Anouk

Witajcie, celi, kochana, chyba rozumiem, jakie to smutne, że córeczka została, a Ty wyszłaś ze szpitala. Sporo noworodków ma Żółtaczkę:( Ale to na szczęście nie tak trudno wyleczyć. Trzymajcie się... Jak Tobie już napisałam, piękne imię.

whimcia, ja tez ostatnio jestem drażliwa, ale zrzucam to na garb drogi....mieszkamy na bagnach:( Jak jest zbyt wiele, to odbija się to na naszych emocjach, nerwach....normalka.

Serduszko, nic nie kombinuj, potem będziesz żałowała swoich \"machlojek\"...po co? Dla niego? Nie warto! Pielęgnujmy siebie samych;)

Heloł, u mnie mało czasu...świat się szybko kręci.... serduszko...niekoniecznie musi by tak, moja znajoma nosiła obrączkę dwa lata po rozwodzie, z miliona powodów, potrzebowała czasu na oswojenie się....Natomiast...gdyby coś w jej życiu sie wydarzyło, na pewno wiedziałaby o ...Tobie:( Jo, boziu, jak to szybko zleciało...okropny jest ten los młodych mamuś:( Trochę zbyt szybko i droga mama, radź sobie sama, skoro chciałaś dziecko...taki mamy system:( Celi, chyba dalej w szpitalu. :( Paczka chyba doszła, bo bardzo nam dziękuje. ściskam

A ja wczoraj byłam tez odłączona od kabla sieciowego;) Ja z moim to normalnie.....się tak wzruszaliśmy. I jeszcze córeczka. Fiu, fiu. U nas w rodzinie i wśród przyjaciół same dziewczynki przychodzą na świat. Ale fajnie. I celi miała tak samo szybki poród jak jedna moja przyjaciółka;)

Celi, trzymajcie się z bąbelkiem:) To bąbelek decyduje;)

:D:D:D:D:D O mojej drodze będzie w regionalnej \"3\" :D:D:D:D:D:D:D:D

cześć, celi, supermama;) Bosheeee, jak mi sie chce spać:(

Ostatnio mam masę dziwnych rzeczy na głowie, jednym z nich: sprawa drogi:P:P:P:P

A ja sie pochwalę: zdałam teoretyczny:):):) Od wiosny zaczynam praktykę ...latania:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Hej, ostatnio zalatana jestem, byłam poza domem przez dwa dni. Garni, tak trzymaj dalej...jestem zdania, że ludzie widzą...fałsz. Kubuś jest boski:D Dbaj o siebie, urosept to podstawa...a czasem to bez antybiotyków się nie da:( pa

Witajcie, ja już po pracy, a mój właśnie dochodzi do siebie po kolejnym andrzejkowym wieczorze;) Ale ubaw z niego miałam....

Justyna, whimcia???????? Bo mam wsppoółną imperę:P

Ja kupuję TV, 42 cale....żadne półśrodki:P Impreza u mnie. A zę nie mam TV, oglądają wyetępy TV u mojej kochanek sasiadki

celi, fajnie, ze tak dba o was, bo dba;) U mnie zakonczyło sie usuwanie plamy na ścianie w salonie, więc ...bedzie imprezka. Dziś Andrzejki, w gości, jutro \" w gości\"...a wniedzielę na ósmą:P

Celi, a jak tam u Ciebie????? Garnierka, sa może jakiś Kubusiowe nowe fotki? Bo ostatnio Jo kilka par tych pięknych oczu nadesłała:)

Hej, celi, po ponad dobie z niewielkim haczkiem przeszło!!!!!!!! Jak już nieraz pisałam, ja nieustannie wychowuję mojego i czasem odnoszę sukcesy. Ale i tak za rzadko. Wczoraj, kładąc się spać, dalej nuciłam mantrę o jego zbyt nikłych domowych obowiązkach...mieliśmy wieczorem gości na winku:P Yenka, napisałam Tobie: zastrajkować, albo lepiej stopniowo nie brać tyle na siebie, zastanowienie się faceta gwarantowane, gorzej z wyciągniętymi wnioskami. chociaż mój został już wyćwiczony w zakupach, myciu okien, odkurzaniu, myciu auta itp. Ostatnio pracuję nad myciem łazienki. Ha, nawet chwilę temu przypomniałam mu o wannie, o której mówiłam mu dwa dni temu. małżeństwo to ciężka praca:P Święta? 100% na miejscu, może u nas, moja mama dwa dni temu złamała rękę na szczęście lewa, a taki z niej terminator, że chodzi do pracy!!!!!!!), więc będę miała z babcią sporo roboty. Mój ma zrobić ....UWAGA!!!!..............pierogi! Na razie korki koło mnie, a ja wybieram i zamawiam prezenty:p

Jestem, jestem....i wybywam.

Piję colę, dużo, jem jogurty i jakoś czas leci:(

Podobno to trwa 1-2dni:(

Hej, ja też pod kocem, dopadła mnie grypa żołądkowa.

KISIEL!!!!!!!! na ból gardła!

yenka, mój też chory.... Mleko z miodem, czosnkiem i masłem lub mikstura Whimci:p

Hej, ja zalatana....wczoraj rano było tak pięknie, jak wstałam....zaśnieżone wszystko, a śnieg dziewiczy, od około 12 była jedna wielka bryja:( Ifcia, ja słyszałam o różnych podobnych przypadkach...np. że bliźniaki rodziły się: czarne i białe:P Pora popracowac:P

Heloł, ale dziś wariacki dzień...masakra...tyle spraw do załatwienia:( Okropny poniedziałek.