić sobie z meteopatycznym bólem głowy??????
  11. Celineczka, staw się tu natychmiast, bo mała unicestwia swoje zdrowie w swoim nałogu. Polacy chyba przez tę swoja narodową fantazję popadli w te ś ć ź ż ń ą i ę.....
  12. Mała, ja się pilnuję czystości języka, żeby wszyscy roumieli nasze zawiłe mysli:P Nie tylko my same, ale także osoby zaglądające tu. Wzięłam sobie pomarańczowe słowa mocno do serca, też ono spomarańczowiało i bezlitośnie się nabijam:D Mimo bólu głowy:P
  13. Witajcie dziewczyny, szczególnie moje drogie współśmiechowiczki:) U mnie też leje, głowa mnie boli i łupie straszliwie... Tabletki wzięłam już, ale nie działają :( Kolacja się udała i mój tata stwierdził, że zapomniał, że tak gotuję. Piecyk stracił dziewictwo i tarta się udała. Ciekawe co u Koneffli, bo zawsze często pisała, a ostatnio była tu już kilka dni temu?
  14. :D mała pankracy i tik-tak....... poprzez miedzę, poprez łąki........
  15. Czeska fryzura, czeska, zaczeska i czeski zarost, Celineczka, wiem, jak wrażliwa jesteś na punkcie fryzjera i pewnie niekoniecznie czeskiego. A nam wyszedł troszkę czeski film:D
  16. Ja też umykam, bo mi się ziemniaki rozgotowały na sałatkę...... :( zrobię sałatkowe puree:P Też umykam, ale śmiesznie przynajmniej było:)
  17. Celineczko, złóż reklamację, że ominęły Cię takie nasze wynurzenie:)
  18. Krecik był kupiony w Jiczynie. Bingoooooooo!!!!!!!!!!!!!! :D:D
  19. Mój dawny Konkubent dał mi takiego ogromnego w prezencie, zresztą kupił go w noooo.... jak się nazywa ta miejscowość koło której mieszkał Rumcajs?????
  20. Wiecie co? Fajnie jest pobyc sobie od casu do czasu tak obrzydliwie jak dziś infantylnym:)
  21. Ode mnie trochę więcej, ale bliżej do tej stolicy niż naszej polskiej:P Do czeskiej chyba też:P Ja tam uwielbiam Snoopy\'ego i Big Birda i Kubusia wraz z bandą, no może mniej Prosiaczka od czasu, jak moja koleżanka, powiedziała, że jak widzi i słyszy go, to ma ochotę mu te chude nóżki powyrywać. Ale Kłapouch- cudny. Celineczko, jak mogłaś bys takim osiołkiem i zapomnieć imienia osiołka:P
  22. Eeee, mała, mój mąż kupuje mi, jak mi się oczy zaświecą do jakiegoś dziwactwa.... Np. majtki w aniołki itp.
  23. Albo z intrygującymi napisami babskie bluzeczki, u nas niestety mały wybór, ale już w Berlinie.....obydwie, a właściwie we trzy wpadamy w szał w sklepie, co mniej poważne. A jedna z nich jest tą Moją Przyjaciólką, o której pisałam i orzeka:P Postmodernizm:P
  24. A i mam T-shirt na rower z Królewna Śnieżką i wszystkimi krasnoludkami:P Oj, z moją przyjaciółką uwielbiamy takie bzdury konfekcyjne.
  25. Te z wielkim ptakiem są czerowno-wściekło-żółte. Ale Big Bird jest wspaniały:) Napisane może niekonieczne z ustawą o języku polskim:P
×