Anouk
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Anouk
-
Groszku, tulę mocno:) A może przysłałabyś nam swoją ciążową fotkę? Bo nie widziałam Ciebie z brzusiem. Najważniejsze, to zachowa spokój i szukac, szukac pracy...
-
Hej, wróciliśmy właśnie z kolejnych nart. Tym razem w Czechach i nieco pechowych, bo pierdoła ze mnie i w niedzielę wjechałam w puch, pierdoła upadła, próbowała wstać i jechać dalej i ... skutek taki ze zwieźli mnie skuterem. Mam nadciągnięte ścięgno w lewej nodze i chyba z głowy narty na najbliższe trzy tygodnie. Niby nic wielkiego i zdarza się, dzień wcześniej jeździliśmy na biegówkach i odcisnęłam sobie piętę i następnego doprawiłam się upadkiem. Jestem załamana, bo mamy w planach jeszcze jeden większy wyjazd na parę dni. Mój ganiał na biegówkach i ma nadwyrężone ścięgna palców u nóg:P:P:P Groszek, może jednak znajdzie się coś dla Ciebie, byłam ze znajomymi, którzy są z tamtych rejonów;) Na razie siedzę trzy dni w domu:) Taka laba:D:D:D:D:D:D Ale i tak na brak zaległości nie narzekam;( Witam Was wszystkich pieknie:) Jedźcie , jeśli możecie do Jakuszyc!!!!! Jest tam przepięknie, najpiękniejsze choinki, jakie widziałam w życiu!!!!!!!
-
Agata!!!! Ja też chcę fotki!!!! :(
-
Groszek, ja znam tylko parę osób, które pochodzą ze Zgorzelca... Szukajcie po niemieckiej stronie, do niedawna było tam taniej. Whim, cieszę się, że bic się Tobie nie stało i że sesja pchnięta. Ja dziś wnerwiona na maxa, wkurzył mnie jeden palant, obija się, demonstruje wyższość, kłamie i jeszcze zaprzecza, że nie powiedział, co powiedział.
-
Na szczęście u nas zima! Więc może da się przeżyć;) Ślicznie u mnie, biało, biało, biało.....tylko jak zawsze drogowcy zaspali;)
-
Wróciłam, było świetnie, tylko drogo.... Rok temu euro kosztowało coś koło 3,4, a dziś....zaliczyłam zgona, jak zobaczyłam.... Mam zaplanowany jeszcze jeden wyjazd, ale się zastanawiamy, czy damy radę:( No i dół:(
-
Podobno się znalazło, ale są prawa autorskie jakiejś firmy szkoleniowej...ale znajomy znajomego...więc teraz sprawdzamy, czy autor uprzejmie wyrazi nam zgodę:) Jestem dobrej myśli...
-
aha paniusia nade mną wkroczyła do mieszkania swego wynajmowanego o 22: 45 na szpilkach i....puściła FEELa:(:(:(:( Mam juz teraz o niej do cna, do ostatnich ostatności najgorsze zdanie.
-
Jo, ciężar złożony na barki mojej koleżanki. Bo to jej specjalizacja. Powiedziała, że zobaczy, co ma i prześle. Masz maila na miejsce pracy. Dziś noc powrotu PANA MĘŻA:D:D:D: kruca bomba:)
-
Jo, sto lat, sto lat!!!! W zdrowiu, szczęściu, bogactwie i mądrości:) Co do @: dziś i jutro będę szukać, p[popytam jeszcze... Coś mi głupieje poczta, bo odpisanie na @ jest niemożliwe:( ściskam
-
Jo, dawaj na maila, bo do GG nie mogę przypomnieć sobie hasła, mam takie zaszłe albo zmieniłam. Ostatnio w ogóle z hasłami się u mnie posypało:( Ledwo zyję! Łeb mi pęka! A jeszcze miałam dziś jeden z najbardziej maratońskich terminarzy. Jeszcze mi została cześ. DO 20. :( Na razie:(
-
Whimka, ja marzę, żeby więcej było takich jak Ty:D:D:D:D:D
-
Hej, wiem, że brąż, ale niestety nie mogłam ogladac. Dziś okropny dzień.....dostaję plagiaty, stawiam więc ocenę, na jaką zasługuję i obraza majestatu, jakieś przepychanki. Żenada!
