Anouk
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Anouk
-
Ka , nie plotkuj. Bo nie wiem kto to. Mnie tu przez czas jakiś nie było, wiesz dobrze czemu. Bo chciałam psa:P:P:P:P:P:P
-
Bosheeeee, a kto to? (wywalam gały)
-
No, dawaj, włożyłam swój pancerz:P
-
I bezpieczniej! Tycjan.
-
A będzie mnie bolało, obywatelu?
-
Obywatelu, Ty mi na pewno dobrze życzysz?;) A pójdziesz na ten uczuciowy z nami???;) Ka napsała to, co ja miałam;)
-
Ka, mam Cię przestraszyć?;)
-
Pogratuluj córce, chyba nie Cupra, bo to szaleństwo straszne;) I niech jej służy:) Długo i niezawodnie.
-
Tycjan, może będziecie mieli kolejny wspólny temat? I to nie jest złośliwe z mojej strony. Żebyśmy sie dobrze zrozumieli.
-
Ulubiony samochód Niemca? Czarne kombi w dieslu.....
-
Obywatelu, napisze tak, jak bedę w jego (Wojewódzkiego) to też może i mnie będzie:P:P:P:P:P:P
-
Ka, znasz mnie przecież. Na razie to mam zamiar wzbudzić w nim refleksję. Ale, dzieki, Kochana;)
-
Ale oni maja modele z lat '90, więc wiadomo dlaczego bez zmian:P:P:P:P
-
A mi nie. Ja nie pałam miłością do niemieckich nudnych aut, no chyba , że Porsche, ale na to mnie nie stać:P
-
"Fałweja" nie lubię, a Ford...no jak to ford... Tycjan, a do :mniejszego zła. To jedna z głównych zagwozdek w wyborach Geralta.
-
Ej, z BMW nie jest tak źle, marka się odbudowała po latach '90. Shatyn, obiecaj mi, że bedziesz szanował swoje siedzenie i postarasz się więcej tuptać na swoich kończynach dolnych. Na górnych nie wymagam:P
-
Wiedźmin Geralt z Riwii:(
-
Obywatelu, wybaczysz mi? Shatyn, oj nie tylko ci umpa umpa. Ja też czasem słucham w aucie głośno muzyki. Ostatnio się zasłuchałam i nie usłyszałam policji na sygnale, widać jej jeszcze nie było no i.... oj...śmiesznie było. Ale kierowcy są różni. Jak to ludzie.
-
Bo ty jesteś w porządku, bo używasz nóg:) i Postanowiłam się zawziąć na Shatyna.
-
No bo sprawa jest "rozwojowa". Pamiętacie to określenie w prokuraturze za Ziobry?
-
Tycjan, napiszę nawet, że nawet wiedźminowskie:P
-
Shatyn, bo Cię palnę. Te same osobniki siedzą przecież też na kierownicami swoich bardziej i mniej wypasionych bryk. Ten argument do mnie nie przemawia:P:P:P
-
No, Shatyn, w rzeczy tych dwóch i same pierdoły.
-
Shatyn, naprawdę warto czasem go odstawić. U mnie korki, auto wielkie jak stodoła i spaliny (a mam zapędy proekologiczne). Czas na dojazd jest podobny, przejdzie się, ludziom się można poprzyglądać. Fanie jest. Póki upałów nie ma i zimna. Spróbuj. A owerem to staram się jeździć dla przyjemności, no chyba , że pada, bo wtedy jej nie mam....
-
Ale co utopiłeś, Shatyn? Ale pierdoły wrócą?