Anouk
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Anouk
-
G, no, to cierp!
-
No bo napatrzyłam się i nasłuchałam mecenasa Rogalskiego;)
-
Albo miskę pod ręką:D
-
germanotta, napiszę to Tobie: nie krępuj się:)
-
Ja go określam, jak już napisałam, jako osobowość zamkniętą. Wzbudza u mnie wyjątkową niechęć, a ja lubię ludzi:P:P:P:P
-
Otulona, radykalizm z Ciebie bije, wiesz???? ;)
-
O kobitkach nie wiem, natomiast czytałam o jego wyjątkowym przywiązaniu do rodziców i braku zainteresowania związkami. Podkreślam, czytałam, więc na tym się opieram, pisząc te słowa. Natomiast odbieram go jako osobowość zamkniętą. I zapewne dzięki także i temu dogaduje się z Jarem... Nikomu nic nie obrabiam, sam się udziela w mediach i ma parcie na szkło, więc można to skomentować:P
-
Nie chcę wyjść na przewrażliwioną i powierzchowną, ale mam wątpliwą przyjemność oglądania go i słuchania od kilku miesięcy i coraz bardziej mu nie ufam. Sama słyszałam jak wygłaszał sprzeczne komunikaty w pewnym odstępie czasu. I to parcie na szkło:O:O:O:O
-
Poza tym (tak po ludzku): niski, szczekaty i kawaler.....:P:P:P:P:P:P:P
-
Rogalski wzbudza we mnie wyjątkową czujność. Tak jak napisałaś, zapewne się stanie, i to też świadczy nie tylko o hipokryzji i handlowaniu stanowiskami w interesie politycznym Jara. Rogalskie moim zdaniem zrobi wszystko, żeby nie dać o sobie i sprawie zapomnieć. Chroń nas Panie Boże przed takimi niespełnionymi prokuratorami... On mi się też kojarzy z Ziobrą:P
-
Jadę na badmintona
-
Napiszę tylko, że takie dziwactwa i dziwaczności zdarzają się Jarowowi od czasu do czasu. Natomiast mecenas Rogalski.... Człowiek, który zna dość dobrze treść dokumentów, a potem publicznie sieje wątpliwości (znając te dokumenty) to manipulant. Parę razy już pana mecenasa złapano na tym...
-
I był obecny przy zamykaniu wszystkich trumien. Wprawdzie nie był przy zamknięciu trumny prezydenta, ale w kontekście głosów domagających się ekshumacji, opowiada dość precyzyjnie, jak to wyglądało. Jakoś nie widzę powodów, aby nie wierzyć w to, co mówi.
-
Polecam wywiad w 'Polityce" sprzed paru tygodni z księdzem, który pomagał rodzinom w Moskwie podczas identyfikacji... A Jaro, jak to Jaro....gra swoje :o
-
Gniewac?........ W zyciu....;)
-
I milo mi sie zrobilo, ze tak malo o mnie wiecie :D
-
Pisalam o tym, co powiedzial Komorowski. otulona, nie sil się.
-
Ojjjj nie cierpie takich gadek.
-
Dużo ząbków. Ja je tnę na długie i szczupłe kawałki wygodne do wtykania. Tak z 6 to na pewno, zależy też jakie są duże. Ma być dużo czosnku z każdej ze stron i w środku.
-
Aaaa, podlewasz też sosem. I winem;)
-
Na ciepło, zaraz po wyjęciu z piekarnika, wyciągasz, kroisz na ciepło i polewasz sosem z naczynia;)
-
Ja na przemian nabijam schab śliwką i morelą. Moja karkówka: powyżej 1 kg. Optymalnie 1,5 kg. Nakłuwam czosnkiem bardzo mocno. Potem posypuję vegetą lub czymś podobnym (bez ulepszaczy), potem obtaczam w mieszance wszystkich ziół, jakie mam, majeranek, oregano, estragon, tymianek, bazylia, prowansalskie. I wkładam do zamrażalika na dwie doby, następnie przez około dobę rozmrażam w lodówce, A potem piekę w otwartym naczyniu na odrobinie oliwy, regularnie polewając czerwonym winem wytrawnym. Co 10-15 min. Taki kawałek 1,5 kg, piekę jakieś 2 godziny, wpierw w temp. 220, potem 180. Dziękuję! D
-
Otulona, a jak tam Twoja choinka? Ubrana już?
-
Z chrzanem!
-
Aha!!!!! Ja piekę karkówkę w całości, do ciepło, taka szlachecko-sarmacką. Jak okresla to mój brat.