-
Heloł, ja dotarłam do domu.... po męczącym dniu wybrałam się na...łyżwy!!!!! Sama! Poganiałam króliczka i było super. Jutro kolejny dzień udręki:(
-
yenka, takie życie, że plany stają się nieaktualne...myśmy w zeszłym tygodniu przez moją grypę nie pojechali na narty:( A dziś siedziałam na długiej i nudnej nasiadówie, z nudów bawiłam się kolczykiem. Tym , który znalazłam pod choinką... i nagle odkrycie...nie mam kolczyka...no to popłoch.... odsuwam krzesełko i szukam...na szczęście znalazłam te śliczności spod choinki. Ciągle jak małpa zegarkiem, cieszę się szafką z kubłami na śmieci... zawsze było mało miejsca, a teraz wszystko równiutko stoi i jeszcze miejsca zostało:D Jutro mam koszmarny dzień:/
-
Hej, a ja znów sama, mój znów wybył służbowo na tydzień zagranicę... :( Ale zanim wybył, zamontował mi Ikeowskie cargo na śmieci w szafce:d Bomba!Tym sposobem pożegnałam się z ostatnia klasyczną szafką w kuchni z półkami!!!! I wcale mi nie żal:) I zanim pojechal zdążył zostawi irysy na stole:D:D:D:D:D Dziena cisza tutaj! Buzia
-
A ja mam finisz i jeśli w lutym chcę jecha na narty, to nie mogę miec żadnych tyłów. Więc sprawdzam, zaliczam, egzaminuję, czytam i członkuję.... ehhh....straszliwy był ten tydzień i przyszły będzie nie lepszy, ale od czwartku luz!!!!!!!!!!!!!
-
http://www.chocoffee.com/?page=3&id=4 Różne rodzaje czekolady, a klimat jak z \"Czekolady\"... Groszkowa, zdrowiej!!!!!!!!!!!! wHIM, GRATULACJE! Cieszę się razem z Tobą:)
-
A u mnie mimo, że pogoda okropna, ja jeszcze nie w formie, a w pracy znają tylko sposób copy+paste, to jakoś mi radośnie i tak prężnie na duszy...
-
Hej, i co, whimka???? A myśmy osiągnęli szczyt: gramy w Monopoly!!!!!!!! Na konsoli;) I gdynia jest :)
-
Whimka, jeszcze masz do dyspozycji konsultacje;)
-
WHIM!!!!!!!!!!!!! Taką Ciebie lubię.... :D:D:D:D:D Postaram się myśleć w tej optymistycznej wersji. To nie tylko niewiedza, ale i brak czytania ze zrozumieniem, brak umiejętności szukania informacji. Mają pecha...zabrałam się za sprawdzanie, jak już gorączka mi przeszła;) Zawsze Tobie piszę,whimka, że gdybym miałam więcej takich whimek weekendy nie byłyby czasem takim okropnym utrapieniem. I znów stara zasada: dziewczyny po 30 i i po 40 były najlepsze:D Jak nie będzie nic ciekawego w tiwi, to może zrobię Wam \"wypisy\" na @ z tych śmieszności, które dziś czytałam. A że jestem rzetelna, to czytałam je 6 i pół godziny. szesnaście projektów:D Piszą tak, że nawet poeta nie wie sam, co ma na myśli;) I naoglądali się JarKacza w tiwi i tylko piszą: \"oczywistym jest\":(:(:( A interpukcja w d...
-
Sprawdziłam wszystkie!!!!!!! Ale teraz czuhę się dużo głupsza....
-
A ja siedzę nad projektami....masakra... zero gramatyki, zero interpunkcji. Tak się to ciężko czyta! A jeszcze jeden delikwent cały czas pisze o ilości osób. Whim... Lepiej już? :)
-
Mojemu na monosylaby zostało ok 40 min;) Taka jestem.... :D