matahari

Te kulki na sznurku nazywały się chyba riki-tiki :P Pamiętam jeszcze krzyżówkę 13-latków... a szczególnie, bo brałam w niej udział :D hiihii

Hej LAski :) NIe było mnie kilka dni bo... przeprowadziłam sie do mojego Mezczyzny ;) Co do Waszych pytan: u mnie nie było i nie ma efektu jo-jo.Uda nadal szczupłe, ramionka tez... o dziwo bo jem to na co mam ochote!!!!!NO chyba ze zycie akademickie mnie wyszczupla- no wiecie... :D motylek pozostał w domku niestety .Ciesze sie ze jest was tak duzo ! tymczasem ide wtulic sie w mojego mezczyzne :) facet niesamowity- dopingował mnie w czasie dietki, mowił ze jest ze mnie duzmny,ze jeszcze nie widział zeby jakas jego znajoma tak sie zaparła i robiła tyle rzeczy naraz.POwiedział ze kocha moje ciało i woli jak mam jedrne piersi i fajny tyłek a nie jakies zwisy... wiec dziewczyny- chyba to jest najwazniejsze- akceptacja waszego ciała przede wszystkim przez was a takze przez waszych panow.POzdrawiam wiec ich teraz :P dobranoc

Witajcie KOchane :) Nie było mnie kupe czasu- teraz odpalam kafe a tu taaaaaki tłum :) strasznie sie cieszę.U mnie efekty wagowe były mało widoczne- ale widziałam po sobie ze szczupleję- ramiona, brzuch, boczki- wszystko wysmuklało teraz jem mało, zdrowo, reazowy chlebek, jakies owocki i czuje sie swietnie- ponadto latan na uczelni jak szalona :P zycze wytrwałosci... Ehh ale sie ciesze ze tyle jest was na tym topiku :)

dla mnie najtrudniejsze były pierwsze 3 dni - jak tylko chciało mi sie jesc to jadłam zupke- wyszła mi znakomicie- w ciagu tygodnia zjadłam 3 gary kapusniaczku. W dni gdy są tylko owocki miałam ich dosc i jadłam zupe na potęge :D w dniu z bananami kupiłąm 4 duze ale zjadłam tylko 3- wiecej nie było mi potrzeba. kupiłam tez 2 l mleka 0.5% wypiłąm tylko 1l.

hmmm nie wazyłam sie jeszcze ale efekty są widoczne- ramiona i uda mi zeszczuplały, boczki i brzuch tez. Ale nie siedzcie na dupce bezczynnie- pomacgajcie troszke nogami. ale najwazniejsze ze dobrze sie czuje, nie robie nalotów na lodówke po zakonczonej diecie, nie chce mi sie jesc. ja wzdęc nie miałam.

Trzymam za was kciuki dziewczyny ! ja skonczyłam moją diete i wyobrazcie sobie ze teraz wcale nie chec mi sie jesc :) zjem pomidorka i 3 kotlety sojowe gotowane i jest okej- na sniadanie jabłko- nadal jem moją zupkę. pozdrawiam

POlianko- spac bedzie ci sie chciało bo nie dostarczasz kalorii czyli energii- połoz sie moze i prześpij. a kapuśniak jest naprawde pyszny, jak sie go dobrze doprawi.Ja dodawałąm 2 kostki rosołowe, czosnek i pieprz- był rewelacyjny. Jadłam i jadłam.

zuzanno__20 -> ja stosuję dietę tą z pierwszej str topiku- nie tą którą ja znalazłam- bo ona dopiero jest smaczna :D nie wiem czy tak od razu mozesz przejsc- jesli bedziesz sie czuła na siłach to czemu nie.To zalezy przede wszystkim od twojego organizmu. A co do pytania wyżej- kawę piłąm ale gorzką i bez mleka, wody smakowe mają kalorie bo są słodzone cukrem więc chyba niewskazane. A papierosy.... czy one dostarczają kalorie ? :D POnadto ćwicze na motylku, piję herbatke czerwoną . POwodzonka :)

dasz rade- na poczatku tez nie było łatwo- ale teraz juz nic sie nie chce jesc. powiedz sobie ze musisz, nie chodz do sklepu bo to kusi. pij dduuuuuuzoo niegazowanej wody ale nie wtedy gdy jestes glodna tylko co chwilke. mozesz pic czerwoną herbatke. jak nie lubisz cwiczyc to włącz czasem jajkas fajna muzyczke i poskacz sobie, potancz.wytrwasz, wierze w ciebie :)

niezły wynik ;) ja dzis skubałam słonecznik :( wiem wiem... potępiona juz jestem. Dzis dzien z bananami i mlekiem.Mam 164 cm wzrostu i waze 66 kg:/ wazyłam sie dopiero wczoraj czyli w 3 dzien. Pozdrawiam i wytrwałoścki kochane!

Pola71- WOW- niesamowicie!! gratuluje. MI też marzy sie 10 kg... ale niew iem czy wytrwam.Planuje po pierwszej serii walki z kapustą zrobic przerwe, w czasie której bede jadłą razowy chlebek - zadych tłustości i słodyczy.U mnie w sumie nie ma problemu ze słodyczami- czasem mamochote na batonika ale to sie zdarza raz na miesiac :) a potem znow kapusta:) boje sie efektu jojo. Jak narazie pozdrawiam Was kobietki goraco jedząc zupke :D

to znow ja ... wiecie co wlasnie robie?? jem chleb razowy z serem oltym- ale bez masła!!! kromeczka - ale było mi juz za słabo i musiałam zjesc. jaki pyszny ten ser!!! mniam . Ale mi wstyd. Noale to chyba nic złego- do tego pie czerwoną herbatke i ziołka przeczyszczające .Pozdrawiam Was dziewczynki

czaiłam sie i czaiłam i od wczoraj jestem z wami :) dzis drugi dzien- tylko ze juz na początku się pomyliłam i zaczęłąm od warzyc a dziś owocki- ale to chyba nic złego nie? cóż- policzyłam - wcozraj zjadłam 300 kalorii + zupka- to niewiele.Dzis robiło mi sie ciemno przed oczami wiec zjadłam mały jogurt z musli :/ ehhh.... własnie gotuje zupke- pachnie pieknie, wczorajsza juz została pożarta :D pozdrawiam Was i życzę wytrwałości- będę tu zaglądać.

a jego miłosc umarła 7 miesięcy temu a ja nadal nieudarnie probuje go odzyskac...