jak świat światem, zawsze się zdradzało i wszystko było ok dopóty, dopóki nie zostało się samemu zdradzonym..
..i obojętnie kto to był, czy facet czy kobieta to duma urażona..
..byłam zdradzona..zdradziłam.. i ani myślę przestawać..;)
..odeszłam od męża..mam faceta..i..
..na razie..jest ok..
..co będzie dalej..czas pokaże..