Anouk
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Anouk
-
Groszek, nie lekceważ takich objawów.
-
Hej, I\'m back....ale to nie koniec wojaży, jeszcze dziś w nocy jedziemy do teściów, pilnie nas wezwali jakąś rozmowę o sprawach rodzinnych. Zastanawiam sie i boję , o co im chodzi. Mam nadzieję, że to nie żadna choroba. Ale nabijanie licznika jakoś mnie nie kręci, tym bardziej, że ostatniej nocy robiliśmy coś koło tysiąca. Super było!!!!! A teraz dla równowagi będę się czuła i ja i On winni tego, że jeździmy, a siostra mojego ma problemy finansowe i brak zdolności kredytowej. Ehhhh, życie. Trochę zmęczona jestem....idę znów spać;)
-
A dzięki, podobałyby się Tobie te klimaty;) I żarcie;) miami miami:)
-
Pilates? Poważnie, byłam dwa razy, instruktorka podobno świetna, a ja wynudzona...jakaś dziwna jestem chyba;)
-
Garni, w tym problem, że nie mam go w ogóle:P nie mam czasu pójść do fryzjera, połazić po sklepach:( wszystko w biegu (zobacz, jak ostatnio mało mnie na forum). Mam dwa etaty i jeszcze coś zawsze do zrobienia, więc trzeba wszystko jakoś poukładać...więc coraz więcej spada na mojego. I musi się z tym pogodzić;) Ale postanowiłam, że będę się \"sportowała\" , wiec teraz trzymam sie mojego postanowienia. Po prostu kwestia organizacji. Wbita w rytm działam;) Jestem spakowana i jedziemy. Jutro długa droga:) Do zobaczenia za parę dni.
-
Postanowiłam sobie, że znajdę czas i będę sie więcej ruszać: w związku z tym dwa razy w tygodniu - lodowisko (trzeba mieć silne nóżki na narty;), raz - badminton. Bosheee, jak ja kocham to ganianie za lotką. dziś jak zawsze bolą mnie plecy i ręce, ale było bosko!!!!!!! Moje sąsiadki zbiorową chodzą na fitness, poszłam z nimi 2,3 razy i mimo że byli różni instruktorzy, to ten cały fitness jak dla mnie jest nudny, monotonny i bez sensu. I ekspresowo wróciłam do rakietki z lotką. Któraś chodzi na fitness? Podoba się jej?
-
Whimcia, świetna myśl. Albo użyczaj swego;) Moi rodzice wyznają podobną zasadę: pierwsza landara ma być stara, a dziecię się na niej uczy. Jak walnie...to walnie...a jak zaryśnie...to zaryśnie. Tanie do takich celów są golfy;) Groszek, to pasuje Tobie idealnie ten Bąbelek;)
-
http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,74785,4855040.html Miłej lektury, HA HA HA :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
-
whimka, on jest baaardzo duży;) Prawie autobus;) 7 miejsc. Bliźniaczy z Seatem Alhambrą. A śmiałaś sie ze mnie, kiedy kupowaliśmy vana, my chyba kupimy drugie auto...na razie liczymy, na co nas stać....a wiecie , co mi sie marzy.... bo vana przejąłby MÓJ. Jeśli kupimy, to coś znacznie większego, w znaczeniu dłuższym;) ;) Szerokiej drogi, whimka, vw maja super diesle;)
-
Garnierka, mnie top wzruszyło...
-
Celi, a jak nowe warunki lokalowe? Nie dawaj się babciom....ja też wyznaję zasadę,: moje dziecko i ja je chowam. Zresztą tak też robią moje koleżanki.
-
A pan doradca to pewnie Ligol? Trzymajcie kciuki bo po raz pierwszy gramy na giełdzie.... Oczywiście prowadzeni sprawną i pomocną dłonią mojego kuzyna;)
-
Tara bara, a ja przez najbliższych kilka dni żadnych tabelek, karteczek i spraw pilnych. Milsza część mojej pracy tylko... Jo, czy ja dobrze rozumiem, że śladami Groszka podążasz i dziuplę kupujesz? Groszek, jak będzie dłuższa u mnie beztroska: przyjeżdżam;)
-
Boooo, zamykają Kalogródek:(
-
Hej, przebrnęłam przez ciemny las zaliczeń, wpisów, teraz mam troche wolnego, więc jadę na narty...tyle tylko, że się pochorowałam....ale co tam do czwartku sie poprawi. Ostatnio też jechałam chora;) Teraz jedziemy jeszcze dalej :D Musi!!!!!!!!Zasłużyłam na te narty i pojadę, choćby z zapaleniem płuc. Jo, kochana, nie mam wiedzy tajemnej w Twoim względzie. Ale ZAWSZE wychodzi słońce. Tyle tylko, że to zawsze może być później niż wcześniej. A tak bardzo chcemy już. :( Jo, trzymam za Ciebie kciuki z całych sił. I będzie, co ma być. yenka, jedźcie na urlop, wypocznijcie....myślę, że to niegłupi pomysł. Zaliczaczom - powodzenia;)
-
Jo, z Ciebie jest super mama:)
-
Hej, niniejszym składam Wam reklamację za pomijanie mnie w zbiorówkach. U mnie znów gorąco, mało czasu;) Celi, jaki był sen na nowym???? I super, że nie będzie już więcej rąbniętej administratorki. Daj mi zdjęcie większej już Ninki:) Jo, spoko luzik....będzie, co ma być!!!!!! Znaczy będzie dobrze:) ściskam wszystkie :)
-
Groszek, chyba pogoda, bo mój też jest mega senny;) Albo.... ;)
-
Oj, ekonometria;););) Trzymajcie się;) Bosheee, jaka jestem śpiąca, drugi dzień z rzędu:(
-
witajcie, mam nadzieję, że już nie za długo będziemy w komplecie pisać;) Ja powoli wychodzę na prostą;)
-
witajcie, mam nadzieję, że już nie za długo będziemy w komplecie pisać;) Ja powoli wychodzę na prostą;)
-
heloł, mam nadzieję nadrobi zaległości...jestem z pierwszej cześci już obrobiona:D i cholernie szczęśliwa z tego powodu.
-
A ja nie wyrabiam już czasowo z niczym..... Moja Zusia przyleciała na 4 dni, wiec w ogóle jest śmiesznie, bo wolę się z nią chwilę pobawic niż grzeba w robocie, w której tonę.... Najwyżej będą lepsze oceny;) I jeszcze marzą mi sie narty, ale ni cholery nie wytnę teraz dwóch dni...pozostajhe jeden....
-
Celi, jestem pewna, że wiele mam ma podobne problemy i nastroje.... to normalne. Nie ulegaj presji szczęśliwego i bezkłopotliwego rodzicielstwa. Mój mąż jako malec darł sie po nocach do dwóch lat, ale to było darcie się.... w nocy...rodzice mieli dyżury, a on przepuchlinę:( ściskam i trzymaj się
-
Witajcie, dziś jakiś koszmarny dzień....nie tylko na giełdzie... :(:(:(:( Sprawdźcie konta, bo wczoraj coś padło w systemie VISA i może dwukrotnie ściąga tę samą wypłatę. Nie tylko MBank, jak zapowiadano....inne banki też:(