Anouk

On tak jeździ, jakby wiecznie lądował:D

Wczoraj ktoś chyba mądry napisał, że dwa piwa to ekonomia i ergonomia:P

Jeszcze jest parę innych do zaklejenia. Mój pojechał na rower na Wielką Sowę i uprzejmie melduje, że mgła jak w Smoleńsku;) 50 metrów pion, na oko do 200 poziomo. On z roweru zrezygnował i bardzo dobrze, bo przy tym, co robi, trzeba mieć daleką widoczność.

Nadgorliwie linka należy wkleić na wszystkie zbliżone topiki. :(

Oj, WeWo, WeWo. A poważnie: jak czytam niektóre z wypowiedzi, to się zastanawiam, czym się wspomagają ich autorzy. Przecież co bardziej niedorzeczna i utopijna wersja jest przedstawiana jako prawdziwa. Teraz po opublikowaniu stenogramów niby coś więcej wiadomo, ale pojawiły się nowe, nieco inne pytania. A tamci wciąż o tym samym.

Mój jest strasznie nieregularny i poza tym upodobanie do długiego spania;) Trochę współczuję;) Dziś Boże Ciało, a to oznacza prawie zawsze deszcz:(

Ja sobie poskakałam i przejrzałam inne fora i doszłam do wniosku, że konrado-wallenrodyzm zrobił z części Polaków wielbicieli zawiłych i spiskowych teorii dziejów. WeWo, Jaaacie, jak Ty to robisz? Ja spałam do 11:(

TVN 24. Poprawka.

Wczoraj późnym wieczorem można było obejrzeć w TVN "ceremonię" wręczenio-rzucenia Komorowskiemu małego różowego penisa.

Witam, Tycjan bardzo trafna wypowiedź z 09:35. Mam bardzo podobne odczucia. WeWo, cześć, ale przynajmniej posadził dąb:P Jak się spało? Co do misji specjalnej: Pani Gargas niejednokrotnie udowodniła, jak świat postrzega i po raz kolejny zrealizowała program z tezą.

Pora na mnie, branoc, Krajanie.

To nie teza, ale organiczno-harmoniczne podsumowanie.;)

A kiedy pojawisz się w naszym wspólnym ogródku?

No znów powinnam napisać, to co wcześniej:P Ty będziesz wiedział co:P więc nie muszę się werbalizować. co?;);)

I to w jaką stronę;)

I to częściej niż wynika z krzywej Gaussa;)

I tak parę razy okazało się, że nie jestem tak ortodoksyjna za jaką się uważałam. Cudowne uczucie, ale też zaskoczenie. Znasz to;)

Ach, ten genotyp;) Ja zawsze czułam się mniejszością i to poczucie w sobie pielęgnowałam. Z drugiej strony mniejszość mojego pokroju mnie otacza:P

Boli? Prawda? Ale z tą prawdą muszę uważać, b stanę się ciekawostką socjologiczną. Swoją drogą .... będzie to...prawdziwe:D:D:D:D:D

Przeklnę , WeWo, ale znana jestem z tego powiedzenia: pieprzony postmodernizm:) Niestety tylko ten przymiotnik oddaje głębie znaczenia.